Test Apple MacBook Pro 13 (Sandy Bridge, 2,7 GHz)
Test najmocniejszej wersji nowego MacBooka Pro 13 z dwurdzeniowym procesorem Sandy Bridge miał pokazać, czy jest ona warta dopłaty względem podstawowego modelu. Przy okazji wyszły problemy, z jakimi muszą się liczyć użytkownicy chcący korzystać na tym laptopie z systemu Windows 7.
Obudowa MBP 13 nie zmieniła się względem poprzedniej starszej generacji. Nadal imponujące są jej solidność, wrażenia dotykowe, kompaktowość i niewielka masa. Choć wzornictwo się nie zmieniło, konstrukcja ta nadal wygląda świeżo i nowocześnie. Wadą projektu Apple jest nadal ostra przednia krawędź jednostki zasadniczej.
W najnowszym modelu producent ponownie podszedł oszczędnie do kwestii portów peryferyjnych. Połączony port słuchawkowy z wyjściem optycznym, tylko dwa USB 2.0, Thunderbolt/mini DisplayPort, FireWire 800, Ethernet i gniazdo zasilania (MagSafe) - to kompletna ich lista. Thunderbolt stanowi nowinkę, która może zyskać na popularności w przyszłości. Jak na razie jednak istnieją tylko dwa zewnętrzne dyski, które są kompatybilne z tym wysokoprzepustowym interfejsem. Jego obecność może kiedyś zrekompensować brak portu stacji dokującej, za co MBP 13 jest ostro krytykowany.
Rozmieszczenie złączy jest korzystne dla osób posługujących się myszką prawą ręką, gdyż wszystkie porty znajdują się na lewej ściance bocznej.
Pewne zmiany dotyczące obudowy odnoszą się do modułu łączności bezprzewodowej. Karta Wi-Fi Broadcom BCM4331 wykorzystuje teraz 3 anteny, które pozwalają uzyskiwać nieco lepszy zasięg i lepsze prędkości transferu. Poza tym Apple zastosowało układ Bluetooth 3.0 (najprawdopodobniej BCM2070 wg iFixit), ale mimo to reklamuje go jako starszą wersję 2.1+EDR. Poza tym warto wspomnieć o obecności odbiornika podczerwieni dla pilota zdalnego sterowania Apple Remote.
Osprzęt
Urządzenia wejścia są takie, jak w starszych MacBookach Pro, co jest bardzo pozytywne.
Klawiatura jest podświetlana. Mocowanie klawiatury jest bardzo solidne, toteż instrument ten okazuje się wygodnym narzędziem pracy, nawet gdy trwa ona wiele godzin. Klawisze są dość miękkie, punkt oporu jest dobrze wyczuwalny, a ich klik jest cichy.
Wielka płytka dotykowa jest idealna do używania funkcji przewidujących operowanie wieloma palcami. Nie ma oddzielnych przycisków myszy. Cała tabliczka daje się wcisnąć (służy jako przycisk) i powoduje klik przy odpowiednim nacisku.
Pod systemem Windows płytka dotykowa nie zachowuje się idealnie. Przewijanie dwoma palcami działa kiepsko, a funkcje wielopunktowe są bardzo ograniczone.
Obraz
MBP 13 posiada 13-calowy ekran o rozdzielczości 1280x800 pikseli (formatu 16:10). Testowany model robi dobre wrażenie ze względu na wysoki wskaźnik równomierności podświetlenia (87%) i wysoką średnią luminancję maksymalną (300 cd/m²). Pomiary wykazały bardzo dobrej jakości czerń (0,49 cd/m²) i kontrast (633:1).
|
rozświetlenie: 87 %
na akumulatorze: 310 cd/m²
kontrast: 633:1 (czerń: 0.49 cd/m²)69.3% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
93.9% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
71.1% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Mocne podświetlenie ekranu wystarcza do zapewnienia czytelności obrazu w cieniu. W słońcu jednak refleksy przesłaniają użytkownikowi wyświetlane na ekranie treści, a to z racji lustrzanej powierzchni. Nawet w pomieszczeniach trzeba czasem zmieniać ustawienie ekranu lub laptopa, by pozbyć się irytujących odbić. Przy zakupie MBP 13 nie ma niestety opcji wyboru matowej matrycy.
Zakres kątów widzenia jest relatywnie szeroki, jak na matrycę typu TN. Jak zwykle jednak, patrząc na ekran pod ostrym kątem od góry lub z dołu, obserwuje się inwersję kolorów.
Paleta barw lokuje się pomiędzy przestrzeniami sRGB i Adobe RGB. Jest ona praktycznie identyczna, jak w błyszczącej matrycy MBP 17.
Osiągi
Testowany MacBook Pro 13 otrzymał najmocniejszy aktualnie procesor dwurdzeniowy przeznaczony do laptopów. Intel Core i7-2620M cechuje się taktowaniem bazowym 2,7 GHz i wspiera wszystkie funkcje dostępne w mikroarchitekturze Sandy Bridge. Zaliczają się do nich m.in. Hyper-Threading (dająca cztery rdzenie logiczne), Turbo Boost (pozwalająca na automatyczne zwiększenie częstotliwości taktowania) i kontroler pamięci DDR3. Kartą graficzną jest zintegrowany z procesorem układ Intel HD Graphics 3000.
Wydajność obliczeniowa została sprawdzona w 64-bitowym Windows 7 (uruchamianym przez Boot Camp). Szybko stało się jasne, że procesor nie demonstruje pełnego potencjału wydajnościowego, osiągów adekwatnych do tych, które udało się uzyskać w teście tego procesora w notebooku Clevo W150HRM. W teście 3DMark06 CPU MBP 13 miał o 15% gorszy wynik niż Clevo, a w teście 3DMark Vantage - o 13% gorszy. Jego wyniki były podobne do rezultatów uzyskiwanych przez starszy procesor Core i7-620M oraz należący do tej samej (drugiej) generacji Core i5-2410M. W testach Cinebench 10 i 11.5 procesor z omawianego MBP 13 również zaprezentował wydajność porównywalną do i5-2410M. Starszy MacBook Pro 15" z procesorem Core i7-620M jest w nich o 4% wolniejszy, a podstawowa wersja nowego MBP 13 z Core i5-2415M – tylko o 8% wolniejsza. Czterordzeniowe jednostki Core i7 Sandy Bridge wykorzystane w MacBookach Pro 15 i 17 są odpowiednio o 77 i 100% szybsze.
Na podstawie tych danych można dojść do przekonania, że Core i7-2620M nie pokazuje pełni swoich możliwości pod Windows 7. Potwierdza to obserwacja taktowania CPU pod obciążeniem. Stwierdzono mianowicie, że Apple najwyraźniej wyłączyło funkcję Turbo Boost dla i7-2620M pod systemem Windows; aplikacja HWiNFO32 nie wykazała wartości taktowania wyższej niż 2,7 GHz. Poza tym zegar CPU jest czasem obniżany z uwagi na wysoką temperaturę lub wysoki pobór mocy (więcej na ten temat w dalszej części recenzji).
Mimo braku Turbo Boost wynik w teście PCMark Vantage pod Windows 7 (6009 pkt.) okazał się bardzo dobry, porównywalny z rezultatami uzyskiwanymi przez takie notebooki jak HP Envy 17 (z Core i7-720QM i MR HD 5850) i Lenovo Y560 (z Core i7-720QM i MR HD 5730). W porównaniu z innymi laptopami Apple nowy MBP 13 wypadł w tym teście gorzej od starego MBP 15 z i7-620M oraz najnowszych MBP 15 (które prezentują wyniki lepsze o 14-34%). Ciekawe jest to, że słabszy MBP 13 z procesorem Core i5 uzyskał wynik tylko o 9% gorszy (5478 pkt.).
Szukając odpowiednika w segmencie laptopów z systemem Windows, można stwierdzić, że układ HD Graphics 3000 z MBP 13 wykazuje w testach 3DMark wydajność podobną do Mobility Radeona HD 5470. GeForce 320M z MBP 13 starszej generacji jest o 6% lepszy.
W testach gier omawiany MBP 13 z HD Graphics 3000 radził sobie gorzej od starego modelu z GeForce'em 320M. Gra Battlefield: Bad Company 2 działała o 17-22% szybciej, Call of Duty: Black Ops – aż o 75% szybciej, a FIFA 11 o 24-57% szybciej na sprzęcie z GF 320M.
Wydajność MBP 13 jest więc mocno ograniczona i odpowiednia tylko do mało wymagających gier jak FIFA 11 umiarkowanymi ustawieniami grafiki. Gry o większych wymaganiach sprzętowych (jak np. Battlefield: Bad Company 2) nie działają płynnie nawet na najniższych ustawieniach.
PCMark Vantage Result | 6009 pkt. | |
Pomoc |
3DMark 05 Standard | 6953 pkt. | |
3DMark 06 Standard Score | 3790 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 1866 pkt. | |
Pomoc |
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Quake 3 Arena - Timedemo (1999) | 203 | |||
Doom 3 (2004) | 37.6 | |||
World in Conflict - Benchmark (2007) | 71 | 22 | 10 | |
Supreme Commander - FA Bench (2007) | 28.2 | |||
Resident Evil 5 (2009) | 48.7 | 14.7 | 7.8 | |
Battlefield: Bad Company 2 (2010) | 28 | 18 | ||
Fifa 11 (2010) | 117 | 63 | 32 | 21 |
Call of Duty: Black Ops (2010) | 25 | 16 |
Wydajność pod Mac OS X
Nowe MacBooki Pro z czterordzeniowym procesorem okazują się mocniejsze od MBP 13 dysponujących dwurdzeniowymi procesorami w testach benchmarku Xbench. Niemniej jednak model z Core i7 2,7 GHz pokazał się z dobrej strony w Xbench 1.3, osiągając lepsze rezultaty od MBP 17 z Core 2 Duo. Ten dotrzymuje mu kroku tylko w nielicznych testach składowych, a to z uwagi na posiadaną odrębną kartę GeForce GT 330M.
Mocniejszy model MBP 13 udowadnia wyższość nad słabszą konfiguracją z procesorem Core i5. Słabszy model osiąga średnio 85,5% wyników mocniejszego (76-97% w zależności od testu).
Oba nowe MBP 13 wypadły lepiej od MBP 13 z 2010 roku (2,4 GHz, dysk SSD); jedynie w sprawdzianach OpenGL i Computation starszy model wykazał się wyższymi wynikami. Również w teście Cinebench R11.5 wydajność procesora – stosunek 2,74:1,36 pkt. Mówi sam za siebie. W teście OpenGL tej samej aplikacji órę bierze karta GeForce 320M ze starszego modelu (12,6:10,8 kl/s).
Test | Mac OS X 10.6 | Windows 7 |
Cinebench R11.5 CPU | 2.74 | 2.6 (-5%) |
Cinebench R11.5 GPU | 10.8 | 9 (-17%) |
Cinebench 10 1 CPU | 4806 | 4462 (-7%) |
Cinebench 10 x CPU | 10107 | 9634 (-5%) |
Cinebench 10 OpenGL | 6048 | 5552 (-8%) |
Geekbench 2.1 32Bit | 6911 | 4977 (-28%) |
Szybko okazuje się, że wyniki testów syntetycznych pod Mac OS X są znacznie lepsze, niż te uzyskane pod Windows 7 (patrz zestawienie wyników w powyższej tabelce). Normalnie nie powinno tak być. Fakt ten jest dowodem na to, że pod Mac OS X działa technologia Turbo Boost. Pomiary przy użyciu narzędzia MSR wykazały, że w teście jednowątkowym Cinebench R11.5 częstotliwość taktowania CPU sięgała 3,35 GHz.
Throttling CPU
Procesor w omawianym notebooku szybko osiągał dopuszczalną temperaturę (Tjunction), szczególnie pod Windows. Poza tym pobór mocy przekraczał możliwości zasilacza. Z tego bierze się niższe taktowanie CPU zaobserwowane pod dużym obciążeniem.
Korzystając z systemu Windows 7, obserwowano działanie procesora przy użyciu aplikacji HWiNFO32. Jego temperatura szybko rosła do prawie 100C (co jest wartością graniczną). Przy maksymalnym obciążeniu (FurMark + Prime95) uwidoczniło się okazjonalne obniżanie taktowania do 800 MHz. Aplikacja monitorująca sygnalizowała throttling obu rdzeni procesora. Zjawisko to zachodzi automatycznie, kiedy temperatura CPU przekroczy 100C. Zdarza się to jednak tylko w takim teście obciążeniowym, który jest skrajnie wymagający, dalece bardziej, aniżeli obciążenie występujące na co dzień. W rzeczywistości więc użytkownik MBP 13 będzie się z nim spotykał bardzo rzadko albo wcale.
Po pewnym czasie działania wymagających gier Battlefield: Bad Company 2 i Call of Duty: Black Ops również stwierdzono zaniżanie taktowania do 800 MHz. W teście Cinebench R11.5 problem ten nie wystąpił, a taktowanie wynosiło stale 2,7 GHz.
Windows 7 zdecydowanie nie jest optymalnym systemem operacyjnym dla MacBooka Pro i dla potencjalnego użytkownika większe znaczenie ma funkcjonowanie tego laptopa pod Mac OS X. Już choćby po znacznie lepszych wynikach testów przeprowadzonych pod tym systemem można stwierdzić, że procesor wykorzystuje wtedy Turbo Boost. Wykorzystując program narzędziowy MSR, zaobserwowano obniżenie taktowania w znacznie mniejszym stopniu. Przy jednoczesnym działaniu testu aplikacji Cinebench 11.5 oraz gry StarCraft 2 taktowanie poszczególnych rdzeni obniżało się do 2,3 i 2,5 GHz.
Wydajność dysku
Dysk twardy Hitachi cechuje się pojemnością 500 GB i prędkością 5400 obr/min. Osiąga on przeciętne transfery. Jest znacznie wolniejszy niż dostępny za dopłatą dysk 750 GB (który jest montowany standardowo w MBP 17).
Wydajność przy odtwarzaniu filmów
Teoretycznie zastosowany w omawianym modelu procesor wspiera technologię ClearVideo HD do pełnego dekodowania fimów H.264. Pod kontrolą systemu Windows jest to wyraźnie widoczne. Pod Mac OS X nie jest już tak oczywiste. W trakcie odtwarzania filmu Big Buck Bunny zakodowanego w H.264 odtwarzacz QuickTime obciążał system w 4,5-5%. Darmowa aplikacja VLC powodowała w tym samym sprawdzianie obciążenie na poziomie 10-16%. Na starszym MBP 13 z GeForce'em 320M obciążenie systemu w tej samej sytuacji wynosiło odpowiednio 9-14% (QuickTime) i 20-49% (VLC).
Wpływ na otoczenie
Hałas
Choć testowany MBP 13 posiada mocny procesor, przy podczas pracy bez obciążenia hałas nie jest problemem. Mały wentylator kręci się z prędkością 2000 obr/min i jest w zasadzie bezgłośny. Słychać tylko szum dysku twardego, który w testowanym egzemplarzu stawał się – co ciekawe – odrobinę cichszy, kiedy położyło się rękę w miejscu oparcia prawej dłoni (działo się tak mimo gumowych amortyzatorów HDD). Różnica była jednak minimalna. Nie wychwycono piszczenia cewek, ani innych niepokojących dźwięków.
Pod dużym obciążeniem kultura pracy omawianego laptopa wygląda podobnie jak w MBP 13 starszych generacji. Wydaje się jednak, że wentylator wchodzi na wyższe obroty wcześniej i osiąga wyższe prędkości obrotowe. Podczas grania w gry lub używania aplikacji intensywnie wykorzystujących CPU wentylator kręcił się w tempie 6200 obr/min i stawał się wówczas głośny (44,7 dB). Nieprzyjemne były skala i charakter odgłosu wentylatora.
Hałas
luz |
| 29 / 29 / 29 dB |
HDD |
| 29 dB |
obciążenie |
| 43.6 / 44.7 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: Behringer ECM-8000 + Terratec 6fire DMX (odległość 15 cm) |
Ciepło
Temperatury górnej części jednostki zasadniczej okazały się nieco niższe, niż modelu z 2010 roku. Temperatury na spodzie obudowy były z kolei podobne.
Przy skromnym wykorzystaniu zasobów sprzętowych obudowa nie jest gorąca; jej temperatury były przeważnie niższe niż temperatura ludzkiego ciała. Dochodziło do sytuacji, że wentylator jeszcze się nie włączył, a powierzchnia obudowy się nagrzewała. Wskutek tego bywało tak, że nieprzyjemne było trzymanie laptopa na kolanach (ma to szczególne znaczenie latem). Miejsca podparcia dłoni pozostawały natomiast dość chłodne.
(+) The maximum temperature on the upper side is 38 °C / 100 F, compared to the average of 36.1 °C / 97 F, ranging from 21.4 to 281 °C for the class Subnotebook.
(±) The bottom heats up to a maximum of 42 °C / 108 F, compared to the average of 39.4 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 29.4 °C / 85 F, compared to the device average of 30.8 °C / 87 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 30 °C / 86 F and are therefore cool to the touch.
(±) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.3 °C / 82.9 F (-1.7 °C / -3.1 F).
Pod obciążeniem procesor Core i7-2620M osiągał krytyczne temperatury. Według aplikacji HWiNFO32 temperatury poszczególnych rdzeni i całego CPU wynosiły 95-100°C. Oznacza to, że procesor i zintegrowany z nim układ graficzny osiągały maksymalne dopuszczalne temperatury (100°C według Intela). Temperatury pamięci i płyty głównej (w obu przypadkach nieco powyżej 60°C) oraz dysku twardego (ciut ponad 30°C) były z kolei w normie.
Podczas pracy bez obciążenia temperatura procesora wynosiła około 65ºC.
Głośniki
MBP 13 posiada głośniki 2.1 ulokowane nad napędem optycznym, które kierują dźwięk w stronę wyświetlacza. Jako że znajdują się one bardzo blisko siebie, efekt stereo nie jest idealny. Niemniej jednak jakość dźwięku jest wystarczająca do słuchania muzyki w tle i oglądania krótkich filmików. Głośność maksymalna nie jest szczególne duża.
Wydajność akumulatora
W porównaniu z dysponującym procesorem Core 2 Duo MBP 13 z 2010 roku omawiany model odtwarzał, zasilany z akumulatora, film z płyty DVD o 18 minut dłużej z jasnością obrazu ustawioną na maksimum. Przy pracy bez obciążenia (czytanie dokumentu tekstowego z jasnością obniżoną do minimum) oraz korzystaniu z internetu przy użyciu Wi-Fi (który to sprawdzian nie jest zestandaryzowany) przebiegi tych laptopów na baterii były podobne. Nowy model MBP 13 wytrzymuje natomiast znacznie krócej od poprzednika w teście obciążeniowym.
Nowe MBP 15 i MBO 17 osiągają lepsze czasy pracy, gdyż są wyposażone w pojemniejsze akumulatory.
Dzięki sporej pojemności baterii (63,5 Wh) oraz umiarkowanemu zużyciu energii pod Mac OS X MBP 13 zalicza się w dziedzinie długości pracy na jednym ładowaniu do elity współczesnych laptopów. Realistyczne przebiegi wynoszą 4-5 h, dzięki czemu możliwe jest znaczne oddalanie się od gniazdka. Dużą wadą laptopa Apple jest jednak fakt zamontowania akumulatora na stałe. Co prawda bateria ta powinna wytrzymać więcej cyklów, niż standardowa, a u producenta można ją zastąpić nową, ale użytkownikowi MBP 13 odpada możliwość zastąpienia wyczerpanego akumulatora drugim posiadanym, tj. zapasowym.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 5.4 / 10.7 / 22.4 W |
obciążenie |
55 / 61 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC 940 |
Podsumowanie
Topowa wersja MacBooka Pro 13 z początku 2011 roku objawiła podczas testów krańcowo różne cechy. Szybki procesor Core i7-2620M obciąża system chłodzenia notebooka do granic możliwości, szczególnie przy wykorzystaniu systemu Windows. W porównaniu do MBP 13 z 2010 roku znacząco zwiększyła się wydajność CPU. Wysokie zużycie energii i wcześnie włączający się wentylator odbijają się niekorzystnie na czasach pracy na zasilaniu akumulatorowym. Generalnie jednak przy normalnej pracy bateria trzyma całkiem długo.
Użytkownicy używający Windows 7 (poprzez Boot Camp) nie będą wykorzystać całego potencjału CPU. Brak Turbo Boost i zaobserwowany throttling procesora w znacznym stopniu niweczą przewagę nad tańszym modelem z Core i5. Wzrost wydajności może natomiast być wykorzystany przez użytkowników systemu Mac OS X.
Z kolei wydajność układu graficznego jest nieco gorsza, niż w MBP 13 z 2010 roku.
W systemie Mac OS X MacBook Pro 13 okazuje się bardzo dobrym notebookiem. Jakość obudowy unibody, klawiatury i gładzika jest niezrównana. Dzięki długo trzymającemu akumulatorowi ten dwukilowy komputer jest niesamowicie mobilny, aczkolwiek jego walory w tej dziedzinie są ograniczone przez błyszczącą (choć bardzo dobrą) matrycę.
Kwitując recenzję jednym zdaniem: dopłata względem standardowej wersji (z Core i5) wyda się sensowna tylko dla niewielkiej liczby potencjalnych nabywców.