Test laptopa Asus Pro P2520LJ
26/09/2015
Asus Pro P2520LJ to przedstawiciel nowej serii P2520, do której zalicza się kilka modeli. Wyróżnia się on matrycą Full HD w standardzie, niskonapięciowym procesorem Intel Broadwell i dodatkową kartą grafiki GeForce 920M. Pod względem czasów pracy na akumulatorze wręcz rządzi.
Obudowa
Wygląd biznesowej serii laptopów marki Asus bazuje na ciemnej stylistyce oraz szczotkowanym tworzywie, z którego wykonano klapę. Dzięki tym zabiegom wzorniczym prezentowany model P2520LJ wpisuje się w schemat typowego sprzętu biurowego.
Tajwański producent wykorzystał więc ten sam typ obudowy do stworzenia całej linii laptopów przeznaczonych dla biznesu. Jednostka zasadnicza P2520LJ ma szerokość 380 mm i głębokość 256 mm. Dla porównania oparty na tej samej konstrukcji mniejszy (14-calowy) Asus PU451LD cechuje się szerokością obudowy 339 mm i głębokością 239,5 mm.
W segmencie biznesowych laptopów z 15-calową matrycą Asus P2520 nie wyróżnia się znacząco ani wagą (2.34 kg), ani ponadgabarytowi rozmiarami. Omówiony we wcześniejszej recenzji serwisu Dell Latitude 3550 ma zbliżoną wielkość obudowy. Szerokość jednostki zasadniczej Della wynosi 380.4 mm a jej głębokość jest o 3 mm większa (tj. 259 mm).
Korpus P2520LJ robi w bezpośrednim kontakcie wrażenie solidnego. Co prawda pulpit roboczy ugina się pod większym naciskiem, ale w trakcie typowej pracy jest to problem niezauważalny.
Dekiel nie wykazuje należytej sztywności. Tak jak miało to miejscu w przypadku podobnego konstrukcyjnie modelu PU451LD, problem występuje w centralnej części pasa pokrywy ekranu. Maksymalny kąt odchylenia ekranu wynosi około 135 stopni.
Ramka ekranu jest mało odporna na punktowy ucisk. Pomimo dosyć masywnego wyglądu (jej dolna część ma szerokość około 2,5 cm) nacisk na tworzywo ujawnia jego nadmierną elastyczność.
Zawiasy cechują się wyczuwalnym oporem. Przy unoszeniu dekla przy użyciu jednej ręki przednia część obudowy traci stabilność (nawet gdy robimy to równomiernie przy wykorzystaniu dwóch dłoni). Być może problem dotyczy wyważenia całego korpusu, gdyż podczas podnoszenia klapy lewa, przednia nóżka laptopa odrywa się od podłoża.
W trakcie testów dopatrzyłem się również wadliwego mocowania lewego przegubu, który wydawał się być wypchnięty nazbyt w przód. Problem ten był dostrzegalny przy odchylonej klapie, kiedy to szczelina (tworząca się w miejscu styku podstawy laptopa z dolną częścią ramki matrycy) dostrzegalnie zanikała w kierunku mocowania prawego zawiasu.
Wygląd pulpitu roboczego jest kontynuacją ascetycznej stylistyki opartej na czarnym, szczotkowany tworzywie, które łatwo zbiera odciski palców. Asus P2520LJ posiada klawiaturę wyspową. W odróżnieniu od standardowych rozwiązań tego typu w tym przypadku rolę wypełnienia przestrzeni międzyklawiszowej pełni sama obudowa (na powierzchni której przygotowano otwory na klawisze).
Wielkość tafli gładzika (o szerokości 10,5 cm) oraz jego ulokowanie na lewo względem osi symetrii laptopa ogranicza ilość miejsca przeznaczonego na ułożenie lewego nadgarstka. Szerokość podnadgarstnika w tym miejscu to niespełna 9,5 cm.
Mnogość interfejsów jest standardowa dla klasycznego laptopa biznesowego. Na pokładzie omawianego urządzenia odnajdziemy trzy porty USB 3.0 (dodatkowo jeden port USB 2.0 po drugiej stronie obudowy), interfejs sieciowy RJ45 do komunikacji z siecią korporacyjną oraz gniazdo audio. Z kolei do podłączenia zewnętrznego wyświetlacza możemy użyć wyjścia HDMI lub klasycznego VGA.
Rozlokowanie portów komunikacyjnych jest poprawne. Przyczepić się można jedynie do dosyć niefortunnego umieszczenia złącza VGA, które jest przysłonięte przez kątową wtyczkę kabla zasilającego (trzeba ją odchylić w stronę ekranu, aby umożliwić dostęp do portu D-Sub). Z przodu obudowy ulokowano gniazdo czytnika kart SD oraz diody sygnalizujące m.in. pracę dysku twardego.
Dostęp do wewnętrznych podzespołów laptopa jest utrudniony. Do zdjęcia centralnej pokrywy serwisowej wymagane jest odkręcenie 12 śrubek. W tylnej części korpusu znajduje się wymienny moduł akumulatorowy, który jest zabezpieczony dwoma zatrzaskami.
W komplecie z laptopem otrzymujemy zewnętrzny zasilacz sieciowy o oznaczeniu fabrycznym PA 1650-78. In plus należy zaliczyć jego niewielkie rozmiary (7,5 x 7,5 cm).
Osprzęt
Prezentowany Asus P2520LJ dysponuje klawiaturą wyspową. Zastosowano tutaj podobny typ mechanizmu do tego, który wykorzystano w Asusie PU451LD. Różnice są marginalne, gdyż dotyczą wyrównania wysokości dolnego rzędu klawiszy oraz ulokowania strzałek kierunkowych, które zintegrowano z pozostałymi klawiszami.
Klawiatura omawianego laptopa posiada również blok numeryczny. Z racji ograniczonego miejsca w obudowie laptopa szerokość płytek w jego obrębie zmniejszono o 3 mm względem standardowych klawiszy (do 12 milimetrów).
Główne klawisze cechują się odpowiednimi rozmiarami (tj. 1,5 x 1,5 cm) i mają wyraźne oznaczenia. Mocowanie płytek jest przeciętne, przez co klawisze działają dosyć głośno.
Klawisze funkcyjne odpowiadające za regulację natężenia dźwięku podmapowano pod płytki F10 - F12. Jest to dosyć kłopotliwe, gdyż do użycia kombinacji z klawiszem Fn musimy używać dwóch dłoni.
Gładzik wykorzystany w biznesowym Asusie wyróżnia się znaczną powierzchnią roboczą (około 10,5 x 7,3 cm). Identyczny typ urządzenia wskazującego odnajdziemy w Dellu Latitude 3550 (10,5 x 8 cm).
Właściwości ślizgowe powierzchni płytki dotykowej są przeciętne. W przypadku gdy palec uchwyci wilgoć, powierzchnia staje się nazbyt tępa a urządzenie traci na precyzji działania.
Rolę standardowych przycisków gładzika zastępuje punktowy nacisk na powierzchnię płytki dotykowej. Strefa obsługi lewego i prawego przycisku nie jest wyczuwalna, gdy poruszamy opuszką palca po powierzchni urządzenia. Rozdzielenie przycisków nastąpiło w sposób umowny przy użyciu pionowej kreski ulokowanej w dolnej części urządzenia.
Obraz
Testowany Asus P2520LJ posiadał matową matrycę o rozdzielczości nominalnej 1920 x 1080 pikseli. W tańszych konfiguracjach omawianego laptopa są montowane ekrany o standardowej rozdzielczości 1366 x 768 pikseli.
Panel Chi Mei (model CMN15C4) posiada większość wad typowych dla matryc TN. Przy maksymalnym rozświetleniu krzywa koloru niebieskiego znacząco odbiega od ideału. Wartość czerni na poziomie 1,3 cd/m² nie może zadowalać. Panel LCD pod względem przeciętności prezentowanego obrazu wykazuje podobieństwa z ekranem wykorzystanym w modelu PU451LD (również produkcji Chi Mei).
|
rozświetlenie: 88 %
kontrast: 148:1 (czerń: 1.3 cd/m²)41.82% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
59.3% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
40.3% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Wartość luminancji w centralnym fragmencie matrycy wyniosła 192,8 cd/m². W mniej oświetlonych pomieszczeniach nie warto schodzić z natężeniem podświetlenia poniżej 40%, gdyż obraz staje się nazbyt ciemny.
Bolączką tej matrycy są mierne kąty widzenia w płaszczyźnie pionowej. Delikatne odchylenie ekranu skutkuje degradacją palety barw oraz, w przypadku pracy z tekstem, występowaniem zjawiska ziarnistości obrazu. Nadmienione wady obniżają komfort codziennej pracy z laptopem.
Osiągi
Prezentowany Asus P2520LJ został wyposażony w niskonapięciowy procesor Core i7-5500U oraz zewnętrzny układ graficzny GeForce 920M. Na rynku są dostępne również konfiguracje P2520 oparte na procesorach Core i5-5200U, Core i3-5010U, Pentium N3700, Celeron N3150. Poszczególne wersje P2520 różnią się także obecnością lub brakiem dodatkowej karty graficznej (P2520LJ jej nie posiada).
Jednostka Intel Core i7-5500U należy do rodziny procesorów opartych na architekturze Broadwell (14 nm). Bazowa częstotliwość taktowania procesora wynosi 2,4 GHz. W trybie turbo chwilowe taktowanie rdzenia może być zwiększone do 2994 MHz (30 x 99,8 MHz).
W wielowątkowym teście wydajnościowym Cinebench R15 dwurdzeniowy Core i7 uzyskał 292 punkty. W tym samym benchmarku układ Core i5-5200U uzyskuje średnio 256 punktów, co daje około 15% różnicy na korzyść procesora i7-5500U.
W stosunku do jednostki Core i7-4500U (architektura Haswell) przewaga Core i7-5500U w czasie przetwarzania próbki 1024M aplikacji wPrime wyniosła prawie 110 sekund (procesorowi Core i7-5500U operacja ta zajęła 535 sekund).
Układ graficzny GeForce 920M to model z niskiej półki wydajnościowej. W tym konkretnym GPU wykorzystano już nieco przestarzały chip graficzny GK208 (Kepler). Warto zaznaczyć, iż pozostałe układy z tej serii (np. 930M, 940M) są oparte na architekturze Maxwell.
GeForce 920M ma 384 rdzenie CUDA, 2 GB pamięci DDR3 oraz 64-bitową magistralę danych. Bazowe taktowanie rdzenia GPU wynosi 954 MHz, a pamięci - 900 MHz.
W teście graficznym 3DMark 13 Fire Strike Graphics GeForce 920M uzyskał 1120 punktów. Dla porównania GeForce 830M (256 jednostek CUDA, rdzeń 1082 MHz) z laptopa Dell Latitude 3550 wypracował w tej samej sekwencji testowej 1370 oczek.
Przy pełnym obciążeniu CPU oraz dGPU nie występuje zjawisko dławienia pracy procesora (throttling). W trakcie maksymalnego wysiłku taktowanie procesora przeskakuje pomiędzy wartościami 2494 MHz (25 x 99,80 MHz) oraz 2594 MHz (26 x 99,80 MHz).
Preinstalowany obraz Windows 7 Professional 64-bit (z którym dostarczono testowany laptop) wykazywał pewne problemy ze stabilnością działania usługi SmartAudio CPL powiązanej ze zintegrowaną kartą muzyczną. Niedogodności te objawiały się chociażby w błędnych odczytach aktywności dodatkowej karty graficznej (widoczne na zrzucie ekranu poniżej) czy też problemach z uruchomieniem (w innej, niż natywna, rozdzielczości) benchmarku w grze BioShock Infinite. Jedynym remedium na wspomniane problemy okazało się wyłączenie usługi z elementów startowych systemu (np. poprzez aplet msconfig).
3DMark 11 Performance | 1788 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 36062 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 5699 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 1023 pkt. | |
Pomoc |
W testowanym egzemplarzu zamontowano dysk SSD marki Samsung (model MZ7LN256HCHP) o pojemności nominalnej 256 GB. W teście odczytu i zapisu przy użyciu oprogramowania AS SSD dysk ten uzyskał odpowiednio 508 MB/s oraz 288 MB/s. Dla porównania model Samsung EVO 850 (który dosyć często gości w recenzowanych przez nas laptopach) wypracował zapis sekwencyjny na poziomie 494 MB/s (wynik pobrany z recenzji Della Latitude 3550).
W tym miejscu wypada również zwrócić uwagę na ostrzeżenie monitowane przez oprogramowanie AS SSD, które informowało o nierównomiernym wyrównaniu logicznych sektorów partycji. Prawdopodobnie problem ten powstał w wyniku wykorzystania narzędzi zewnętrznych do wdrożenia spreparowanego obrazu systemu Windows. Wspomniany błąd może wywoływać nadmierne operacje odczytu i zapisu na dysk, co w rezultacie przełoży się na spadek wydajności urządzenia.
Testy gier
Wydajność układu graficznego GeForce 920M w grach pozwala na stosunkowo komfortową rozgrywkę jedynie w przypadku starszych produkcji. Pełną grywalność przy natywnej rozdzielczości ekranu (tj. 1920 x 1080) uzyskałem jedynie w mniej wymagającej grze Torchlight 2 (w trybie ultra - 61 kl/s).
Nieco świeższe i bardziej zasobożerne tytuły (takie jak BioShock Infinite oraz Tomb Raider) do osiągnięcia płynności wymagały obniżenia rozdzielczości do 1366 x 768 pikseli. W przypadku tych gier przy nastawach "high" zanotowałem odpowiednio 34,7 oraz 25,2 kl/s (a więc na granicy płynności).
Jak widać w tabelce poniżej, reinstalacja sterowników ze starszych (347.52) na nowsze wydanie (355.82) właściwie nie ma wpływu na wydajność dGPU (różnice w osiągach są marginalne).
Patrząc na benchmarki gier może się wydawać, iż GeForce 920M to w pewnym sensie swoisty konkurent dla zintegrowanych układów graficznych. W praktyce różnica osiągów w stosunku do zintegrowanego chipu HD Graphics 5500 jest zauważalna. Na przykład w teście gry Tomb Raider (przy nastawach: 1366 x 768 pikseli, tryb high) dodatkowy układ graficzny zapewnił o 10 klatek na sekundę więcej, niż układ zintegrowany z procesorem (co w tym przypadku decyduje o zachowaniu płynności rozgrywki). Dla lepszego zobrazowania różnic warto porównać uzyskiwane rezultaty umieszczone w tabelkach poniżej.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Torchlight 2 (2012) | 61 | |||
Tomb Raider (2013) | 85 | 42 | 25 | 11 |
BioShock Infinite (2013) | 42 | 35 | 11 |
GeForce 920M (dGPU) a HD Graphics 5500 (iGPU), w kl/s
dGPU (sterowniki 347.52) |
|||
---|---|---|---|
BioShock Infinite |
średnio | minimalnie | maksymalnie |
med 1366x768 |
42,23 | 15,31 | 138,39 |
high 1366x768 |
34,73 | 12,10 | 57,07 |
ultra 1920x1080 |
10,59 | 7,24 | 15,31 |
Tomb Raider |
średnio | minimalnie | maksymalnie |
low 1024x768 |
85 | 62 | 110,9 |
med 1366x768 |
42,1 | 33 | 52,4 |
high 1366x768 |
25,2 | 20,7 | 32,1 |
ultra 1920x1080 |
11,5 | 9,7 | 13,9 |
Torchlight 2 |
średnio | minimalnie | maksymalnie |
ultra 1920x1080 |
61,4 | 55 | 65 |
dGPU (sterowniki 355.82) |
|||
BioShock Infinite |
średnio | minimalnie | maksymalnie |
high 1366x768 |
34,53 | 23,48 | 50,36 |
ultra 1920x1080 |
10,43 | 6,98 | 14,67 |
Tomb Raider |
średnio | minimalnie | maksymalnie |
med. 1366x768 |
42,1 | 34 | 52,8 |
high 1366x768 |
25,5 | 20,7 | 32 |
ultra 1920x1080 |
11,5 | 9,4 | 14,3 |
Torchlight 2 |
średnio | minimalnie | maksymalnie |
ultra 1920x1080 |
60,79 | 54 | 66 |
iGPU (Intel HD 5500) |
|||
BioShock Infinite |
średnio | minimalnie | maksymalnie |
low 1280x720 |
29,58 | 16,05 | 67.52 |
med 1366x768 |
23,06 | 10,54 | 79,41 |
Tomb Raider |
średnio | minimalnie | maksymalnie |
low 1024x768 |
45,3 | 34,8 | 58,4 |
med 1366x768 |
23,5 | 18,3 | 29,1 |
high 1366x768 |
15 | 11,7 | 18.3 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Testowany Asus P2520LJ cechuje się dobrą kulturą działania. Schemat pracy układu chłodzenia jest przewidywalny. Podczas surfowania po sieci czy pracy biurowej wentylator załącza się okresowo (na kilkanaście sekund), by szybko powrócić do stanu spoczynku. Co najważniejsze, prędkość obrotowa nie rośnie gwałtownie. Na najniższym biegu laptop generuje szmer na poziomie 32,8 dB, który stopniowo wzrasta do wartości 33,2 dB.
W trakcie wykonywania referencyjnych testów wydajnościowych (3DMark) omawiany laptop generował maksymalny szum na poziomie 36,5 dB. Tutaj również w początkowej fazie wentylator miał mniejszą prędkość obrotową, co przekładało się na niższe wskazania urządzenia pomiarowego (34,7 dB w pierwszym etapie).
Zwiększenie zajętości procesora i karty graficznej do wartości maksymalnych wiąże się ze wzmożonym szumem, którego natężenie wynosiło około 39 dB. Kilkuminutowe podtrzymanie obciążenia wymusza największe obroty wentylatora a wtedy laptop generował szum o natężeniu 42,5 dB.
Hałas
luz |
| 32.8 / 33.2 / 34.7 dB |
HDD |
| 30 dB |
obciążenie |
| 37.7 / 42.5 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Temperatury
Asus P2520LJ należy do grupy laptopów, które dobrze radzą sobie z odprowadzaniem ciepłego powietrza z wnętrza obudowy. Podczas typowej pracy na komputerze obudowa w centralnej części klawiatury miała skromne 28,5 stopnia Celsjusza. Na spodzie obudowy temperatura nie przekroczyła 28°C, co należy uznać za bardzo dobry wynik.
Pełne wykorzystanie wydajności karty grafiki Nvidii nie wpływa negatywnie na temperatury obudowy laptopa. Na wierzchu jednostki zasadniczej zmierzyłem maksymalnie 36,1°C, natomiast w miejscu oparcia nadgarstków stwierdziłem przyjemne w dotyku 29,9°C.
W godzinnym teście ekstremalnym układ graficzny GeForce 920M rozgrzał się do 81 stopni Celsjusza. Procesor Core i7-5500U był tylko minimalnie chłodniejszy (78-80°C).
Przy wysilonej pracy urządzenia zasilacz nagrzał się maksymalnie do 42 stopni Celsjusza. Podczas typowej pracy był chłodniejszy (29,3°C).
(+) The maximum temperature on the upper side is 36.1 °C / 97 F, compared to the average of 34.3 °C / 94 F, ranging from 21.2 to 62.5 °C for the class Office.
(+) The bottom heats up to a maximum of 30.6 °C / 87 F, compared to the average of 36.8 °C / 98 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 26.3 °C / 79 F, compared to the device average of 29.5 °C / 85 F.
(+) The palmrests and touchpad are reaching skin temperature as a maximum (33.7 °C / 92.7 F) and are therefore not hot.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 27.7 °C / 81.9 F (-6 °C / -10.8 F).
Głośniki
Dźwięk wydobywający się z dwóch mikrych szczelin ulokowanych na spodzie obudowy (tuż za przednimi nóżkami laptopa) jest nieco przytłumiony i pozbawiony tonów niskich. O ile przy średnich nastawach mocy nominalnej głośniki całkiem poprawnie odtwarzają wokal, o tyle przy ustawieniu na full słychać zakłócenia.
Z racji takiego a nie innego umiejscowienia głośników jakość dźwięku w dużym stopniu zależy od podłoża, na jakim znajduje się laptop. Wspomniane niedogodności są słyszalne głównie podczas pracy z laptopem trzymanym na kolanach, kiedy to poruszamy komputerem podczas korzystania z klawiatury (efekt przydźwięku) lub też kiedy zdarza się przysłonić głośniki (co znacząco tłumi generowany dźwięk).
Wydajność akumulatora
Testowany Asus P2520LJ miał na wyposażeniu 6-komorowy akumulator o pojemności nominalnej 56 Wh. Już na wstępie wypada zauważyć, iż czasy pracy laptopa na zasilaniu bateryjnym są imponujące.
W teście symulującym przeglądanie sieci przy użyciu modułu WiFi (jasność obrazu na poziomie 60% przy zbalansowanym trybie wydajności) omawiany model działał 10 godzin i 15 minut. To rezultat dwukrotnie lepszy od osiągniętego przez Della Latitude 3550, (który przy 4-komorowym akumulatorze 58 Wh wypracował wynik w wymiarze niespełna 5 h).
Pobór mocy przy maksymalnej zajętości jednostki CPU oraz układu graficznego HD 5500 wyniósł 31,5 W. Z kolei przy pełnej wydajności karty grafiki GeForce 920M pobór mocy osiągnął niespełna 55 W. Dla porównania Dell Latitude 3550 (w konfiguracji z procesorem Core i7-5500U oraz kartą GeForce 830M) wykazał się wyższym maksymalnym poborem mocy (tj. 62,1 W). Jest to o tyle zastanawiające, iż układ 920M jest oparty na starszej technologicznie i bardziej prądożernej architekturze Kepler (w stosunku do Maxwella GM108 w przywoływanym układzie 830M).
luz | 8.7 / 16.5 / 31.5 W |
obciążenie |
45.5 / 54.9 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Asus P2520LJ to sprzęt biurowy, który na pierwszy rzut oka nie zaskakuje ani wyrafinowanym wyglądem, ani ponadprzeciętną specyfikacją. Urządzenie to posiada jednak kilka niepodważalnych zalet, którymi powinien cechować się dobry sprzęt korporacyjny.
Najmocniejszą stroną prezentowanego laptopa jest stosunkowo cicha i wydajna praca układu chłodzenia. Korpus Asusa nie nagrzewa się zarówno podczas pracy biurowej jak i bardziej wymagających operacji. Poza tym model ten nie jest głośny. Imponująco prezentują się czasy pracy na zasilaniu akumulatorowym, które w trakcie przeglądania stron internetowych sięgają ponad 10 godzin. W ramach pochwał wspomnę także o komforcie użytkowania gładzika (ze względu na jego dużą powierzchnię).
Największy minus omawianego laptopa to przeciętna matryca, której słabe parametry oraz wąskie kąty widzenia w płaszczyźnie pionowej negatywnie wpływają na wygodę korzystania z komputera. Negatywnej oceny nie jest nawet w stanie poprawić atut w postaci antyrefleksyjnej powłoki oraz ponadstandardowej rozdzielczości Full HD, która gwarantuje użytkownikowi odpowiednią przestrzeń roboczą.
Do wad testowanego Asusa P2520LJ zaliczę także mierną sztywności ramki ekranu oraz wykryte niedociągnięcia w wykonaniu korpusu (w postaci m.in. wadliwego mocowania lewego zawiasu).