Test Toshiba Portege Z930
18/01/2013
Jako że Toshiba Portege Z930 powstała na bazie starszego modelu Z830, tyle że wyposażono ją w nowy procesor Intela, interesowało nas głównie to, czy zostały wyeliminowane wady poprzednika. Należało usztywnić pokrywę ekranu, zmienić klawiaturę i poprawić buczący wentylator. Niestety producent nie wywiązał się z tego zadania.
Obudowa
Patrząc na Portege Z930, trudno oprzeć się wrażeniu, że producent jest zadowolony z projektu poprzednika, czyli modelu Z830. Wygląd 13-calowej obudowy nie zmienił się i Toshiba nadal bryluje tytanowo szarym korpusem o wadze mniejszej od niejednego ultrabooka formatu 11,6" czy nawet niektórych 10-calowych netbooków. Od jakiegoś czasu charakterystyczne dla części modeli tego producenta jest użycie elementów wyglądających na chromowane. W Portege Z930 prezentują się tak tylne narożniki obudowy oraz przyciski gładzika. Ogólnie jednak prezencja laptopa jest raczej skromna, choć na osobach nieobeznanych z ultrabookami z pewnością wrażenie robi jego smukłość. Poza wspomnianymi dodatkami stylistycznymi wszystkie powierzchnie są matowe i odporne na zabrudzenia w postaci np. odcisków palców.
Dostęp do podzespołów i akumulatora jest utrudniony, gdyż należy zdemontować cały, przytwierdzony wieloma śrubkami spód notebooka. W tak lekkiej maszynie mogą zachodzić obawy co do solidności. Jednostka zasadnicza jest wykonana z magnezu i ma wewnętrzne wzmocnienia o strukturze plastra miodu. Dzięki temu, choć nie jest idealnie sztywna, nie daje powodów do narzekań na swoją stabilność. Kwestionować można natomiast wytrzymałość wieka. Jest ono bardzo cienkie i wygina się z dużą łatwością. Również punktowy nacisk na dekiel skutkuje pojawieniem się śladów na wyświetlanym obrazie; trzeba jednak użyć do tego sporej siły. Skoro to już kolejny model z takim rozwiązaniem, należałoby zaufać producentowi odnośnie jego solidności. Polecałbym jednak dobre zabezpieczanie Toshiby podczas transportu. Spasowanie obudowy stoi natomiast na wysokim poziomie.
Pojedynczy zawias działa dosyć lekko i pozwala na otworzenie laptopa jedną ręką. Z drugiej strony lekka klapa ma tendencję do bujania się po zmianie pozycji. A zamknięty ultrabook obrócony do góry nogami uchyla się o ponad centymetr. Maksymalny kąt odchylenia ekranu, około 140 stopni, jest wystarczający.
Jak na ultrabook, Toshiba Z930 jest dobrze wyposażona w porty peryferyjne. Dzięki przeniesieniu większości z nich na tylną ściankę możliwe było zmieszczenie pełnowymiarowych HDMI, LAN i VGA bez uszczerbku dla smukłości korpusu laptopa. Rozmieszczenie złączy jest bardzo przyjazne dla użytkownika, gdyż gniazda audio, USB 3.0 i czytnik kart pamięci, które znajdują się po bokach obudowy, są przesunięte maksymalnie do tyłu. Na prawej flance można też znaleźć szufladkę na kartę SIM. Omawiany model to jeden z niewielu ultrabooków, który jest dostępny z wbudowanym modemem 3G (Ericsson H5321gw). Dzięki niemu testowany egzemplarz umożliwiał skorzystanie np. z darmowego dostępu do internetu mobilnego Aero2. Choć Portege Z930 ma zacięcie biznesowe, nie posiada portu stacji dokującej.
Producent dorzucił do kartonu pokrowiec z cienkiego materiału. Chroni on ten laptop raczej przed zabrudzeniami czy przypadkowym otwarciem, niż przed uszkodzeniami.
Osprzęt
Odporna na zachlapanie klawiatura ma taki sam układ, jak we wcześniej opisanym modelu Satellite U940. To klawiatura typu wyspowego, która posiada podświetlenie. Inaczej jednak rozplanowane są słabo widoczne funkcje dodatkowe klawiszy, takie jak regulacja głośności. Cieszy to, że mimo niewielkich rozmiarów laptopa nie zapomniano o oddzielnych klawiszach Home, End, PgUp i PgDn.
Identycznie jak w U940 przedstawia się komfort pracy. Skok płytek jest krótki i kończy się w sposób twardy. Może to powodować bóle stawów w dłoniach. Klawiatura jest natomiast cicha i nie ugina się.
Gładzik Synaptics ma przeciętną, jak na dzisiejsze standardy, wielkość. Zapewnia za to dobre właściwości ślizgowe i odpowiednią precyzję. Można też ustawić sporo opcji obsługi gestów. Jest to z pewnością rozwiązanie, który spełni oczekiwania osób przyzwyczajonych do odrębnych przycisków myszki. Chodzą one w miarę sprawnie i cicho, choć ich skok jest raczej krótki.
Dodatkowe przyciski przy wyłączniku służą do włączenia Eco Utility (które pozwala monitorować zużycie energii) i WiDi.
Obraz
Ten panel o przekątnej 13,3" jest stosowany przez Toshibę już od jakiegoś czasu. Nie może się on pochwalić soczystymi kolorami czy głęboką czernią, ale wyświetla dosyć jasny obraz i przede wszystkim jest matowy. Czyni to z Portege Z930 sprzęt prawdziwie mobilny. Pod gołym niebem nie męczą refleksy, a obraz pozostaje czytelny. Trzeba jedynie pamiętać, by słońce nie padało bezpośrednio na matrycę.
|
rozświetlenie: 78 %
kontrast: 142:1 (czerń: 2 cd/m²)39.45% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
57% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
38.13% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Pomiar jasności wykazał bardzo dobre 287,4 cd/m². Przy szarawej czerni o jasności na poziomie 2 cd/m² poziom kontrastu nie jest powalający. Lekko blade kolory potwierdzają, że paleta sRGB jest pokrywana w mniej niż 60%. Małym pocieszeniem jest fakt, że to bolączka wielu ultrabooków. Poza tym w zastosowaniach biurowych tudzież przy przeglądaniu stron internetowych ekran Toshiby radzi sobie dobrze.
Pionowe kąty widzenia są naprawdę słabe i przechylenie dekla choćby o kilkanaście stopni zmienia obraz postrzegany na wyświetlaczu.
Osiągi
Procesor Intel Core i5-3317U ma podstawowy zegar ustawiony na 1,7 GHz i TDP równe 17 W. Dzięki elastyczności, jaką dają Turbo Boost i Hyper-Threading, jest on nie tylko energooszczędny, ale i wydajny. Maksymalne taktowanie w trybie turbo to 2,6 GHz, a dwa rdzenie potrafią liczyć do czterech wątków jednocześnie.
Wyniki osiągnięte przez Toshibę Z930 w testach sprawdzających wydajność to m.in. 2,38 pkt. w teście wielowątkowym Cinebench R11.5 64 i 3051 pkt. dla CPU w lubiącym procesory 3DMarku06. Przejście wPrime 1024M i SuperPi 32M zajęło odpowiednio 729 i 765 sekund. Sytuuje to szybkość Portege Z930 na poziomie laptopów z procesorem Core i3-3110M. Core i3-3217U testowany choćby w Toshibie Satellite U940 jest w przybliżeniu o ¼ wolniejszy, podczas gdy „dorosły" i5-3210M może się pochwalić rezultatami o ponad 20% lepszymi.
W procesorze Intela znajduje się odpowiadający za generowanie obrazu układ grafiki HD Graphics 4000. Ponad 5000 pkt. Toshiby Z930 w teście 3DMark06 to jeden z lepszych wyników dla tego układu graficznego. 631 pkt. w 3DMarku 11 sprowadza zapalonych graczy na ziemię. Układ ten ma za zadanie raczej po prostu przesyłać sygnał do wyświetlacza, oczywiście również w wysokiej rozdzielczości. Gry mogą być uruchamiane okazjonalnie na niskich, a czasem na średnich ustawieniach. Programy do grafiki trójwymiarowej nie będą zbyt dużym wyzwaniem tylko wtedy, gdy opracowywany projekt nie będzie bardzo skomplikowany.
Dla osób, które będą chciały się pokusić o rozbudowę podzespołów, ważną informacją jest to, że 2 z 4 GB pamięci operacyjnej są wlutowane w płytę główną.
3DMark 06 Standard Score | 5623 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 2988 pkt. | |
3DMark 11 Performance | 631 pkt. | |
Pomoc |
Magazyn na dane w postaci SSD samej Toshiby o pojemności 128 GB ma formę karty w złączu mSATA, a nie klasycznego pudełka w rozmiarze 2,5". Partycja, na której znajduje się system, ma realnie 100 GB. Dla użytkownika jest z tego dostępne więcej niż ¾ .
Dysk o oznaczeniu THNSNS128GMCP niemal w pełni wykorzystuje przepustowość interfejsu SATA 3 (6 Gb/s). We wszystkich programach (oprócz nie nadążającego za światem SSD HD Tune) odczyt liniowy osiągnął okolice 500 MB/s. Zapis wypada słabiej, ale tylko w AS SSD spadł wyraźnie poniżej 200 MB/s. Liczba operacji na sekundę (IOPS) na małych plikach w AS SSD też okazała się przekonująca. Komfort pracy jest wyraźnie wyższy nawet w stosunku do ultrabooków, w których zastosowano Intel RST, czyli z małym SSD pełniącym funkcję bufora.
Wpływ na otoczenie
Hałas
Toshiba Portege Z930 okazała się jednym z tych laptopów, które pozostawiają ambiwalentne odczucia w kwestii kultury pracy. Nienadwyrężana jest absolutnie bezgłośna i wartość z diagramu to ciśnienie akustyczne w pomieszczeniu, w którym odbywał się test. Potrafi się tak zachowywać nawet w trakcie oglądania filmiku Full HD na YouTube. Z rzadka układ chłodzenia jest przedmuchiwany z hałasem o niskim natężeniu (33,4 dB).
Sytuacja zmienia się diametralnie pod dużym obciążeniem. Np. włączenie testu 3DMark sprawiło, że natężenie hałasu wytwarzanego przez wentylator wzrosło do 38 dB. Wtedy zaczyna dawać się we znaki jego niezbyt przyjemny, mrukliwy dźwięk. Symulacja 100-procentowego obciążenia procesora i grafiki za pomocą FurMarka i Prime95 przyniosła po pewnym czasie 42 dB. W subiektywnym odczuciu warkot ten jest jeszcze głośniejszy i dobrze, że dużej części użytkowników Z930 nigdy nie będzie dane go doświadczyć.
Hałas
luz |
| 31.6 / 31.6 / 33.4 dB |
HDD |
| 31 dB |
obciążenie |
| 36.3 / 42 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: (odległość 15 cm) |
Ciepło
Pomimo cienkiej obudowy Portege Z930 potrafi utrzymać temperatury na niskim poziomie. Najcieplejszym miejscem jest wylot powietrza z układu chłodzenia, który znajduje się na środku rufy Toshiby. W teście bez obciążenia temperatura w tym obszarze minimalnie przekroczyła 30°C.
Wystawione na godzinną próbę piekielnego obciążenia radiatory rozgrzały się do prawie 50°C. Wciąż możliwe było wtedy trzymanie laptopa na kolanach. Boczne fragmenty spodu i miejsca oparcia nadgarstków nagrzały się bowiem w tym samym czasie w odczuwalnie niższym stopniu. W trakcie tego testu procesor utrzymywał nominalne zegary, a taktowanie grafiki spadało momentami do poziomu 750 MHz. Temperatura CPU osiągnęła najwyżej 85°C.
(-) The maximum temperature on the upper side is 49.8 °C / 122 F, compared to the average of 36.1 °C / 97 F, ranging from 21.4 to 281 °C for the class Subnotebook.
(-) The bottom heats up to a maximum of 48.6 °C / 119 F, compared to the average of 39.4 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 27.5 °C / 82 F, compared to the device average of 30.8 °C / 87 F.
(+) The palmrests and touchpad are reaching skin temperature as a maximum (34.8 °C / 94.6 F) and are therefore not hot.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.3 °C / 82.9 F (-6.5 °C / -11.7 F).
Głośniki
Z wąskich szczelinek na przedniej krawędzi obudowy dochodzą mało apetyczne dźwięki. Przy nie najwyższej głośności maksymalnej i tak potrafią się pojawić pobrzęki. Wyraźnie brakuje niższych tonów. Melomani powinni sięgnąć po słuchawki albo zewnętrzne nagłośnienie.
Wydajność akumulatora
Schowany w obudowie akumulator ma 47 Wh. Testy wykazały, że Portege Z930 potrafi wyczarować z tej przeciętnej pojemności nawet 9 godzin i 43 minuty pracy. To oczywiście przy ograniczeniu się do czytania dokumentów z przyciemnioną matrycą i wyłączonym WiFi. Aktywne połączenie bezprzewodowe, jaśniejszy obraz i przeglądarka internetowa to recepta na rozładowanie akumulatora w ciągu około 5 godzin. Mobilna praca z dużym obciążeniem zakończyła się po niecałych dwóch godzinach.
wyłączony / stan wstrzymania | 0 / 0 W |
luz | 6 / 10 / 12 W |
obciążenie |
35 / 42 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: |
Porównanie laptopów Toshiba U940 i Toshiba Z930
Podsumowanie
Toshiba Portege Z930 to, tak jak jej poprzednik, jeden z najciekawszych ultrabooków z ekranem 13-calowym. Pełno tu ambiwalencji. Cicha i podświetlana klawiatura jest dziwacznie rozplanowana i ma krótki skok. Jasny i matowy ekran oferuje słaby kontrast i bladawe kolory. Z modelami posiadającymi wyświetlacz typu IPS przegrywa on też z kretesem na użyteczne kąty widzenia. Milczący zazwyczaj wiatraczek w najbardziej wymagających zastosowaniach świszczy w sposób trudny do wytrzymania. A super lekka obudowa w nieprzekonywujący sposób chroni matrycę dosyć elastyczną pokrywą.
Z930 w testowanej konfiguracji niewątpliwie zyskuje na wartości dzięki długim przebiegom na akumulatorze, wbudowanemu modemowi 3G oraz stosunkowo wydajnym podzespołom. Dotyczy to zwłaszcza dysku SSD.