Test Lenovo Y70 Touch
11/11/2014
Lenovo Y70-70 to jeden z niewielu laptopów z matrycą 17,3" typu IPS. Na testy dotarł do nas model z ekranem dotykowym. Jest to dość wydajny laptop, który posiada czterordzeniowy procesor Core i7 i kartę grafiki GeForce GTX 860M (Maxwell).
Obudowa
Obudowa Lenovo Y70-70 wygląda bardzo podobnie do obudowy modelu Y50-70, z tym, że jest to większa konstrukcja (ekran 17,3” a nie 15,6”). Wizualnie omawiany notebook jest bardzo szczupły. Na oko wydaje się być o połowę cieńszy od Alienware 17. Rzeczywista wysokość zamkniętego Y70-70 to 25,9 mm (Alienware 17 ma 46 mm).
Materiały użyte do wytworzenia obudowy robią w dotyku bardzo pozytywne wrażenie. Od strony zewnętrznej zarówno osłona matrycy jak i spód jednostki zasadniczej są aluminiowe (aluminium ozdobiono wzorem pionowo przecinających się linii). Pulpit roboczy wykonano z gumowanego, przyjaznego dla rąk tworzywa sztucznego. Niestety powierzchnie obudowy są podatne na naturalne w czasie pracy palcowanie.
Spasowanie obudowy w testowanym egzemplarzu było nienaganne. Nie występowały widoczne szczeliny, nie było zbyt ostrych krawędzi, które mogłyby być przyczyną dyskomfortu. Odporność obudowy na naciski jest dość przeciętna. Naduszenie zewnętrznej powierzchni ekranu raczej przyczyni się do zamknięcia notebooka, niż wywoła zakłócenia w wyświetlanym obrazie. Jeśli klapę przytrzymamy na siłę i będziemy silnie naciskać, to "duszki" będą widoczne.
Duży zawias łączący ekran z jednostką zasadniczą działa ze znacznym oporem i pozwala na odchylenie od siebie powyższych elementów o kąt do 135 stopni.
Płyta pulpitu roboczego jest wystarczająco sztywna i wzbudza pozytywne emocje, ale podczas podnoszenia laptopa trzymanego za krawędzie czasem da się usłyszeć nieznaczne skrzypienie. Kolega z amerykańskiej redakcji Notebookcheck pisał o możliwej łamliwości pulpitu w miejscu umieszczenia głośników. Na ten element podczas transportu rzeczywiście należy zwrócić pewną uwagę, ale moim zdaniem nie jest tak źle, jak przedstawia to Allen Ngo.
Lenovo Y70-70 jest wyekwipowane w podstawowy zestaw złączy zewnętrznych. Niestety podobnie jak wersja z 15-calowym ekranem (Y50-70) nie ma zatoki Ultrabay (znanej z modeli Y500 i Y510p). Na wyposażeniu zabrakło także coraz rzadziej już spotykanego wyjścia D-Sub. Dwa porty audio to niewiele jak na notebook klasy DTR. Dwa USB 3.0 (pomalowane na czerwono) i jedno USB 2.0 to także nie za dużo jak na dzisiejsze standardy. Pozytywnym zaskoczeniem okazał się dołączony w komplecie zewnętrzny napęd optyczny. Korzystnie prezentuje się rozmieszczenie złączy – zajmują one tylne części bocznych ścianek laptopa.
Osprzęt
Zastosowana w Lenovo Y70-70 klawiatura jest identyczna z tą znaną z Y50-70, a co za tym idzie dzieli jej wszystkie zalety i wady. Skok klawiszy jest równie płytki, jak w Y50. Podobnie ma się rzecz z mało stanowczą odpowiedzią. Pochwalić muszę za to bardzo cichą pracę oraz (o ile przywykniemy do prawej strzałki umieszczonej pod jedynką w bloku numerycznym) dobre rozmieszczenie klawiszy. Warto także zwrócić uwagę na odpowiednią wielkość płytek klawiszy kierunkowych oraz na matową powierzchnię kratownicy międzyklawiszowej. Ograniczenia buforu są identyczne, jak we wcześniej testowanych modelach. Kombinacja A+S blokuje wszystkie klawisze w trójkącie W-Esc-CapsLk, a para klawiszy S i D nie działa razem z klawiszami CapsLk, 2, 3, W, E, X, C, F1-F4. Razi brak specjalnego klawisza wyciszającego głośniki. Czerwone podświetlenie klawiatury może świecić w dwóch stopniach intensywności. Za jego regulację odpowiada kombinacja klawiszy Fn+spacja.
Płytka dotykowa jest jednolita i ma gładką, przyjemną powierzchnię ślizgową o wymiarach 106 x 72 mm. Brak odrębnych klawiszy gładzika jest rekompensowany przez dolną część płytki, która przejęła ich funkcje. Czułość gładzika jest dobra, a domyślna rozdzielczość, na którą narzekałem przy okazji recenzji Y50, w Y70 została znacząco poprawiona (być może dzięki nowszemu oprogramowaniu Synaptics Clickpad V1.6 zamiast V1.1). Teraz jednym przeciągnięciem palca z boku na bok można bez problemu przesunąć kursor pomiędzy bocznymi krawędziami ekranu. Sterowniki naturalnie wspierają obsługę płytki z użyciem gestów wykonywanych kilkoma palcami.
Obraz
Matryca LG Display (LP173WF4-SPF1, LGD0469), która została zamontowana w testowanym Y70-70, robi korzystne wrażenie. Jest to panel IPS zapewniający bardzo szerokie kąty widzenia i już fabrycznie skalibrowany. Ekran wyświetla obraz z rozdzielczością domyślną 1920 x 1080 pikseli i ma przekątną 17,3". Powierzchnia wyświetlacza jest błyszcząca i dotykowa. Akurat ta para cech nie współgra z sobą idealnie, gdyż jeśli użytkownik zechce skorzystać z funkcji dotykowych (wspierana jest obsługa jednoczesnego użycia 10 palców), to powierzchnia monitora błyskawicznie pokryje się smugami.
|
rozświetlenie: 84 %
kontrast: 862:1 (czerń: 0.4 cd/m²)62.8% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
85.7% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
67.5% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Maksymalna jasność obrazu przy maksymalnej intensywności podświetlenia była wyższa od 300 cd/m² nawet w najciemniejszym obszarze. Oznacza to, że jest wystarczająco wysoka, by umożliwić pracę przy oświetleniu słonecznym. Nie mam także żadnych zastrzeżeń do głębi czerni - 0,4 cd/m² to dobry wynik. Korzystnie prezentują się także kontrast (904:1) oraz pokrycie przestrzeni sRGB na poziomie około 80%.
Osiągi
Testowany model Lenovo Y70-70 był wyposażony w procesor Intel Core i7-4710HQ, kartę graficzną Nvidia GeForce GTX 860M, 8 GB pamięci operacyjnej (2 x 4 GB) oraz hybrydowy dysk twardy o pojemności 1 TB.
Procesor Core i7-4710HQ niewiele różni się od starszego Core i7-4700HQ. Technologicznie jednostki te należą do tej samej generacji procesorów Intela – Haswell. Różnica widoczna jest w taktowaniu. Prezentowany procesor ma bazowe taktowanie w wysokości 2,5 GHz i maksymalne na poziomie 3,5 GHz. Poprzednik był o 100 MHz wolniejszy. Oczywiście, jak przystało na topową jednostkę Intela, procesor ten otrzymał większość najnowszych technologii (między innymi Turbo Boost, który odpowiada za zwiększenie częstotliwości taktowania procesora, Hyper-Threading, który zapewnia możliwość pracy na ośmiu wątkach jednocześnie przy czterech fizycznych rdzeniach, wirtualizację VT-x oraz VT-d). Procesor ten wykonano w procesie technologicznym 22 nm i wyposażono w 6 MB pamięci podręcznej trzeciego poziomi oraz zintegrowany układ graficzny. Cała jednostka ma TDP na poziomie 47 W.
Testy w programie Cinebench R15 zakończyły się wynikami 137 pkt. w trybie obliczeń na jednym wątku oraz 576 pkt. w pracy z wykorzystaniem wszystkich zasobów CPU. W stosunku do procesorów i5 (np. jednego z mocniejszych, czyli i5-4200H) wyniki działań wielowątkowych są blisko dwa razy lepsze (wspomniany i5 uzyskuje średnio 324 pkt.), ale w porównaniu z popularnymi i wymienialnymi i7-4700MQ punktacja nie prezentuje się już tak korzystnie. Core i7-4700MQ umieszczony w Lenovo Y510p uzyskał 134 pkt. w teście jednowątkowym Cinebench R15 i 645 pkt. w próbie wielowątkowej. Za gorsze osiągnięcia procesora i7-4710HQ w Lenovo Y70-70 odpowiedzialna jest wewnętrzna sekcja zasilania notebooka, która nie utrzymuje właściwych wartości taktowania – występuje tak zwany throttling. Trzeba tu także zaznaczyć, że procesory oznaczona literą H to procesory BGA, a więc przylutowane na stałe do płyty głównej. Co za tym idzie, wymiana takiego CPU w laptopie nie jest możliwa.
Y70-70 może pracować na zintegrowanym z procesorem układzie graficznym HD Graphics 4600, ale ma to sens tylko w celu oszczędności energii w trakcie wykonywania mało wymagających prac.
Do zadań wymagających wydajności graficznej w Y70-70 zamontowano dodatkową kartę graficzną GeForce GTX 860M. Układ ten jest oparty na architekturze Maxwell (i, podobnie jak procesor, przylutowany do płyty głównej na stałe), dysponuje 640 rdzeniami CUDA oraz ma (tak samo jak w mniejszym Lenovo Y50) 4GB pamięci VRAM GDDR5. Magistrala danych jest 128-bitowa.
W teście 3DMark Fire Strike Lenovo Y70-70 uzyskało 3677 pkt. Testowany na starszych sterownikach model Y50-70 osiągnął w tym teście 3557 pkt. Wynik bohatera niniejszej recenzji jest satysfakcjonujący, zwłaszcza jeśli porównamy kartę GTX 860M do kart poprzedniej generacji (GTX 765M osiągał maksymalnie około 2500 pkt., a dwie karty GT 755M spięte w SLI z modelu Lenovo Y510p zapewniły mu 3584 pkt.).
3DMark 11 Performance | 5069 pkt. | |
3DMark Ice Storm Standard Score | 87586 pkt. | |
3DMark Cloud Gate Standard Score | 14085 pkt. | |
3DMark Fire Strike Score | 3677 pkt. | |
Pomoc |
Hybrydowy dysk twardy WDC zapewnia zarówno dużą pojemność (1 TB) jak i całkiem przyzwoite transfery. Na te ostatnie trzeba oczywiście patrzeć przez pryzmat standardowego dysku talerzowego, którego części obrotowe osiągają jedynie 5400 obrotów na minutę. Dysk ten posiada 8 GB pamięci flash, ale nie wpływają one znacząco na wyniki przesyłów w testach syntetycznych. W teście HD Tune minimalna wartość odczytu liniowego to 45 MB/s, średnia wyniosła 84 MB/s, a maksymalna sięgnęła 111,6 MB/s.
Testy gier
Lenovo Y70-70, jako wydajny notebook multimedialny, może całkiem nieźle posłużyć jako sprzęt dla gracza. Wydajny procesor w tandemie z wydajną kartą graficzną poradzą sobie bez problemu z każdą grą przy ustawieniach wysokich i rozdzielczości 1366 x 768 pikseli. Jeśli jednak użytkownik zdecyduje się na zachowanie domyślnej rozdzielczości ekranu (czyli Full HD), aby uzyskać płynność w bardziej wymagających grach, trzeba będzie zrezygnować z najwyższej szczegółowości detali.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Metro 2033 (2010) | 171.7 | 87.2 | 29.2 | |
Mafia 2 (2010) | 124.8 | 114.4 | 63 | |
Anno 2070 (2011) | 167.7 | 109.2 | 91 | 49.2 |
Sleeping Dogs (2012) | 144.3 | 136.8 | 70.9 | 16.6 |
Dota 2 (2013) | 120 | 120 | 107 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
W odróżnieniu od mniejszego Y50-70 opisywany model Y70-70 jest laptopem bardzo cichym. Codzienne prace biurowe z wykorzystaniem Wi-Fi czy też oglądanie filmu nie zmuszą notebooka do wygenerowania szumu o natężeniu wyższym niż 31 dB. Duże obciążenie (nowymi grami) i największe obciążenie (uzyskane przy pomocy zestawu aplikacji FurMark i Prime95) nie spowodowały zwiększenia emisji szumu ponad wartość 40 dB. Omawiany laptop pozostawał więc bardzo cichy na tle konkurencji wyposażonej w podobne podzespoły.
Hałas
luz |
| 31 / 31 / 31 dB |
HDD |
| 31 dB |
DVD |
| 33.8 / 42.8 dB |
obciążenie |
| 39.1 / 39.7 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
Temperatury zarówno podzespołów jak i obudowy w przypadku pracy bez obciążenia pozostają bardzo niskie. Temperatura procesora osiągnęła 56°C. Maksymalna wartość zmierzona na powierzchni to 28,2°C.
Pełne obciążenie także nie spowodowało drastycznego wzrostu temperatur. Temperatura CPU pod obciążeniem nie przekroczyła 80°C a GPU – 67°C. Po godzinnym wygrzewaniu na obudowie stwierdziłem maksymalnie 46,8°C, a w miejscach, w których operuje się rękami – 41,3°C. Temperatury są więc bardzo przyjazne dla użytkownika. Niestety omawiany laptop nie do końca zasługuje na pochwały pod względem termiki. Wspomniane niewygórowane temperatury pod pełnym obciążeniem mają bowiem ścisły związek z występującym w tym trybie zaniżeniem taktowania CPU.
(-) The maximum temperature on the upper side is 46.8 °C / 116 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(±) The bottom heats up to a maximum of 43.7 °C / 111 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 26.7 °C / 80 F, compared to the device average of 31.3 °C / 88 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 30 °C / 86 F and are therefore cool to the touch.
(±) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (-1.2 °C / -2.2 F).
Głośniki
Głośniki JBL w systemie 2.1 spisują się znakomicie. Generowany dźwięk jest dobrej jakości. Obojętnie od ustawień głośności nie występują ani przekłamania, ani brzęczenia. Gama dźwięków jest dosyć szeroka, a głośnik niskotonowy uzupełnia ją o basy.
Wydajność akumulatora
Czas pracy na akumulatorze w teście symulującym czytanie dokumentu (przy maksymalnej oszczędności energii), 8 godzin i 25 minut, jest wystarczająco długi. Cztery godziny i 18 minut pracy z użyciem sieci Wi-Fi to także niezły wynik. Na przykład HP Envy 17 z opublikowanej przez nas niedawno recenzji nie uzyskał w tym teście nawet 3 godzin, a konkurencyjny Acer V17 Nitro może się pochwalić 3 godzinami i 40 minutami pracy w tym trybie.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 6.5 / 12.7 / 36.8 W |
obciążenie |
88.2 / 100.5 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Lenovo od bardzo dawna nie wypuszczało 17-calowego IdeaPada z linii Y. Model Y70-70 to dość udana premiera po długiej absencji firmy w tym segmencie rynku. Jako notebook multimedialny prezentowany IdeaPad sprawdzi się bardzo dobrze, umożliwiając komfortową codzienną pracę a także multimedialną rozrywkę na niezłym poziomie. Dobry panel IPS eliminuje jedną z bolączek mniejszego modelu (Y50-70). Lepsza kultura pracy i dostarczany w komplecie napęd optyczny to kolejne przewagi Y70-70 nad mniejszym IdeaPadem. Niestety oba modele dzielą przywarę w postaci podatności obudowy na palcowanie. Ponadto omawiany notebook, podobnie jak Y50-70, ma widoczne choćby w postaci throttlingu problemy z zasilaniem, które niestety uniemożliwiają mi przyznanie mu wyróżnienia redakcji.