Test Asus N56VZ
23/06/2012
Asus N56VZ to kolejny multimedialny laptop z procesorem Intel Ivy Bridge (i7-3610QM) i kartą grafiki Nvidia Kepler (GF GT 650M z DDR3). Posiada on elegancką obudowę, matową matrycę Full HD o dobrych parametrach, podświetlaną klawiaturę i ładnie grające głośniki z zewnętrznym subwooferem. Jest on lepszy od podobnego modelu N56VM, który otrzymał słabszą kartę grafiki (GF GT 630M).
Obudowa
Asus N56 zupełnie nie przypomina starszego modelu N55. Ten ostatni posiadał palcujące się, błyszczące, plastikowe wieko, a w nowym modelu ten element jest metalowy, co jest lepszym rozwiązaniem. Powierzchnia ta jest zdecydowanie bardziej odporna na zatłuszczenia i ślady palców, ale są one widoczne.
Ramka ekranu jest wykonana z czarnego, matowego tworzywa. Odbijającym światło elementem jest tutaj tylko logo Asusa w jej dolnej części. Wierzch jednostki zasadniczej jest zwieńczony relatywnie cienką blachą aluminiową. Spód jednostki zasadniczej powstał natomiast z czarnego, matowego tworzywa.
W testowanym egzemplarzu gładzik nie został idealnie dopasowany do obudowy. Po bokach płytka dotykowa leży nieco głębiej od powierzchni pulpitu roboczego, na środku przy dolnej krawędzi - na równi z pulpitem roboczym, a przy górnej krawędzi na środku - nawet wyżej, niż pulpit roboczy.
Sztywność obudowy jest generalnie niezła. Wieko nie ugina się przy naciskaniu, ale można je nieco wykrzywić. Pulpit roboczy nie ugina się na obszarze klawiatury oraz części z głośnikami. Miejsca oparcia nadgarstków oraz fragment z prawej strony, nad napędem optycznym uginają się natomiast dość wyraźnie. Tylna część spodu jednostki zasadniczej jest bardzo solidna, a przednia część ugina się przy lekkim nacisku. Dzięki zastosowaniu aluminium jednostka zasadnicza jest stosunkowo solidna.
Zawiasy dobrze trzymają ekran i nie chybocze się on.
Na spodzie obudowy znajduje się tylko jedna pokrywa serwisowa, za którą znajdują się m.in. dwa gniazda pamięci RAM i miejsce na dysk (który jest mocowany czterema śrubkami). Asus N56VZ nie posiada niestety drugiej zatoki dysku 2,5-calowego. Nie ma łatwego dostępu do układu chłodzenia.
Rozmieszczenie złączy nie jest dobrze przemyślane. Kiedy podłączone zostaną do nich peryferia, na biurku zrobi się gęsto od kabli. Lepiej byłoby, gdyby interfejsy znalazły się w tylnej części laptopa.
Między VGA a HDMI na ściance bocznej znajduje się gniazdko LAN. W połowie jest zasłonięte małą klapką, którą trzeba odciągnąć przed wpięciem kabla sieciowego. Niestety wtyczka nie tkwi w nim stabilnie. Na szczęście nie dochodzi do zrywania połączenia. Odłączanie kabla jest utrudnione, gdyż paznokciem trzeba przytrzymać w dole małą klapkę, a drugą ręką należy zwolnić blokadę wtyczki.
Na każdym z boków laptopa umieszczono po dwa porty USB 3.0. Asus zrezygnował więc ze stosowania starszej wersji (2.0). Nowa platforma Intela zapewnia sprzętowe wsparcie USB 3.0, toteż laptop nie potrzebuje dodatkowego kontrolera, by móc być wyposażonym w te porty.
Osprzęt
Klawiatura laptopów z serii N55 była oceniana krytycznie. W N56 zastosowano znacznie lepszą. Klawisze są płaskie i rozmieszczono je w dość dużych odstępach. Ich skok jest relatywnie krótki, a opór przy naciskaniu - dość duży, aczkolwiek jeszcze przyjemny. Odpowiedź jest wyraźna i sprawia, że wygodnie pisze się na tej klawiaturze nawet przez dłuższy czas.
Po ciemku przydaje się podświetlenie klawiatury [uwaga: nie wszystkie wersje N56VZ je posiadają - przyp. tłum.]. Można je regulować w trzech poziomach.
Z lewej strony za klawiaturą znajduje się przycisk, któremu można przypisać dowolną funkcję (np. uruchamianie określonej aplikacji lub wyciszenie dźwięku).
Gładzik jest bardzo duży (wymiary płytki to 70 x 110 mm). Dobrze reaguje na ruchy palca. Po bokach łatwo wyczuć granice, gdyż te krawędzie leżą niżej, niż powierzchnia pulpitu. Górna krawędź wystaje natomiast ponad powierzchnię pulpitu, toteż zdarza się, że palec zjeżdża z płytki dotykowej.
Gładzik jest klikalny, a więc klik można uzyskać nie tylko przez lekkie puknięcie w płytkę, ale także przez jej naciśnięcie. Płytka nie reaguje na naciskanie wszędzie jednakowo. W środkowej strefie użycie przycisku jest łatwe, natomiast przy górnej krawędzi - nie bardzo. Funkcję ppm uzyskuje się tylko przez naciśnięcie prawego dolnego fragmentu płytki. Reaguje ona w tym miejscu bardzo opornie. W samym narożniku nacisk na płytkę jest po prostu ignorowany. Ze względu na brak oddzielnych przycisków są oczywiście problemy z funkcją przeciągnij i upuść.
Obraz
Testowany Asus N56VZ posiadał matrycę o przekątnej 15,6 cala i rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Jest ona w stanie wyświetlać filmy Full HD w optymalnej jakości. Jej producentem jest Samsung, a nosi ona oznaczenie 156HT01-201. Tę samą matrycę stosowano w modelach N55SF i N55SL. Testy tych starszych laptopów wykazały niezłą wartość głębi czerni i całkiem przyzwoity kontrast.
|
rozświetlenie: 90 %
na akumulatorze: 303 cd/m²
kontrast: 514:1 (czerń: 0.59 cd/m²)54.2% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
73% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
54% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
W przypadku N65VZ wyniki były podobne. Luminancja maksymalna kształtuje się na poziomie około 300 cd/m². Równomierność podświetlenia jest zapewniona w 90%, co jest bardzo dobrym wynikiem. Na zasilaniu akumulatorowym intensywność podświetlenia nie jest mniejsza, niż na zasilaniu sieciowym.
Głębia czerni ma wartość 0,59 cd/m², czyli całkiem w porządku. Kontrast z kolei to 514:1, co również jest wynikiem godnym szacunku.
Asus N56VM (z kartą grafiki GF GT 630M) był wyposażony w matową matrycę Full HD produkcji LG Display (LP156WF1). W tym modelu stwierdzono lepsze luminancję (400 cd/m²) i kontrast (690:1) oraz podobną głębię czerni (0,58 cd/m²).
Paleta barw nie jest zbieżna z przestrzeniami sRGB i Adobe RGB.
Za sprawą wysokiej luminancji oraz matowej powierzchni ekranu można wygodnie używać Asusa w jasnym środowisku pracy. W mocno oświetlonym pokoju czytelność obrazu jest znakomita, a na dworze problemem może być co najwyżej sytuacja, kiedy słońce świeci prosto w ekran.
Według producenta zakres użytecznych kątów widzenia ma wynosić dla tej matrycy 150 stopni w poziomie i 120 stopni w pionie. Kolory mają więc zachowywać swoje właściwości, nawet gdy patrzy się na ekran z ostrego kąta. W płaszczyźnie poziomej jest tak istotnie. Przy patrzeniu z boku pogarsza się bowiem tylko jasność obrazu. Przy patrzeniu od góry obraz też zachowuje swoje zasadnicze właściwości, ale może pojawiać się delikatne zaniebieszczenie lub zażółcenie. Kiedy natomiast patrzy się na ekran od dołu, obraz bardzo ciemnieje, do tego stopnia, że przestaje być czytelny.
Osiągi
Asus N56VZ jest oparty na nowej platformie Intela, więc jego chipset to HM76, a stosowane w nim procesory to jednostki Ivy Bridge (Core 3. generacji).
Testowany egzemplarz był wyposażony w czterordzeniowy procesor Core i7-3610QM o TDP na poziomie 45 W. Jego bazowe taktowanie to 2,3 GHz ale pod obciążeniem może być zwiększane do 3,3 GHz (w przypadku wykorzystania jednego rdzenia) lub 3,1 GHz (dla wszystkich rdzeni). Główną różnicą w porównaniu z mikroarchitekturą Sandy Bridge jest szerokość ścieżek, która została zmniejszona z 32 do 22 nm. Osiągi poprawiły się na tyle, że wyniki i7-3610QM są zbliżone do tych uzyskiwanych przez i7-2920XM.
W teście wielowątkowym Cinebench R11.5 Asus N56VZ uzyskał 6,2 pkt., wynik w środku stawki laptopów wyposażonych w ten sam procesor (i7-3610QM).
Z procesorem zintegrowany jest układ grafiki HD Graphics 4000. W porównaniu z HD Graphics 3000 wyniki w testach 3DMark są o prawie 80% lepsze, a na dodatek zapewniona jest już obsługa DirectX 11. Popularna karta grafiki GeForce GT 540M jest o 19% lepsza od HD Graphics 4000 w 3D Mark Vantage GPU Score. Układ Intela wystarcza m.in. do płynnego odtwarzania filmów HD.
Kiedy moc obliczeniowa zintegrowanego GPU jest zbyt mała, przetwarzanie grafiki może przejąć (dzięki technologii Nvidia Optimus) niezależna karta GeForce GT 650M. Taktowanie rdzenia tej karty jest w Asusie o 100 MHz wyższe, niż w specyfikacji (wynosi 835 MHz).
W teście 3DMark11 Asus N56VZ osiągnął przy wykorzystaniu karty GF GT 650M 2363 pkt. To wynik lepszy od Schenkera XMG A502 (Clevo W150ER) z i7-3610QM i GF GT 650M z GDDR5 [karta w N56VZ posiada pamięć DDR3 o mniejszej przepustowości, ale wyższe taktowanie - przyp. tłum.], który uzyskał 2178 pkt. Samsung 550P7C z tym samym zestawem CPU/GPU, co w Asusie, osiągnął 2406 pkt.
Test PCMark Vantage pozwala na zdiagnozowanie ogólnej wydajności komputera w oparciu o szereg podtestów symulujących różnorakie zastosowania. Wynik ogólny dla omawianego Asusa N56VZ to 8858 pkt. To jeden z gorszych rezultatów wśród modeli z tym samym procesorem i tą samą kartą grafiki. Odpowiada za to dysk twardy - wszystkie dotychczas przetestowane modele o podobnej konfiguracji sprzętowej były wyposażone w szybszy dysk. I tak MSI GE70, laptop z dyskiem 7200 obr/min, uzyskało 9350 pkt., a Schenker XMG A502 (Clevo W150ER) z dyskiem SSD (Intel 330) może się pochwalić ponad dwukrotnie lepszym wynikiem (20151 pkt.).
3DMark 03 Standard | 32208 pkt. | |
3DMark 05 Standard | 22685 pkt. | |
3DMark 06 Standard Score | 13392 pkt. | |
3DMark 11 Performance | 2363 pkt. | |
Pomoc |
PCMark Vantage Result | 8858 pkt. | |
PCMark 7 Score | 2505 pkt. | |
Pomoc |
Znajdujący się na wyposażeniu testowanego N56VZ dysk Seagate ST1000LM024 o pojemności 1 TB cechuje się prędkością 5400 obr/min i jest cichszy od większości modeli o prędkości 7200 obr/min. Prędkości transferów są relatywnie dobre. Średni odczyt w teście HD Tune, 82,4 MB/s, to jeden z lepszych wyników dla dysków 5400 obr/min, ale gorszy od tych, jakimi legitymują się co szybsze dyski 7200 obr/min. Czas dostępu, 19,1 ms, jest natomiast raczej słaby.
Testy gier
W testach gier ograniczono się do DiRT Showdown. Na testowanym Asusie N56VZ gra ta działała płynnie na wysokich ustawieniach; średnia wyniosła 54 kl/s. Identyczny wynik był udziałem Samsunga 550P7C (i7-3610QM/GF GT 650M). Na maksymalnych ustawieniach było już znacznie gorzej - w tym przypadku średnia miała wartość 19 kl/s; to zdecydowanie za mało, by akcja była płynna.
W natywnej rozdzielczości ekranu (1920 x 1080 pikseli), z 4xAA i z nastawą "high" uzyskano średnio 38 kl/s, ze spadkami do 32 kl/s.
Wyniki testów większej liczby gier można znaleźć na naszej stronie dla karty GeForce GT 650M oraz w rankingu wydajności kart graficznych w grach.
Ciekawe jest porównanie wyników Asusa N56VZ z modelem N56VM wyposażonym w mocniejszy procesor Core i7-3720QM i słabszą kartę grafiki GeForce GT 630M. N56VZ z GF GT 650M okazał się znacznie szybszy w wyższych rozdzielczościach. Tylko na najniższych ustawieniach górę wziął N56VM (za sprawą wydajniejszego procesora).
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Dirt Showdown (2012) | 85 | 78 | 54 | 19 |
Dirt Showdown | |
Asus N56VZ-S4044V | |
1920x1080 Ultra Preset AA:4xMS | |
1366x768 High Preset AA:2xMS | |
1366x768 Medium Preset | |
1024x768 Ultra Low Preset | |
Asus N56VM | |
1920x1080 Ultra Preset AA:4xMS | |
1366x768 High Preset AA:2xMS | |
1366x768 Medium Preset | |
1024x768 Ultra Low Preset | |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Kiedy podzespoły Asusa N65VZ nie są mocno obciążane, laptop ten jest cichy. Uzyskana w teście wartość 31 dB oznacza szum słyszalny ale nieprzeszkadzający. Dobrą kulturą pracy wykazuje się też dysk twardy o niskiej prędkości obrotowej (5400 obr/min).
Podczas oglądania z filmu z płyty DVD odgłos pracy czytnika (niecałe 35 dB) może przeszkadzać tylko w cichych scenach.
Pod obciążeniem wentylator staje się nieco głośniejszy (około 37 dB). Jak na laptop z tak wydajnymi podzespołami, to bardzo dobry wynik.
Na ocenie Asusa N56VZ zaciążyło negatywne powodowane przez zasilacz. Kiedy laptop nie potrzebował dużo energii, tj. w sytuacji, kiedy akumulator był naładowany, a ekran się wyłączył, zasilacz wydawał z siebie odgłos o wysokiej częstotliwości.
Hałas
luz |
| 31.2 / 31.5 / 32.1 dB |
HDD |
| 31.9 dB |
DVD |
| 34.8 / dB |
obciążenie |
| 37.2 / 37.1 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: Voltcraft sl-320 (odległość 15 cm) |
Ciepło
Przy spoczynku podzespołów omawiany laptop jest bardzo chłodny; w przeprowadzonym teście temperatury obudowy nie przekroczyły 30°C. Z przodu laptopa były one nieco wyższe, niż w tylnej części. Bez problemu jednak da się używać komputer, trzymając go na kolanach.
W teście pełnego obciążenia Asus N56VZ rozgrzał się mocno; najwyższa zarejestrowana temperatura to 47°C na spodzie. Miejsca oparcia dłoni były na szczęście nieco chłodniejsze - tu odnotowano około 37,5°C. Najcieplejsze miejsce na wierzchu jednostki zasadniczej to fragment z lewej strony, nad wylotem powietrza z układu chłodzenia; tu było 46°C.
Wspomniany wyżej test maksymalnie obciąża przez godzinę procesor i kartę grafiki. Na początku testu procesor Core i7 wykorzystywał swoje najwyższe taktowanie dla wszystkich rdzeni, czyli 3,1 GHz. Wkrótce jednak zaczęło ono spadać do 1,2 GHz. W dalszej fazie testu przeważnie utrzymywała się ta minimalna wartość i tylko na bardzo krótko wskakiwała wartość maksymalna. Najwyższą temperaturą CPU było 97°C.
W podobnym modelu Asus N56VM z mocniejszym procesorem Core i7-3720QM i słabszą kartą grafiki GeForce GT 630M throttling nie wystąpił. Taktowanie procesora zostało co prawda obniżone, ale do bazowego 2,6 GHz (temperatury rdzeni CPU osiągnęły 85-87°C). Karta grafiki wykorzystywała maksymalne taktowanie, a jej temperatura maksymalna wyniosła 73°C. Test tego modelu był przeprowadzany w odrobinę niższej temperaturze otoczenia (24,5 a nie 25,5°C).
(-) The maximum temperature on the upper side is 46.1 °C / 115 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(-) The bottom heats up to a maximum of 47 °C / 117 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 27.3 °C / 81 F, compared to the device average of 31.3 °C / 88 F.
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 37.6 °C / 99.7 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (-8.8 °C / -15.9 F).
Głośniki
Podobnie jak w serii N55, producent poświęcił sporo uwagi systemowi audio. N56VZ, tak jak starszy model, posiada więc mały zewnętrzny subwoofer podłączany do specjalnego gniazdka. Nie można od niego oczekiwać wstrząsających basów, ale utwory muzyczne i ścieżki dźwiękowe w filmach i grach zyskują odpowiednią głębię.
Wydajność akumulatora
Maksymalny czas pracy, uzyskany w teście czytelnika programu Battery Eater (symulowanie czytania dokumentu tekstowego przy minimalnej intensywności podświetlenia ekranu i wyłączonych modułach łączności bezprzewodowej), wyniósł 6 h. W teście symulującym korzystanie z internetu przez Wi-Fi (luminancja na poziomie około 150 cd/m²) uzyskano nieco ponad 3 h. Test odtwarzania filmu z płyty DVD dał podobny wynik, odrobinę ponad 3 h. W teście symulującym obciążenie (Battery Eater Classic Test) omawiany laptop działał prawie 2 h.
Ładowanie do pełna wyczerpanego akumulatora trwało 160 minut.
Ładowanie akumulatora nie jest możliwe w sytuacji pełnego obciążenia podzespołów. Wówczas to bowiem pobór mocy sięga prawie 120 W (tyle co moc zasilacza).
wyłączony / stan wstrzymania | 0.2 / 0.5 W |
luz | 10.9 / 17 / 19.5 W |
obciążenie |
80.4 / 118 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC 940 |
Podsumowanie
Pierwsze wrażenia z obcowania z Asusem N56VZ są obiecujące. Obudowa jest raczej dobrze wykonana i solidna. Jej powierzchnie są matowe, więc nie brudzą się tak bardzo, jak w niektórych innych laptopach. Również zewnętrzny subwoofer jest dobrej jakości. Po dokładniejszych oględzinach można jednak dostrzec pewne mankamenty konstrukcji.
Zaletą tego notebooka jest to, że posiada cztery porty USB 3.0. Rozmieszczenie złączy jest niedogodne (znajdują się zbyt blisko przodu laptopa). Wtyczka kabla sieciowego nie spoczywa stabilnie w gniazdku LAN, a na dodatek niełatwo ją odłączyć.
Klawiatura jest udana. Pisze się na niej przyjemnie, a dzięki podświetleniu można wygodnie pracować czy grać na laptopie po ciemku. Gładzik dobrze reaguje na dotyk, ale zintegrowanie z płytką przycisków to słaby pomysł.
Matryca Full HD cechuje się bardzo dobrym podświetleniem, wysokim kontrastem i dobrą jakością czerni. Jest ona matowa, więc dobrze sprawdza się pod gołym niebem.
Wydajność N56VZ robi wrażenie, choć nie jest to typowy laptop do gier czy stacja robocza. Dobrze wykorzystywany jest przy tym potencjał karty grafiki Nvidii. Omawiany model nadaje się do grania, choć niekoniecznie na wysokich detalach i w natywnej rozdzielczości Full HD.
N56VZ jest przeważnie cichy, ale przy tym dość ciepły. Jakość dźwięku z głośników jest bardzo dobra i właściwie można zrezygnować z podłączania zewnętrznego zestawu. Czasy pracy na akumulatorze są przyzwoite.
Co prawda Asus N56VZ w omawianej konfiguracji ma pewne mankamenty, nie stwierdzono dyskwalifikujących go wad. Tym samym jest on zdecydowanie godny polecenia osobom poszukującym dobrego laptopa multimedialnego.