Do odwzorowania przestrzeni sRGB nie zabrakło wiele, ale do pokrycia przestrzeni Adobe RGB było daleko. 

W przypadku używania laptopa na dworze docenia się matową powierzchnię ekranu. Nie widać na ekranie przeszkadzających refleksów. O czytelności obrazu decyduje jednak ustawienie matrycy względem słońca. Nie od rzeczy byłaby większa intensywność podświetlenia ekranu.

Omawiany laptop był oparty na platformie Chief River i dysponował procesorem Ivy Bridge. Jednostka o oznaczeniu Core i7-3610QM sprawdzi się w wymagających zadaniach (obróbka filmów i grafiki 3D) oraz przyda się w niektórych przynajmniej grach.  

Osiągi CPU stoją na dobrym poziomie. W teście wielowątkowym Cinebench R10 omawiany model uzyskał 17464 pkt. To wynik nieco lepszy od laptopów z procesorem i7-2920XM a nieco gorszy od modeli z i7-2960XM. Dysponujący tym samym procesorem większy model MSI GT70 uzyskał 17132 pkt. Osiągi CPU nie ulegają pogorszeniu na zasilaniu akumulatorowym. 

Z procesorem zintegrowany jest układ grafiki HD Graphics 4000, którego wydajność jest o 40% lepsza od HD Graphics 3000. Jeśli moc obliczeniowa układu zintegrowanego jest niewystarczająca, uruchamiana jest automatycznie (dzięki technologii Optimus) oddzielna karta grafiki Nvidii. Przełączanie grafiki działało przeważnie bardzo dobrze. W przypadku gier Risen 2 i DiRT Showdown potrzebna była jednak ingerencja w ustawienia Nvidii.

GeForce GTX 670M to karta wysokiej klasy, oparta na architekturze Fermi. Jest na tyle wydajna, by obsłużyć nowe gry na wysokich ustawieniach. TDP tego układu jest jednak niebagatelne (75 W).

Nietypowym rozwiązaniem zastosowanym w MSI GT60 jest przycisk pozwalający zwiększyć częstotliwość taktowania rdzenia karty grafiki Nvidii z 595 do 620 MHz. Dzięki temu omawiany model znalazł się na szczycie zestawienia osiągów w teście 3DMark 11 dla laptopów z kartą GTX 670M, uzyskując 3114 pkt. Inne modele z tym samym GPU osiągają około 3000 pkt. (o prawie 4% mniej). 

Zwiększenie taktowania jest możliwe tylko na zasilaniu sieciowym. W trybie zasilania akumulatorowego taktowanie GPU jest ograniczone do 75 MHz i wówczas karta Nvidii jest mniej wydajna od zintegrowanego układu Intela, choć potrzebuje więcej energii. Granie na laptopie na zasilaniu z akumulatora jest więc możliwe w ograniczonym stopniu. 

Ogólna wydajność jest testowana za pomocą aplikacji PCMark. Symulują one wiele zastosowań, do jakich może służyć laptop w codziennym użytkowaniu. W teście PCMark 7 wynik MSI GT60 to 2875 pkt. Jest to osiągnięcie nieco lepsze od 2750 pkt. Samsunga 550P7C, laptopa posiadającego na wyposażeniu ten sam procesor i ten sam dysk twardy oraz słabszą kartę grafiki. MSI GT70 z tymi samymi procesorem oraz kartą grafiki, ale wyposażone w dyski SSD połączone w RAID, uzyskało 4204 pkt., o 46% więcej.

Temperatury obudowy MSI GT60 wyglądają relatywnie dobrze. W teście bez obciążenia maksymalną wartością było 27°C. Miejsca oparcia dłoni były przyjemnie chłodne nawet pod obciążeniem (maksymalnie 23°C). Tylko w tylnej części laptopa, z lewej strony (przy wylocie powietrza z układu chłodzenia) zmierzono 49°C. 

W ponad godzinnym teście pełnego obciążenia (Prime95 i FurMark) wystąpiło zaniżanie taktowania procesora, problem, który dotyka również większy model GT70. Częstotliwość taktowania CPU wynosiła mianowicie 1,2 GHz, przy czym od czasu do czasu wskakiwało 3,1 GHz.

MSI GT60 to porządny laptop do gier o wielu fajnych funkcjach i nielicznych mankamentach. 

Najważniejsze jest pierwsze wrażenie, więc konstruktorzy zadbali o wygląd komputera. Jest on zmodyfikowany w porównaniu do starszych modeli, ale zachował najważniejsze cechy serii dla graczy. Obudowa ma 6 cm wysokości, ale jest solidna.

Klawiatura ma nietypowy (zmodyfikowany na potrzeby graczy) układ i może być podświetlana na różne kolory. Jej zachowanie przy pisaniu jest w porządku. 

Matryca Full HD jest matowa i cechuje się dobrym podświetleniem. Niestety wyświetla opalizującą czerń i wykazuje się słabym kontrastem. Kąty widzenia są zadowalające. 

Procesor Intela (czterordzeniowy Ivy Bridge) i karta grafiki Nvidii (GeForce GTX 670M) wypadają świetnie w testach syntetycznych i ich wydajność wystarcza do praktycznie wszystkich zastosowań. Karta grafiki może zostać podkręcona za naciśnięciem guzika, ale uzyskiwana w ten sposób poprawa osiągów jest niewielka. Gry komputerowe działają płynnie na wysokich lub nawet na maksymalnych ustawieniach. 

Jeśli użytkownik sobie tego życzy, układ chłodzenia może pracować stale na najwyższych obrotach. Jest wtedy skuteczny i zapewnia względnie niskie temperatury obudowy. Wytwarzany przezeń hałas jest jednak nie do wytrzymania. 

Pobór mocy pod obciążeniem okazał się bardzo wysoki, ale można było się tego spodziewać. Bez obciążenia był jednak niewygórowany, dzięki czemu omawiany laptop może służyć do korzystania z internetu przez 4,5 h bez konieczności podłączania zasilania sieciowego.

Aktualne ceny laptopów MSI GT60