Test Asus K93SM
14/04/2012
Kiedy ma się przed oczami pudełko z Asusem K93SM, trudno uwierzyć, że w środku znajduje się laptop. A jednak. Ta wielka maszyna z 18-calową matrycą to komputer zaliczany to kategorii DTR (desktop replacement). Ze względu na gabaryty i masę nie jest to laptop dla każdego.
Obudowa
Obudowa Asusa K93SM robi wrażenie samą swoją wielkością. Jego gabaryty sprawiają, że mógłby służyć za tacę. Masa, 4,1 kg, predestynuje go raczej do wyciskania na ławeczce, a nie do użytkowania na ławce w parku. Laptopy typu DTR są jednak stworzone do pracy w pomieszczeniu, a przenoszenie tego kolosa z jednego pokoju do drugiego nie jest problemem.
Wystawiony na honorowym miejscu w salonie Asus K93SM prezentowałby się godnie. Ciemnobrązowa obudowa z wzorkiem jest ładna, ale na błyszczących powierzchniach widoczne są kurz i odciski palców.
Klapa jest dość cienka, co miłe, ale ramka ekranu na dole i górze mogłaby być węższa. Zawiasy wyglądają na bardzo solidne. Zresztą trudno, by było inaczej, skoro muszą dźwigać wielką pokrywę ekranu, a są rozstawione w dużej odległości od siebie. Autor nie był z nich jednak do końca zadowolony. Kiedy szturchnie się laptop stojący w stanie otwartym lub niewprawnie zmieni się kąt ustawienia ekranu, pokrywa chybocze się przez dłuższą chwilę; cecha ta może przeszkadzać podczas oglądania filmów.
Podkładka pod dłonie jest szeroka, co trzeba ocenić pozytywnie. Chropowata powierzchnia tego elementu dobrze sprawdza się w trakcie pisania na klawiaturze. Klawiatura ma połyskliwą oprawę, co jest wadą, gdyż odbija się w niej światło.
Niedopracowanym elementem jest szufladka napędu optycznego. Po prostu mocno się rusza i płyty trzeba umieszczać w niej ostrożnie, by ich nie uszkodzić przy wsuwaniu tacki.
Spasowanie elementów jest w sumie niezłe. Odstępy między elementami są w jak najlepszym porządku.
Laptop zastępujący komputer stacjonarny powinien posiadać dużo złączy zewnętrznych. Wyposażenie K93SM jest pod tym względem dość bogate.
Osprzęt
Klawiatura jest prawie tak szeroka, jak klasyczna klawiatura do komputera stacjonarnego. Posiada pełnowartościowy oddzielny blok numeryczny. Uginanie się klawiatury podczas pisania jest niewielkie. Klawisze są matowe, a wypełnienie między nimi - połyskliwe. Do układu klawiatury można się przyzwyczaić w ciągu kilku godzin.
Gładzik obsługuje funkcje dotyku wielopunktowego. Gestów jest niewiele, ale działają one be zarzutu. Sterowanie kursorem jest precyzyjne, a płytka dotykowa jest wystarczająco duża. Rozpoznawanie dłoni, którym chwali się Asus, dobrze się sprawdza w praktyce. Działanie przycisków też jest w porządku.
Obraz
Po podniesieniu klapy oczom użytkownika Asusa K93SM ukazuje się ekran przypominający lustro. Błyszcząca matryca ma to do siebie, że kolory wydają się intensywniejsze, niż na ekranie matowym, ale widać przeszkadzające w odczytywaniu wyświetlanych treści refleksy. Tak jest też w omawianym modelu. Do oglądania filmów warto zaciemnić pokój.
|
rozświetlenie: 86 %
na akumulatorze: 213 cd/m²
kontrast: 190:1 (czerń: 1.12 cd/m²)57.9% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
80% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
56% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Problemem są też wąskie kąty widzenia (cecha charakterystyczna matryc typu TN). W poziomie kolory i kontrast zachowują się relatywnie stabilnie, ale przy odchylaniu ekranu od siebie lub przyciąganiu do siebie użyteczny zakres kątów jest bardzo skromny. Kiedy odchyla się ekran do tyłu, jakość kolorów szybko się pogarsza i cały obraz robi się bardzo ciemny. Przy odchylaniu w przeciwnym kierunku następuje z kolei mocne prześwietlenie odwzorowywanych treści i kontrast bardzo słabnie.
Pomiary parametrów przyniosły niezbyt okazałe wyniki. Maksymalna luminancja wyniosła 213 cd/m². Taka jasność jest wystarczająca do pracy w pomieszczeniu, ale na słonecznym tarasie z czytelnością obrazu będzie problem. W prawej części i na dole ekranu obraz jest odrobinę ciemniejszy, niż na środku, ale nie jest to dostrzegalne gołym okiem.
Głębia czerni o wartości 1,12 cd/m² i kontrast na poziomie 190:1 to słabe wyniki. W laptopach to jednak standard, bo powszechnie stosowane są w nich matryce typu TN. Kolory natomiast są dość soczyste i naturalne, o ile oczywiście patrzymy na ekran pod optymalnym kątem.
Matryca Asusa K93SM zapewnia pokrycie przestrzeni sRGB w 85,4%. Nie jest to imponujący wynik, ale trudno od matrycy TN podświetlanej diodami LED oczekiwać lepszego. Dla porównania na planszy zestawiono wykres palety barw Asusa K93SM i HP 8740w, notebooka z jedną z najlepszych matryc na rynku.
Osiągi
Zastosowany w testowanym K93SM procesor to Intel Core i7-2670QM oparty na mikroarchitekturze Sandy Bridge (technologia 32 nm). Jest on czterordzeniowy, ale dzięki Hyper-Threading obsługuje osiem wątków. Pod względem wydajności powinien być dobrze przygotowany do zadań stawianych zwykle przed laptopem zastępującym komputer stacjonarny.
Technologia Turbo Boost pozwala podnosić bazowe taktowanie procesora (2,2 GHz) do 2,8 GHz w przypadku wszystkich rdzeni, do 3,0 GHz dla dwóch rdzeni i do 3,1 GHz przy wykorzystaniu jednego rdzenia.
Wyniki testów Cinebench nie były zaskakujące i okazały się podobne do uzyskiwanych przez inne modele z tym samym procesorem. Funkcja Turbo działała dobrze.
Karta grafiki, GeForce GT 630M, zalicza się do słabszych modeli Nvidii. Bazuje na tym samym układzie, co GeForce GT 540M i GT 550M, a zegary, 672, 1344 i 900 MHz, są identyczne jak w tej pierwszej.
Do testów wykorzystano zainstalowane fabrycznie sterowniki, które nie były najnowsze (ForceWare 285.64 z października 2011 roku).
Przełączanie pomiędzy układem zintegrowanym z procesorem (Intel HD Graphics 3000) a oddzielną kartą grafiki odbywa się automatycznie, dzięki technologii Nvidia Optimus.
Ogólna wydajność kształtuje się na przeciętnym poziomie. W teście PCMark Vantage Asus K93SM uzyskał 7891 pkt.
3DMark 06 Standard Score | 8344 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 4568 pkt. | |
3DMark 11 Performance | 1118 pkt. | |
Pomoc |
PCMark Vantage Result | 7891 pkt. | |
PCMark 7 Score | 2223 pkt. | |
Pomoc |
Jako że omawiany laptop nie należy do modeli z najwyższej półki, zastosowano w nim tradycyjny dysk twardy. Użytkownik ma możliwość dołożenia drugiego dysku, gdyż K93SM posiada potrzebną do tego wolną zatokę. Testowany egzemplarz otrzymał terabajtowy dysk Seagate Momentus (ST1000LM024) o prędkości 5400 obr/min, posiadający bufor o pojemności 8 MB. W teście CrystalDiskMark 3.0 odczyt sekwencyjny przekroczył 90 MB/s, co nie jest olśniewającym wynikiem. Co gorsza, czas dostępu wyniósł wg HD Tune 20 ms.
Testy gier
Do starszych gier konfiguracja sprzętowa jest w większości przypadków wystarczająca, ale w nowszych tytułach wygląda to gorzej. Anno 2070 i Battlefield 3 działały płynnie tylko na najniższych ustawieniach. Ta druga gra mocno cięła się na średnich ustawieniach. Najwyższe ustawienia okazały się możliwe do wykorzystania tylko w niewielu tytułach o małych wymaganiach, jak np. FIFA 12. [Więcej wyników testów gier można znaleźć na stronie poświęconej karcie GF GT 630M - przyp. tłum.].
Wpływ na otoczenie
Hałas
Asus K93SM nie jest wyjątkowo cichym laptopem. Emisja hałasu bez obciążania podzespołów, w trybie oszczędnym jest co prawda przyjemnie niska, ale w teście pełnego obciążenia omawiany model okazał się dużo głośniejszy. Pomiar wykazał około 40 dB. Taki szum można porównać do cichej rozmowy i w biurze, a tym bardziej w mieszkaniu, nie jest zbyt przyjemny. Podczas normalnej pracy nie jest źle, ale wentylator co często przyspiesza na chwilę. W bardzo cichym otoczeniu słychać cichy szum dysku twardego.
Podczas odtwarzania filmu z płyty DVD lub BD dość głośny jest napęd optyczny. Przy niewielkim poziomie głośności szum dominuje nawet nad ścieżką dźwiękową. Nie występują natomiast wibracje.
Hałas
luz |
| 30.3 / 31.3 / 31.7 dB |
HDD |
| 30.8 dB |
DVD |
| 36.2 / dB |
obciążenie |
| 36.2 / 40.2 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: Voltcraft sl-320 (odległość 15 cm) |
Ciepło
Asus obiecuje, że dzięki specjalnemu rozwiązaniu konstrukcyjnemu (IceCool) miejsca oparcia nadgarstków będą zawsze chłodne. Testy dowiodły, że to prawda.
Obszar przed klawiaturą był zawsze przyjemnie chłodny, a najwyższa temperatura wyniosła zaledwie 26,2°C. Chłodna była też prawa strona obudowy, a cieplejsze okazały się tylko lewa strona i środek. Maksymalnie uzyskano 38°C, co jest wartością bezpieczną.
Temperatura zasilacza osiągnęła co najwyżej 49,3°C. W innych laptopach zasilacze bywały znacznie gorętsze. Kiedy podzespoły były w pełni obciążone, temperatura powietrza wydostającego się z otworów wentylacyjnych wynosiła ponad 60°C (można to porównać z suszarką działającą na średnim biegu).
Temperatury podzespołów okazały się wysokie. W przypadku rdzeni procesora było to do 97°C w teście maksymalnego obciążenia. Prowadzi to do throttlingu - na moment taktowanie CPU było obniżane do 800 MHz. Najwyższa zarejestrowana temperatura karty grafiki Nvidii to 91°C.
(+) The maximum temperature on the upper side is 38.2 °C / 101 F, compared to the average of 40.5 °C / 105 F, ranging from 21.2 to 68.8 °C for the class Gaming.
(+) The bottom heats up to a maximum of 37.6 °C / 100 F, compared to the average of 43.2 °C / 110 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 25.1 °C / 77 F, compared to the device average of 33.9 °C / 93 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 26.2 °C / 79.2 F and are therefore cool to the touch.
(+) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.9 °C / 84 F (+2.7 °C / 4.8 F).
Głośniki
Głośniki są umieszczone za klawiaturą, więc podczas pracy na laptopie czy w trakcie grania nie są zasłaniane przez dłonie użytkownika. Maksymalna głośność jest więcej, niż zadowalająca. Omawiany laptop nie oferuje jednak basów. Również tony wysokie są słabo odwzorowane.
Wydajność akumulatora
W dużej obudowie powinno dać się zmieścić spory akumulator. Tymczasem w K93SM znalazła się dość kompaktowa bateria o pojemności 56 Wh.
Jako że pobór mocy jest umiarkowany, uzyskiwane czasy pracy okazały się niezłe. Maksymalny czas, osiągnięty w teście czytelnika Battery Eater, to ponad pięć i pół godziny. Test symulujący korzystanie z internetu przez Wi-Fi dał wynik w wymiarze czterech i pół godziny. Bardzo dobry okazał się rezultat w teście odtwarzania filmu z DVD - 3:21 h. W odtwarzaniu filmu z płyty BD omawiany laptop spisał się gorzej, gdyż wytrzymał 2:48 h. Test obciążeniowy wyczerpał zapas energii z akumulatora w niecałą godzinę.
wyłączony / stan wstrzymania | 0.6 / 1 W |
luz | 10 / 14.4 / 17 W |
obciążenie |
78.1 / 109.4 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC 960 |
Podsumowanie
Asus K93SM to laptop mający z powodzeniem zastępować komputer stacjonarny. Wyświetlacz o przekątnej 18,4 cala jest większy, niż niektóre monitory używane do komputerów stacjonarnych. Co do jakości matrycy można mieć poważne wątpliwości, gdyż nie błyszczy ona pod względem parametrów obrazu. Jej negatywne cechy to przede wszystkim wąskie kąty widzenia, niski kontrast i słaba jakość koloru czarnego.
Na pochwałę zasługują jakość wykonania, klawiatura oraz gładzik. Oprzyrządowanie jest wprawdzie zadowalające, ale w testowanym egzemplarzu zabrakło modułu Bluetooth.
Mobilność tego notebooka jest niewielka. Przede wszystkim jest zbyt ciężki, by go nosić. Mocno refleksująca matryca też robi swoje. Gdyby nie to, dość długie czasy pracy na akumulatorze pozwalałyby zabierać omawiany laptop ze sobą na dłuższe wyprawy.
Asus K93SM w ograniczonym stopniu nadaje się do grania, gdyż jego karta grafiki nie jest szczególnie wydajna. Procesor natomiast osiąga wysokie temperatury. Dochodziło wręcz do zaniżania jego taktowania, co nie spodobało się autorowi.