Test Apple MacBook Air 13 2013
29/06/2013
Nowy MacBook Air 13 nie różni się z zewnątrz od poprzednika. Zmieniono w nim m.in. procesor (na Core 4. generacji, tj. Haswell, który posiada wydajniejszy zintegrowany układ grafiki) i dysk SSD (na model pod PCIe, a nie mSATA). Omawiany model nie otrzymał natomiast matrycy Retina, ani modemu 4G.
Obudowa
Obudowa unibody Apple była w momencie premiery (w 2008 roku) rewelacją. Do tej pory nie wyobrażano sobie, że obudowa laptopa może być jednocześnie tak cienka i tak solidna. Przez długi czas konstrukcja Apple była wzorem dla producentów małych laptopów. Obecny projekt pochodzi z 2010 roku.
Ważący 1,35 kg MacBook Air 13 mieści się w kopercie B4, jest ładny i ma przyjemne aluminiowe powierzchnie zewnętrzne. Tak jak w starszych modelach, obudowa jest sztywna. Nie ma zaburzeń obrazu od naciskania na ramkę ekranu lub na dekiel. Pokrywa ekranu wykrzywia się w tylko minimalnie. Cztery gumowe nóżki zapewniają komputerowi stabilność i nie ślizga się on.
Autorowi nie spodobała się natomiast konstrukcja zawiasu ekranu. Im bardziej odchyli się ekran, tym większy ma on luz. Przy dużym odchyleniu nawet przypadkowe poruszenie laptopa może spowodować zmianę pozycji ekranu. Poza tym występuje chybotanie się wyświetlacza. Powstają przy tym dodatkowe refleksy utrudniające korzystanie z laptopa. Dość istotnym mankamentem jest też ostra krawędź przednia jednostki zasadniczej. Przy dłuższych sesjach przy komputerze opieranie dłoni na laptopie może powodować ból.
MBA 13 nie posiada pokryw serwisowych występujących w innych laptopach. Akumulator jest wbudowany i może być wymieniany tylko przez autoryzowany serwis. Jeżeli jednak chcemy rozkręcić obudowę, trzeba użyć specjalnego śrubokrętu Pentalobe. Następnie zdejmuje się całą spodnią osłonę.
Dwa USB 3.0, Thunderbolt (kompatybilny z DisplayPortem) oraz czytnik kart pamięci to interfejsy znajdujące się w tylnej części laptopa. Wyposażenie w złącza nie jest bogate; załatwia ono rudymentarne potrzeby. Dodatkowe typy portów można uzyskać za pośrednictwem Thunderbolta. Odstępy miedzy złączami są wystarczające dla normalnej wielkości wtyczek. Kiedy jednak podepnie się do nich ponadstandardowej wielkości pamięci USB lub tuner DVB-T, blokują one sąsiednie gniazda. Po podłączeniu zewnętrznego dysku SSD pod USB 3.0 uzyskano transfer przy odczycie na poziomie 145 MB/s, a po podłączeniu przez Thunderbolt - 270 MB/s (w obu przypadkach pod Mac OS X). W komplecie nie ma ani przejściówki na mini DisplayPort, ani adaptera LAN.
Osprzęt
Klawiaturę można ocenić pozytywnie ze względu na wyraźne odbijanie klawiszy, cichy klik i brak uginania się. Podświetlenie klawiatury, którego natężenie można regulować, poprawia czytelność oznaczeń klawiszy nie tylko po ciemku.
Specyficzny układ klawiszy będzie wymagać przyzwyczajenia od osób przyzwyczajonych do klawiatur komputerów z systemem Windows. Brak m.in. klawiszy PrtSc, PgUp i PgDn.
Płytka dotykowa jest bardzo duża (115 x 75 mm), więc oferuje dużo miejsca do wykorzystywania funkcji dotyku wielopunktowego. Właściwości ślizgowe płytki są świetne. Klikanie działa dobrze na całej powierzchni.
Obraz
W nowym MBA 13, tak jak w starszym modelu, zastosowano błyszczącą matrycę formatu 16:10, której rozdzielczość to 1440 x 900 pikseli. W porównaniu z najpopularniejszymi ekranami o rozdzielczości 1366 x 768 pikseli zapewnia ona większy obszar roboczy w pionie i w poziomie. Niektóre konkurencyjne ultrabooki z matrycą 13-calową oferują jeszcze wyższą rozdzielczość (Full HD) i większy obszar roboczy (są to np. Asus UX31A i Sony Vaio Pro 13).
|
rozświetlenie: 89 %
na akumulatorze: 288 cd/m²
kontrast: 655:1 (czerń: 0.44 cd/m²)
ΔE Greyscale 8.35 | 0.5-98 Ø5.2
40.28% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
58.2% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
38.95% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Gamma: 2.21
Pomiary luminancji przy maksymalnej intensywności podświetlenia wykazały od 264 cd/m² w obu dolnych narożnikach ekranu, 277 cd/m² na środku i do 295 cd/m² w środkowej części górnego fragmentu matrycy. Intensywność podświetlenia można regulować na 15 poziomach bez raptownych skoków. Na najniższym stopniu podświetlenie jest wyłączone, na pierwszym luminancja wyniosła 17 cd/m², a na ósmym - 147 cd/m².
Nawet w pomieszczeniu zazwyczaj wybiera się wyższe poziomy intensywności podświetlenia. Odbicia na błyszczącym ekranie mocno przeszkadzają, przesłaniając użytkownikowi wyświetlane przez matrycę treści. Im ciemniejszy obraz i im jaśniejsze światło w otoczeniu, tym silniejszy ten efekt. W miejscu, gdzie były przeprowadzane testy, trzy najwyższe poziomy jasności zapewniały komfortowe warunki pracy.
Na dworze efekt ten zaznacza się jeszcze silniej. Mimo że jasność obrazu jest duża, na ekranie laptopa są widoczne wyraźne odbicia pobliskich obiektów. W tych warunkach pożądana byłaby znacznie wyższa jasność obrazu, by zminimalizować ten negatywny efekt. Należy unikać pracy na słońcu i w jasnym stroju.
Kontrast na poziomie 655:1 to dobry wynik. Kolory są soczyste, a czerń jest dość głęboka. Gamut pokrywa około 55% przestrzeni sRGB. W stanie fabrycznym barwy nie są wiernie odwzorowane. Po kalibracji wierność kolorów, skala szarości i nasycenie kolorów stoją natomiast na niezłym poziomie; w matrycy tej tkwi więc ukryty potencjał.
Kąty widzenia wyglądają nieźle, jak na matrycę typu TN; są szersze, niż w większości innych laptopów. Nie są jednak tak szerokie, jak w modelach z matrycą typu IPS. Przy większych odchyleniach w pionie występują efekty negatywu i prześwietlenia. Poza tym przy patrzeniu z góry lub z góry i z boku widać lekkie zaniebieszczenie lub zażółcenie obrazu. W rzeczywistości efekt ten jest widoczny słabiej, niż na załączonych zdjęciach.
Osiągi
Najnowszy MacBook Air 13 otrzymał procesor z generacji Intel Haswell oraz szereg innych ulepszeń. Materiały promocyjne pokazują, że większe znaczenie, niż wzrost wydajności, mają dla Apple dłuższe czasy pracy na akumulatorze. Wydajność ma być lepsza głównie dzięki zmienionej pamięci dyskowej - zamiast dysku SSD pod mSATA pojawił się SSD pod PCIe.
Jeżeli chodzi o procesor, podstawowa konfiguracja nowego MBA 13 przedstawia się słabiej, niż podstawowa konfiguracja z 2012 roku. W starszym modelu stosowano procesor Core i5-3427U o taktowaniu 1,8-2,8 GHz, a w nowym jest to Core i5-4250U o taktowaniu 1,3-2,6 GHz. Jednostka ta ma TDP o 2 W niższe, niż niskonapięciowy Ivy Bridge (15 zamiast 17 W).
Wydajność tego Haswella jest jednak podobna do wydajności Ivy Bridge z MBA z 2012 roku. W teście wielowątkowym Cinebench R10 w wersji 32-bitowej o kilka procent lepszy okazał się i5-3427U, a w 64-bitowej o kilka procent lepszy był i5-4250U.
Podaną przez producenta maksymalną częstotliwość taktowania, 2,6 GHz, udawało się osiągać tylko chwilowo w jednowątkowym teście Super Pi. Przeważnie maksymalne taktowanie CPU wynosiło w większości obliczeń 2,3 GHz.
3DMark 06 Standard Score | 6087 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 4499 pkt. | |
3DMark 11 Performance | 1131 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 34004 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 4702 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 808 pkt. | |
Pomoc |
PCMark Vantage Result | 12096 pkt. | |
PCMark 7 Score | 4308 pkt. | |
Pomoc |
Wyniki uzyskane pod systemem Mac OS X były nieco lepsze, niż pod Windows 7. W testach Cinebench R10 32 uzyskano mianowicie 4234 i 8552 pkt. zamiast 3692 i 7659 pkt. Duży przyrost prędkości zaobserwowano w konwersji MP3 do AAC w iTunes. Pod systemem Windows wynosiła ona tylko 38,6x, a w teście przeprowadzonym pod Mac OS X - 61,3x. W poniższej tabeli zestawiono wyniki testów uzyskane na różnych systemach i w różnych warunkach.
Core i5-4250U to procesor niskonapięciowy, ale - co ciekawe - posiada on układ grafiki HD Graphics 5000 (GT3), bardziej wydajny od układów grafiki opartych na GT2 [m.in. HD Graphics 4600 z czterordzeniowych Haswelli - przyp. tłum.]. Posiada on mianowicie 40 a nie 20 jednostek wykonawczych (EU). Jego bazowe taktowanie to 200 MHz, z możliwością zwiększenia do 850 MHz.
Testy grafiki przyniosły relatywnie dobre rezultaty. W teście OpenGL aplikacji Cinebench R10 32 nowy model uzyskał pod Windows 7 i pod Mac OS X dwukrotnie lepsze wyniki od poprzednika (6446 i 6171 pkt.). Również wynik testu Heaven Benchmark v2.1 (13,1 kl/s) jest lepszy od osiągnięcia MBA 13 z 2012 roku (około 10 kl/s). W teście 3DMark Vantage nowy model uzyskał 1131 pkt., o około 70% więcej od starego (661 pkt.). Znaczącej różnicy nie wykazał natomiast test OpenGL aplikacji Cinebench R11.5 pod Windows (17,35 vs 17,09 kl/s). Wynik uzyskany przez bohatera niniejszej recenzji pod Mac OS X był sporo lepszy (22,07 kl/s).
Bardzo użyteczną funkcją pod system Windows jest wspierająca kodowanie/dekodowanie wideo technologia Intel Quick Sync Video. Konwertowanie filmów z jej wykorzystaniem przebiega dużo szybciej, niż przy wykorzystaniu do tego mocy obliczeniowej CPU. Jeden z załączonych diagramów pokazuje skalę różnicy między tymi metodami. Quick Sync Video odciąża także procesor, dzięki czemu na laptopie mogą być równolegle wykonywane inne zaawansowane zadania.
Wyniki mierzących ogólną wydajność testów PCMark Vantage i PCMark 7 są prawie identyczne, jak w starszym MBA 13.
W teście Geekbench (sprawdzającym wydajność CPU i pamięci RAM) pod Windows uzyskano 5669 pkt., a pod Mac OS X - 6015 pkt. Starszy MBA 13 osiągnął pod Mac OS X 6209 pkt., czyli nieco lepszy wynik.
Test | Windows 7, zasilanie z sieci | Mac OS X, zasilanie z sieci | Windows 7, na akumulatorze | Mac OS X, na akumulatorze |
Geekbench | 5669 pkt. | 6015 pkt. | 5259 pkt. | 6020 pkt. |
konwersja MP3-AAC | 38,6x | 61,3x | 39x | 61,1x |
Cinebench R10 OpenGL (32-bitowy) | 6446 pkt. | 6171 pkt. | 7058 pkt. | 6139 pkt. |
Cinebench R10 1 CPU (32-bitowy) | 3692 pkt. | 4234 pkt. | 3682 pkt. | 4229 pkt. |
Cinebench R10 xCPU (32-bitowy) | 7659 pkt. | 8552 pkt. | 7794 pkt. | 8603 pkt. |
Cinebench R11.5 OpenGL | 16,81 kl/s | 22,07 kl/s | 17,35 kl/s | 22,42 kl/s |
Cinebench R11.5 1 CPU | 1,13 pkt. | 1,07 pkt. | 1,13 pkt. | 1,11 pkt. |
Cinebench R11.5 xCPU | 2,50 pkt. | 2,14 pkt. | 2,49 pkt. | 2,41 pkt. |
Heaven v3.0 DX 11 | 12,1 kl/s | --- | 12,1 kl/s | --- |
Heaven v3.0 OpenGL | 12,1 kl/s | 11,9 kl/s | 12,1 kl/s | nieukończony |
Geekbench 2 - 32 Bit - Total Score (sortuj wg wyników) | |
Apple MacBook Air 13 inch 2013 MD760D/A | |
Apple MacBook Air 11 inch 2013-06 MD711D/A | |
Asus PU500CA-XO002X | |
Samsung 730U3E-S04DE | |
Acer Aspire V5-122P-61454G50NSS |
Z obietnicy Apple wynika, że nowy MBA 13 otrzymał o 45% szybszą pamięć masową. W modelu z 2012 roku zastosowano dysk SSD Toshiby pod mSATA (6 Gb/s), a w modelu z 2013 roku mamy dysk Samsunga pod PCIe (maksymalnie 1400 MB/s przy odczycie liniowym). Prawdopodobnie jest to model XP941.
W testowanym laptopie nie osiągał on teoretycznej maksymalnej prędkości. W teście odczytu sekwencyjnego osiągnięto około 700 MB/s. Jak by nie było, jest to wynik znacznie lepszy od transferów uzyskiwanych przez dyski podłączone do interfejsu SATA 3. W testach sekwencyjnych AS SSD wspomniany SSD Toshiby ze starszego MBA 13 był do 44% wolniejszy, a w testach kopiowania - nawet o 47% wolniejszy. W testach 4K wyniki dysków z nowego i starego modelu były w miarę zbliżone, w odczycie 4K 64 znacznie szybszy okazał się dysk Samsunga, a w zapisie 4K 64 wyraźnie górą był dysk Toshiby.
Podczas normalnego użytkowania nie zauważy się różnic w szybkości transferów wykazanych przez przytoczone wyżej testy; oczywiście jeżeli używaliśmy już laptopa z dyskiem SSD. W porównaniu z dyskiem twardym zdecydowanie krótsze czasy dostępu i szybsze operacje na małych blokach danych robią kolosalną różnicę.
W droższych wersjach MBA 13 stosowane są dyski SSD o pojemności 256 i 512 GB.
* ... im mniej tym lepiej
Testy gier
W wielu przypadkach procesor Core i5-4250U i zintegrowana grafika HD Graphics 5000 wystarczyły do tego, by MBA 13 podołał testom gier na średnich ustawieniach. W przypadku nowszych tytułów (Tomb Raider, Bioshock Infinite) trzeba jednak mocniej schodzić z ustawieniami - w niektórych przypadkach grywalność uzyskano dopiero na najniższych ustawieniach.
W ramach testu sprawdzono działanie gier World of Warcraft, Diablo III i Starcraft II pod Mac OS X. Nie przeprowadzono pomiarów kl/s, a tylko stwierdzono, że wszystkie trzy tytuły działały płynnie na średnich ustawieniach.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
World of Warcraft (2005) | 162 | 78 | 31 | 9 |
Anno 1404 (2009) | 122 | 18 | ||
StarCraft 2 (2010) | 126 | 38 | 24 | 10 |
Total War: Shogun 2 (2011) | 88.8 | |||
Diablo III (2012) | 54 | 42 | 32 | 13 |
Torchlight 2 (2012) | 83 | 46 | 28 | |
Hitman: Absolution (2012) | 22.3 | 15.7 | 7.3 | |
Tomb Raider (2013) | 52.5 | 28.6 | 17.4 | 9.5 |
BioShock Infinite (2013) | 38.3 | 22.5 | 18.2 | 7.7 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
MBA 13 jest bardzo cichy zarówno w przypadku korzystania z systemu Mac OS X, jak i pod Windows. W wielu scenariuszach użytkowania był bezgłośny. Wentylatora nie było słychać m.in. podczas odtwarzania filmu Big Buck Bunny i konwersji wideo w iTunes. Słyszalny staje się w bardziej wymagających względem podzespołów zadaniach, m.in. w grach. Natężenie hałasu wynosiło wtedy 36,6 dB i powoli, stale rosło. Maksymalne natężenie hałasu, 45,1 dB, w praktyce można osiągnąć tylko wskutek długotrwałego intensywnego obciążania podzespołów.
Hałas
luz |
| 28.7 / 28.7 / 28.7 dB |
HDD |
| 28.7 dB |
obciążenie |
| 36.6 / 45.1 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: PCE-322A (odległość 15 cm) |
Ciepło
Chłodna przy włączaniu komputera obudowa osiąga szybko przyjemną temperaturę, a po dwóch godzinach nicnierobienia za klawiaturą temperatura doszła do 42°C. W tym teście wentylator był nieaktywny. Laptop można by trzymać na kolanach bez odczuwania dyskomfortu, a temperatury miejsc oparcia dłoni były nieszkodliwe.
W dwugodzinnym teście pełnego obciążenia temperatury osiągnęły maksymalnie 46,6°C za klawiaturą i na spodzie jednostki zasadniczej. Miejsce oparcia lewej dłoni rozgrzało się do 37,4°C.
W teście pełnego obciążenia pod Windows 7 (FurMark i Prime95) kwestią sekund był spadek częstotliwości taktowania CPU do 800-900 MHz. Pobór mocy całego laptopa obniżył się wskutek tego z 42 do 32,7 W, a następnie wzrastał chwilowo do 37,1 W i ponownie spadał. GPU-Z wykazywał obniżanie częstotliwości taktowania zintegrowanego układu grafiki (z początkowych 850 MHz do 600-650 MHz).
(-) The maximum temperature on the upper side is 46.6 °C / 116 F, compared to the average of 36.1 °C / 97 F, ranging from 21.4 to 281 °C for the class Subnotebook.
(-) The bottom heats up to a maximum of 46.6 °C / 116 F, compared to the average of 39.4 °C / 103 F
(±) In idle usage, the average temperature for the upper side is 37 °C / 99 F, compared to the device average of 30.8 °C / 87 F.
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 37.4 °C / 99.3 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.3 °C / 82.9 F (-9.1 °C / -16.4 F).
Głośniki
Małe głośniczki zapewniają dość przyjemny, czysty dźwięk, w którym jednak wyraźnie brakuje basów i tonów średnich z prawdziwego zdarzenia. Głośność maksymalna mogłaby być większa.
Wydajność akumulatora
Zacznijmy od uwagi, że pobór mocy w MBA 13 jest zależny od systemu operacyjnego. W przypadku Mac OS X jest on znacznie niższy. I tak minimalny pobór mocy całego laptopa (podświetlenie na poziomie pierwszym, Wi-Fi wyłączone) pod Windows 7 wyniósł 5,1 W, a pod Mac OS X - tylko 2,8 W na porównywalnych ustawieniach. W innych trybach różnice były mniejsze, ale system Mac OS X zawsze gwarantował jeden, dwa waty poboru mocy mniej.
MBA 13 posiada litowo-polimerowy akumulator o pojemności 50 Wh. Testy czasów pracy przeprowadzono przy wykorzystaniu aplikacji Battery Eater pod Windows oraz na porównywalnych ustawieniach pod Mac OS X.
W teście czytelnika Battery Eater (minimalna jasność obrazu, wyłączone moduły łączności bezprzewodowej, plan oszczędzania energii) osiągnięto prawie 13,5 h. Pod Mac OS X porównywalne ustawienia dały ponad 19 h pracy. Bliższy rzeczywistości test symulujący korzystanie z internetu przez Wi-Fi (luminancja na poziomie 147 cd/m², plan oszczędzania energii, strony w przeglądarce wybierane przez specjalny skrypt) przyniósł 10:23 h pod Windows 7 i 11:28 h pod Mac OS X. Test obciążeniowy (Battery Eater Classic Test) przeprowadzono tylko pod systemem Windows 7. Energia z akumulatora wyczerpała się po 1:42 h.
czas pracy | spoczynek (17 cd/m²) | internet (147 cd/m²) |
Mac OS X | 1152 minuty | 688 minut |
Windows 7 | 808 minut | 623 minuty |
wyłączony / stan wstrzymania | 0.1 / 0.2 W |
luz | 5.1 / 10.8 / 12.1 W |
obciążenie |
36.9 / 47.1 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC 940 |
Podsumowanie
Podobnie jak poprzednik, MacBook Air 13 robi wrażenie cienką i ładną obudową. Jakość wykonania jest prawie bezbłędna. Drugą dużą zaletą tego laptopa jest to, że w wielu przypadkach jest on bezgłośny.
Nowy model wspiera szybszy standard WLAN 802.11ac, otrzymał szybszy dysk SSD, a także dłużej od poprzednika działa na zasilaniu z akumulatora. Wydajność CPU nie poprawiła się względem poprzedniej generacji. Wzrosła natomiast wydajność zintegrowanego układu grafiki.
Problemami ograniczającymi funkcjonalność MBA 13 pozostają błyszcząca matryca, konstrukcja z utrudnionym dostępem do podzespołów oraz dość wysokie temperatury obudowy.