Test HP Pavilion dv7-6030ew
Osoby śledzące rynek komputerów przenośnych od co najmniej kilku lat pamiętają, że HP oferowało kiedyś w laptopach Pavilion karty graficzne o upośledzonych względem konkurencji osiągach (wiązało się to z wyborem wolniejszych pamięci VRAM). Tymczasem w najnowszej generacji, do której należy dv7-6030ew, producent ten pokusił się o zastosowanie prezentującego bardzo zacną wydajność Radeona HD 6770M z pamięcią wideo typu GDDR5. O osiągi tego laptopa ze średniej półki cenowej nie trzeba się więc obawiać. A jak przedstawia się jego kultura pracy (emisja hałasu, temperatury robocze)? Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w naszej recenzji.
Obudowa
Sylwetka notebooka to często kwestia kontrowersyjna. Wzornictwo HP dv7-6030ew ma w sobie to coś, co odróżnia ten model od innych. Ścięty przód i zadarty do góry kuper przypominają mi Pontiaki Trans Am z późnych lat 70.
HP Pavilion dv7-6030ew został zaprojektowany jako centrum domowej rozrywki. Do jego wytworzenia użyto połączenia elementów z metalu i tworzyw sztucznych. Zestawienie to zapewnia obudowie niezłą sztywność i częściową odporność na zabrudzenia. Nie jest jednak do końca idealne.
Metalowy dekiel gwarantuje dość dobrą ochronę dla wyświetlacza. Silniejsze naciski szybciej zamkną ekran, aniżeli wywołają zaburzenia obrazu. Wewnętrzna strona panelu LCD nie jest już tak dobra. Ramkę matrycy wykonano z tworzywa sztucznego i pokryto błyszczącym lakierem. Jak wiadomo, powierzchnie tego typu mogą wyglądać efektownie, ale niestety skutecznie przysparzają użytkownikowi pracy przy usuwaniu zanieczyszczeń oraz bywają podatne na zarysowania; o ich oślepiająco odblaskowej naturze lepiej nawet nie wspominać.
Zawiasy chodzą z przyjemnym oporem i zapewniają stosowną stabilność mimo dość dużej powierzchni matrycy. Ich kolejną zaletą jest maksymalny możliwy kąt odchylenia ekranu sięgający 150 stopni.
Jednostka zasadnicza - plastikowa od spodu, wykończona metalem na powierzchni pulpitu roboczego - oferuje zaskakująco dużą sztywność. Niestety spasowanie elementów woła o pomstę do nieba. Przestrzenie między metalem pulpitu a okalającą go ramką rażą zmysł estetyczny; z kolei klej przy gładziku mógłby być fabrycznie usuwany, a nie pozostawiany do wydłubania przez nabywcę...
Powyżej pisałem o częściowej odporności na zabrudzenia. Pokryty czarnym lakierem (na stronie producenta możemy znaleźć adnotację „Kolor produktu Dark Umber”, tj. „ciemna umbra”) metal nie zarejestruje linii papilarnych użytkownika, ale ulega niestety widocznemu pod pewnymi kątami zatłuszczeniu i wymaga dość częstego czyszczenia.
Rozmieszczenie złączy oraz ich liczebność prezentują się przeciętnie. Niby laptop ma cztery USB, ale zarówno leworęczni, jak i praworęczni użytkownicy myszki będą mogli komfortowo wykorzystać jedynie dwa z nich, bowiem po obu stronach umieszczono je zbyt blisko frontu. Tylna ścianka pozostaje niezagospodarowana (znajduje się na niej jedynie akumulator), a to z winy zachodzącego za nią ekranu. Na ściance przedniej umieszczono jedynie czytnik kart. Nie przypadł mi do gustu asortyment portów - na wyposażeniu są co prawda dwa szybkie USB 3.0, ale zabrakło eSATA i ExpressCard.
Osprzęt
Klawiatura wyspowa z błyszczącą osłoną między klawiszami jest typowym rozwiązaniem w laptopach z segmentu rozrywkowego. Dla posiadacza to koszmar, gdyż odbija się w niej światło (co przeszkadza szczególnie przy sztucznym oświetleniu) i trzeba ją czyścić.
Kolejnym mankamentem klawiatury są pomniejszone płytki klawiszy kierunkowych góra i dół oraz klawiszy bloku funkcyjnego. Ten ostatni jest ponadto przestawiony pod względem działania i by wywołać dowolne F, musimy wcześniej nacisnąć Fn (jest to ustawienie fabryczne, które można zmienić). Wadą klawiatury dv7-6030ew są też blokady kombinacji trzech klawiszy.
Przykłady blokad:
- strzałki góra i lewo blokują spację, główny enter, \, backspace;
- strzałki prawo i dół blokują ten sam zestaw klawiszy, co lewo i góra;
- A,W – Q, S;
- A, S – ', 1, 2, tab, Q, W, caps lock, Z, X;
- S, D – 2, 3, W, E, X, C;
- W, D – E, S.
Na szczęście klawiatura Paviliona ma nie tylko wady. Klawisze są dość dobrze rozmieszczone, co ułatwia ich znajdowanie podczas pisania bezwzrokowego. Krótki i cichy (z nielicznymi wyjątkami, do których zalicza się np. spacja) skok klawiszy jest kolejnym pozytywem. Warto też zwrócić uwagę na pełny i harmonijny blok numeryczny, który w niektórych zadaniach okaże się niezastąpiony.
Gładzik posiada dość dużą i przyjemną w dotyku powierzchnię. Nie mam także nic do zarzucenia jego czułości. Mniej korzystnie prezentują się natomiast jego przyciski. W przeciwieństwie do klawiszy klawiatury cechują się dość głośnym klikiem i krótkim skokiem. Nieprzyjemne wrażenie pozostawia po sobie także wyłącznik płytki dotykowej, który działa, jak chce, często zmuszając użytkownika do przyciskania go kilka razy.
W Pavilionie dv7-6030ew można ponadto znaleźć czytnik linii papilarnych, tuner TV DVB-T (na USB) z pilotem oraz kamerkę internetową. W tej ostatniej cieszy kontrolka stanu pracy.
Obraz
Siedemnastocalowy błyszczący ekran Samsunga oznaczony symbolem SEC3354 / 173KT01-K01 jest typowym przedstawicielem tej kategorii wielkościowej. Przeciętnie wypadają jego jasność oraz czerń; standardowo prezentują się zakres barw i synchronizacja z gammą 2,2.
|
rozświetlenie: 89 %
kontrast: ∞:1 (czerń: 0 cd/m²)49.75% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
72.4% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
48.15% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Jedynym godnym wyróżnienia aspektem recenzowanej matrycy są niezłe (jak na laptop) kąty widzenia w poziomie. Te w pionie, jak przystało na ekran komputera przenośnego, są wąskie i przy odchyleniu od pozycji idealnej dość szybko następuje inwersja kolorów.
Osiągi
Znajdujące się na wyposażeniu HP dv7-6030ew zestawienie najsłabszego nowego procesora Core i5 i lokującego się wysoko w hierarchii kart graficznych średniej klasy Radeona HD 6770M zaowocowało dość interesującymi efektami. Zestaw podzespołów uzupełnia dysk twardy o pojemności 750 GB.
Procesor i5-2410M jest wykonany w technologii 32 nm i dysponuje większością nowoczesnych technologii Intela; brak mu jedynie wirtualizacji VT-d, TET i AES. Testowany CPU jest taktowany zegarem 2,3 GHz, a dzięki TB w razie potrzeby zwiększa taktowanie do 2,9 GHz.
3DMark06 ocenia wydajność i5-2410M na nieco ponad 3200 pkt. Stawia to ten procesor na pozycji między najwydajniejszym i5 z serii Arrandale (i5-580M) a najsłabszym i7 pierwszej generacji (i7-620M).
Cinebench R10 (wersja 32-bitowa) w teście renderowania jednowątkowego wykazał przewagę i5-2410M nad taką potęgą jak Bloomfield i7-940 stosowany w komputerach stacjonarnych. Wynik i5-2410M w teście wielowątkowym, niespełna 8000 oczek, może być wyzwaniem dla i7-640M (dwurdzeniowego i7 pierwszej generacji) i jest minimalnie lepszy od osiągnięć i5-580M oraz i7-620M.
Karta graficzna AMD Radeon HD 6770M (Whistler-XT) jest niewątpliwie godnym następcą cieszącej się uznaniem serii ATI MR HD 57xx. Względem starszych układów zwiększona została liczba procesorów strumieniowych (z 400 do 480), uaktualniono wsparcie dla OpenGL (poprzednia seria wspierała OpenGL 3.2, aktualna wspiera wersję 4.1), dodano nową technologię AMD HD3D oraz - co najważniejsze z punktu widzenia gracza - podniesiono zegar rdzenia z 650 MHz (MR HD 5730 i 5770) do 725 MHz w HD 6770M. Jeżeli chodzi o pamięci, wybór pomiędzy DDR3 a GDDR5 należy do finalnego producenta. W Radeonie HD 6770M z laptopów HP użyto pamięci GDDR5.
Wynik 3DMark06 przekraczający 10000 pkt. budzi zadowolenie. Pavilion dv7-6030ew przełamał granicę osiągalną do niedawna tylko dla laptopów wyposażonych w kartę graficzną z najwyższej półki. Podobnymi osiągnięciami mogą się pochwalić MR HD 5850 i GF GTX 260M.
3DMark Vantage dał wynik 5883 pkt. To o około 200 oczek więcej, niż osiąga w tym teście GF GTX 285M. Wynik 3DMarka11 dla samej karty (GPU Performance) wyniósł zaś 1346 pkt. - o około 500 pkt. więcej niż w przypadku najchętniej stosowanego w średniej klasy laptopach multimedialnych GF GT 540M.
Dysk twardy marki Toshiba o pojemności 750 GB i prędkości 5400 obr/min wyposażono w 8 MB. Poza pojemnością zadziwiające są jego transfery - średnio ponad 77 MB/s to wynik pasujący bardziej do szybszych dysków 7200 obr/min. Gdyby komuś zabrakło przestrzeni, w HP dv7-6030ew istnieje możliwość dołożenia drugiego dysku; niewiadomą pozostaje sprawa podłączenia, gdyż nie zauważyłem, by producent dodawał odpowiedni kabel w komplecie (szyny są).
3DMark 06 Standard Score | 10056 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 5883 pkt. | |
3DMark 11 Performance | 1481 pkt. | |
Pomoc |
Unigine Heaven
Cinebench 11.5
Wydajność w grach
„Wysokie ustawienia” dla większości kart średniego przedziału w wielu tytułach zapewniają płynną rozgrywkę. Są jednak dwie gry o większych wymaganiach, które często zaniżają statystki; mowa tu oczywiście o NFS Shift i Risenie. Radeon HD 6770M z HP dv7-6030ew poradził sobie doskonale z tą pierwszą, osiągając średnio blisko 40 kl/s. Z drugą grą było nieco gorzej – uzyskałem 29,3 kl/s. Możliwe, że wartość ta stanowi błąd obliczeniowy Frapsa (ewentualnie trzeba poczekać na nowsze sterowniki, które zapewne dodadzą nieco mocy karcie). Tak czy inaczej Radeon HD 6770M jest grafiką, która z pewnością zyska uznanie wielu graczy oraz wywoła konsternację posiadaczy laptopów z ładniej nazwanym ale wcale nie wydajniejszym Radeonem HD 6850M (w którym stosowany jest wolniejszy VRAM DDR3).
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Call of Juarez Benchmark (2006) | 40.4 | |||
Call of Duty 4 - Modern Warfare (2007) | 228.1 | 161.6 | 79.3 | |
Racedriver: GRID (2008) | 122.7 | 81.2 | 51.6 | |
Colin McRae: DIRT 2 (2009) | 81 | 66 | 45.1 | |
Need for Speed Shift (2009) | 46.7 | 39.7 | ||
Risen (2009) | 90.8 | 44 | 29.3 | |
StarCraft 2 (2010) | 183.5 | 76.4 | 55.1 | |
Fifa 11 (2010) | 458 | 251.7 | 124.8 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Seria Pavilion często kojarzy się z hałasem i grzaniem. HP dv7-6030ew przynajmniej na luzie zachowuje dość dobrą kulturę pracy – natężenie szumu nie przekroczyło 33,3 dB.
Obciążony grami laptop zwiększył emisję hałasu do 40,3-44,9 dB. Nie wpływa to korzystnie na warunki użytkowania komputera, ale – mając na uwadze sporą wydajność tego sprzętu – można to zignorować. Nie da się natomiast przełknąć hałasu wytwarzanego pod maksymalnym obciążeniem; co cichsze suszarki mogą być zagłuszane przez wiatrak Paviliona.
Nie spodobała mi się także praca napędu optycznego, który w czasie trwania filmu co jakiś czas niemal milknie, by chwilę później rozkręcić się do maksymalnych obrotów i zakłócić względną ciszę.
Hałas
luz |
| 32.6 / 32.6 / 33.3 dB |
HDD |
| 32.6 dB |
DVD |
| 43.5 / dB |
obciążenie |
| 44.9 / 50.1 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
Seria Pavilion stała się w ostatnich latach synonimem grzejących się laptopów. HP dv7-6030ew nie jest bardzo gorący, ale grzeje się w większym stopniu, niż konkurencyjne notebooki, przynajmniej pod obciążeniem.
W teście pracy bez obciążenia temperatury obudowy nie przekroczyły 30°C i pozostała ona chłodna. Pod obciążeniem odnotowałem natomiast ekstrema zbliżające się lub przekraczające 50°C. Na tak wysoką temperaturę narażone są głównie elementy znajdujące się w sąsiedztwie wylotu układu chłodzenia.
(-) The maximum temperature on the upper side is 48.7 °C / 120 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(-) The bottom heats up to a maximum of 51.9 °C / 125 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 24.4 °C / 76 F, compared to the device average of 31.3 °C / 88 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 30.9 °C / 87.6 F and are therefore cool to the touch.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (-2.1 °C / -3.8 F).
Głośniki
System dźwięku Beats Audio z wbudowanym subwooferem brzmi dumnie. Brzmienie głośników Paviliona jest naprawdę dobre. Gdyby jeszcze głośnik niskotonowy spełniał swoje zadanie, system ten miałby szansę okazać się lepszym od Dynaudio z MSI GX660. Niestety subwoofer nie był w stanie generować odpowiedniego uderzenia basów.
Poza tym niedopatrzeniem system Beats zasługuje na pochwałę. Dźwięk jest czysty i wiernie odwzorowany, a moc głośników wybija się ponad notebookową przeciętność.
Wydajność akumulatora
Laptopy z kategorii „siedemnastek” są traktowane bardziej jako komputery typu DTR, niż jako urządzenia rzeczywiście mobilne. Platforma Huron River wprowadziła jednak znaczące zmiany do świata laptopów.
Dzięki temu wyposażony w procesor Sandy Bridge HP dv7-6030ew wytrzymał na luzie niecałe sześć godzin (bez jedenastu minut). Akumulator zapewnił prawie cztery godziny pracy podczas komunikacji z siecią z użyciem modułu Wi-Fi oraz nieco ponad trzygodzinny seans filmowy. Jedynie czas pracy z obciążeniem nie zmienił się wiele względem starszej platformy. Omawiany laptop spasował w teście klasycznym Battery Eater po niespełna godzinie.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 10.8 / 12.1 / 20.3 W |
obciążenie |
60.3 / 103.3 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Wszystkie dostępne w sprzedaży laptopy mają swoje zalety i wady. W tej sytuacji ważne jest, by te pierwsze przeważały nad drugimi. I tak właściwie jest w przypadku HP Paviliona dv7-6030ew.
Najpierw pozwolę sobie streścić wady. Po pierwsze, spasowanie elementów obudowy, gdzie w szpary można włożyć wykałaczkę, to plama na honorze producenta o tak długoletniej tradycji jak HP. Klasyczne dla Pavilionów nieco wyższe od konkurencji temperatury oraz zbytnia głośność układu chłodzenia pod obciążeniem to kolejne i w zasadzie najgorsze niedociągnięcia. Wypada mi jeszcze zganić napęd optyczny, z tym że wobec dużej pojemności dysku twardego nic nie stoi na przeszkodzie, by zawartość płytki przenieść na dysk i odtwarzać ją bez zużywania oryginalnego nośnika.
Zalety HP dv7-6030ew to akurat te cechy, które czynią z niego interesujący laptop do poważniejszych domowych zastosowań oraz multimedialnej rozrywki. Najważniejsza jest chyba wysoka wydajność w bardzo przystępnej cenie. Nie bez znaczenia pozostaje sztywna obudowa, dobrze zabezpieczona z zewnętrznej strony matryca oraz zawarta w linii obudowy dusza. Nabywcy Paviliona powinni być zadowoleni z wbudowanych głośników. Fajną cechą, choć mającą neutralny wydźwięk w kontekście sporych gabarytów omawianego laptopa, jest możliwość długiej pracy na zasilaniu akumulatorowym. Dodatki w postaci tunera TV DVB-T wraz z pilotem, czytnika linii papilarnych i kamerki z diodą sygnalizacyjną to atuty dające konstrukcji HP przewagę nad wieloma modelami konkurencji.