Test laptopa Clevo W230SD
23/04/2015
Clevo to jedna z niewielu firm konsekwentnie oferujących od dłuższego czasu małe laptopy dla graczy. Chodzi o serię W230, której najnowszym przedstawicielem jest model W230SD. Ma on 13-calową matrycę i został wyposażony w kartę grafiki GeForce GTX 960M oraz czterordzeniowy procesor Core i7-4712MQ.
Obudowa
Notebooki o przekątnej ekranu 13,3" są uznawane za bardzo mobilne i kojarzą się z lekkością i smukłością konstrukcji. Clevo W230SD, owszem, jest modelem stosunkowo lekkim (testowana wersja bez HDD za to z dwoma SSD waży 1,8 kg wraz z akumulatorem), ale o smukłości cechującej ultrabooki nie może być tu mowy, gdyż przedmiot mojej recenzji ma ponad 3 cm wysokości.
Stylistyka Clevo W230SD jest elegancka. Mocno zarysowane elementy geometryczne, klasyczne w laptopach dla graczy, są tonowane przez neutralne połączenie czerni i szarości. Dzięki temu model ten bez skrępowania może być używany w każdym towarzystwie.
Jakość wykonania obudowy jest dobra. Nie dostrzegłem żadnych zbyt szerokich szczelin, a użyte materiały – tworzywa sztuczne (korpus) i gumowane powierzchnie (pokrywa ekranu) – są przyjemne w dotyku. Gumowana powierzchnia obudowy ekranu jest jednak mało praktyczna, a to ze względu na dużą podatność na zabrudzenia. Plastiki korpusu są pod tym względem dużo lepsze.
Sztywność klapy, pomimo dość znacznej grubości obudowy, jest mało zadowalająca. Naciski na dekiel wywołują zakłócenia w wyświetlanym obrazie.
Zawiasy pracują z dość dużym oporem, co przy lekkiej jednostce zasadniczej utrudnia podniesienie klapy jedną ręką. Maksymalny kąt odchylenia ekranu to 130 stopni.
W odróżnieniu od pokrywy ekranu korpus jest zadowalająco sztywny. Przy podnoszeniu czy też ściskaniu nie widać żadnych ugięć, ani nie występują żadne efekty dźwiękowe.
W230SD, podobnie jak inne laptopy Clevo, gwarantuje wygodny dostęp do podzespołów oraz dość znaczne możliwości modyfikacji. Pomimo niewielkich rozmiarów omawiany model oferuje dwa miejsca na SSD M.2 oraz jedną zatokę 2,5 cala na kolejny dysk. Ponadto od spodu jest dostęp do dwóch gniazd pamięci, wymienialnego procesora, baterii podtrzymującej BIOS, karty Wi-Fi oraz układu chłodzenia. Niewymienialna jest jedynie karta graficzna.
Wyposażenie w złącza zewnętrzne jest dość bogate. Na bokach Clevo W230SD rozmieszczono cztery USB (w tym trzy w wersji 3.0), dwa gniazda audio, dwa porty wideo (D-Sub oraz HDMI), port LAN, gniazdo zasilania, blokadę Kensingtona oraz czytnik kart pamięci. Przy tak szerokim wachlarzu portów i niewielkiej przestrzeni ciężko pisać o optymalizacji ich rozmieszczenia.
Osprzęt
Clevo montuje w swoich laptopach kilka modeli klawiatur. W230SD wyposażono w klawiaturę wyspową identyczną jak w poprzedniku, czyli W230SS. Jej cechami charakterystycznymi są dość duże odstępy pomiędzy klawiszami poprawiające komfort wprowadzania znaków. Klawisze działają dość miękko, z cichym i raczej płytkim skokiem. Na pochwałę zasługują: duże płytki klawiszy o zaokrąglonych rogach i wymiarach 14 x 14 mm (takie wymiary mają nawet klawisze kierunkowe) oraz dwustopniowe podświetlenie o białej barwie. Na minus muszę natomiast zaliczyć blokady kombinacji trzech jednocześnie wciskanych klawiszy, tj:
- A+ W + X
- A + S + X oraz O
- S + D + V oraz O
- W + D + V
Gładzik Synaptics V7.2 zdaje się być identyczny jak w starszym Clevo W230SS. Moja ocena tego urządzenia jest jednak bardziej pozytywna od opinii na jego temat autora recenzji starszego modelu. Owszem, powierzchnia dotykowa jest stosunkowo mała, ale i sam laptop do największych nie należy. Wydzielone klawisze w testowanym egzemplarzu W230SD działały z płytkim, miękkim skokiem, ale były dużo cichsze, niż oczekiwałem po wcześniejszym zapoznaniu się z recenzją W230SS. Sama płytka dotykowa jest gładka i przyjemna w dotyku. Spodobały mi się także domyślnie włączone strefy przewijania w pionie i poziomie. Sumarycznie oceniam gładzik z Clevo W230SD jako całkiem udane urządzenie mogące w podróży zastąpić myszkę.
Obraz
Testowane Clevo W230SD było wyposażone w matrycę firmy Chimei noszącą oznaczenia: CMN N133HSE-EA1 i CMN1343. Ten monitor o przekątnej 13,3" wyświetla obraz w rozdzielczości domyślnej 1920 x 1080 pikseli. Ekran ten jest półmatowy. Maksymalna luminancja osiągnęła 277,7 cd/m², a wartość czerni wyniosła 0,8 cd/m². Kontrast jest dość niski i wyraża się stosunkiem 347:1.
|
rozświetlenie: 86 %
kontrast: 320:1 (czerń: 0.8 cd/m²)66.8% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
91.1% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
72.4% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Na plus dla wyświetlacza zapisać należy szeroki gamut, dający duże pokrycie podstawowych przestrzeni kolorów (przekracza przestrzeń sRGB, choć nie pokrywa się dokładnie z jej granicami) oraz szerokie kąty widzenia zapewniane przez wykonanie ekranu w technologii IPS.
Osiągi
Clevo W230SD jest w bardzo dużym stopniu konfigurowalne. Testowany egzemplarz wyposażono w procesor Core i7-4712MQ, 16 GB pamięci RAM HyperX CL9 (2 x 8 GB) oraz dwa dyski SSD Transcend SSD370 o pojemności 256 GB (łącznie 512 GB).
Core i7-4712MQ należy do czwartej generacji procesorów Core (Haswell). Jest on wykonany w procesie technologicznym 22 nm. Od innych czterordzeniowych procesorów z tej serii odróżnia go niskie TDP, którego wartość maksymalna to 37 W. Procesor ten jest wyposażony w nowoczesne technologie, między innymi HT (umożliwia ona pracę na 8 wątkach przy 4 fizycznych rdzeniach procesora), TB (podnosi taktowanie z domyślnych 2,3 GHz do 3,3 GHz na jednym rdzeniu ) i VT-x. Nie jest natomiast wspierana wirtualizacja VT-d. Opisywana jednostka dysponuje także zintegrowanym chipem graficznym HD Graphics 4600.
W teście Cinebench R11.5 64 opisywany i7-4712MQ uzyskał 1,48 pkt. w renderowaniu jednowątkowym oraz 6,56 pkt. w renderowaniu obciążającym wszystkie rdzenie. W odniesieniu do rezultatów z naszej bazy danych wyniki te są dość wysokie. Procesory i7-4712MQ uzyskują w testach tej aplikacji średnio odpowiednio 1,46 i 6,38 pkt. Wysokie wyniki odnotowałem także w testach aplikacji Cinebench R15, w których omawiany CPU uzyskał 132 pkt. (sprawdzian jednowątkowy) i 607 pkt. (próba wielowątkowa). Nasza baza danych pokazuje jako średnie dla i7-4712MQ odpowiednio 130 i 597 pkt. Wart odnotowania jest także fakt, iż w testowanym Clevo W230SD nawet przy maksymalnym obciążeniu nie wystąpiło dławienie częstotliwości taktowania procesora.
Układ graficzny z procesora przydaje się do przedłużenia czasów pracy na akumulatorze, a do zadań wymagających wyższej wydajności graficznej w Clevo W230SD została zastosowana karta Nvidia GeForce GTX 960M.
GeForce GTX 960M to układ należący do generacji kart graficznych Maxwell. Wykonano go w technologii 28 nm. Posiada on 2 GB pamięci VRAM GDDR5 korzystające ze 128-bitowej magistrali danych. Omawiana karta dysponuje 640 rdzeniami CUDA. GPU-Z wykrywa układ jako GM107 i faktycznie – jest to przemianowany GTX 860M z lekko podbitym zegarem rdzenia.
3DMark 11 w teście Performance przyznał testowanemu Clevo W230SD 5635 pkt. (ogólnie) oraz 5353 pkt. (dla grafiki). Starszy model Clevo W230SS z mocniejszym procesorem i starszą kartą GTX 860M uzyskał w tym samym teście wynik ogólny w wysokości 5210 pkt.
3DMark 11 Performance | 5635 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 100431 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 16142 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 4055 pkt. | |
Pomoc |
Dwa dyski Transcend SSD370 256 GB pracujące w konfiguracji RAID zapewniają nie tylko dość przyzwoitą jak na SSD przestrzeń na dane (łącznie jest to 512 GB), ale przede wszystkim niesamowitą wydajność. Transfery sekwencyjne zmierzone przy pomocy aplikacji CrystalDiskMark to 1019 MB/s przy odczycie i 618,5 MB/s w czasie zapisu. W stosunku do wyposażonego w pojedynczy SSD Crucial M500 (CT240M500SSD3) starszego W230SS widoczna jest znacząca różnica w wydajności na korzyść modelu W230SD. Dysk SSD w poprzedniku uzyskał w tym samym programie odpowiednio 478,1 MB/s i 277 MB/s, czyli w obu przypadkach z grubsza o ponad połowę mniej.
Testy gier
Clevo W230SD to jeden z najmniejszych laptopów wyposażonych w czterordzeniowy procesor Core i7 oraz kartę grafiki GTX 960M. Konfiguracja ta zapewnia dość dobre osiągi w grach. Żałować można jedynie, że przy rozmiarze ekranu 13,3 cala zastosowano matrycę wyświetlającą obraz w rozdzielczości FHD. FHD jest cały czas pewnym wyzwaniem dla podzespołów w notebookach i w niektórych grach rozdzielczość musi zostać obniżona, by uzyskać zadowalającą płynność. Ewentualnie należy zmniejszyć szczegółowość grafiki. W stosunku do poprzednika widoczny jest jednak pewien postęp. W grze Thief na ustawieniach wysokich i w rozdzielczości 1366 x 768 pikseli zamiast 48,8 kl/s uzyskanych przez W230SS model W230SD osiągnął 54,1 kl/s. W rozdzielczości 1920 x 1080 zamiast 24,9 kl/s było 28,2 kl/s.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Metro 2033 (2010) | 100.8 | 32.2 | ||
Mafia 2 (2010) | 126.5 | 81.6 | ||
Anno 2070 (2011) | 115.5 | 55.6 | ||
Sleeping Dogs (2012) | 91.9 | 23.8 | ||
Dota 2 (2013) | 120 | 118.6 | ||
Total War: Rome II (2013) | 132.7 | 26.5 | ||
Thief (2014) | 54.1 | 28.2 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Podobnie jak starsze W230, pracując bez obciążenia, Clevo W230SD często nie aktywuje wentylatora układu chłodzenia (nie jest to potrzebne). Dzięki temu pozbawiony dysku twardego testowany egzemplarz był w takich warunkach bezgłośny.
Obciążenie grami wymaga już aktywnego chłodzenia, które emituje hałas w granicach od 45,5 do 47,5 dB. Sądząc po wartościach liczbowych, W230SD wydaje się być cichsze niż starsze Clevo W230SS, ale może to być spowodowane brakiem dodatkowej emisji szumu generowanej w egzemplarzu starszego modelu przez dysk twardy.
Przy maksymalnym obciążeniu podzespołów odnotowałem 51,5 dB, czyli także mniej, niż w przypadku poprzednika. Nie zmienia to jednak faktu, iż szum generowany przez układ chłodzenia był wówczas dość głośny.
Hałas
luz |
| / / dB |
obciążenie |
| 46.5 / 51.5 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
W czasie pracy bez obciążenia temperatury podzespołów i obudowy były nieco wyższe od typowych, ale cały czas pozostawały dalekie od temperatur mogących przyczynić się do dyskomfortu użytkownika.
Temperatury pracy pod obciążeniem były zgodnie z przewidywaniami dość wysokie. W czasie testu ekstremalnego program HWiNFO64 wskazał na throttling termiczny na jednym rdzeniu procesora (nie wpłynęło to na szczęście na taktowanie). Temperatury CPU zbliżyły się do 100°C. Temperatura GPU osiągnęła 82°C. Na obudowie można było odczuć dość intensywne ciepło. Ciepło to nie było jednak tak rażące, jak w przypadku W230SS. Być może wpływ na taki a nie inny rezultat miała niższa, niż w teście starszego modelu, temperatura otoczenia (20,5°C wobec 24°C w teście W230SS).
Bardzo gorący okazał się natomiast zasilacz, który pomimo chłodniejszego otoczenia rozgrzał się do aż 57°C.
(-) The maximum temperature on the upper side is 45.5 °C / 114 F, compared to the average of 40.5 °C / 105 F, ranging from 21.2 to 68.8 °C for the class Gaming.
(±) The bottom heats up to a maximum of 42.4 °C / 108 F, compared to the average of 43.2 °C / 110 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 29.4 °C / 85 F, compared to the device average of 33.9 °C / 93 F.
(+) The palmrests and touchpad are reaching skin temperature as a maximum (35.9 °C / 96.6 F) and are therefore not hot.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.9 °C / 84 F (-7 °C / -12.6 F).
Głośniki
W230SD, jak większość innych modeli Clevo, jest wyposażony w głośniki Onkyo. Zamontowano je na spodzie laptopa, przez co wydobywający się z nich dźwięk jest przytłumiony.
Muszę się zgodzić z autorem recenzji W230SD ze strony Notebookcheck.com w kwestii zbyt metalicznych tonów podczas odtwarzania muzyki.
Wydajność akumulatora
Clevo W230SD wyposażono w identyczny akumulator, jakim dysponował W230SS. Przy maksymalnym oszczędzaniu energii w trakcie testu czytelnika w programie Battery Eater uzyskałem czas o kwadrans krótszy od 12 godzin. Po zmianie schematu zasilania z oszczędności energii na zrównoważony w teście symulującym korzystanie z internetu z użyciem karty sieci bezprzewodowej czas ten skrócił się do 5 godzin i 11 minut.
luz | 5.3 / 11.9 / 21 W |
obciążenie |
125 / 170.9 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Clevo W230SD to mały i lekki laptop o wysokiej wydajności. Owszem, ten laptop mógłby być nieco cichszy w czasie intensywnej pracy, zasilacz i procesor pod obciążeniem mogłyby być chłodniejsze, głośniki – lepsze, rozmieszczenie portów – bardziej ergonomiczne, a obudowa ekranu mogłaby być mniej delikatna, ale powyższe minusy nie zmieniają faktu, iż Clevo W230SD to jedna z najciekawszych maszyn w kategorii wydajność/wielkość. Na plus dla testowanego notebooka należy także zapisać szerokie możliwości rozbudowy, wygodną klawiaturę, długie czasy pracy na wyjmowalnym akumulatorze, bogactwo portów peryferyjnych i możliwość zakupu bez zbędnego oprogramowania. A w opisywanym egzemplarzu wśród plusów wyszczególnić należy także niesamowicie szybki zestaw dysków SSD pracujących w RAID 0.