Test Asus G771JM
31/12/2014
Asus rozszerzył i zdywersyfikował ostatnio rodzinę laptopów ROG. Pojawił się w niej m.in. model G771JM. Jest to notebook z ekranem 17,3", a od potężniejszych krewniaków różni się m.in. lżejszą konstrukcją i pojedynczym układem chłodzenia. Atutem G771JM jest matryca typu IPS. Model ten posiada wlutowaną kartę grafiki GeForce GTX 860M (Maxwell) i wlutowany czterordzeniowy procesor Core i7 (Haswell).
Obudowa
Rodzina notebooków Asus ROG (Republic of Gamers) od dawna charakteryzuje się nietuzinkową i dość agresywną stylistyką dopełnianą czerwono-czarną kolorystyką. Obudowa recenzowanego modelu G771JM ma stosowne barwy, ale kształty zostały znacząco uproszczone. Jako że nie jest to produkt flagowy, obudowa jest szczuplejsza i lżejsza (G771JM waży 3,3 kg, o około kilogram mniej, niż flagowce spod znaku ROG, czyli G751).
Szczotkowana aluminiowa płyta zabezpieczająca od zewnętrz matrycę jest odporna na zabrudzenia i zarysowanie, ale bardzo szybko pokrywa się smugami pozostawionymi przez dotyk palców. Wieko jest ozdobione pionowym szczotkowaniem, logo Asusa oraz emblematem ROG (ten ostatni element jest podświetlany na czerwono w czasie pracy laptopa). Pod względem sztywności obudowa ekranu jest wręcz idealna. Naciski nie wywołują żadnych efektów ubocznych na powierzchni wyświetlacza.
Monitor jest połączony z jednostką zasadniczą dwoma solidnie wyglądającymi zawiasami. Maksymalny możliwy kąt odchylenia ekranu jest standardowy – 135°. Zawiasy stawiają średni opór i zapewniają wyświetlaczowi wystarczającą stabilność.
Metalowy pulpit roboczy jest pozbawiony większych ozdób, ale za klawiaturą, pomiędzy głośnikami, widnieje napis „Republic of Gamers”, a przed blokiem numerycznym umieszczono szare logo ROG. Do sztywności korpusu nie mam żadnych zastrzeżeń. Naduszenia nie wywołują ugięć. Podnoszenie notebooka jedną ręką nie powoduje niepożądanych dźwięków. Spasowanie poszczególnych elementów również stoi na bardzo wysokim poziomie i próżno tu doszukiwać się jakichś ostrych krawędzi czy szpar.
Dostęp do najczęściej modyfikowanych podzespołów (HDD i RAM) w Asusie G771JM jest bardzo prosty – wystarczy zdjąć klapkę serwisową. Pod klapką jest miejsce na dwa dyski rozmiaru 2,5 cala (w testowanym egzemplarzu tylko jedna zatoka była zajęta), miejsce na dysk SSD w formacie M.2 [sklep XTREEM.pl poinformował nas, że kompatybilne są tylko dyski M.2 pod PCIe; co ciekawe, dysk M.2 rusza tylko wtedy, kiedy zamontowane są także dwa dyski SATA 2,5" - przyp. red.] oraz dwa gniazda pamięci operacyjnej (w testowanym egzemplarzu wykorzystane było jedno).
Rozmieszczenie portów nie jest optymalne – przednie części obu boków są silnie obłożone. G771JM ma jednak wystarczającą liczbę złączy, aby zatuszować tą niedogodność. Na wyposażeniu notebooka znajdują się cztery porty USB 3.0 rozłożone po dwa na prawym i lewym boku. Tradycjonalistom może brakować gniazda VGA, ale Asus oferuje w zamian nowocześniejszy mini DisplayPort. Jedynym rzeczywistym mankamentem w portach jest tylko jedno gniazdo audio mocno ograniczające audiofilów.
Osprzęt
Klawiatury w notebookach z serii ROG z reguły cieszą się uznaniem. Klawiatura w G771JM nie jest jednak modelem znanym z produktów flagowych. Strzałki nie są oddzielone od bloku numerycznego. Ponadto zwężona została ich szerokość, co w laptopie dla gracza nie jest słusznym posunięciem. Szerokość klawiszy alfanumerycznych to standardowe 15 mm, ale klawisze bloku numerycznego oraz strzałki zwężono do 12 mm. Klawiatury starszych modeli z rodziny ROG były podświetlane na biało. G771JM dysponuje trzystopniowym podświetleniem klawiatury w kolorze czerwonym z wyróżnionymi klawiszami WSAD (klawisze te wyróżniają się przezroczystym spodem płytki). Pod względem mechanicznym nie mam klawiaturze nic do zarzucenia. Klawisze działają cicho, wchodzą z płytkim, choć bliskim średniemu skokiem i dają dobrą odpowiedź, a sama klawiatura jest należycie podparta. W notebooku dla graczy cieszy brak większych ograniczeń kombinacji jednocześnie wciśniętych trzech klawiszy. Popularne układy najczęściej blokowały jedynie klawisze „esc” i „`”. Nie spodobało mi się natomiast umieszczenie w obrębie klawiatury przycisku zasilania. Naciskając minus lub PgDn, zbyt łatwo można wyłączyć laptop.
Czarny gładzik elegancko wpasowuje się w wygląd pulpitu roboczego. Rozmiary płytki dotykowej to 10,5 x 7,4 cm. Jej powierzchnia jest śliska i gładka, a przesuwanie kursora nie powoduje żadnego dyskomfortu dla opuszek palców. Zgodnie z obowiązującą modą gładzik składa się z samej powierzchni dotykowej bez dodatkowych przycisków. Zadania tych ostatnich przejęła dolna część płytki. Gładzik w G771JM pracuje pod kontrolą specjalnych sterowników Asusa (Smart Gesture). Sterowniki te umożliwiają obsługę urządzenia jednym, dwoma i trzema palcami. Wśród rozmaitych ustawień można znaleźć automatyczne wyłączanie płytki dotykowej po podłączeniu zewnętrznej myszki.
Obraz
Użytkownicy notebooków z ekranem o przekątnej 17 cali byli przyzwyczajeni do matryc TN. W modelu G771JM Asus jako jeden z pierwszych producentów zastosował 17-calową matrycę typu IPS. Wyświetlacz LG (LGD046C / LP173WF4-SPD1), o którym tu mowa, już na pierwszy rzut oka robi bardzo pozytywne wrażenie. Wrażenie to jest potwierdzane przez testy. Maksymalna luminancja osiągnęła prawie 400 cd/m², a jej najniższa wartość przy pełnej intensywności podświetlenia była wyższa od 350 cd/m². Czerń o wartości 0,4 cd/m² jest wystarczająco głęboka, a i na kontrast (884:1) nie można narzekać.
|
rozświetlenie: 90 %
kontrast: 884:1 (czerń: 0.4 cd/m²)71.3% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
97.3% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
78.6% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Matowa powierzchnia wyświetlacza umożliwia pracę nawet przy jaskrawym i niekorzystnym oświetleniu. Fabryczna kalibracja kolorów nie jest idealna, ale poza niewielkim odchyleniem dla barwy zielonej niewiele można jej zarzucić. Pokrycie przestrzeni kolorów jest bardzo dobre. Przestrzeń sRGB jest objęta niemal w całości, a przestrzeń aRGB jest pokryta w dużym stopniu. Jak w każdej matrycy IPS, kąty widzenia są bardzo szerokie.
Osiągi
Przetestowany Asus G771JM był wyposażony w procesor Core i7-4710HQ, kartę graficzną Nvidia GeForce GTX 860M, 8 GB pamięci operacyjnej (1 x 8 GB) oraz dysk twardy o pojemności 750 GB.
Procesor Core i7-4710HQ to rozwojowa wersja Core i7-4700HQ. Technologicznie jednostki te należą do tej samej generacji (Haswell). Różnica sprowadza się do taktowania. Prezentowany procesor ma bazowe taktowanie w wysokości 2,5 GHz i maksymalne na poziomie 3,5 GHz. Poprzednik miał taktowanie o 100 MHz niższe. Procesor i7-4710HQ jest pozycjonowany jako jednostka wysokowydajna, w związku z czym wyposażono go w większość najnowszych technologii. Są to m.in.: Turbo Boost (odpowiada za zwiększenie częstotliwości taktowania procesora), Hyper-Threading (zapewnia możliwość pracy na ośmiu wątkach jednocześnie przy czterech fizycznych rdzeniach), wirtualizację VT-x oraz VT-d. Procesor wytworzono w procesie technologicznym 22 nm i uzbrojono w 6 MB pamięci podręcznej L3C oraz zintegrowany układ graficzny (HD Graphics 4600). TDP opisywanego CPU to 47 W.
Program Cinebench 15 ocenił wydajność procesora i7-4710HQ z Asusa G771JM na 136 pkt. w trybie pracy jednowątkowej i 657 pkt. przy obliczeniach wykorzystujących wszystkie zasoby procesora. Wyniki te są nieco wyższe od średnich dla i7-4700HQ zawartych w naszej tabeli porównawczej (odpowiednio 134,5 i 638 pkt.). Wynik testu renderowania wielowątkowego jest lepszy od tego, jaki uzyskałem, testując Lenovo Y70 z tym samym, co w Asusie, procesorem (576 pkt.). Jest to o tyle istotne, że procesor oznaczony literami HQ jest na stałe przylutowany do płyty głównej (czyli nie można go wymienić na wydajniejszy).
Asus G771JM może w celu zaoszczędzenia energii pracować na zintegrowanym układzie graficznym HD Graphics 4600, ale dla gracza ważniejsza jest dodatkowa karta graficzna.
Nvidia GeForce GTX 860M to układ oparty na architekturze Maxwell. Dysponuje 640 rdzeniami CUDA, ma 4 GB pamięci VRAM GDDR5 i 128-bitową magistralę danych.
W teście 3DMark Fire Strike Asus G771JM otrzymał 3635 pkt. Wynik ten jest przeciętny jak na ten typ karty graficznej. Konkurencyjne Lenovo Y70 w tej samej konfiguracji uzyskało 3677 pkt., a mniejsze Lenovo Y50 – 3557pkt. Flagowy Asus G750JM zdobył natomiast 3907 pkt.
3DMark 11 Performance | 5046 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 101282 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 15202 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 3635 pkt. | |
Pomoc |
W Asusie G771JM znalazł się dysk twardy HGST HTS721075A9E630. Ma on dość dużą powierzchnię magazynową (750 GB) oraz charakteryzuje się znaczną prędkością obrotową (7200 obr/min). Jest więc nie tylko pojemny ale także dość szybki. Transfery sekwencyjne wg wskazań aplikacji CrystalDiskMark to 138,7 MB/s dla odczytu i 133,2 MB/s dla zapisu. Odczyt liniowy badany przy pomocy aplikacji HD Tune nie spadł poniżej 68 MB/s, a szczytowo osiągnął wartość 145,4 MB/s.
Testy gier
W grach Asus G771JM spisuje się nieźle – został przecież zaprojektowany jako notebook do gier. Rozdzielczość 1366 x 768 pikseli i wysoki poziom szczegółowości grafiki nie stanowią dla omawianego laptopa żadnego wyzwania. Jednak trend do montowania w komputerach przenośnych matryc o wyższej rozdzielczości (przypomnę, że G771JM posiada wyświetlacz Full HD) nie sprzyja graniu na nich. W teście Sleeping Dogs omawiany model nie osiągnął na ustawieniach ultra pożądanych 30 klatek sekundę. Obawiam się, że nowsze gry także będą wymagały pewnego obniżenia detali lub rozdzielczości. Jak widać, najwyższe ustawienia są zarezerwowane dla laptopów z najwyższej półki wydajnościowej i nawet dosyć solidny ROG, jakim jest G771JM, nie do końca może im sprostać.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Metro 2033 (2010) | 158.1 | 91.3 | 31.1 | |
Mafia 2 (2010) | 131.5 | 114.2 | 65.3 | |
Anno 2070 (2011) | 124.6 | 82.6 | 48 | |
Sleeping Dogs (2012) | 123.9 | 69.4 | 20.3 | |
Dota 2 (2013) | 120 | 120 | 95.4 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Asus mocno dba o kulturę pracy swoich notebooków. Dotyczy to także przeznaczonej dla graczy serii ROG. G771JM jest bardzo cichy, cichszy nawet od G750JM. Podczas pracy bez obciążenia generował szum o natężeniu od 30,9 do 32,3 dB. Granie powoduje przyspieszenie obrotów wentylatora i przełożyło się w teście na szum o wartości 37,3 dB. Przy takim obciążeniu jest więc znacznie ciszej, niż w przypadku konkurencyjnych modeli. G771JM był w tym trybie cichszy m.in. od modelu G750JM (38,2 dB). Omawiany laptop nie był także zbyt głośny podczas maksymalnego obciążenia podzespołów (39,5 dB). Tu jednak nie ma za bardzo z czego się cieszyć, gdyż w tych warunkach G771JM ulega throttlingowi termicznemu, którego może udałoby się uniknąć, gdyby zwiększyć prędkość obrotową wentylatora.
Hałas
luz |
| 30.9 / 31.3 / 32.3 dB |
HDD |
| 31.3 dB |
DVD |
| 38.2 / dB |
obciążenie |
| 37.3 / 39.5 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
Temperatury podzespołów i obudowy w trakcie typowej pracy (np. pracy z dokumentami, oglądania filmów czy przeglądania internetu) są bardzo niskie. Temperatura obudowy nie osiągnęła nawet 30°C. Podczas grania podzespoły rozgrzały się do 86°C (procesor) i 85°C (karta graficzna). Test pełnego obciążenia przyniósł taką samą temperaturę CPU, a maksymalna temperatura GPU miała w nim wartość 93°C. Jak wspomniałem, temperatury te wywołały throttling termiczny i zmniejszenie rzeczywistej wydajności laptopa. W grach nie jest to zbytnio odczuwalne, ale przy pełnym obciążeniu taktowanie procesora jest mocno dławione.
(±) The maximum temperature on the upper side is 44.9 °C / 113 F, compared to the average of 40.5 °C / 105 F, ranging from 21.2 to 68.8 °C for the class Gaming.
(±) The bottom heats up to a maximum of 44.9 °C / 113 F, compared to the average of 43.2 °C / 110 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 25 °C / 77 F, compared to the device average of 33.9 °C / 93 F.
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 38.6 °C / 101.5 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.9 °C / 84 F (-9.7 °C / -17.5 F).
Głośniki
Głośniki w systemie stereo to zestaw trochę ubogi w notebooku za ponad 4000 zł, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę mierne możliwości rozszerzeń. Mimo to same głośniki grają względnie dobrze. Brak głośnika niskotonowego skutkuje oczywiście mocno ograniczonym basem, ale dźwięki są dość czyste zarówno przy ustawieniach fabrycznych (67%) jak i przy maksymalnej głośności.
Wydajność akumulatora
Uzyskane na G771JM przy największej oszczędności energii (test czytelnika Battery Eater przy minimalnej intensywności podświetlenia ekranu) 7 godzin i 52 minuty to o 10 minut więcej, niż wytrzymał w tym samym teście G750JM. Czas pracy G771JM w teście symulującym korzystanie z internetu z użyciem Wi-Fi (przy intensywności podświetlenia ekranu ustawionej na 75%) to niespełna cztery godziny. To o godzinę i 37 minut mniej, niż był w stanie pracować wspomniany G750JM. Przyczyną gorszego wyniku w tym teście jest prawdopodobnie matryca IPS mająca większe zapotrzebowanie na energię.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 6.5 / 12.7 / 36.8 W |
obciążenie |
92 / 115 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Porównanie jakości matryc Asusów G771JM i R556LN
Podsumowanie
Jeśli ktoś szuka solidnego, „lekkiego”, cichego notebooka o świetnej matrycy, na którym będzie mógł pograć, to Asus G771JM może być uwieńczeniem tych poszukiwań. Do plusów G771JM należy także dodać dość wygodną (3-stopniowo podświetlaną) klawiaturę niemającą większych ograniczeń bufora oraz możliwość rozbudowy o dodatkowe dyski twarde i RAM. Jeśli jednak wymagania są większe (bezwzględnie potrzebna jest wydajność bez ograniczenia pod maksymalnym obciążeniem, jedno gniazdo audio to za mało), wówczas G771JM może już nie być najlepszym wyborem.
Dziękujemy za udostępnienie sprzętu na testy firmie Evato.