Test tabletu Acer Iconia One 8

Na pierwszy rzut oka widać, że tablet Iconia One 8 posiada plastikową obudowę. To normalna sprawa w tym przedziale cenowym i konkurencja ma do zaoferowania to samo, czyli dodatków z metalu nie uświadczymy. W przypadku tabletu Acer Iconia One 8 efekt taniego plastiku przełamano poprzez zastosowanie ozdobnego wzoru pokrywającego osłonę tyłu urządzenia. Wzór ten tworzą elementy o kształcie diamentu, przy czym każdy sąsiadujący ze sobą element jest nieco inny. Wyszło to przyzwoicie i na dodatek ogranicza ślizganie się obudowy w dłoni czy na śliskiej powierzchni. Wzornictwo może się podobać. Jedynym problemem są miejscami ostre krawędzie obudowy (te od spodu na ogólnie płynnych przejściach między frontem a tyłem tabletu).

Zastosowane materiały wpływają na sztywność konstrukcji. Odczuć da się to na rogach, gdzie obudowa poddana naciskowi lubi zaskrzypieć. Podobny efekt można uzyskać, uciskając ekran i osłonę spodu. Zaburzona zostaje jasność wyświetlanego obrazu, i to na całym ekranie. W tym miejscu należy się dodatkowy komentarz odnośnie braku możliwości  łatwej wymiany akumulatora. Czytnik kart pamięci microSD (jedna karta o pojemności do 32 GB) jest łatwo dostępny i mieści się w prawej części obudowy.

Opisywany tablet marki Acer nie jest zbyt ciężki i waży 340 g. Oczywiście na rynku można znaleźć sporo mniejsze, jak np. Lenovo Tab S8 z wynikiem 300 g. Konkurencyjne tablety posiadają zwykle cieńsze obudowy od Iconia One 8.

Połączenie z internetem można uzyskać przy użyciu karty Wi-Fi 802.11 b/g/n, jednak bez możliwości skorzystania z pasma 5 GHz. Łapanie sygnału idzie raczej średnio. W warunkach testowych urządzenie dawało radę utrzymać komfortowy stopień łączności z routerem z odległości 10 metrów i z trzema ścianami po drodze. Do tego czasu strony ładowały się szybko i przyjemnie. Po oddaleniu się o kolejne trzy metry i za kolejną ścianę siła sygnału spadła do ¼, a strony otwierały się odczuwalnie wolniej.

Kamerka 5 MPx, umieszczona z tyłu względem ekranu, robi w sumie dobre zdjęcia. To jednak nie poziom zdjęć, które można uzyskać w drogich smartfonach. Gołym okiem widać zaniebieszczenie, rozmycie krawędzi, a przejścia między kolorami pozostawiają wiele do życzenia. Nie ma lampki do błysku LED, która jest dostępna w konkurencyjnym Lenovo Tab S8. Taki średniak, jak kamerka w Acerze, zadowoli osoby oglądające fotki na wyświetlaczu tabletu czy monitora. Nie da rady zadowolić osób lubiących zrobione fotki drukować. Filmiki w rozdzielczości 720p nie powalają jakością utrwalonego obrazu.

Tym bardziej trudno, by obecnym wygórowanym oczekiwaniom sprostała umieszczona z przodu kamerka 0,3 megapiksela. Nada się ona tylko do rozmów wideo i może jeszcze do szybkich selfie na potrzeby serwisów społecznościowych.

Acer Iconia One 8 posiada wyświetlacz IPS o rozdzielczości naturalnej wynoszącej 1280 x 720 pikseli (720p). Dla porównania konkurencyjny model Lenovo Tab S8 z wyświetlaczem Full HD (1080p) wypada pod tym względem lepiej. Niską rozdzielczość da się odczuć we wspomnianej wcześniej aplikacji EZ Gadgets, a obraz nie jest tak ostry, jak powinien być.

Średnia luminancja wyniosła 338 cd/m² przy w miarę jednorodnym podświetleniu (83% równomierności). Różnice w jasności obrazu są widoczne gołym okiem na dużych, kolorowych tłach.