Test Dell Inspiron 15 3537
22/11/2013
Kolejny Inspiron najnowszej generacji, którego recenzję publikujemy, to model 15 3537. Posiada on ten sam procesor, co Inspiron 15 7537 (niskonapięciowy Core i7 4. generacji), oraz cechującą się podobną wydajnością co GeForce GT 750M kartę grafiki Radeon HD 8850M. Jest jednak znacznie tańszy, gdyż ma plastikową (a nie aluminiową) obudowę i gorszą matrycę.
Obudowa
Obudowa Della Inspiron 15 3537 powstała z czarnych matowych tworzyw sztucznych przyjemnych w dotyku i zdających się być dobrego gatunku. Są one jedna podatne na zatłuszczenia. Gabarytowo Dell Inspiron 15 3537 jest identyczny z recenzowanym niedawno Inspironem 15R 5537 (26-34 x 376 x 259 mm), aczkolwiek różni się wagą (2,6 vs 2,32 kg). Różnica ta może wynikać z zainstalowanej na pokładzie aktualnie omawianego notebooka dodatkowej karty graficznej AMD Radeon HD 8850M. Ponadto, w odróżnieniu od wersji oznaczonej symbolem 15R, Inspiron 15 nie daje możliwości personalizacji dekla, który jest na stałe połączony z resztą obudowy ekranu.
Pokrywa ekranu została uformowana z trochę wiotkiego plastiku. Przy grubości 7 mm panel LCD jest nieco podatny na odkształcenia i nawet delikatne naciski na zewnętrzną powierzchnię obudowy przywołają duszki. Pozytywnym aspektem omawianego elementu jest natomiast matowa powierzchnia, z zewnątrz pokryta piramidowym wzorkiem, a od wewnątrz gładka. Gładka, matowa ramka matrycy nie jest niezbędna w komplecie z błyszczącą powierzchnią ekranu, ale należy docenić fakt, iż jest to jeden z nielicznych elementów obudowy zupełnie niepodatny na zatłuszczenie.
Zawiasy pracują dobrze, a ich opór jest optymalny. Do zamknięcia notebooka wystarczy użycie jednej ręki, ale jego otwarcie wiąże się z wykorzystaniem dwóch rąk. Trzeba też nadmienić, iż zawiasy są w miarę stabilne i dość dobrze tłumią drgania. Maksymalny kąt odchylenia ekranu to 130 stopni.
Obłe kształty pulpitu roboczego są wzorowane na Inspironach poprzednich generacji. Kratka między klawiszami posiada gładką i błyszczącą powierzchnię, natomiast reszta pulpitu roboczego jest chropowata, o fakturze z wzorem w postaci połączonych ze sobą piramidek, które tworzą ciekawy efekt wizualny. Podstawa laptopa jest gładka i dość sztywna, ale jej minusem jest niedokładne spasowanie z pulpitem roboczym; w testowanym egzemplarzu na styku tych dwóch elementów znajdowała się widoczna gołym okiem szczelina, do której można by włożyć szpilkę. Ścisk jednostki zasadniczej powoduje delikatne skrzypienia. Akumulator odrobinę podnosi notebook z tyłu, przez co komputer może wydawać się większy, niż jest w rzeczywistości. Kąt pochylenia pulpitu roboczego jest jednak zbyt mały, by mógł mieć istotny wpływ na komfort pracy.
Inspirion 15 nie zapewnia wygodnego dostępu do podzespołów, co jednak nie jest zbytnią wadą ze względu na wsparcie gwarancyjne koncernu Dell. Po zdjęciu pokrywy serwisowej uzyskujemy dostęp jedynie do pamięci operacyjnej i dysku twardego.
Złącza są rozmieszczone wedle poniższego schematu: prawa strona – USB 2.0, napęd optyczny, blokada Kensingtona, lewy bok (patrząc od frontu) – jedno złącze audio, jedno USB 2.0, dwa USB 3.0, port LAN, gniazdo HDMI, złącze zasilania. Takie rozmieszczenie złączy powinno przypaść do gustu praworęcznym użytkownikom myszki. Nie ma także co za bardzo narzekać na liczbę i rodzaj interfejsów, choć po notebooku multimedialnym należałoby się spodziewać przynajmniej dwóch gniazd audio, a posiadaczom starszych monitorów może brakować wyjścia VGA. Wylot powietrza z układu chłodzenia umieszczono z lewej strony, co zwiększa komfort operowania myszką ze strony przeciwnej (gdyż na rękę nie dmucha gorące powietrze).
Osprzęt
Klawiatura jest wygodna w użyciu, Należy do dominującego ostatnio typu wyspowego. Profilowanie zaokrąglonych na rogach płytek pozytywnie wpływa na komfort pisania. Nie mam także zastrzeżeń do rozmieszczenia klawiszy oraz odstępów pomiędzy nimi. Na pochwałę zasługuje wydzielony pełnowymiarowy blok numeryczny. Ceną za to udogodnienie jest jednak duże zminimalizowanie wszystkich czterech klawiszy strzałek. Jeżeli chodzi o wytwarzane dźwięki, klawiatura cechuje się wysoką kulturą pracy, aczkolwiek energiczniejsze wciśnięcie klawiszy spacja, shift, enter lub backspace wyzwala wyraźniejszy dźwięk. Skok klawiszy jest krótki, a odpowiedź jest wyraźna, dzięki czemu wprowadzanie tekstów przy pomocy klawiatury jest przyjemne. Ograniczenia buforu klawiatury nie są duże ale warto wymienić, iż przy jednoczesnym wciśnięciu poniższych kombinacji jeden klawisz zostanie zablokowany:
- A i W oraz Q, S;
- A i S oraz Esc, F1, `, 1, 2, Tab, Q, W, Caps Lock, Z, X;
- S i D oraz F1-F4, 2, 3, W, E, Caps Lock, X, C;
- W i D oraz E, S.
Płytka dotykowa jest stosunkowo duża (11 x 8,1 cm), a jej wtopiona w przednią część pulpitu roboczego, gładka powierzchnia ślizgowa jest odpowiednio czuła i komfortowa w użyciu. Duże znaczenie dla wygody korzystania z tego urządzenia mają rozbudowane aplikacje możliwe do ściągnięcia ze strony producenta. Dzięki owemu oprogramowaniu możemy aktywować i konfigurować obsługę gestów, zmieniać poziom czułości oraz dostosowywać prędkość i opóźnienie kursora. Gładzik wyposażono w dwa klasyczne klawisze. Pracują one z krótkim, twardym skokiem i są raczej głośne.
Obraz
Testowany egzemplarz Inspirona 3537 wyposażono w matrycę o przekątnej 15,6 cala. Wyświetla on obraz z rozdzielczością domyślną 1366 x 768 pikseli. Ekran ten wyprodukowano w zakładach AU Optronics i oznaczono symbolami AUO45EC i M4TK3_B156XW4.
|
rozświetlenie: 85 %
kontrast: 251:1 (czerń: 0.9 cd/m²)
Maksymalna jasność obrazu jest raczej niewielka jak na współczesne standardy (225,8 cd/m²). Nie zachwyca także kontrast (250:1). Czerń na poziomie 0,9 cd/m² to wynik często spotykany w notebookach multimedialnych średniej klasy. Słabo prezentują się natomiast kąty widzenia i pokrycie przestrzeni kolorów (przestrzeń sRGB jest pokryta jedynie w niespełna 54%).
Osiągi
Dell Inspiron 15 3537 jest dostępny w kilku wersjach różniących się wyposażeniem. Na nasze testy trafił egzemplarz wyposażony w jedną z najciekawszych konfiguracji. Centralna jednostka obliczeniowa to niskonapięciowy procesor Core i7-4500U. Dodatkowa karta grafiki Radeon HD 8850M to dzieło AMD. Laptop ten posiadał także dysk twardy o pojemności 1 TB oraz 8 GB pamięci operacyjnej w dwóch modułach po 4 GB każdy (pracujących w trybie dual-channel).
Core i7-4500U to dwurdzeniowa jednostka obliczeniowa należąca do rodziny Haswell. Dzięki wsparciu dla technologii Hyper-Threading procesor ten, mimo dwóch fizycznych rdzeni, może prowadzić jednoczesne obliczenia dla czterech wątków. Omawiany układ wyposażono także w technologię Turbo Boost, dzięki której częstotliwość taktowania procesora nie wynosi stale 1,8 GHz (wartość bazowa), a może osiągać maksymalnie 3 GHz (oczywiście należy pamiętać, że maksymalne taktowanie 3 GHz jest przewidziane jedynie dla pojedynczego rdzenia; przy pracy na dwóch rdzeniach w trybie turbo ma wartość 2,7 GHz). Dzięki technologii SpeedStep z kolei w spoczynku taktowanie CPU wynosi 800 MHz. Omawiany procesor został wykonany w technologii 22 nm, a jego TDP to 15W. Wyposażono go w 4 MB pamięci podręcznej trzeciego poziomu oraz zintegrowany układ graficzny Intel HD Graphics 4400.
W Dellu 3537 zintegrowany z procesorem układ graficzny jest jedynie miłym dodatkiem przedłużającym czas pracy komputera na zasilaniu z akumulatora, bowiem omawiany notebook dysponuje także wysokowydajną kartą graficzną AMD.
Zaawansowany test programu Cinebench R11.5 64 został ukończony z wynikami: 1,34 pkt. dla pracy jednowątkowej oraz 2,88 pkt. dla pracy wielowątkowej. Wyniki te są zbliżone do rezultatów starszego procesora Core i7-3537U. Trzeba tu jednak zwrócić uwagę na fakt, iż starszy procesor był taktowany o 200 MHz wyższym zegarem oraz jego TDP było o 2 W wyższe.
Sugerując się oznaczeniem liczbowym, można dojść do wniosku, że Radeon HD 8850M powinien być dość wydajną kartą, a jego najbliższymi konkurentami mogą być GeForce GT 750M oraz GeForce GTX 660M. Rdzeń omawianego układu graficznego wedle specyfikacji technicznej powinien być taktowany z częstotliwością 725 MHz. W praktyce trudno ustalić rzetelnie wartość faktycznego taktowania, bowiem programy takie jak GPU-Z czy HWiNFO nie radzą sobie najlepiej z produktami AMD, a samo AMD traktuje swoich klientów po macoszemu. Wskazanie HWiNFO uzyskane podczas grania, 720 MHz, uznaję jednak za dość zbieżne z rzeczywistością. Warto w tym miejscu podkreślić, iż podczas pełnego obciążenia karty graficznej taktowanie rdzenia spadło i wahało się w zakresie między 400 a 500 MHz; przy maksymalnym obciążeniu występuje więc throttling na grafice. Ponadto obciążona karta wydaje dziwne i mało przyjemne szeleszczące dźwięki. Pomijając powyższe oraz znany od lat brak wsparcia z strony producenta, wyposażona w 2 GB własnej pamięci DDR3 taktowanej teoretycznie z częstotliwością 4000 MHz i dysponująca 128-bitową magistralą danych karta prezentuje się całkiem interesująco.
Wynik uzyskany w teście Performance w programie 3DMark 11, 2507 pkt., pozwala na konkurowanie z wspomnianą powyżej kartą GeForce GTX 660M, która w tym teście uzyskuje średnio 2543 pkt. Test First Strike z najnowszej wersji 3DMarka przyznał karcie HD 8850M 1693 pkt. To nieco więcej od średniego wyniku osiąganego przez kartę GeForce GT 750M (1573 pkt.).
3DMark 11 Performance | 2507 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 60031 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 7124 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 1693 pkt. | |
Pomoc |
Dysk twardy zamontowany w Inspironie 3537, czyli WDC WD10JPVX-75JC3T0, został dość dobrze omówiony w recenzji Inspiriona 5537. Dysk ten należy do rodziny Scorpio Blue. Co za tym idzie, charakteryzuje się prędkością 5400 obrotów na minutę oraz 8 MB pamięci podręcznej. Wyniki testów HD Tune uzyskane na Inspironie 3537 są nieco lepsze, niż w przypadku Inspirona 5527 (średni transfer przy odczycie – 87,8 MB/s, czas dostępu – 16,7 ms). Być może odpowiada za nie system konfigurowany indywidualnie, a nie – jak w przypadku austriackiego Della – system dostarczony fabrycznie.
Testy gier
Dell Inspiron 15 3537 może się sprawdzić jako notebook dla gracza. Wszystkie przetestowane gry chodziły płynnie przy domyślnej rozdzielczości ekranu i wysokiej szczegółowości detali. Żałować można jedynie tego, że AMD nie wspiera ręcznego przełączenia grafik, co w niektórych tytułach (np. Metro 2033) skutkowało komunikatem błędu. Na szczęście po jego zignorowaniu gra działała zupełnie normalnie.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Metro 2033 (2010) | 123.5 | 87 | ||
Anno 2070 (2011) | 128.9 | 59.6 | 51.7 | |
Dirt Showdown (2012) | 70 | 46.7 | 31.9 | |
Sleeping Dogs (2012) | 63.5 | 36.6 | ||
Dota 2 (2013) | 144.3 | 96.9 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Podczas pracy bez obciążenia szum na poziomie 31,4 dB można określić mianem marginalnego. Głośniejszy i lepiej słyszalny jest dysk twardy, który, emitując 32,3 dB, i tak potrafił zagubić się w tle otoczenia niewygłuszonego pomieszczenia.
Pod obciążeniem grami wentylator emitujący szum w zakresie od 36,2 do 40,1 dB staje się słyszalny, ale nie odbiega głośnością od wentylatorów innych laptopów pracujących przy podobnym obciążeniu. Stuprocentowe wykorzystanie głównych podzespołów obliczeniowych włącza ostatni bieg wentylatora, a hałas na poziomie 42,8 dB pozostaje jak najbardziej w normie. Dużym minusem w kwestii emitowanego hałasu są natomiast wspomniane wcześniej szeleszczące dźwięki dobywające się z notebooka podczas obciążenia karty graficznej.
Hałas
luz |
| 31.4 / 31.4 / 31.4 dB |
HDD |
| 32.3 dB |
DVD |
| 36.1 / 39.5 dB |
obciążenie |
| 38 / 42.8 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
Pracując bez obciążenia, Dell Inspiron 15 3537 nie rozgrzewa się nadmiernie. Najwyższa odnotowana temperatura obudowy podczas przeglądania internetu z użyciem karty Wi-Fi to 31,7°C. Podczas grania temperatura obudowy rośnie wraz z wzrostem temperatur podzespołów. Temperatura GPU osiągnęła w teście grania 72°C, a temperatura CPU – 73°C. Nie jest to jednak zbytnio odczuwalne na powierzchni obudowy.
Przy pełnym obciążeniu procesor rozgrzał się do 79°C, a karta grafiki AMD – do 83°C. W najgorętszym miejscu obudowy (od spodniej strony, przy wylocie powietrza z układu chłodzenia) odnotowałem 48,5°C. Mimo dość dużej wartości temperatury na powierzchni obudowy notebook w rzeczywistości nie wydawał się aż tak gorący. Być może jest to kwestia użytych materiałów. Ciepły plastik wydaje się przyjemniejszy w dotyku, niż rozgrzany metal stosowany w konkurencyjnych konstrukcjach. Throttling CPU nie został odnotowany, ale warto zaznaczyć, iż podczas testu zestawem aplikacji Prime95 i FurMark częstotliwość taktowania procesora pozostawała na poziomie 1800 MHz. Oznacza to, że nie działał Turbo Boost.
(-) The maximum temperature on the upper side is 45.1 °C / 113 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(-) The bottom heats up to a maximum of 48.5 °C / 119 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 25.9 °C / 79 F, compared to the device average of 31.3 °C / 88 F.
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 38.9 °C / 102 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (-10.1 °C / -18.2 F).
Głośniki
Głośniki zamontowane w opisywanym Dellu charakteryzują się bardzo dużą głośnością maksymalną oraz całkiem dobrym brzmieniem. Ich kolejnym atutem jest niezły zakres gamy dźwięków oraz brak pobrzęków. Gdyby jeszcze ich lokalizacja (spodnia część przedniej ścianki jednostki zasadniczej) była lepsza, byłyby to głośniki idealne dla laptopa, a tak są „tylko” ponadprzeciętne.
Wydajność akumulatora
Trend do obniżania poboru mocy w notebookach nie w każdej sytuacji sprawdza się należycie (vide porównanie testowanego w tym laptopie procesora do jego poprzednika). Jednak o ile można mieć zastrzeżenia pod względem wydajności, o tyle dla przebiegów na akumulatorze takie oszczędności są bardzo mile widziane.
Bohater niniejszego testu, Dell Inspiron 15 3537, jest wyposażony w akumulator o pojemności 65 Wh, zaś minimalny pobór prądu podczas testu BE symulującego czytanie tekstu przy maksymalnie przyciemnionej matrycy oraz wyłączonej karcie Wi-Fi to 4,7 wata. Nie ma zatem nic dziwnego w rewelacyjnych przebiegach na jednym ładowaniu baterii, które w opisanej sytuacji sięgnęły blisko czternastu godzin. By rozładować akumulator przeglądając internet przy aktywnej karcie bezprzewodowej oraz jasności obrazu ustawionej na 75%, potrzeba było aż siedmiu godzin i pięćdziesięciu trzech minut.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 4.7 / 8.2 / 21.9 W |
obciążenie |
53.8 / 58.4 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Dell Inspiron 15 3537 może się sprawdzić jako uniwersalny laptop multimedialny. Przy energooszczędnych podzespołach zachowuje dość przyzwoitą wydajność, w grach może konkurować z laptopami wyposażonymi w kartę grafiki GeForce GT 750M, a zarazem charakteryzuje się wygodnymi urządzeniami sterującymi i przyjemną w dotyku obudową. Wizerunek psuje mu w pewnym stopniu podatność obudowy na zbieranie plam oraz nieco kiepskawa, połyskliwa matryca. Nie można też pominąć chyba największego utrapienia, jakim będzie dla użytkownika szeleszcząca pod obciążeniem karta graficzna. Tę ostatnią przypadłość można jednak zagłuszyć ponadprzeciętnymi głośnikami, a fani mobilności z pewnością docenią fenomenalne czasy pracy bez podłączania zasilania sieciowego.