Deutsch
English
Español
Français
Italiano
Nederlands
Português
Русский
Türkçe
Svenska
Chinese
MagyarTest Samsung Chronos 700Z3A
24/01/2012
Oznaczenie 700Z3A powinno wskazywać, że ten laptop Samsunga posiada 13-calową matrycę. Tymczasem jest ona 14-calowa, choć obudowa jest na miarę "trzynastki". Według autora niniejszej recenzji model ten ma w sobie coś z ultrabooka, a długa praca na akumulatorze, matowa matryca i dość mocne podzespoły czynią go potencjalnie idealnym mobilnym sprzętem do pracy.
Obudowa
W wyglądzie Samsunga 700Z3A można dopatrywać się pokrewieństwa z niedawno przetestowanymi ultrabookami, jak np. Lenovo U300s. Obudowa omawianego laptopa jest jednak potężniejsza; ma 2,4 cm grubości, a waży 1,95 kg. Niemniej jednak sprzęt ten wydaje się bardzo zgrabny i elegancki. Fascynuje on za sprawą ramki ekranu o szerokości tylko 7 mm, a jego gabaryty odpowiadają gabarytom modeli z ekranem 13-calowym. Powierzchnie zewnętrzne są prawie w całości wykonane z aluminium. Srebrno-szare, matowe elementy znamionują pierwszorzędną jakość.
Pod wrażeniem można być także dokonawszy dokładniejszych oględzin. Obudowa odznacza się świetną sztywnością. Nawet mocny nacisk przeważnie nie robi na niej wrażenia (wyjątkiem jest lekkie odkształcanie się obszaru za klawiaturą).
Spodnia osłona z tworzywa sztucznego jest dopasowana kolorem do metalowego pulpitu roboczego. Wypada ona w dotyku bardzo fajnie, podobnie jak góra jednostki zasadniczej.
Również obudowa ekranu może się podobać. Choć jest cienka, okazała się bardzo sztywna. Zawias chodzi dość lekko, więc pokrywę można otworzyć jedną ręką. Kiedy laptop jest poddawany wstrząsom, chybotanie się ekranu trwa krótko.
Jakość wykonania stoi na bardzo wysokim poziomie, ale nie do końca może się równać z idealną pod tym względem obudową MacBooka Pro 13. Na łączeniach elementów delikatnie wyczuwa się przebieg krawędzi, ale szczeliny montażowe są niewielkie. Poza MacBookiem Pro 13 nieco lepszy pod tym względem jest też HP EliteBook 8460p. Trochę gorzej wypadają zaś Dell Inspiron 14z oraz LG P420.
Mała pokrywa serwisowa na spodzie daje dostęp jedynie do gniazd pamięci RAM.
Nie tylko wygląd, ale i wyposażenie w złącza ma wiele wspólnego z ultrabookami. Samsung 700Z3A posiada tylko dwa porty USB, w tym jeden w standardzie 3.0. Do podłączania zewnętrznego wyświetlacza można wykorzystać wyjście HDMI lub wyjście analogowe (VGA po wpięciu do niego dołączonej w zestawie przejściówki). Gniazdo LAN jest normalnie częściowo zasłonięte małą klapką.
Oprócz wyżej wymienionych interfejsów są jeszcze gniazdo blokady Kensingtona, połączone gniazda audio (słuchawek i mikrofonu) i czytnik kart pamięci 4 w 1 (SD, SDHC, SDXC, MMC). Choć Samsung 700Z3A otrzymał wbudowany napęd optyczny (z podajnikiem szczelinowym), znalazłoby się w nim miejsce na więcej złączy.
Zestawione blisko siebie porty USB mogą blokować się nawzajem (np. w przypadku podłączenia bardzo szerokiego penrdive'a). Wszystkie złącza zostały umieszczone na lewej ściance bocznej, więc w uprzywilejowanej sytuacji są osoby używające myszy komputerowej prawą ręką. Lepiej rozwiązano to w modelu Dell Inspiron 14z, gdzie porty peryferyjne zostały podzielone na obie ścianki boczne.
Osprzęt
Podświetlana klawiatura wyspowa jest ładnie wkomponowana w srebrno-szary pulpit roboczy. Kontrast między czarnymi klawiszami a białymi przestrzeniami między nimi sprawia, że wygląda ona ciekawiej, niż klawiatury w większości laptopów. Zasadnicze klawisze to kwadraty o boku 15 mm. Mają więc odpowiednią wielkość. Malutkie są natomiast klawisze strzałek.
Klawiatura robi świetne wrażenie już od pierwszego naciśnięcia. Skok klawiszy jest przyjemny (przynajmniej jak na klawiaturę laptopa), a odpowiedź jest średnio silna. Według autora szkoda tylko, że powierzchnia klawiszy jest gładka; gdyby była chropowata, oferowałaby lepszą przyczepność.
W każdym razie po krótkim oswojeniu się z tym przyrządem dało się pisać bardzo szybko i z małą liczbą błędów. Nie zdarzało się chybotanie płytek, ani chrzęszczenie spowodowane ocieraniem się o siebie elementów. Klawiatura okazała się bardzo cicha. Niewiele laptopów (np. ThinkPady Lenovo) oferuje tak dobrą jakość.
Negatywnie wypada natomiast ocenić gładzik Elan Smart Pad. Powierzchnia płytki dotykowej jest duża; mierzy ona 68 x 100 mm. Od pulpitu roboczego oddziela ją niewielka krawędź, która pozwala jednak zorientować się, że palec wyjechał poza obręb płytki. O ile użytkownik ma suche palce, będzie zadowolony z właściwości ślizgowych gładkiej powierzchni. Gorzej wygląda to, jeżeli spróbujemy obsługiwać przyrząd spoconymi palcami. Normalnie odwzorowywanie ruchu palca przez kursor jest precyzyjne, ale kiedy pojawi się choć odrobina wilgoci, nawet przy ruchach na niewielkie odległości czuć, że kursor haczy.
Płytka obsługuje liczne funkcje dotyku wielopunktowego, które można wyłączyć w ustawieniach.
Przyciski gładzika zostały połączone z płytką dotykową (podobnie, jak np. w Lenovo U300s). Wynikają z tego pewne problemy. Zdarza się mianowicie, że kursor przeskakuje przed wykonaniem kliku w niewłaściwe miejsce. Kiedy zaś palec znajduje się w środkowym obszarze płytki, nie zawsze można przewidzieć, czy wykonane zostanie kliknięcie lpm czy ppm. Pod względem mechanicznym przyciski są natomiast w porządku; ich odpowiedź jest dość soczysta, a odgłos wywołany naciśnięciem okazuje się stonowany.
Obraz
Czternastocalowa, matowa matryca Samsunga 700Z3A ma rozdzielczość 1600 x 900 pikseli; taką samą mają standardowe wyświetlacze siedemnastocalowe stosowane w dużych laptopach. Zagęszczenie pikseli wynosi więc 131 dpi. W rezultacie zdjęcia, filmy i tekst zyskują na tej matrycy świetną ostrość.
Producent podaje, że luminancja powinna osiągnąć 300 cd/m²; według pomiarów w najlepiej podświetlonym obszarze wyniosła ona 323 cd/m². Co ważne, intensywność podświetlenia nie zostaje zmniejszona po przejściu z zasilania sieciowego na zasilanie akumulatorowe. Jeśli użytkownik sobie tego życzy, laptop może dostosowywać moc podświetlenia do ilości światła w otoczeniu.
| |||||||||||||||||||||||||
rozświetlenie: 86 %
na akumulatorze: 322 cd/m²
kontrast: 129:1 (czerń: 2.72 cd/m²)40.41% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
58.6% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
39.07% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Niestety nie jest to jednak matryca wysokiej klasy, a tylko panel typu TN. Dość duża jasność bieli łączy się więc z bardzo wysoką jasnością czerni (2,72 cd/m²). W efekcie kontrast statyczny ma wartość tylko 129:1. Dla porównania w MacBookach wartość tego parametru często przekracza 600:1.
Paleta barw jest dość wąska. Matryca Samsunga nie nadaje się do profesjonalnej obróbki grafiki. Nie zapewnia pokrycia przestrzeni Adobe RGB, ani sRGB. W subiektywnym odczuciu kolory są jednak żywe i prezentują się ładnie, choć matryca jest przecież matowa.
Używanie omawianego laptopa na dworze jest jak najbardziej możliwe. Intensywne podświetlenie i matowa powierzchnia matrycy decydują o tym, że wyświetlane na ekranie treści są dobrze czytelne nawet w słońcu. Często wystarcza nawet średnie ustawienie jasności obrazu (co korzystnie wpływa na długość pracy na zasilaniu akumulatorowym).
Kąty widzenia są słabym punktem matryc typu TN. Przy pozycji centralnej obraz wygląda bardzo ładnie, ale przy poruszaniu się użytkownika lub po zmianach pozycji ekranu gwałtownie się to zmienia. Załączone zdjęcia pokazują, że zmiany na niekorzyść (spadek kontrastu, inwersja kolorów) są szczególnie drastyczne przy patrzeniu na ekran od dołu. Zdecydowanie lepiej od Samsunga 700Z3A prezentuje się pod tym względem MacBook Pro 13, posiadający świetną matrycę (choć również typu TN). Szerszymi kątami widzenia odznaczają się wyświetlacze typu IPS, PVA oraz MVA.
Osiągi
Testowany egzemplarz był wyposażony w procesor Intel Core i5-2430M, a więc dwurdzeniową jednostkę średniej klasy. Tak jak wszystkie procesory Intela od Core i3 wzwyż posiada on Hyper-Threading, który umożliwia współbieżne obliczenia na czterech wątkach. Dzięki technologii Turbo Boost 2.0 bazowa częstotliwość taktowania, 2,4 GHz, może być teoretycznie zwiększana do 2,8 GHz lub nawet 3,0 GHz (o ile obciążony jest jeden rdzeń). Procesor ten należy od do generacji Sandy Bridge, która pojawiła się na rynku w 2011 roku. Jego TDP wynosi 35 W.
Nasze żelazne benchmarki przyniosły dość ciekawe obserwacje. W teście jednowątkowym Cinebench R10 uzyskano 3410/4425 pkt. (wersja 32-bitowa/wersja 64bitowa), a więc rezultaty nieco gorsze od innych laptopów z procesorem i5-2430M.
Większe różnice na niekorzyść zaobserwowano w teście wielowątkowym tej samej aplikacji. Osiągnięto w nim tylko 7068/8767 pkt., a w innych laptopach procesor i5-2430M uzyskuje wyniki o około 15% lepsze. Potwierdziło się to w teście Cinebench R11.5, który został przez Samsunga ukończony z wynikiem tylko 2,32 pkt.
Jak się okazało, przyczyną tego stanu rzeczy było rzadkie wykorzystywanie funkcji Turbo Boost procesora. W teście jednowątkowym częstotliwość taktowania wahała się w przedziale 2,4-3,0 GHz; przy obciążeniu obu rdzeni zaś Turbo w ogóle nie było w użyciu. Jako że temperatury CPU nie osiągały w tych testach krytycznych wartości, wydaje się, że przyczyną tego stanu rzeczy było ograniczenie narzucone przez producenta. Osiągi procesora są wskutek tego zbliżone do osiągów jednostki Core i5-460M (mikroarchitektura Arrandale).
Ograniczenie działania Turbo dało o sobie znać także w teście wydajności systemowej PCMark Vantage. Samsung 700Z3A osiągnął w nim 6250 pkt., a więc wynik znacznie poniżej oczekiwań. Wyposażony w ten sam procesor, zintegrowany układ graficzny i wolniejszy dysk Dell Inspiron 14z osiągnął 6806 pkt., a HP EliteBook 8460p (i7-2620M, Radeon HD 6470M) - 7734 pkt.
Inaczej przedstawiają się rezultaty osiągnięte w nowszym teście tego typu, czyli PCMark 7. Samsung 700Z3A uzyskał 2308 pkt., czyli wynik lepszy od wcześniej wspomnianych konkurentów (Dell - 2271 pkt., HP - 1994 pkt.). Wydaje się, że tutaj bardziej doceniona została technologia ExpressCache.
W praktyce szybkość działania omawianego laptopa była zadowalająca. Instalowanie aplikacji, ich uruchamianie oraz praca w programach o dużych wymaganiach sprzętowych odbywały się płynnie, bez odczuwalnych opóźnień. Niewątpliwie zastosowanie pełnowartościowego dysku SSD przyniosłoby jeszcze lepszy efekt. Kombinacja dysku twardego i ExpressCache stanowi jednak dobry kompromis między ceną, powierzchnią dyskową a wydajnością.
Obok zintegrowanego z procesorem układu HD Graphics 3000 omawiany laptop posiada oddzielną kartę grafiki AMD. Radeon HD 6490M jest taktowany z częstotliwością 750 MHz i posiada 1024 MB pamięci własnej VRAM. Nie jest to jednak wolna pamięć DDR3 a GDDR5 o taktowaniu rzeczywistym 900 MHz [efektywnie 3600 MHz - przyp. tłum.]. Mimo zastosowania 64-bitowej magistrali pamięci Radeon ten, wyposażony w 160 jednostek cieniujących, powinien być dużo wydajniejszy od zintegrowanego rozwiązania Intela. Technologia Switchable Graphics (odpowiednik Optimusa Nvidii) pozwala na automatyczne przełączenie tych układów w zależności od sytuacji.
Test 3DMark Vantage (Performance Preset) przeprowadzony z wykorzystaniem karty Radeon HD 6490M dał wynik 2552 pkt., o około 60% lepszy od wyniku dla zintegrowanego z procesorem układu HD Graphics 3000. Rezultat testu 3DMark11, 686 pkt., jest o 21% lepszy od osiągnięcia laptopa LG P420 z procesorem i5-2410M i kartą GF GT 520M (567 pkt.).
| 3DMark 05 Standard | 8996 pkt. | |
| 3DMark 06 Standard Score | 4498 pkt. | |
| 3DMark Vantage P Result | 2552 pkt. | |
| 3DMark 11 Performance | 686 pkt. | |
Pomoc | ||
| PCMark Vantage Result | 6250 pkt. | |
| PCMark 7 Score | 2308 pkt. | |
Pomoc | ||
W testowanym Samsungu zastosowano dwa dyski. Pierwszym jest dysk Samsung Spinpoint M8 o pojemności aż 1000 GB, prędkości 5400 obr/min i 8-megabajtowym buforze. W teście HD Tune średni odczyt wyniósł 79,2 MB/s, a czas dostępu przy odczycie - 19,3 ms.
Drugim dyskiem jest mały dysk SSD SanDisk iSSD P4 o pojemności 8 GB. Pełni on rolę szybszej pamięci pośredniej. Według HD Tune odczyt danych z tego dysku osiąga wartość około 100 MB/s. Ważniejszy jest jednak krótki czas dostępu, 0,5 ms. Przyspiesza on szczególnie wczytywanie małych porcji danych. Dzięki temu rozwiązaniu, nazwanemu przez Samsunga ExpressCache, uruchamianie preinstalowanego systemu Windows 7 Professional trwało 25 s.
Testy gier
Testy gier przeprowadzone na Samsungu 700Z3A pozwoliły przekonać się, jak sprawuje się w nowszych grach karta z szybką pamięcią własną GDDR5.
We wbudowanym benchmarku gry DiRT 3 uzyskano na średnich ustawieniach (1024 x 768 pikseli, nastawa Medium) 37,3 kl/s. Można pozwolić sobie na zwiększenie rozdzielczości do 1366 x 768, a tytuł ten będzie grywalny.
W Anno 2070 na najniższych ustawieniach (1024 x 768 pikseli, nastawa Low) uzyskano 54,4 kl/s. Wyższe rozdzielczości i poziomy odwzorowania detali były już ponad możliwości Samsunga 700Z3A.
Omawiany laptop nie miał najmniejszych problemów z grą FIFA 12 na najniższych ustawieniach. Nawet na wysokich (1366 x 768 pikseli, nastawa High, 2xAA) uzyskano 57,2 kl/s, czyli w pełni satysfakcjonujący rezultat. W Samsungu 700Z3A tkwią wystarczające rezerwy, by możliwa była płynna gra w natywnej rozdzielczości 1600 x 900 pikseli.
We wszystkich przetestowanych tytułach osiągi na oddzielnej karcie AMD były lepsze, niż na zintegrowanym układzie Intela. W niektórych przypadkach różnica na korzyść tej pierwszej dochodziła do 100%.
Wpływ na otoczenie
Hałas
Układ chłodzenia Samsunga 700Z3A musi sprostać dość poważnemu wyzwaniu, gdyż laptop ten otrzymał relatywnie mocne (jak na swoją wielkość) podzespoły. W porównaniu z ultrabookami model ten musi odprowadzić poza obudowę znacznie więcej ciepła.
W teście bez obciążenia omawiany laptop okazał się cichy, ale nie bezgłośny (32 dB). Wentylator działał bez przerwy, ale jednostajnie, a jego odgłos miał przyjemną tonację.
Podczas odtwarzania filmu z płyty DVD natężenie hałasu wyniosło 34,7 dB.
Nieprzyjemnie zrobiło się w trakcie testu pełnego obciążenia podzespołów laptopa, w którym hałas osiągnął poziom 41,5 dB. Szum o takiej samej skali występował także podczas grania i używania programów o dużych wymaganiach sprzętowych. Kiedy komputer konkretnie się nagrzeje, musi minąć dłuższy czas, by wentylator się uspokoił, a poziom szumu spadł do minimalnego.
W porównaniu z konkurencyjnymi modelami Samsung 700Z3A wypada pod względem kultury pracy przeciętnie. Niektóre z nich (jak np. MacBook Pro 13) są prawie bezgłośne bez obciążenia, ale okazują się głośniejsze w sytuacji dużego obciążenia podzespołów obliczeniowych.
Hałas
| luz |
| 31.5 / 32 / 36.4 dB |
| DVD |
| 34.7 / dB |
| obciążenie |
| 40.8 / 41.5 dB |
 | ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min:  , med:  , max:  Voltcraft SL 320 (odległość 15 cm) | ||
Ciepło
W teście bez obciążenia Samsung 700Z3A okazał się laptopem dość chłodnym. Tylko miejscami temperatury spodu i wierzchu jednostki zasadniczej przekroczyły 30°C. Test maksymalnego obciążenia przyniósł natomiast znacznie gorsze dane. W obszarze za klawiaturą temperatury przekroczyły mocno 40°C, a dotknięcie spodu laptopa w miejscu, gdzie zmierzono ponad 50°C, mogłoby prawie grozić oparzeniem.
W normalnym użytkowaniu (w tym podczas grania na komputerze) temperatury są znacznie niższe, a poza tym podwyższone temperatury występują w niewielu obszarach obudowy. Tym samym omawiany laptop może być bez większych utrudnień używany na kolanach.
Temperatura procesora Core i5-2430M w spoczynku wynosiła 50°C, co jest dość wysoką wartością. W teście obciążeniowym osiągnęła ona maksymalnie 95°C, przy czym taktowanie CPU zostało nieco zaniżone (do 2,2 GHz).
Jako że służący zwykle do obciążania grafiki FurMark nie chciał się uruchomić z Radeonem HD 6490M, wykorzystano tym razem test 3DMark 11. Maksymalna temperatura karty grafiki AMD wyniosła 65°C.
(±) The maximum temperature on the upper side is 43.4 °C / 110 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(-) The bottom heats up to a maximum of 52 °C / 126 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 26.7 °C / 80 F, compared to the device average of 31.3 °C / 88 F.
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 36.1 °C / 97 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (-7.3 °C / -13.2 F).
Głośniki
Głośniki są ukryte w okolicy zawiasu pokrywy ekranu. Autor był pod wrażeniem głośności maksymalnej, jaką są w stanie wydobyć z siebie małe membrany.
Nie oferują one jednak głębokiego basu. Tony wysokie są natomiast świetne, a średnie brzmią bardzo przyjemnie. Dźwięk można dopasowywać do swoich upodobań za pomocą korektora.
Jakość wbudowanych głośników Samsunga 700Z3A jest generalnie lepsza, niż w wielu konkurencyjnych modelach.
Wydajność akumulatora
Producent obiecuje, że akumulator o pojemności 65 Wh pozwala na zasilanie działającego laptopa przez nawet 7 godzin... i nie rzuca słów na wiatr. W teście czytelnika programu Battery Eater (wyłączone moduły łączności bezprzewodowej, minimalne podświetlenie ekranu) udało się uzyskać 7:17 h pracy Samsunga 700Z3A odciętego od zasilania z sieci.
Test korzystania z internetu pokazał (przy luminancji na poziomie 150 cd/m²), że omawiany laptop może służyć do tego celu przez prawie 6 h bez konieczności ładowania akumulatora. Trzeba jednak przy tym uważać, by żadna z aplikacji nie wykorzystywała karty grafiki AMD; jej użycie może skrócić uzyskiwane przebiegi nawet o 2 h. To samo tyczy się odtwarzania filmu z płyty DVD, które było możliwe przez 3 h z drobnym okładem. Stosowne ustawienia (pozwalające przypisywać programy do konkretnego układu graficznego) są dostępne w Catalyst Control Center.
| wyłączony / stan wstrzymania | 0.1 / 0.6 W |
| luz | 11.9 / 14.7 / 16.3 W |
| obciążenie |
53.2 / 61.4 W |
   
| |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC 940 | |
Podsumowanie
Samsung 700Z3A to interesująca alternatywa dla bardziej mobilnych, ale mniej wydajnych ultrabooków. Ogólny obraz jest pozytywny, choć wychwycono kilka mankamentów tego laptopa.
Solidna, aluminiowa obudowa odznacza się wysokiej klasy wykonaniem. Dzięki niej Samsung 700Z3A prezentuje się nader elegancko. Klawiatura jest prawie idealna i może nawet konkurować z przyrządami z biznesowych klasyków (np. z ThinkPada T420s). Matryca oferuje jasny obraz i świetnie sprawdza się pod gołym niebem, aczkolwiek wąskie kąty widzenia i słaby kontrast obniżają ocenę tego elementu.
Niestety producent pokpił kwestię wyposażenia w porty peryferyjne; zdaniem autora dwa porty USB to zdecydowanie za mało. Niepokojące są natomiast wysokie temperatury procesora oraz ograniczone działanie funkcji Turbo. W laptopie kosztującym grubo ponad tysiąc euro takie wady nie powinny mieć miejsca.
