Test Samsung RF710 (Core i7, GF GT 420M)
Jednym z wymagań stawianym notebookom multimedialnym z 17-calowym ekranem jest stylowy wygląd. Samsung RF710 spełnia to kryterium. W dodatku jego wzornictwo jest bardziej stonowane (a przy tym nowoczesne) od poprzednika, Samsunga R780. Przetestowany model posiadał wydajny procesor czterordzeniowy i nową kartę graficzną Nvidii ze średniego segmentu wydajnościowego. Jego główną wadą okazała się słaba jakość wyświetlacza LCD.
Obudowa
Samsung RF710 to dobrze prezentujący się laptop. Wieko jest pokryte lakierem fortepianowym o niebieskawo-czarnym odcieniu. Z kolei na powierzchni roboczej mamy nieciekawy ciemnobrązowy plastik (w miejscach podparcia dłoni) i imitację srebrnego metalu wokół i w obrębie klawiatury. Drobne detale - takie jak polerowane srebrne zawiasy - stanowią ciekawe akcenty i sprawiają, że wzornictwo RF710 tchnie świeżością. Zastosowane materiały są dobre jakościowo, a i precyzja wykonania może imponować.
Z drugiej strony trzeba wytknąć Samsungowi, że pokpił obudowę ekranu. Szybko pojawiają się na niej plamy i odciski palców (zarówno na ramce, jak i po zewnętrznej stronie dekla). Również sztywności pokrywy daleko do ideału. Wykrzywia się ona przy poruszaniu i ugina się wyraźnie pod naciskiem. Niedoskonałe są zawiasy, które nie trzymają dobrze ekranu przy wstrząsach przenoszonych z podłoża.
Choć to laptop formatu 17”, transport Samsunga RF710 nie jest zadaniem uciążliwym, gdyż notebook ten jest relatywnie lekki (waży niecałe 3 kg) i mierzy około 4 cm wysokości.
Co prawda RF710 posiada na wyposażeniu dwa porty USB 3.0 o wysokiej przepustowości, oferta złączy jest raczej skromna. Producent poskąpił między innymi gniazda ExpressCard i portu eSATA.
Jeden port USB 3.0 znajduje się na ściance tylnej, a drugi – w tylnej części prawej burty. Większość interfejsów zgromadzono na lewej ściance bocznej. Nie jest to rozwiązanie dogodne dla użytkownika. Zwłaszcza osoby posługujące się myszką lewą ręką będzie uwierać fakt, że wiele portów znalazło się blisko przedniej krawędzi komputera.
Osprzęt
Sympatyczne urządzenia wejścia to jedna z zalet Samsunga RF710.
Klawiatura robi dobre wrażenie głównie za sprawą odseparowanych płytek klawiszy i czytelnych oznaczeń. Jej akustyka jest bez zarzutu. Układ klawiszy zasługuje na miano racjonalnego. Pisze się przyjemnie dzięki odpowiednim oporowi i skokowi klawiszy. Kolejne plusy to wydzielony blok numeryczny, specjalne klawisze do regulacji dźwięku i sterowania modułem Wi-Fi oraz drugi klawisz Fn to kolejne plusy tej klawiatury. Szkoda, że nie jest ona podświetlana. Wymiary płytek to 15x15 mm, co oznacza, że nie są one szczególnie okazałe. W praktyce jednak trafianie we właściwe płytki nie stanowiło problemu.
Płytka dotykowa jest nieznacznie obniżona względem otaczającej ją powierzchni pulpitu roboczego i ma ten sam kolor co miejsca podparcia dłoni. Cechuje się dobrymi właściwościami ślizgowymi przy relatywnie gładkiej powierzchni. Pozytywną cechą są jej spore rozmiary (90x54 mm). Pozwalają one wygodnie przemieszczać kursor na długich odcinkach.
Obraz
Nie było dla nas zaskoczeniem, że Samsung wyposażył model RF710 w matrycę o przekątnej 17,3” (43,34 cm) i rozdzielczości 1600x900 pikseli. Obszar roboczy jest na tyle duży, że umożliwia pracę w dwóch oknach rozmieszczonych obok siebie.
|
rozświetlenie: 95 %
na akumulatorze: 254 cd/m²
kontrast: 155:1 (czerń: 1.64 cd/m²)56.7% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
77.7% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
55% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Jakość wyświetlacza nie zachwyca. Panel LCD produkcji Samsunga (LTN173KT01000) wykazuje co prawda znakomitą jasność obrazu (prawie 250 cd/m², uśredniając wyniki pomiarów z dziewięciu obszarów wyświetlacza), ale szereg parametrów wypada znacznie gorzej. I tak dość wysoka wartość czerni (1,64 cd/m²) oznacza, że na obszarach ciemnych zamiast czerni widać nieładne szarości. Kontrast to marne 155:1. Nadający matrycy szklisty charakter filtr na ekranie tylko częściowo może kompensować ten brak. Przynajmniej z intensywności barw można być częściowo zadowolonym.
Choć podświetlenie matrycy jest bardzo mocne, Samsung RF710 słabo nadaje się do użytku poza pomieszczeniami. To wina lustrzanej powierzchni ekranu, w której odbija się (drażniąc użytkownika) światło. Nawet w pomieszczeniach trzeba rozważnie dobierać stanowisko pracy (nie należy siadać z laptopem pod oknem czy tak, że ma się za plecami lampę).
Kąty widzenia też pozostawiają sporo do życzenia. Zarówno w poziomie, jak i w pionie niekorzystne zmiany w obrazie pokazują się już po niewielkim odchyleniu od idealnej pozycji.
Osiągi
Samsung RF710 występuje w kilku wersjach, z procesorami Core i5 (dwurdzeniowy) i Core i7 (czterordzeniowy) oraz kartami graficznymi GeForce GT 330M oraz GT 420M. W testowanym egzemplarzu zastosowano układy i7-720QM i GF GT 420M.
Procesor jest taktowany z częstotliwością zaledwie 1,6 GHz, ale technologia Turbo Boost zwiększa taktowanie do 2,8 GHz (dla jednego rdzenia). Zoptymalizowane aplikacje mogą wykorzystać technologię Hyper-Threading, dzięki której i7-720QM uzyskuje osiem rdzeni logicznych. Plusem jest też fakt posiadania 6 MB pamięci Smart Cache. Choć nie zaimplementowano w nim zintegrowanego rdzenia graficznego, TDP tego procesora wynosi 45 W.
Wyniki testów Core i7-720QM porównano z najszybszym aktualnie procesorem dwurdzeniowym Intela, tj. Core i7-640M. Dzięki wyższemu taktowaniu (do 3,46 GHz za sprawą Turbo Boost) ten drugi okazuje się wyraźnie lepszy (o 23%, 4583:3741 pkt.) w teście Single CPU Rendering aplikacji Cinebench R10 (wersja 64-bitowa). W teście Multi CPU Rendering bierze górę ośmiowątkowy i7-720QM, który uzyskał 10345 pkt. (i7-640M zdobył 9512 pkt.).
Karta graficzna GeForce GT 420M to układ ze średniej półki. Posiada 96 rdzeni CUDA (dla porównania GeForce GTX 460M ma 192 tych jednostek). Częstotliwości taktowania są standardowe: 500 MHz (rdzeń), 800 MHz (pamięć) i 1000 MHz (procesory strumieniowe).
Słabym punktem GF GT 420M GT jest wąska, 128-bitowa magistrala pamięci. Jej zastosowanie ma negatywne konsekwencje przy wysokich rozdzielczościach i wysokich ustawieniach grafiki. Nie likwiduje tego wąskiego gardła sowity zasób pamięci wideo DDR3 (2048 MB). Ten stan rzeczy zmieniłby się w przypadku zastosowaniu szybszej pamięci (GDDR5).
Porównując wyniki 3DMarków, można stwierdzić, że GeForce GT 420M nie jest w stanie dorównać MR HD 5650. W 3DMarku06 układ ATI jest lepszy o 10%, a w teście 3DMark Vantage (GPU Score) różnica wynosi 9% (2514 vs około 2750 pkt.).
3DMark 03 Standard | 15972 pkt. | |
3DMark 06 Standard Score | 6148 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 3111 pkt. | |
3DMark 11 Performance | 775 pkt. | |
Pomoc |
PCMark Vantage Result | 5171 pkt. | |
Pomoc |
W testowanym modelu Samsung zastosował dwa dyski własnej produkcji o prędkości 5400 obr/min i pojemności 500 GB każdy. Test HD Tune wykazał przy odczycie średnio 69,4 MB/s. Wyniki testów CrystalDiskMark to 78,1 MB/s przy odczycie sekwencyjnym i 71 MB/s przy zapisie sekwencyjnym. Są to niezłe rezultaty.
Wydajność w grach
Dla porównania możliwości Samsunga RF710 w grach zestawiono jego wyniki z osiągami Acera TravelMate 7740G wyposażonego w kartę grafiki MR HD 5650, 4 GB RAM i dwurdzeniowy procesor Core i5-430M.
Mafia 2
We wbudowanym benchmarku GF GT 420M jest bezlitośnie sprowadzony do parteru w konfrontacji z wysokimi ustawieniami grafiki. Wybór wysokich detali, 16xAF (filtrowanie anizotropowe) i rozdzielczości 1920x1080 skutkuje uzyskaniem średnio tylko 14,9 kl/s. W tych samych ustawieniach laptop z HD 5650 również nie zapewnia płynności, ale jest o połowę szybszy (22,4 kl/s). W natywnej dla Samsunga rozdzielczości trzeba by zejść na średnie detale. Na wysokim poziomie odwzorowania szczegółów z 16xAF nie uzyska się płynności nawet w rozdzielczości 1366x768 (25,1 kl/s).
Mafia 2 | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1920x1080 | high, 0xAA, 16xAF | 14.9 fps | |
1360x768 | high, 0xAA, 16xAF | 25.1 fps | |
1024x768 | medium, 0xAA, 8xAF | 31.6 fps | |
800x600 | low, 0xAA, 0xAF | 47.3 fps |
FIFA 11
Niskie wymagania sprzętowe najnowszej edycji gry FIFA pozwalają spokojnie ustawiać wszystkie opcje grafiki do oporu. Wybrawszy wyoskie detale, 4xAA (wygładzanie krawędzi) i rozdzielczość 1920x1080, uzyskano aż 52,3 kl/s. W tej grze GF GT 420M zestawiony z czterordzeniowym i7 wypadł lepiej od kombinacji MR HD 5650 i i5-430M (45,3 kl/s).
Fifa 11 | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1920x1080 | high, 4xAA, 0xAF | 52.3 fps | |
1360x768 | high, 2xAA, 0xAF | 94.6 fps | |
1024x768 | medium, 0xAA, 0xAF | 148.8 fps | |
800x600 | low, 0xAA, 0xAF | 307.5 fps |
Call of Duty: Black Ops
Niezależnie jaką rozdzielczość i opcje grafiki się wybierze, gra ta mocno haczy. Zostawiając na boku problem optymalizacji, trzeba powiedzieć, że nie powinno się grać w Black Ops na GF GT 420M w rozdzielczości 1920x1080, bardzo wysokich detalach i z 4xAA plus 8xAF; wówczas bowiem uzyskano tylko 20,9 kl/s. Przy identycznych ustawieniach MR HD 5650 jest niewiele szybszy (22,5 kl/s). Po wybraniu rozdzielczości 1366x768, wysokich detali, 2xAA i 4xAF akcja staje się w miarę płynna (34,3 kl/s). Oznacza to, że w rozdzielczości natywnej (1600x900) należy zrezygnować z funkcji ulepszających jakość grafiki. Od średnich detali bowiem gra Black Ops nie wygląda na produkcję na miarę dzisiejszych czasów.
Call of Duty: Black Ops | |||
Rozdzielczość | Ustawienia | Wynik | |
1920x1080 | extra, 4xAA, 8xAF | 20.9 fps | |
1360x768 | high, 2xAA, 4xAF | 34.3 fps | |
1024x768 | medium, 0xAA, 0xAF | 42.7 fps | |
800x600 | low (all off), 0xAA, 0xAF | 63.6 fps |
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Mafia 2 (2010) | 47.3 | 31.6 | 25.1 | 14.9 |
Fifa 11 (2010) | 307.5 | 148.8 | 94.6 | 52.3 |
Call of Duty: Black Ops (2010) | 63.6 | 42.7 | 34.3 | 20.9 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Niewielka emisja hałasu to jeden z kluczowych atutów Samsunga RF710.
Szczególnie przypadnie do gustu użytkownikowi zachowanie tego laptopa podczas jałowej pracy, kiedy wentylator jest bezgłośny lub ledwo słyszalny. Także dysk twardy nie daje specjalnie znać o sobie.
Podczas pracy z obciążeniem poziom hałasu nie podnosi się znacząco (co jest dość niezwykłe w porównaniu z innymi laptopami). Wentylator nie zagłusza ścieżki dźwiękowej w filmach czy grach.
Dopiero gdy podzespoły Samsunga zostaną w pełni obciążone (Prime95 i FurMark) wentylator robi się wyraźnie słyszalny. Emitowany szum w ogóle jednak nie przeszkadza. Stąd RF710 jest odpowiednim wyborem dla osób wrażliwych na hałas.
Hałas
luz |
| 31.3 / 32.1 / 32.1 dB |
HDD |
| 31.3 dB |
DVD |
| 35.4 / dB |
obciążenie |
| 33.8 / 39.3 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: Voltcraft SL-320 (odległość 15 cm) |
Ciepło
Temperatury robocze są w porządku.
W trybie jałowym temperatura górnej powierzchni jednostki zasadniczej nie przekracza w żadnym miejscu 30°C. Oznacza to, że element ten będzie postrzegany przez użytkownika jako przyjemnie chłodny.
Pod obciążeniem powierzchnia pulpitu roboczego nagrzewa się w sposób umiarkowany. W obszarze klawiszy WSAD zmierzono prawie 38°C. Spód nagrzewa się wskutek ekstremalnego obciążenia bardziej. Najwyższa zmierzona wartość to aż 51,6°C. Wypada przy tym sprecyzować, że niebezpieczne dla użytkownika wartości wystąpiły tylko na ograniczonym wycinku podstawy laptopa. Lepiej jednak nie brać na kolana komputera, który forsowany jest długotrwałymi obliczeniami czy wymagającymi grami 3D.
Podobnie wygląda to w przypadku temperatur zasadniczych podzespołów. W stanie spoczynku karta grafiki i procesor są (jeszcze) chłodzone idealnie. Temperatura GPU wynosi około 37°C, a CPU - 40°C. Przy pełnym obciążeniu obu tych komponentów ich temperatury wzrastają znacząco, ale nie do alarmujących wartości. Maksima wyniosły 85°C w przypadku procesora (i7-720QM) i 86°C dla grafiki (GF GT 420M).
Jedynym problemem związanym z temperaturami była obserwacja, że podczas wielogodzinnego testu obciążeniowego (Prime95 i FurMark) zaobserwowano zdławienie taktowania procesora z 1,6 do 1,33 GHz (CPU Throttling). W rozmaitych testach syntetycznych i testach gier zjawisko to nie dało znać o sobie.
(+) The maximum temperature on the upper side is 37.9 °C / 100 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(-) The bottom heats up to a maximum of 51.6 °C / 125 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 24.3 °C / 76 F, compared to the device average of 31.3 °C / 88 F.
(+) The palmrests and touchpad are cooler than skin temperature with a maximum of 28.6 °C / 83.5 F and are therefore cool to the touch.
(±) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (+0.2 °C / 0.3 F).
Głośniki
Dwa głośniki są umieszczone za klawiaturą. Robią korzystne wrażenie. Z jednej strony głośność maksymalna jest wyjątkowo wysoka, a z drugiej dźwięk jest trochę nieprecyzyjny i płaski. RF710 nie posiada subwoofera, więc bas jest bardzo słaby. Niemniej jednak jakość dźwięku jest i tak lepsza niż w przypadku dużej części laptopów multimedialnych.
Wydajność akumulatora
Samsung RF710 z procesorem Core i7 nie jest laptopem mobilnym. Na jego wyposażeniu znajduje się 6-komorowy akumulator o pojemności 48 Wh. Wobec tego uzyskiwane czasy pracy są krótkie.
Pod obciążeniem (test klasyczny BE, maksymalna jasność i wydajność) akumulator wyczerpał się po 45 minutach. Odtwarzanie filmu z DVD (plan zrównoważony) trwało na jednym ładowaniu 75 minut. Korzystanie z internetu bezprzewodowo (przy planie oszczędnym) było możliwe przez prawie 2 h. Maksymalny uzyskany czas pracy (test czytelnika BE, minimalna jasność, plan oszczędny) wyniósł nieco ponad 3 h.
wyłączony / stan wstrzymania | 0.3 / 1 W |
luz | 15.9 / 21.1 / 25.5 W |
obciążenie |
74.6 / 110.2 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC-940 |
Podsumowanie
Samsung RF710 to zdecydowanie dobry laptop uniwersalny, który sprawi frajdę większości swoich nabywców. Zalety tego modelu to przede wszystkim wygodne urządzenia sterujące a także dobra kultura pracy. Kinomaniaków uciszy obecność odtwarzacza Blu-ray, a czterordzeniowy procesor i7-720QM zapewnia świetną wydajność.
Samsung RF710 nie jest jednak laptopem pozbawionym wad. Producenta należy zganić przede wszystkim za kiepskiej jakości matrycę. Kąty widzenia, kontrast obrazu i jakość czerni stoją na tak słabym poziomie, że to wstyd dla laptopa multimedialnego kosztującego około 5000 zł. Samsung zaoszczędził też na złączach. Co prawda są dwa porty USB 3.0, ale brakuje ExpressCard i eSATA. Choć RF710 jest dość lekki jak na laptop formatu 17”, krótkie czasy pracy predysponują go raczej do roli stacjonarnej. Zawodzi trochę karta grafiki GF GT 420M, gdyż nie daje rady w niektórych nowych grach w natywnej rozdzielczości 1600x900.