Asusa z rodziny ROG trudno pomylić z jakimkolwiek innym laptopem. Czarna obudowa kojarzy się wielu osobom z amerykańskimi myśliwcami. W porównaniu z trochę klockowatymi kadłubkami przedstawiciele serii G750 mają wyraźniej zarysowane, ostrzejsze krawędzie i bardziej agresywny wygląd. G750 jest nieznacznie cieńszy od poprzednika (50 zamiast 52 mm). Waży 4,5 kg, sporo więcej od konkurencyjnego MSI GT70 (3,8 kg).

Konstrukcja jednostki zasadniczej G750 jest bardziej jednolita w porównaniu do G75 (gdzie ramka klawiatury jest elementem wyraźnie oddzielonym od pozostałych części pulpitu roboczego). Pulpit roboczy jest nieco nachylony, a został wykończony aluminiowym, połyskliwym panelem. Zrezygnowano ze srebrnych i szarych wstawek. Wieko jest czarne i gumowane. Spód jest zrobiony z twardego plastiku.

Jednostka zasadnicza jest raczej solidna. Miejsca oparcia nadgarstków i środek klawiatury uginają się co najwyżej minimalnie. Pokrywa ekranu natomiast wypada pod tym względem nie najlepiej; naciskanie na środku i przy krawędziach powoduje nieduże ale widoczne uginanie. Odkształcenia przy wykrzywianiu obudowy ekranu są na szczęście minimalne i do przyjęcia. Jednostka zasadnicza nie poddaje się wykrzywianiu. Ramka ekranu wydaje się cienka i przez to mniej solidna, niż reszta obudowy, ale nie rzutuje to na ogólną jakość konstrukcji. 

Autor zauważył, że w testowanym egzemplarzu osłona lewego zawiasu była źle spasowana i odstawała znacznie bardziej, niż osłona prawego zawiasu (można to porównać, powiększając załączone zdjęcia). Oba zawiasy działały jednak normalnie.

Testowany G750JW był wyposażony w procesor Core i7-4700HQ (Haswell). Modele G750JX i G750JH posiadają ten sam CPU, a różnią się przede wszystkim kartą grafiki. W G750JW jest to GeForce GTX 765M, w G750JX - GTX 770M, a w G750JH - GTX 780M.

Bazowe taktowanie czterordzeniowego i7-4700HQ to 2,4 GHz, a przy wykorzystaniu Turbo Boost osiąga ono maksymalnie 3,4 GHz. Najniższa częstotliwość taktowania to 800 MHz. Wydajność tego procesora jest zbliżona do wydajności i7-3740QM (Ivy Bridge), który ma nieco wyższe taktowanie bazowe (2,7 GHz). W teście wPrime 1024M Asus z i7-4700HQ uzyskał 259 s, a wynik modelu z i7-3740QM to 247 s. Z kolei obliczenia w teście Super PI 2M trwały 24 s, a notebook z i7-3740QM wykonał je w 23,4 s.

Szczegółowe informacje na temat Core i7-4700HQ i wyniki jego testów z różnych laptopów są lub będą zamieszczone na poświęconej mu stronie.

Jak wspomniano, G750JW posiada najsłabszą kartę grafiki spośród modeli z serii G750. W GTX 765M znalazło się 768 rdzeni CUDA, podczas gdy GTX 770M ma ich 960, a GTX 780M - 1536. Karty też różnią się też magistralą danych. GTX 765M ma najwęższą, 128-bitową. W GTX 770M jest ona 192-bitowa, a w GTX 780M - 256-bitowa. Bazowe taktowanie rdzenia karty GTX 765M wynosi 850 MHz, a dzięki technologii GPU Boost wzrasta do 901,5 MHz. W spoczynku wynosiło natomiast 135 MHz.

Mimo znaczących różnic w specyfikacji kart okazało się, że wydajność w grach jest zbliżona do wyników laptopów z kartą GTX 670MX (której bliżej do GTX 770M, gdyż posiada ona 960 rdzeni CUDA i 192-magistralę danych, ale odznacza się dużo niższym taktowaniem rdzenia - 600 MHz). W teście Sleeping Dogs na najwyższych ustawieniach uzyskano np. 16 kl/s, a w laptopach z GTX 670MX było to około 13 kl/s, natomiast w teście Metro: Last Light odnotowano 19 kl/s, podczas gdy laptop ze starszą kartą osiągnął 18,3 kl/s. Z kolei Asus G750JX z kartą GTX 770M uzyskał w większości testów gier dużo lepsze wyniki od bohatera niniejszej recenzji, ale różnice kształtowały się różnie w zależności od ustawień i konkretnego tytułu. W teście Tomb Raider na najwyższych ustawieniach różnica na korzyść G750JX wyniosła 24% (40,9:33 kl/s), natomiast w teście BioShock Infinite - niecałe 7% (29,9:28 kl/s).

Ogólny wynik Asusa G750JW w teście 3DMark 11 (4211 pkt.) okazał się znacznie lepszy od osiągnięcia Asusa G75VX z kartą GTX 670MX (3768 pkt.), a sporo gorszy od rezultatu Asusa G750JX z GTX 770M (5066 pkt.). 

Warto wspomnieć, że w G750JW zintegrowany układ grafiki Intela nie jest wykorzystywany (podobnie zresztą, jak w innych modelach z serii G750 i starszych Asusach z rodziny ROG). 

Więcej na temat karty GeForce GTX 765M można dowiedzieć się z poświęconej jej strony oraz z testu porównującego wydajność modeli GTX 765M, GTX 770M i GTX 780M.

W zeszłorocznej recenzji Asusa G75VW jej autor stwierdził, że to jeden z najlepszych laptopów do gier w danym segmencie cenowym. To samo można spokojnie powiedzieć o G750JW, który godnie podtrzymuje wysokie standardy na miarę oczekiwań stawianych laptopom z rodziny ROG. Więcej w nim jednak powtórki z rozrywki, niż twórczego rozwinięcia, gdyż w niewielkim stopniu zmieniono koncepcję tego laptopa. Oczywiście ma on procesor nowszej generacji i kartę grafiki nowego typu (opartą na architekturze Kepler, podobnie jak GTX 670MX z modelu G75VX). Obudowa jest odrobinę cieńsza, czasy pracy na akumulatorze są znacznie dłuższe, trochę inaczej rozmieszczono porty, zastosowano większy gładzik i jednolity panel aluminiowy jako wykończenie wierzchu jednostki zasadniczej. Thunderbolt i WLAN 802.11ac to cechy, którymi nie mogą się pochwalić konkurenci, ale tylko nieliczni użytkownicy będą w stanie je wykorzystać zaraz po zakupie omawianego laptopa.

G750JW jest dość cichy w trakcie pracy bez obciążenia, podczas gdy inne notebooki klasy DTR wytwarzają w takim trybie szum, który może przeszkadzać. Godny uznania jest fakt, że G750JW był w stanie utrzymać działanie funkcji Turbo Boost w maksymalnym wymiarze przez godzinę testu pełnego obciążenia.

Do wad omawianego modelu można zaliczyć palcujące się powierzchnie obudowy, taką sobie sztywność wieka a przede wszystkim ograniczenie pola do popisu dla osób chcących modyfikować podzespoły lub samodzielnie czyścić układ chłodzenia.