Test laptopa Acer Chromebook 13 CB5-311-T33Z
10/05/2015
Chromebook to, jak wiadomo, mały laptop służący do korzystania z internetu, posiadający oparty na Linuksie system operacyjny Chrome OS. Model Acer Chromebook 13 CB5-311 ma 13-calową matrycę Full HD. Niestety ten wyświetlacz odznacza się wąskimi kątami widzenia. Testowany model miał także procesor Tegra K1 i pamięć eMMC o pojemności 16 GB.
Obudowa
Obudowa modelu Acer Chromebook 13 CB5-311-T33Z jest w całości wykonana z tworzyw sztucznych. Białe, matowe powierzchnie dobrze komponują się z czarną klawiaturą - trudno odmówić omawianemu urządzeniu elegancji. Na pozytywną ocenę wizualną duży wpływ ma również stylowa, szczupła sylwetka. Wysokość Chromebooka to jedynie 18 mm. Korzystnym aspektem obudowy jest także jej niewielka masa – 1,5 kg wraz z wbudowanym akumulatorem.
Jakość spasowania konstrukcji jest niezła. Poszczególne elementy dość szczelnie przylegają do siebie, nie pozostawiając rażących szczelin. Tworzywo sztuczne, z którego Chromebook jest wykonany, wzbudza już u mnie mieszane uczucia. Pozytywnym jego aspektem jest dość duża odporność na zabrudzenia (właściwie poza zatłuszczeniem, które na białej obudowie jest bardzo słabo widoczne, nie występują jakiekolwiek inne zanieczyszczenia), w związku z czym utrzymanie notebooka w czystości jest bardzo łatwe. Z drugiej jednak strony tworzywo, z którego wykonana jest obudowa, wygląda bardzo tanio i jest mocno plastikowe w dotyku, zwłaszcza gdy porównamy je do „aksamitnych w dotyku” tworzyw sztucznych, z których wykonywane były w swoim czasie laptopy marki Packard Bell.
Dekiel może zabezpieczyć obraz przed delikatnym naciskiem, ale bardziej zdecydowany napór na wieko przy jednoczesnym przytrzymaniu panelu LCD ujawni rzeczywistą wiotkość obudowy ekranu.
Zawiasy pracują z dużym oporem, co przy lekkim korpusie zmusza użytkownika do użycia obu rąk w celu otwarcia notebooka. Maksymalny kąt odchylenia ekranu od podłoża to 140 stopni.
Przy podnoszeniu laptopa korpus wydaje się być dosyć sztywny. Gdy jednak dociśniemy go do podłoża, okazuje się być podatny na ugięcia, zwłaszcza w okolicy gładzika.
Odkręcenie 13 śrubek gwarantuje łatwy dostęp do podzespołów bazowych. Otwieranie obudowy nie ma jednak żadnego sensu, gdyż urządzenie z założenia jest mocno zintegrowane i nie przewidziano w nim możliwości rozbudowy, a system chłodzenia jest w 100% pasywny i nie wymaga czyszczenia.
Wyposażenie w złącza jest bardzo mocno okrojone. Do dyspozycji użytkownika oddano dwa USB 3.0 (jedno na lewym boku, jedno z tyłu), HDMI, czytnik kart SD, gniazdo audio oraz gniazdo zasilania. Właściwie powyższe złącza powinny zaspokoić potrzeby każdego użytkownika przeglądarki internetowej, ale mi zabrakło gniazda LAN. Jako zaletę muszę natomiast potraktować rozmieszczenie złączy – cóż, przy tak niewielkiej ich liczbie ciężko o ścisk. Plusem Chromebooka 13 jest także bezproblemowe rozpoznawanie zewnętrznych urządzeń; ponad terabajtowy dysk twardy był po podłączeniu przez USB niemal natychmiast dostępny.
Osprzęt
Zamontowana w Chromebooku 13 klawiatura wyspowa jest urządzeniem dość przyjemnym w obsłudze. Wpływ na pozytywną ocenę tego manuału mają duże płytki klawiszy rozstawione w odpowiednich dla komfortowego wprowadzania znaków odstępach. Klawisze działają z średnio głębokim skokiem, wyraźną odpowiedzią i przeciętną głośnością. Układ klawiatury jest dość standardowy, ale klasyczne klawisze funkcyjne (F1-F12) znane z typowych klawiatur zostały zastąpione specjalnymi klawiszami funkcyjnymi dostosowanymi do potrzeb Chrome OS. W kolejności od lewej klawisze funkcyjne odpowiadają za komendy: „wstecz”, „do przodu”, „odśwież”, „rozszerz na cały ekran”, „przełącz”, „rozjaśnij”, „przyciemnij”, „wyłącz dźwięk”, „przycisz”, „zwiększ głośność”. Ostatnim przyciskiem w rzędzie klawiszy funkcyjnych jest przycisk zasilania. Kolejną zmianą w klawiaturze jest brak klawiszy Fn i Windows; do obsługi Chrome OS są one zbędne. Dzięki powyższemu lewy Ctrl i Alt zostały znacząco powiększone. Niestety klawisze kierunkowe (przynajmniej w osi góra,/dół) są miniaturowe. Zabrakło także podświetlania klawiatury.
Gładzik charakteryzuje się dużą, gładką powierzchnią dotykową o wymiarach 10,4 x 6 cm. Wspierana jest obsługa przy pomocy gestów. Gładzik nie dysponuje oddzielnymi przyciskami, a ich funkcje nadano dolnej część płytki dotykowej. Czułość i rozdzielczość omawianego urządzenia nie budzą żadnych zastrzeżeń.
Obraz
W zależności od wersji Acer Chromebook 13 jest wyposażany w matryce o różnych rozdzielczościach. Model CB5-311-T33Z, który miałem przyjemność testować, dysponował ekranem o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Maksymalna luminancja przy największej intensywności podświetlania, prawie 300 cd/m², jest zadowalająca. Średnia luminancja na poziomie 274,2 cd/m² także jest dostatecznie wysoka, by przy matowej powierzchni wyświetlacza zapewnić komfort pracy nawet w mocno nasłonecznionym pomieszczeniu.
|
rozświetlenie: 87 %
kontrast: 247:1 (czerń: 1.2 cd/m²)
Niestety kontrast nie jest zbyt wysoki (247:1). Wpływ na taki stan rzeczy ma zbyt szara czerń (o wartości 1,2 cd/m²). W poczet minusów matrycy Chromebooka 13 muszę także zaliczyć bardzo słabe kąty widzenia, cechujące większość ekranów TN.
Osiągi
Chromebook 13 CB5-311-T33Z jest wyposażony w układ obliczeniowy NVIDIA Tegra K1 CD570M-A1. Jest to jednostka dysponująca czterema fizycznymi rdzeniami taktowanymi z częstotliwością 2,10 GHz. Tegra K1 jest także wyposażona w 192-rdzeniowy układ graficzny Nvidia Kepler. Chromebook 13 dysponuje ponadto 4 GB pamięci operacyjnej DDR3L oraz ma wbudowaną pamięć eMMC o pojemności 32 GB.
System operacyjny Chrome OS nie jest kompatybilny z systemem Windows, w związku z czym baza aplikacji jest ograniczona jedynie do programów i gier pod Chrome OS. Sama idea Chromebooka może spodobać się użytkownikom wykorzystującym komputer jedynie do przeglądania internetu. Z tym zadaniem Chromebook 13 radzi sobie bardzo dobrze. Otwarcie w przeglądarce Chrome 20 zakładek na raz nie spowodowało dyskomfortu użytkowania. Filmy przesyłane strumieniowo online (nawet te w rozdzielczości Full HD, czyli natywnej dla ekranu) są odtwarzane zupełnie płynnie w trybie pełnoekranowym. Gry korzystające z przeglądarek www także działały bez zacinania. Pewną przewagą Chromebooka nad typowym laptopem wyposażonym w starsze systemy Windows jest błyskawiczny start i niemal natychmiastowa gotowość do przeglądania stron internetowych. Przewaga ta przestaje być jednak znacząca, gdy porównamy Chromebooka z laptopem wyposażonym w dysk SSD i system Windows 8.
Chromebook 13 posiada 32 GB pamięci flash eMMC, na której można przechowywać dane. Ponadto, jeśli tylko mamy dostęp do internetu, Google oferuje przestrzeń dyskową w chmurze. Rozwiązanie to znacząco zwiększa możliwości przechowywania danych, jednak wiąże się także z niedogodnością w postaci ich pobierania i wysyłania na serwer, co w polskich realiach nie zawsze będzie wygodne.
Wpływ na otoczenie
Hałas
Acer Chromebook 13 nie ma mechanicznego dysku twardego i aktywnego chłodzenia, w związku z czym podczas pracy nie generuje żadnego hałasu, niezależnie od obciążenia (podobnie jak tablety i smartfony).
Temperatury
Pomimo braku aktywnego chłodzenia Acer Chromebook 13 nie osiąga wysokich temperatur. Podczas obciążenia na obudowie odnotowałem maksymalnie 31,9°C, a zasilacz rozgrzał się do 27,3°C.
(+) The maximum temperature on the upper side is 28.9 °C / 84 F, compared to the average of 33.1 °C / 92 F, ranging from 21.6 to 53.2 °C for the class Netbook.
(+) The bottom heats up to a maximum of 31.9 °C / 89 F, compared to the average of 36.6 °C / 98 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 23.2 °C / 74 F, compared to the device average of 29.8 °C / 86 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 22.1 °C / 71.8 F and are therefore cool to the touch.
(+) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 29.3 °C / 84.7 F (+7.2 °C / 12.9 F).
Głośniki
Acer Chromebook 13 jest wyposażony w głośniki stereo. Ulokowano je na spodzie laptopa. Dźwięk generowany przez dwie membrany jest bardzo przeciętny. Na plus muszę policzyć brak trzasków i zakłóceń nawet przy maksymalnej głośności. Minusem jednak jest brak głębi dźwięku, brak basów i melodyjności.
Wydajność akumulatora
W kategorii czasu pracy na akumulatorze Acer Chromebook 13 osiąga bardzo dobre wyniki. Nasz redakcyjny test przeglądania www z użyciem bezprzewodowej karty sieciowej zakończył się po 10 godzinach i 11 minutach, co jest świetnym rezultatem. Testowana niedawno biznesowa Toshiba Portege Z30-B-10Q wytrzymała przy tym samym obciążeniu jedynie 5 godzin i 55 minut.
luz | 1 / 3 / 6.9 W |
obciążenie |
8 / 9.2 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Chromebook 13 nie zastąpi komputera PC, ani normalnego notebooka (ale nie taka była koncepcja jego twórców), sprawdzi się natomiast jako urządzenie do mobilnego przeglądania internetu. Czy jego funkcjonalność będzie większa, niż w przypadku tabletu czy smartfonu? Tu już każdy zainteresowany musi odpowiedzieć sobie indywidualnie. W omawianym modelu nie spodobały mi się matryca TN i delikatna obudowa ekranu. Korzystnie natomiast zaprezentowały się kultura pracy, wygodna klawiatura i świetne czasy pracy na zasilaniu z akumulatora.
Dziękujemy za udostępnienie sprzętu na testy firmie Evato.