Test laptopa Fujitsu Celsius H760
07/12/2016
Celsius H760 jest wydajnym laptopem do pracy. Jego stylistyka trąci nieco myszką a jakość obudowy nie jest wzorowa. Notebook ten ma jednak sporo zalet.
Obudowa
Pod względem wyglądu obudowa laptopa Fujitsu Celsius H760 niewiele różni się od obudów LifeBooków E7xx. Srebrno-szare powierzchnie ozdobione gdzieniegdzie czerwonymi wstawkami jako żywo przypominają notebooki z wspomnianej serii. Kiedy jednak weźmie się Celsiusa do ręki, różnica staje się oczywista. Celsius jest ciężki. Przy masie 2,8 kg wraz z akumulatorem jest o około 900 g cięższy od E756.
Wykonana z magnezu zewnętrzna część klapy matrycy jest bardziej elastyczna, niż można by się spodziewać. Niestety nie wpływa to pozytywnie na zabezpieczenie ekranu przed zakłóceniami obrazu wywołanym przez nacisk z zewnętrznej strony. Ramka ekranu jest matowa. Jako że powierzchnia wyświetlacza także jest antyodblaskowa, zapobiega to refleksom i pozytywnie wpływa na komfort pracy. W górnej części ramki matrycy zamontowano gumowy odbój zapobiegający uszkodzeniom ekranu nawet podczas szybkiego zamykania laptopa.
Schowane pod szeroką, centralnie umieszczoną maskownicą zawiasy stawiają średni opór, co w połączeniu z masywną jednostką zasadniczą pozwala na otwarcie laptopa przy użyciu jednej ręki. Pochwalić w tym miejscu mogę płynność działania zawiasów (w całym zakresie ruchu nie ma żadnych skoków) i maksymalny kąt, o jaki można odchylić wyświetlacz względem podłoża (ponad 180 stopni).
Sztywność jednostki zasadniczej jest satysfakcjonująca. Ani próby podnoszenia notebooka za dowolny fragment korpusu, ani naciski punktowe nie wywołały żadnych ugięć w konstrukcji. Niestety spasowanie Celsiusa już tak doskonałe nie jest. Pomiędzy klawiaturą a okalającą ją płytą pulpitu roboczego była szpara, w którą bez problemu można by włożyć wykałaczkę. Kolejnym mankamentem w spasowaniu (mam nadzieję, że dotyczącym tylko testowanego egzemplarza) jest lekko odstający od pulpitu roboczego prawy dolny róg klawiatury – podczas naciskania okolicy klawisza Enter umieszczonego w bloku numerycznym wyraźnie słychać było chrobotanie.
Pod względem serwisowym konstrukcja laptopa Fujitsu Celsius H760 jest niezła. Na spodzie obudowy umieszczono trzy zaślepki. Pod jedną z nich są dwa gniazda RAM-u (w testowanym modelu oba wypełnione pamięciami operacyjnymi), pod kolejną znajduje się dysk 2,5" (w testowanym egzemplarzu SSD), zaś ostatnia odsłania wewnętrzną część żeberek układu chłodzenia, co umożliwia usunięcie zanieczyszczeń z wentylatora bez rozbierania całego laptopa. Głębsze modyfikacje wymagają rozebrania obudowy i zdjęcia klawiatury.
Różnorodność portów oraz ich rozmieszczenie są dla użytkownika praworęcznego bardzo dobre. Większość istotnych złączy umieszczono na lewym boku. Są tu dwa gniazda audio, czytnik kart inteligentnych, czytnik kart pamięci, dwa USB 3.0, USB 3.1 typu C (plus Thunderbolt 3), DisplayPort, D-Sub, LAN, gniazdo zasilania. Przód jest pusty (nie licząc kontrolek stanu). Z tyłu mamy akumulator, ukryte za nim gniazdo karty SIM oraz szczeliny wylotowe układu chłodzenia. Prawy bok natomiast przeznaczono na napęd optyczny (można go wymienić na dodatkowy akumulator lub dysk), przestarzałe już USB 2.0 oraz blokadę Kensingtona. Kolejne złącze, port stacji dokującej, umieszczono na spodzie laptopa. Na pulpicie roboczym zaś zamiast standardowego czytnika linii papilarnych zamontowano Palm Secure, czyli skaner naczyń krwionośnych.
Osprzęt
Celsius H760 może mieć na wyposażeniu jeden z dwóch modeli klawiatur. Pierwsza jest pozbawiona podświetlenia, ale za to ma manipulator punktowy. Druga zaś, która znalazła się w testowanym egzemplarzu, ma dwustopniowe podświetlenie o białej barwie, ale jest pozbawiona touchsticka. Intensywnością luminancji można sterować przy pomocy kombinacji klawiszy Fn + F2. Układ klawiszy w opisywanej klawiaturze jest dość charakterystyczny dla Fujitsu. Główną różnicą względem normalnego układu są postawiony na baczność klawisz Enter i umieszczony pomiędzy płytką lewego klawisza Shift i klawiszem „Z” klawisz „\”. Warto też zwrócić uwagę na oznaczenia klawiszy. Zamiast standardowych napisów na klawiszach Tab, Caps Lock, Shift producent zastosował piktogramy. Klawisze pracują z cichym, miękkim i przyjemnym, ale dość krótkim skokiem. O ile sama charakterystyka pracy klawiszy jest po pewnym przyzwyczajeniu niezła, o tyle podparcie klawiatury jest słabe a spasowanie z pulpitem roboczym – wręcz fatalne (zwłaszcza w okolicy bloku numerycznego). Sam blok numeryczny prezentuje się natomiast całkiem dobrze. Jest on pełnowymiarowy i harmonijny. Szkoda jedynie, że owe walory uzyskano kosztem zmniejszenia klawiszy kierunkowych.
Zamontowany w Celsiusie H760 gładzik to klasyczny przyrząd sterujący. Posiada trzy oddzielne przyciski. Pochwalić mogę gładką powierzchnię płytki, niezłą czułość i rozdzielczość domyślną omawianego urządzenia oraz pozwalające na dostosowanie do własnych preferencji sterowniki Elan Smart-Pad. Mniej korzystnie oceniam natomiast krótki i twardy skok oraz głośny klik przycisków.
Obraz
Model Fujitsu Celsius H760 może być wyposażony w ekran o rozdzielczości domyślnej 1920 x 1080 pikseli bądź 3840 x 2160 pikseli. Obie wersje mają oczywiście tę samą przekątną (15,6 cala). Na testy dostarczono egzemplarz wyposażony w antyodblaskową matrycę Samsunga (156HL01-702) wyświetlającą obraz z rozdzielczością FHD. W moim odczuciu na 15-calowym ekranie jest to rozdzielczość w zupełności wystarczająca. Nie trzeba używać skalowania, by cokolwiek widzieć bez lupy, a karta graficzna jest mniej obciążona. Omawiana matryca zasługuje na bardzo pozytywną ocenę. Cechuje się dobrą luminancją (średnia przy maksymalnej intensywności podświetlenia to 330,3 cd/m²), dość głęboką czernią (0,4 cd/m²) oraz wysokim kontrastem (869:1).
|
rozświetlenie: 87 %
kontrast: 869:1 (czerń: 0.4 cd/m²)74.9% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
94.9% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
73% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Kolejnym atutem omawianego monitora jest szeroka paleta barw. Jest ona nie tylko zgodna z przestrzenią kolorów sRGB, ale i widocznie szersza. Powinno to zadowolić grafików używających do pracy ekranu laptopa. Warto także pochwalić kąty widzenia.
Osiągi
Fujitsu Celsius H760 występuje w kilku różnych konfiguracjach. Jak przystało na stację roboczą, może być wyposażony nie tylko w typowe procesory Core, ale także w procesory Xeon wspierające obsługę pamięci ECC oraz profesjonalne karty graficzne Nvidii z serii Quadro. Testowany egzemplarz wyposażono w procesor Core i7-6820HQ, 32 GB pamięci operacyjnej DDR4 (w 4 modułach po 8 GB pracujących w trybie dwukanałowym), dodatkową kartę graficzną Nvidia Quadro M2000M oraz dysk SSD.
Należący do 6. generacji procesorów Core (Skylake) Core i7-6820HQ to jeden z mocniejszych modeli z grupy i7. Jego przewagą nad popularnym i7-6700HQ są 8 MB pamięci podręcznej 3. poziomu oraz o 100 MHz wyższe taktowanie bazowe i maksymalne. Pozostałe ważne parametry, tj. litografia (14 nm), TDP (45 W), liczba fizycznych rdzeni (4), liczba wątków (8), są takie same. Core i7-6820HQ jednakże dysponuje wsparciem kilku dodatkowych technologii , których nie ma na wyposażeniu typowego i7. Są to między innymi: TSX-NI (usprawnia pracę na wielu wątkach), SIPP i TET. Oczywiście, jak każdy współczesny procesor i7, testowany model ma także zintegrowany układ graficzny mogący w czasie mało wymagających prac zastąpić dodatkową kartę grafiki Nvidii, co pozwala na zaoszczędzenie energii.
Pod względem stabilności pracy procesor w testowanym laptopie prezentuje się bardzo dobrze. Zarówno przy 100-procentowym obciążeniu samego procesora jak i przy maksymalnym obciążeniu laptopa częstotliwości taktowania CPU nie spadały poniżej 2,9 GHz a więc były o 200 MHz wyższe od wartości bazowej.
W testach Cinebench R15 omawiany i7-6820HQ osiągnął 154 pkt. w renderowaniu jednowątkowym oraz 708 pkt. w renderowaniu wielowątkowym. Noty te stawiają ten procesor pomiędzy i7-6700HQ (uzyskującym średnie 144 i 676 pkt.) a Xeonem E3-1505M v5 (którego średnie wyniki to 157 i 724 pkt.).
Quadro M2000M w rankingu naszego serwisu mieści się w segmencie kart „z wysokiej półki”. Specyfikacja tego układu – 640 procesorów CUDA, 4 GB pamięci GDDR5, 128-bitowa magistrala danych – w dużej mierze przypominają parametry karty GeForce GTX 960M. W zastosowaniach multimedialnych wydajność obu tych kart jest dość podobna. Natomiast w programach profesjonalnych ujawni się wyższość karty Quadro M2000M. Certyfikat ISV potwierdza, że M2000M poradzi sobie w środowiskach CAD lepiej, niż standardowa karta. Najlepszym dowodem na to, że tak jest w istocie, niech będzie poniższa tabelka:
Lenovo Y700-15 z GeForce GTX960M | Fujitsu Celsius H760 z Quadro M2000M | |
---|---|---|
catia-03 | 17,31 | 50,63 |
ensight-04 | 34,78 | 44,54 |
lightwave-01 | 21,31 | 53,48 |
maya-03 | 20,2 | 57,29 |
proe-05 | 2,43 | 18,74 |
sw-02 | 14,98 | 48,9 |
tcvis-02 | 1,68 | 44,32 |
snx-01 | 6,1 | 43,67 |
W testującym wydajność multimedialną teście 3DMark Fire Strike Fujitsu H760 uzyskało 3915 pkt. w klasyfikacji ogólnej i 4216 pkt. w klasyfikacji graficznej. Są to wyniki zbliżone do tych, które uzyskałem w laptopach z kartą graficzną GTX 960M. Model Lenovo Y700-15 osiągnął w tych testach odpowiednio 4049 pkt. i 4368 pkt.
» No benchmarks for this notebook found!
» No benchmarks for this notebook found!
Dysk SSD zamontowany w 2,5-calowej zatoce modelu H760 to znany z naszych recenzji Samsung 850 EVO o pojemności 500 GB. Transfery testowanego egzemplarza nie są nadmiernie wysokie jak na ten model dysku. W teście CrystalDiskMark prędkość sekwencyjnego odczytu osiągnęła 481,7 MB/s a prędkość zapisu sięgnęła 440,9 MB/s, Są to w każdym razie wartości znacznie lepsze od uzyskiwanych przez większość tańszych dysków SSD.
Testy gier
Gry nie są priorytetem dla użytkowników stacji roboczych, ale jeśli ktoś zechce oddać się wirtualnej rozgrywce po pracy, Celsius H760 zagwarantuje dość przyzwoitą wydajność i w tej materii. Co prawda w Wiedźminie 3 aby zapewnić płynność rozgrywki, należy zredukować ustawienia graficzne do średnich, pozostałe z przetestowanych gier działały dość płynnie na nastawach wysokich.
Wpływ na otoczenie
Hałas
W typowych zastosowaniach biurowych, takich jak praca z dokumentami, przeglądanie stron www czy prezentacje multimedialne, Fujitsu Celsius albo pozostaje zupełnie bezgłośny, albo szum jego układu chłodzenia nie przekracza 30 dB. Nieco mniej korzystnie wygląda kultura pracy pod obciążeniem, zwłaszcza pod obciążeniem 3D.
Podczas pracy z aplikacjami wymagającymi generowania grafiki trójwymiarowej układ chłodzenia emitował szum o natężeniu od 42,5 do 45,3 dB. Wartości te są dość wysokie. Jedyną zaletą w kwestii kultury pracy układu chłodzenia jest płynność, z jaką zmieniają się obroty wentylatora. Dzięki tej płynności daje się przyzwyczaić do dużego natężenia szumu.
Pod ekstremalnym obciążeniem zarejestrowałem natężenie hałasu na poziomie 47,9 dB. Jest to wartość mało komfortowa i choć wysokowydajne notebooki dla graczy bywają głośniejsze, to jednak profesjonalna stacja robocza powinna być cichsza.
Temperatury
Fujitsu Celsius H760 charakteryzuje się dość przeciętnymi temperaturami pracy przy zastosowaniach biurowych i raczej niskimi podczas dużego obciążenia. W czasie przeglądania internetu z użyciem sieci bezprzewodowej najwyższe odnotowane temperatury obudowy nie przekroczyły 33°C.
W czasie pracy z aplikacjami wymagającymi użycia karty graficznej Nvidia Quadro M2000M temperatura CPU sięgnęła 89°C a temperatura GPU – 71°C.
Podczas maksymalnego obciążenia obu podzespołów obliczeniowych temperatury procesora i karty grafiki nie wzrosły. Maksimum na powierzchni obudowy osiągnęło 43,3°C przy wylocie układu chłodzenia. Średnie wartości dla spodu i wierzchu jednostki zasadniczej były jednak znacznie niższe. Odnotowane temperatury nie wpływały negatywnie na komfort pracy.
(+) The maximum temperature on the upper side is 31.6 °C / 89 F, compared to the average of 36.7 °C / 98 F, ranging from 24.7 to 57 °C for the class .
(±) The bottom heats up to a maximum of 43.3 °C / 110 F, compared to the average of 38.3 °C / 101 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 24.8 °C / 77 F, compared to the device average of 31.8 °C / 89 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 25.2 °C / 77.4 F and are therefore cool to the touch.
(+) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 29.5 °C / 85.1 F (+4.3 °C / 7.7 F).
Głośniki
Głośniki są jedną z najsłabszych stron recenzowanego laptopa. Po pierwsze są bardzo ciche i to nawet przy maksymalnej nastawie. Po drugie basów nie da się w nich uświadczyć a po trzecie tony wysokie bywają raz zbyt wyeksponowane a innym zaś razem zbyt głuche. Ogólnie przyszłym użytkownikom tego sprzętu, którym będzie zależeć na dźwięku, polecam zewnętrzne zestawy głośnikowe bądź słuchawki.
Wydajność akumulatora
W modelu Celsius H760 Fujitsu zastosowało akumulator o pojemności 72 Wh. Przebiegi na jednym jego ładowaniu są dość przeciętne. Przy maksymalnej oszczędności energii można było czytać dokument tekstowy przez blisko 9 godzin i 20 minut. W teście przeglądania stron www z jasnością obrazu ustawioną na 75%, po zmianie schematu zasilania na zrównoważony i włączeniu karty łączności bezprzewodowej omawiany laptop działał 5 godzin i 12 minut. Czasy te są nieco krótsze, niż w przypadku konkurencyjnych stacji roboczych, takich jak Lenovo ThinkPad P50 czy HP ZBook 15 G3. Trzeba jednak mieć na uwadze to, że oba laptopy konkurencji były wyposażone w jeszcze pojemniejsze akumulatory (90 Wh). Warto odnotować ,iż nie każdy producent daje możliwość wymiany akumulatora bez rozbierania obudowy, co jest niewątpliwie atutem Fujitsu.
Podsumowanie
Fujitsu Celsius H760 to dość interesująca stacja robocza cechująca się zarówno wysoką wydajnością jak i stabilnością pracy pod obciążeniem. Na pozytywną ocenę zasługuje ponadto wyświetlacz premium nadający się do zastosowań graficznych. Korzystnie zaprezentowała się także kultura pracy bez obciążenia. Chwaląc ten komputer, nie można również pominąć zoptymalizowanej pod kątem zastosowań profesjonalnych karty graficznej, wymiennego akumulatora, zawiasów umożliwiających odchylenie ekranu o ponad 180 stopni, dobrego rozmieszczenia portów i zatoki modułowej.
Niestety omawiany laptop ma także kilka wad. Pod obciążeniem układ chłodzenia jest naprawdę głośny. Spasowanie klawiatury z pulpitem roboczym jest tandetne, zwłaszcza jak na tę klasę sprzętu. Głośniki, choć nie są najistotniejsze w stacji roboczej, powinny być jednak przynajmniej głośniejsze. Ponadto przydałaby się solidniejsza obudowa ekranu.