Test Packard Bell EasyNote TS11
Czy Packard Bell TS11 to faktycznie "najlepszy laptop za rozsądną cenę" (jak nazwano go na naszym forum)? To chyba zbyt daleko idące stwierdzenie, ale wypadł on w naszych testach całkiem dobrze. Zaskakująco dobrze jak na model mało znanej marki, który jest klonem Acera Aspire 5750G.
Obudowa
Przyglądając się obudowie Packard Bella TS11HR, ciężko oprzeć się wrażeniu, iż jego sylwetka jest niezwykle podobna do laptopów Acera. W sumie nie ma w tym nic niezwykłego, bowiem marka Packard Bell już od dawna należy do tajwańskiego giganta.
Obudowa Easynote TS11HR została wykonana z tworzyw sztucznych. Cechuje się dość szczupłą budową (wysokość zamkniętego laptopa to 33 milimetry) oraz klasycznie błyszczącą lakierowaną pokrywą ekranu.
Obudowa matrycy dość dobrze pełni funkcje ochronne. Silny nacisk wywierany na jej zewnętrzną powierzchnię nie zaburza wyświetlanego obrazu. Podczas podnoszenia bądź opuszczania klapy dostrzegalne są pewne niewielkie odkształcenia typowe dla plastikowych dekli. Minusem pokrywy jest błyszcząca powierzchnia, która niezwykle szybko zbiera wszelkie odciski palców i tym podobne zabrudzenia.
Zawiasy chodzą z dobrze dobranym oporem. Umożliwiają odchylenie ekranu o kąt sięgający 150 stopni (a więc zakres rozwarcia jest dość szeroki).
Jednostka zasadnicza spisuje się pod względem sztywności równie dobrze jak wieko. Poza typowo słabszym obszarem w okolicy napędu DVD korpus zachowuje przykładną sztywność. Kolejnym atutem tej części obudowy jest w większości matowa powierzchnia pulpitu, świetnie zabezpieczona przed zbędnymi zanieczyszczeniami.
Ani Acer, ani Packard Bell nigdy nie rozpieszczali użytkowników swoich laptopów szeroką gamą złączy. TS11HR nie wyróżnia się pod tym względem na tle poprzedników. Co prawda nowy EasyNote dysponuje szybkim interfejsem w postaci USB 3.0, który niweluje potrzebę posiadania ExpressCard czy FireWire, ale za to sprzęg ten umieszczony jest na przedzie prawej ścianki bocznej i oddalony od przedniej krawędzi obudowy zaledwie o 5,5 centymetra.
Pozostałe porty także nie są optymalnie rozmieszczone. Na prawej ściance przed napędem optycznym poza USB 3.0 swoje miejsce znalazło drugie gniazdo USB w wersji 2.0. Lewa ścianka boczna również nie prezentuje się zbyt dobrze - zaczynając od frontu, mamy na niej dwa złącza audio, ostatnie z trzech USB w wolniejszej wersji 2.0, HDMI, D-Sub, szczeliny wentylacyjne, LAN i gniazdo zasilania.
Osprzęt
Packard Bell długo opierał się pokusie instalowania klawiatur wyspowych. Na etapie konstruowania modelu TS11HR przekonał się jednak do tego rozwiązania. Jak pisałem w jednej z poprzednich recenzji, klawiatury wyspowe ze względu na powierzchnię między klawiszami dzielimy na złe i dobre. W tym miejscu muszę pochwalić TS11HR, bowiem przestrzeń między klawiszami stanowi solidny, jednolity, matowy i odporny na zarysowania bądź zabrudzenia (jednym słowem: świetny) blat. Muszę pochwalić też cichy skok klawiszy, które ponadto cechują się zdecydowaną odpowiedzią.
Pewne zastrzeżenia budzą natomiast rozmiary klawiszy strzałek. Na szczęście, ze względu na ich dość dobre rozmieszczenie, cecha ta nie jest tak uciążliwa, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Uciążliwe jest natomiast domyślne ustawienie klawiszy funkcyjnych, które w stanie fabrycznym są skorelowane z funkcjami multimedialnymi. Ten ostatni problem można zlikwidować w BIOS-ie (zakładka „Function key behavior”). Nie da się natomiast przymknąć oka na ograniczenia użycia kombinacji trzech klawiszy; blokują się następujące trójki:
- W+A oraz Tab, X;
- A+S oraz Caps Lock, X;
- D+S oraz F2 do F5, 2, 3, 4, Q, W, E, Z, X, C;
- W+D oraz E, S;
- strzałki lewo+góra oraz \, Caps Lock, S, D, G, H, ‘, Z, V, B, M, prawy Shift, prawy Alt, spacja;
- strzałki lewo+dół oraz =, Backspace, ]. \, ;, Enter;
- strzałki prawo+dół oraz 1, 3, -, Q, T, U, P, ], J, ‘, Z, V, B, spacja, prawy Alt, prawy Ctrl;
- strzałki prawo+góra oraz ], \.
Obniżony względem powierzchni pulpitu gładzik działający pod kontrolą sterowników Elan jest dość wygodnym interfejsem. Gładka tafla dotykowa nie podrażnia opuszek palców. Standardowa strefa przewijania pionowego umieszczona z prawej strony została wyraźnie zaznaczona. Ponadto płytka została wyposażona w funkcje dotyku wielopunktowego.
Przyciski gładzika sprawują się niemal równie dobrze, jak sama płytka. Chodzą z krótkim i średnio miękkim, ale na szczęście dość cichym skokiem. Jedynym minusem przycisków jest umieszczenie ich na błyszczącej i podatnej na zarysowania płytce.
Obraz
Packard Bell EasyNote TS11 jest wyposażony w wyświetlacz 15,6” z podświetleniem LED. Natywna rozdzielczość omawianego ekranu to 1366x768 pikseli (co jest to współcześnie standardem w przypadku matrycy tej wielkości). Panel firmy AU Optronics (B156XW02 V6) nie daje może zbyt jasnego obrazu, ale luminancja w granicach 196,1-203,6 cd/m², jaką wykazały pomiary, zapewnia całkiem dobrą jego czytelność. Dzięki bardzo równomiernemu podświetleniu wygląda to naprawdę świetnie.
|
rozświetlenie: 94 %
kontrast: ∞:1 (czerń: 0 cd/m²)36.5% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
53.2% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
35.33% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Wykresy kolorów podstawowej palety RGB prezentują się na tle konkurencji bardzo dobrze; pewnym minusem jest większe odstępstwo od ideału barwy niebieskiej.
Powodem do niezadowolenia mogą być natomiast nieco wąskie kąty widzenia.
Osiągi
Podobnie jak w przypadku większości laptopów multimedialnych, tak i w TS11HR instalowane są przeróżne konfiguracje podzespołów. Na testy dotarł model wyposażony w procesor i5-2410M, kartę graficzną GeForce GT 540M, 4 GB pamięci RAM oraz dysk twardy o pojemności 500 GB.
Core i5 2410M jest na chwilę obecną najpopularniejszym procesorem z serii i5 montowanym w dostępnych na rynku laptopach. Jego taktowanie w zależności od użycia funkcji Turbo Boost osiąga częstotliwości od 2,3 do 2,9 GHz. Procesor ten jest wykonany w technologii 32 nm.
Testy syntetyczne przeprowadzone przy pomocy programów 3DMark06 oraz Cinebench R10 (wersja 32-bitowa) wykazały przewagę i5-2410M nad i5-580M, najwydajniejszym z pierwszej generacji procesorów.
Także SuperPi ocenia wydajność omawianego procesora wysoko; jego wyniki dają i5-2410M przewagę nad Blomfieldem i7-920 z komputerów stacjonarnych. Słabiej prezentują się natomiast osiągi procesora i5-2410M w programie wPrime, w którym ukończenie testowych obliczeń zajęło mu więcej czasu, niż należącemu do pierwszej generacji i5 procesorowi i5-560M.
Przed opisem odrębnej karty o „wysokiej wydajności” wypada wspomnieć o zintegrowanym z CPU rdzeniu graficznym (IGP), który świetnie nadaje się do mniej wymagających zastosowań, a dzięki znacznie niższemu zapotrzebowaniu na energię potrafi znacząco przedłużyć funkcjonowanie laptopa na zasilaniu akumulatorowym.
Karta graficzna GeForce GT 540M zastosowana w omawianym laptopie jest rozpoznawana jako Acer. Producent ten jest znany ze swojej skłonności do osłabiania układów graficznych; tym razem w wyniku jego zabiegów ucierpiała częstotliwość taktowania pamięci. I tak układ użyty w PB TS11HR cechuje się następującymi wartościami taktowania: 672 MHz dla rdzenia, 800 MHz dla pamięci i 1344 MHz dla jednostek cieniujących.
3DMark06 odejmuje karcie z Packard Bella około 200 pkt. względem referencyjnych układów (testowany laptop uzyskał 8525 pkt., a układ referencyjny – 8787 pkt. w rozdzielczości 1280x768). Nie ma to jednak większego znaczenia przy porównaniu do kart konkurencji. GF GT 540M ustępuje dość znacznie nowemu, ale mniej popularnemu Radeonowi HD 6770M oraz bierze górę nad GF GT 525M i wciąż rzadko spotykanym Radeonem HD 6630M.
Dysk twardy WDC WD5000BPVT-22HXZT1 należy do wolniejszej, ale i cichszej oraz chłodniejszej serii dysków WDC oznaczonej jako Blue. 500 GB przestrzeni to dziś w zasadzie standard. Martwić mogą długie nawet jak na dysk talerzowy czasy dostępu (ponad 20 ms). Zadowalające są natomiast prędkości średnie transferu przy odczycie sekwencyjnym, których wartość HD Tune ocenia na 60 MB/s.
3DMark 06 1280x768 Score | 8525 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 3914 pkt. | |
3DMark 11 Performance | 944 pkt. | |
Pomoc |
Unigine Heaven
Cinebench 11.5
Wydajność w grach
GeForce GT 540M, jako najpopularniejszy układ montowany w laptopach multimedialnych średniej klasy, spisuje się w grach całkiem nieźle. Na osiem testowanych tytułów przy ustawieniach grafiki uznawanych przez nasz serwis za „wysokie” w sześciu średnia liczba klatek na sekundę nie spadała poniżej 30. Risen i NFS natomiast mogą osiągać płynność na „wysokich” ustawieniach dopiero na laptopie z Radeonem HD 6770M.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Call of Juarez Benchmark (2006) | 32.8 | |||
Call of Duty 4 - Modern Warfare (2007) | 204.6 | 95.7 | 58.3 | |
Racedriver: GRID (2008) | 134.2 | 57 | 40.4 | |
Colin McRae: DIRT 2 (2009) | 72.3 | 60.9 | 36.4 | |
Need for Speed Shift (2009) | 34.2 | 26.7 | ||
Risen (2009) | 71.6 | 29.6 | 21.1 | |
StarCraft 2 (2010) | 171.2 | 62.3 | 42.5 | |
Fifa 11 (2010) | 400.2 | 167.8 | 110.7 |
Przy opisie karty graficznej zwróciłem uwagę na obniżone względem referencyjnego taktowanie pamięci. Poniżej zamieściłem tabelkę z porównaniem osiągów kilku modeli laptopów wyposażonych w GF GT 540M. Acer i PB mają spowolnione pamięci, Asus i MSI zaś - taktowanie referencyjne. Jak widać, w przypadku gier różnice w wydajności poszczególnych konfiguracji mieszczą się w granicach 2-4 kl/s w zależności od tytułu i nie mają większego wpływu na grywalność.
wysokie detale, 1366x768 | 5750G (i5-2410M) | N53SV (i3-2310M) | GE620 (i5-2410M) | TS11HR (i5-2410M) |
---|---|---|---|---|
DiRT 2 | 36,5 kl/s | 38,5 kl/s | 38,2 kl/s | 36,4 kl/s |
NFS: Shift | 24,8 kl/s | 25 kl/s | 26,9 kl/s | 26,7 kl/s |
Risen | 22,5 kl/s | 21,8 kl/s | 19,7 kl/s | 21,1 kl/s |
StarCraft 2 | 41,5 kl/s | 38,3 kl/s | 45,3 kl/s | 42,5 kl/s |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Szmery na poziomie 30,3-30,8 dB podczas pracy bez obciążenia są niemal niesłyszalne. Packard nie jest też hałaśliwy podczas pracy pod obciążeniem.
Gry aktywowały kolejno cztery biegi wentylatora. Pierwszy przekładał się na szum na poziomie 32,8 dB, a ostatni był rejestrowany jako 35,9 dB (wartości pośrednie zwiększały się o około 1 dB).
Hałas staje się natomiast słyszalny pod stałym i pełnym obciążeniem. I tak po godzinie męczenia laptopa FurMarkiem i Prime95 wentylator emitował 40,3 dB, co jest przeciętną wartością dla laptopów multimedialnych.
Wielkim rozczarowaniem okazała się natomiast kultura pracy napędu optycznego. Blisko 40 dB w trakcie projekcji filmu i ponad 47 dB przy pełnej prędkości to stanowczo zbyt wiele jak na współczesne standardy.
Hałas
luz |
| 30.3 / 30.7 / 30.8 dB |
HDD |
| 30.3 dB |
DVD |
| 39.5 / 47.3 dB |
obciążenie |
| 35.9 / 40.3 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
Niska emisja hałasu i chłód rzadko kiedy idą z sobą w parze. Recenzowany laptop był chłodny jedynie w trakcie testów na luzie.
Pełne obciążenie CPU i GPU przełożyło się po godzinie testu na 92°C na procesorze oraz 96°C na karcie graficznej.
Temperatury te nie pozostały bez wpływu na termikę korpusu Packard Bella, który poza małymi wyjątkami był niemal wszędzie ciepły a w niektórych sektorach wręcz bardzo ciepły. Na przykład przy wylocie powietrza z wentylatora plastik obudowy od spodu rozgrzał się do ponad 52°C. Pulpit roboczy był nieco chłodniejszy, ale 49,2°C na środku klawiatury to za dużo jak na średnio wydajny laptop.
(-) The maximum temperature on the upper side is 49.2 °C / 121 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(-) The bottom heats up to a maximum of 52.9 °C / 127 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 28.3 °C / 83 F, compared to the device average of 31.3 °C / 88 F.
(-) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 42.8 °C / 109 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (-14 °C / -25.2 F).
Głośniki
Głośniki użyte w PB TS11 są dość dobrze dobrane. Dobywający się z nich dźwięk jest stosunkowo czysty i - co bardzo cieszy - nie słychać zdarzających się w konkurencyjnych laptopach pobrzęków. Niestety odczuwalny jest brak basów, a i głośność mogłaby być nieco wyższa. Nie można jednak oczekiwać za wiele od głośników umieszczanych w średniej klasy notebooku. Kiedy słucha się ich z powyższym założeniem, głośniki grają całkiem zadowalająco.
Wydajność akumulatora
Przeciętny akumulator i długie przebiegi na baterii to zasługa nowej platformy Huron River. Packard Bell wyposażył omawiany model w typową dla notebooków ze stajnie Acera baterię o pojemności 4400 mAh (48 Wh). Dzięki technologii Nvidia Optimus bez obciążenia i przy przyciemnionej matrycy testowany laptop wytrzymał blisko sześć i pół godziny bez podłączania do gniazdka. Rozjaśnienie ekranu do 75% i używanie karty Wi-Fi zaowocowało skróceniem czasu pracy do nieco ponad czterech godzin. Film z DVD wyczerpał baterię po trzech godzinach i dwudziestu trzech minutach. Obciążenie testu klasycznego programu Batery Eater aktywowane już na odrębnej karcie Nvidii rozładowało akumulator w godzinę i czterdzieści trzy minuty.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 10.4 / 16.3 / 18.8 W |
obciążenie |
62.3 / 93.4 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Podsumowanie
Mimo kilku lat goszczenia na polskim rynku Packard Bell wciąż pozostaje mało rozpoznawalną marką. Osoby zainteresowane zakupem średniej klasy notebooka multimedialnego powinny jednak zwrócić uwagę na przetestowany model PB TS11HR, do którego mocnych stron należą sztywne aczkolwiek nie zawsze optymalnie dobrane (błyszczący dekiel) powierzchnie obudowy, matowy pulpit, wygodna klawiatura, przyjemny gładzik, równomiernie podświetlona i nieźle fabrycznie skalibrowana matryca (która mogłaby mieć nieco lepsze kąty widzenia), podzespoły zapewniające dobrą wydajność i długie przebiegi na baterii oraz cicha praca układu chłodzenia.
Przedstawiony w niniejszej recenzji model posiada też kilka wad. Są to według mnie niezoptymalizowane rozmieszczenie portów, zablokowane kombinacje trzech klawiszy, zbyt głośna praca napędu optycznego. Ostatnią, ale nie najmniej istotną przypadłością TS11, są temperatury podzespołów i obudowy pod obciążeniem, które podczas gorącego lata mogą dać się użytkownikowi we znaki.
Dziękujemy za wypożyczenie egzemplarza do testu firmie X-KOM.