Test laptopa Dell Latitude 14 E7470
28/05/2016
Latitude E7470 to laptop podobny do swojego poprzednika, modelu E7450, ale są między nimi różnice. Komputery te różnią się nie tylko podzespołami (w E7470 są stosowane procesory Intel Skylake-U), ale także w pewnym stopniu wyglądem, rozmieszczeniem złączy oraz pokrywą serwisową. Nie zmieniono natomiast matrycy FHD (nadal jest to dobrej klasy wyświetlacz AHVA firmy AU Optronics).
Obudowa
Zewnętrzne wykończenie laptopa Dell Latitude E7470 wykazuje się pewną surowością, która w żaden sposób nie odbiera reprezentacyjnego wyglądu smukłemu urządzeniu. Natomiast jednolity, ciemny materiał na klapie dobrze oddaje biznesowy charakter sprzętu.
Zgrabna sylwetka ultrabooka została uzyskana dzięki ograniczeniu wysokości do 19,4 mm. W tym aspekcie konstrukcyjnym widać wyraźną przewagę w stosunku do poprzednika, modelu E7450, w przypadku którego wysokość obudowy wynosiła 20,4 mm. Obudowa Della E7470 straciła również 2,1 mm na szerokości w porównaniu do przywoływanego modelu E7450 (334,9 mm w stosunku do 337 mm zmierzonych dla starszego z modeli Latitude).
Ograniczenie rozmiarów korpusu laptopa nie wpłynęło szczególnie na zmniejszenie masy całego urządzenia. Dell Latitude E7470 wraz z większym, 4-komorowym modułem bateryjnym waży 1,6 kg (1606 gramów). Dla porównania poprzednik z takim samym typem akumulatora był tylko minimalnie masywniejszy (ważył 1,64 kg).
Należytą sztywność korpusu laptopa oraz tylnej części wyświetlacza LCD uzyskano dzięki zastosowaniu stopów magnezu. Potwierdzeniem podwyższonej wytrzymałości urządzenia ma być notka na stronie producenta o spełnieniu norm określonych przez standard MIL-STD 810G.
Pulpit roboczy zachowuje odpowiednią solidność. Materiał nie jest jednak w całości odporny na ponadstandardowy napór (tworzywo wykazuje wtedy minimalną elastyczność). Przy mocniejszym ucisku momentami było słychać pojedyncze naprężenia korpusu laptopa (zwłaszcza przy przedniej krawędzi). Spasowanie poszczególnych elementów obudowy jest zadowalające.
Na szczególną pochwałę zasługuje trwałość dekla matrycy. Odporność tworzywa na wyginanie w teście punktowego nacisku jest duża. Minimalną elastyczność wyczułem jedynie przy wykrzywianiu pokrywy za jeden z jej rogów. Nacisk na ramkę matrycy również nie powoduje zakłóceń w wyświetlanym obrazie. Solidność tego elementu laptopa jest imponująca.
Zawiasy cechują się mocno zaakcentowanym oporem, którego charakterystyka wspomaga precyzję operowania mechanizmem. Próba podniesienia klapy jedną ręką skutkuje odrywaniem się od podłoża przedniej części jednostki zasadniczej. W stanie zamkniętym klapa mocno przylega do korpusu laptopa (zapobiega to przedostawaniu się zabrudzeń podczas transportu komputera). Jej otwarcie wymaga przytrzymania jednostki zasadniczej. Maksymalny kąt odchylenia ekranu to 180 stopni.
Zestaw złączy zewnętrznych jest odpowiedni do zastosowań biurowych. Są trzy porty USB 3.0, opcjonalny czytnik kart inteligentnych, czytnik kart pamięci oraz złącze Ethernet. Przy zakupie laptopa warto jedynie zwrócić uwagę na fakt, iż omawiany model nie posiada złącza D-Sub. W zastępstwie zewnętrzny wyświetlacz podłączymy przez port HDMI lub mniej popularne złącze DisplayPort. Na spodzie jednostki zasadniczej znajduje się złącze stacji dokującej (Dell E-Dock).
Ulokowanie portów komunikacyjnych w E7470 uległo zmianom w stosunku do schematu znanego z modelu E7450. Relokacja złączy dotyczy głównie tylnej części obudowy, gdzie porty odpowiadające za sygnał wideo (tj. DisplayPort oraz HDMI) zgrupowano obok gniazda Ethernet. Natomiast dwa złącza USB 3.0 przeniesiono na przeciwległą stronę tylnej ścianki (bliżej gniazda zasilania). Na prawej flance umiejscowiono czytnik kart SD (w modelu E7450 znajdował się on na lewym boku).
Duże ułatwienie można odnotować w przypadku gniazda na kartę SIM, który w E7470 przeniesiono na prawą ściankę boczną. W E7450 było ono zlokalizowane pod akumulatorem. Dostęp do niego był nieco kłopotliwy (wymagał wyjęcia modułu bateryjnego).
Główne zmiany konstrukcyjne obudowy w porównaniu z E7450 dotyczą spodniej części korpusu. W E7470 zrezygnowano z wydzielonej klapy serwisowej na rzecz pokrywy maskującej cały spód obudowy. Dostęp do podzespołów uzyskujemy po odkręceniu ośmiu śrubek (w E7450 klapka serwisowa była umocowana dwiema śrubkami). W E7470 zrezygnowano również ze swobodnego dostępu do akumulatora (schowano go pod maskownicą). Po zdjęciu spodniej osłony otrzymujemy swobodny dostęp do wewnętrznych komponentów laptopa. Należy do nich zaliczyć dwa gniazda pamięci RAM, kartę Wi-Fi oraz złącze M.2 pod montaż dysku SSD. Jest również miejsce na przymocowanie modułu WWAN (kable antenowe są przygotowane). Co ważne, w modelu Latitude E7470 całkowicie zrezygnowano z zatoki na dysk 2,5 cala. Podłączanie urządzeń magazynujących jest realizowane przez złącze M.2.
Osprzęt
Typ klawiatury wykorzystany w testowanym Latitude E7470 jest znany ze starszego modelu E7450. Jedyna różnica dotyczy maskownicy przestrzeni międzyklawiszowych, która w przypadku nowszego Latitude stanowi integralną częścią obudowy. Takie rozwiązanie wpływa na zwiększenie sztywności konstrukcji.
Kształt płytek pozytywnie wpływa na komfort użytkowania klawiszy. W momencie naciskania klawiszy opuszki palców idealnie trafiają w wyprofilowane zagłębienie w centralnej części płytki. Powierzchnię klawiszy stanowi gładki materiał, który ma dobre właściwości antypoślizgowe.
Rozmiar pojedynczej płytki wynosi 14 x 14 mm. Zgodnie z naturą klawiatury wyspowej klawisze są oddzielone od siebie około 4-milimetrowymi odstępami. Minimalną niedogodność w użytkowaniu mogą stanowić klawisze strzałek kierunkowych, które mierzą tylko 9 mm na długość.
Zachowanie klawiatury w czasie pracy jest przyjazne dla użytkownika. Ponadstandardowy skok klawiszy jest kontrowany przez wyraźną odpowiedź mechanizmu w końcowej fazie ich wciskania. Eliminuje to błędy pisarskie w początkowej fazie użytkowania sprzętu. Głośność działania klawiatury nie budzi zastrzeżeń.
Klawisze funkcyjne odpowiadające za regulację natężenia dźwięku to F1-F3. Jest to dobre rozwiązanie, ponieważ umożliwia operowanie kombinacją klawiszy przy naturalnym ułożeniu lewej dłoni. Klawiatura dysponuje podświetleniem, które można regulować na dwóch poziomach natężenia (przy użyciu kombinacji klawiszy Fn + F8).
Podobnie jak klawiatura, płytka dotykowa nie uległa zmianom w odniesieniu do poprzednika. Obszar gładzika ma wymiary 10 x 5,4 cm. Przestrzeń robocza nie jest ograniczona przez "martwe strefy" na obrzeżach tafli dotykowej.
Wygoda operowania tym przyrządem jest znakomita. Płytka z dużą precyzją odwzorowuje ruchy palca. Po długotrwałej pracy na gładkiej tafli gładzika nie tworzą się nadmiernie zauważalne zabrudzenia. Wydzielone przyciski ulokowane przed płytką dotykową to rozwiązanie lepsze, niż rozwiązanie wymagające naciskania na taflę urządzenia, spotykane w konkurencyjnych laptopach.
Pomiędzy klawiszami "G", "H", "B" umieszczono manipulator punktowy. Jest on wspomagany przez trzy przyciski za płytką dotykową, z których środkowy pełni funkcję rolki. Przewijanie tekstu jest realizowane przez przytrzymanie tego przycisku i wykonanie ruchu manipulatorem. Muszę tutaj wyznać, iż w trakcie testów wygoda użytkowania płytki dotykowej była na tyle duża, że manipulator punktowy był przeze mnie praktycznie nieużywany.
Obraz
Testowany egzemplarz był wyposażony w 14-calową matrycę o rozdzielczości nominalnej 1920 x 1080 pikseli. W przypadku omawianego laptopa producent oferuje przy konfiguracji również trzy dodatkowe typy ekranów. W podstawowych wersjach montowane są panele o rozdzielczości 1366 x 768 pikseli lub 1600 x 900 pikseli. Dostępny jest także ekran dotykowy o rozdzielczości nominalnej QHD (2560 x 1440 pikseli), który jest chroniony szkłem Corning Gorilla Glass NBT. Warto w tym miejscu odnotować, że w przypadku tej ostatniej opcji zewnętrzna strona pokrywy ekranu jest wykonana z wykorzystaniem włókien węglowych (w standardzie klapy modelu E7470 zawierają stopy magnezu).
Matryca produkcji AU Optronics jest wykonana w technologii AHVA. Oznacza to tyle, iż konstrukcyjnie panel gwarantuje parametry obrazu zbliżone do tych oferowanych przez matryce typu IPS. Niższe opóźnienia, pełne pokrycie palety sRGB oraz obszerniejsze zakresy kątów widzenia w obu płaszczyznach to cechy wyróżniające w stosunku do paneli TN.
W testowanym egzemplarzu zamontowano ekran o oznaczeniu AUO133D B140HAN. Fabryczne nastawy odwzorowania kolorów są zadowalające. Niewielkie odstępstwa od ideału wykazuje jedynie barwa zielona, której nasycenia nieco brakuje przy jaśniejszych odcieniach. Solidnie prezentuje się również kolor czarny, którego jasność przy maksymalnej intensywności podświetlenia ekranu wynosiła zaledwie 0,3 cd/m². Pomiary luminancji w poszczególnych fragmentach matrycy ujawniły nierównomierne oświetlenie całej powierzchni panelu. Zauważalnie niższe wartości notowałem w dolnej części ekranu, gdzie luminancja miała wartość 205,5 cd/m². Średnia wyliczona z wszystkich pomiarów we wszystkich obszarach ekranu wyniosła 240,4 cd/m². Jest to rezultat zadowalający.
|
rozświetlenie: 73 %
kontrast: 821:1 (czerń: 0.3 cd/m²)72.1% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
94.5% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
73.9% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Przy ustawionym na monitorze czarnym tle widać uloty światła, które są szczególnie dostrzegalne przy dolnej krawędzi ekranu oraz w jego lewym dolnym rogu.
Zakres użytecznych kątów widzenia w obu płaszczyznach jest obszerny. Nadmierne odchylanie ekranu w pionie nie powoduje ziarnistości tekstu. Patrzenie na wyświetlacz pod kątem 45 stopni nie ujawnia zniekształceń barw.
Osiągi
Model Dell Latitude E7470 w testowanej konfiguracji dysponował procesorem Core i5-6300U. Jednostka Intela cechuje się bazowym taktowaniem rdzeni CPU na poziomie 2,4 GHz. Wskaźnik TDP układu wynosi 15 W, co oznacza, że należy on do rodziny niskonapięciowych procesorów Skylake-U (litografia14 nm). Procesor zapewnia obsługę kontrolera pamięci DDR3L-1600/DDR4-2133 MHz oraz wsparcie dla sprzętowej wirtualizacji (VT-x, VT-d). O wyjątkowości Core i5-6300U świadczy fakt, iż obsługuje on (w odróżnieniu od pozostałych jednostek z rodziny Core i5) technologię Intel vPro. Zestaw dodatkowych funkcji zarządzających wspomaga administrację sprzętem w środowisku biznesowym.
W ofercie producenta omawiany model laptopa jest również dostępny z procesorami Core i3-6100U, Core i5-6200U oraz Core i7-6600U. Jako uzupełnienie wyposażenia na pokładzie opisywanego ultrabooka osadzono dwa moduły pamięci RAM DDR4 marki Micron (2 x 8 GB) oraz dysk SSD Crucial w formacie M.2.
Procesor Core i5-6300U w multiwątkowym sprawdzianie Cinebench R15 osiągnął 308 punktów. W tym samym teście syntetycznym model Core i5-6200U zamontowany w Asusie Pro B8430UA wypracował 293 punkty. Nominalne taktowanie i5-6300U, 2,4 GHz, jest o 100 MHz wyższe, niż w i5-6200U.
Dell Latitude E7470 jest podatny na występowanie zjawiska dławienia taktowania CPU. Przy skrajnej zajętości Core i5-6300U oraz zintegrowanej grafiki następuje znaczne obniżenie częstotliwości taktowania rdzeni procesora, które utrzymują poziom 1296 MHz. Niższe jest również taktowanie rdzenia układu graficznego HD Graphics 520 (750 MHz zamiast maksymalnie możliwych 1000 MHz). Maksymalny zanotowany pobór mocy dla całego laptopa wyniósł 34,3 W. W momencie występowania zjawiska dławienia taktowania CPU oraz iGPU pobór mocy spadał do poziomu 32,9 W.
Standardowo zachowanie procesora zmieniało się w momencie zdjęcia obciążenia z układu iGPU. Przy zasymulowanym (dzięki użyciu oprogramowania Prime95) pełnym obciążeniu rdzeni CPU ich taktowanie utrzymywało się w rejonie wartości bazowej, tj. 2,4 GHz. Z kolei przy zrównoważonym obciążeniu w teście Cinebench R15 rdzenie Core i5 pracowały z podwyższonym zegarem (2,8 GHz).
Zintegrowany z procesorem układ graficzny HD Graphics 520 dzięki wykorzystaniu technologii Intel Dynamic Frequency osiąga maksymalną częstotliwość taktowania rdzenia renderowania grafiki na poziomie 1 GHz (w sprzyjających warunkach zapotrzebowania na energię). Natomiast bazowe taktowanie procesora graficznego wynosi 300 MHz. Układ HD Graphics 520 posiada 24 jednostki wykonawcze oraz zapewnia wsparcie dla DirectX 12.
Ponieważ rdzeń graficzny oraz jednostka centrala CPU korzystają z fizycznie dostępnej pamięci RAM, tandem zestawiony z dwóch modułów RAM DDR4-2133MHz o łącznej pojemności 16 GB gwarantuje ponadstandardową wydajność układu HD Graphics 520. W teście 3DMark Fire Strike Graphics układ graficzny zapewnił 997 punktów (dodam, że jest to jeden z najlepszych wyników HD Graphics 520 zapisanych w bazie Notebookcheck).
3DMark 11 Performance | 1659 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 66441 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 6257 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 911 pkt. | |
Pomoc |
Testowany model laptopa Dell Latitude E7470 wyposażono w dysk twardy SSD w standardzie M.2. Model Crucial CT500MX200SSD4 gwarantuje 500GB przestrzeni magazynowej. Zadowalające są również parametry pracy urządzenia , które dla sekwencyjnego odczytu i zapisu wynoszą odpowiednio 479 MB/s oraz 438 MB/s.
Testy gier
Jak wspomniałem, chip graficzny HD Graphics 520 korzysta z zasobów pamięci fizycznej przydzielonej dla całego systemu. Dlatego też wykorzystanie dwóch 8-gigabajtowych kości DDR4 (pracujących w trybie dwukanałowym) poprawia osiągi uzyskiwane w grach. W benchmarku BioShock Infinite w rozdzielczości 1366 x 768 pikseli oraz na wysokich detalach omawiany laptop osiągnął 27 kl/s.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Tomb Raider (2013) | 85.7 | 43.7 | 28.3 | 12.3 |
BioShock Infinite (2013) | 57.7 | 32 | 27.2 | 7.6 |
GRID: Autosport (2014) | 135.1 | 47.3 | 24.3 | 12.6 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Układ chłodzenia wykorzystany w Dellu Latitude E7470 ma dobrą kulturę pracy. Urządzenie przez znakomitą większość czasu działania jest bezgłośne. Jednostkowe uruchomienia wentylatora występują niezbyt często. Podczas działania system odprowadzania ciepła generował minimalny szmer o natężeniu 33,2 dB.
Podniesienie obciążenia procesora (np. podczas odtwarzania filmu) nie powodowało rozruchu wentylatora. Schemat działania układu chłodzenia cechuje się stonowanymi reakcjami. W czasie testowania wydajności jednostki CPU przy użyciu oprogramowania Cinebench R15 natężenie szumu wyniosło 35,9 dB. Jest to całkiem poprawny rezultat. Natomiast przy maksymalnej zajętości CPU wentylator dynamizuje swoje poczynania. Na wyższym przełożeniu zmierzony hałas osiągnął 39,5 dB.
Co ciekawe, układ chłodzenia nie zwalnia tempa pracy w momencie, gdy występuje dławienie częstotliwości taktowania procesora. Przy długotrwałym obciążeniu jednostki CPU oraz układu graficznego natężenie szumu wynosiło 42,5 dB. Jest to zachowanie dosyć niestandardowe, gdyż w przypadku większości laptopów obniżenie taktowania procesora ma przełożenie na zmniejszenie obrotów wentylatora.
Hałas
luz |
| 30 / 31.6 / 33.2 dB |
HDD |
| 30 dB |
obciążenie |
| 37.7 / 42.5 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Temperatury
Podczas typowego wykorzystania Dell Latitude E7470 zachowuje umiarkowaną ciepłotę pulpitu roboczego. Obudowa w okolicach podparcia nadgarstków utrzymywała skromne 27-28 stopni Celsjusza. Nieco wyższe temperatury występują po lewej stronie obudowy. Pomiar temperatury powierzchni obudowy w okolicy wylotu powietrza z układu chłodzenia przyniósł 31°C. Spodnia część obudowy laptopa miała umiarkowaną temperaturę (w okolicach 30 stopni Celsjusza). Podczas pracy z laptopem trzymanym na kolanach wyczuwalna ciepłota jest nieduża i nie powoduje większego dyskomfortu.
Nagrzewanie korpusu występuje pod znacznym obciążeniem wewnętrznych komponentów laptopa. W trakcie godzinnego testu wytrzymałościowego środkowy fragment klawiatury rozgrzał się do 39 stopni Celsjusza. Podwyższone temperatury zanotowałem również na spodzie obudowy. W centralnej części tego fragmentu jednostki zasadniczej zmierzyłem 41,2°C.
(±) The maximum temperature on the upper side is 40.5 °C / 105 F, compared to the average of 34.3 °C / 94 F, ranging from 21.2 to 62.5 °C for the class Office.
(±) The bottom heats up to a maximum of 41.2 °C / 106 F, compared to the average of 36.8 °C / 98 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 29.1 °C / 84 F, compared to the device average of 29.5 °C / 85 F.
(+) The palmrests and touchpad are reaching skin temperature as a maximum (32.5 °C / 90.5 F) and are therefore not hot.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 27.7 °C / 81.9 F (-4.8 °C / -8.6 F).
Głośniki
Dell Latitude E7470 posiada dwa głośniczki ulokowane w przedniej części korpusu. Wbudowane urządzenia grające zaskakują zarówno dużą mocą maksymalną jak i ponadstandardową jakością produkowanych dźwięków. Zadowalająca dynamika oraz przebijające się tony niskie obecne w utworach muzycznych to walory tego zestawu. Przy wyższych nastawach głośności słyszalne jest minimalne zjawisko pogłosu.
Wydajność akumulatora
Osiągi uzyskiwane na 4-komorowym akumulatorze o pojemności nominalnej 55 Wh są zadowalające. Dell Latitude E7470 podczas testu symulującego przeglądanie stron internetowych pracował na zasilaniu bateryjnym niespełna 7 godzin. W sprawdzianie czytelnika aplikacji Battery Eater omawiane urządzenie działało 14 godzin i 22 minuty. Dla porównania model HP Folio 1040 G3 z matrycą WQHD oraz akumulatorem o pojemności 46,5 Wh pracował w teście internetowym nieco ponad 5 godzin a biznesowy Asus Pro B8430 wyposażony w matrycę FHD oraz 3-ogniwowy akumulator 48 Wh osiągnął w nim 7 godzin i 36 minut.
Warto odnotować, iż w podstawowych konfiguracjach E7470 występuje 3-ogniwowy akumulator o mniejszej pojemności (37 Wh).
Czas ładowania (rozładowanego do 5% pojemności) modułu bateryjnego do poziomu 80% wynosi około 1,5 godziny.
luz | 7.5 / 9.7 / 12.3 W |
obciążenie |
31.8 / 34.3 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Dell Latitude E7470 to sprzęt godny polecenia. Solidna konstrukcja urządzenia w połączeniu z poprawnym spasowaniem elementów korpusu świadczy o profesjonalnym charakterze sprzętu. Na wyróżnienie zasługuje również podwyższona sztywność obudowy ekranu, która dobrze chroni matrycę. Co najważniejsze, należytą wytrzymałość obudowy uzyskano przy zachowaniu zwartej sylwetki urządzenia (wysokość poniżej 20 mm) oraz jego niedużej masie (1,6 kg).
Docenić należy bardzo dobry komfort obsługi klawiatury oraz urządzeń wskazujących, z których szczególnie dobrze współpracowało mi się z płytką dotykową. Matryca typu AHVA oferuje dobre parametry obrazu, gdzie nawet na fabrycznych nastawach kolory są poprawnie odwzorowywane. Produktywność pracy zwiększa podwyższona rozdzielczość ekranu (Full HD), która dobrze współgra z matrycą o przekątnej 14 cali. Dodatkowo użyteczność panelu jest podnoszona przez matową powłokę, która niweluje odblaski otoczenia.
Czasy pracy na akumulatorze są zadowalające (niemal 7 godzin nieprzerwanego działania podczas przeglądania stron internetowych przy zrównoważonym schemacie wydajności). Na ogół bezgłośne funkcjonowanie układu chłodzenia to kolejny atut biznesowego ultrabooka marki Dell.
Do wad bohatera niniejszej recenzji można zaliczyć podwyższoną ciepłotę korpusu pod znacznym i długotrwałym obciążeniem. W przypadku Della Latitude E7470 nie można pominąć kwestii wysokiego kosztu zakupu urządzenia, która w przypadku przetestowanej konfiguracji wynosi ponad 7,5 tysiąca złotych (stan na maj 2016). Jest to ten aspekt, który pogarsza wskaźnik relacji ceny zakupu laptopa nie tyle do jego wykończenia oraz komfortu użytkowania, ale do standardowej wydajności przypisanej dla laptopa biznesowego pozbawionego dodatkowego układu graficznego (dGPU).