Test Toshiba Satellite P875
28/08/2012
Testowany model miał dość bogatą i drogą zarazem konfigurację. Posiadał wbudowany odtwarzacz Blu-ray, ale nie otrzymał matrycy Full HD. Wyposażono go w czterordzeniowy procesor Core i7 trzeciej generacji oraz kartę grafiki GF GT 630M (niektóre konkurencyjne laptopy posiadają znacznie wydajniejsze). Zaletami Toshiby P875 są głośniki Harman Kardon i częsciowo aluminiowa obudowa. Niezadowolenie mogą zaś budzić temperatury pod obciążeniem.
Obudowa
Toshiba zdecydowała się na modne zestawienie kolorów czarnego i srebrnego. Wygląd Satellite P875 jest więc elegancki ale niezbyt oryginalny. Powierzchnie usiane drobnym wzorkiem nie zbierają odcisków palców i nie widać na nich kurzu. Wyjątkiem pod tym względem jest wykończona połyskliwym lakierem ramka ekranu, która szybko okazuje swoją niepraktyczność.
Jak na laptop z ekranem 17-calowym, Toshiba Satellite P875 robi wrażenie dość delikatnej. Obudowa ma niespełna 3,4 cm grubości, czyli jest cieńsza od niektórych modeli z matrycą 15-calową. Laptop ten waży zaś odrobinę ponad 3 kg. W porównaniu z Samsungiem 550P7C gabaryty (41,7 x 27,2 cm) są nieco większe. W Toshibie ramka ekranu jest nieco szersza (ma 16 mm po bokach).
Obudowa omawianego modelu jest wykonana z aluminium i tworzyw sztucznych. Jednostka zasadnicza wykazuje generalnie dobrą odporność na punktowy nacisk, ale można znaleźć uginające się fragmenty (nad napędem optycznym i nad wnęką akumulatora. Zawiasy chodzą bardzo opornie a przy tym prawie eliminują chybotanie się ekranu. Obudowa ekranu mogłaby być masywniejsza.
Spasowanie i wykończenie zasługują na szczególną pochwałę. Zaokrąglone krawędzie i dokładnie dopasowane elementy stanowią o jakości, której można by oczekiwać od laptopa w tej cenie. Pod względem jakości Toshiba odstaje trochę od Asusów N76, ale jest lepsza od Samsunga 550P7C.
Pod małą gumową nakładką na spodzie jest ukryta śrubka mocująca pokrywę serwisową. Po jej odkręceniu można ostrożnie zdjąć tęże pokrywę. Wewnątrz znajdują się dwie zatoki dysków 2,5-calowych, przy czym w testowanym modelu obie były zajęte.
Testowany model Satellite P875 posiadał cztery gniazda pamięci RAM, przy czym bez demontażu obudowy w większym stopniu użytkownik ma dostęp do dwóch.
Każdy nowy laptop powinien mieć port USB 3.0; Satellite P875 posiada ich cztery. Dwa z nich obsługują funkcję Sleep-and-Charge, czyli ładowanie peryferii przy uśpionym laptopie.
Wyjścia obrazu są podstawowe, czyli VGA i HDMI; nie ma natomiast portu DisplayPort pozwalającego na podłączanie wyświetlaczy o wyższej rozdzielczości.
Wyjąwszy kilka szczegółów, z rozmieszczenia złączy można być generalnie zadowolonym. Na każdej ze ścianek bocznych znalazła się para portów USB. Interfejsy, w przypadku których rzadko coś się podłącza lub odłącza (jak np. LAN), umieszczono z tyłu obudowy, a czytnik kart pamięci (na przedniej krawędzi) i gniazda audio (na prawej ściance) znalazły się blisko użytkownika. Zadbano, by porty USB nie znajdowały się zbyt blisko siebie.
Osprzęt
Satellite P875 posiada klawiaturę wyspową z osobnym blokiem numerycznym.
Zdziwienie użytkownika może wzbudzić fakt, że do tradycyjnych funkcji klawiszy funkcyjnych trzeba używać ich kombinacji z klawiszem Fn. Jeżeli nie pasuje nam to rozwiązanie, można normalność, zmieniając odpowiednią opcję w BIOS-ie. Nietypowa jest też krótka spacja, która może nie odpowiadać niektórym użytkownikom.
Podczas pisania ujawniły się pozytywne i negatywne cechy klawiatury. Autor był zadowolony z opcjonalnego podświetlenia klawiatury oraz średnio mocnego odskoku, a nie podobały mu się lekkie uginanie się oraz klekotanie licznych klawiszy. Płytki klawiszy alfanumerycznych mają 15 x 15 mm. Ich powierzchnia jest płaska, co nie ułatwia trafiania we właściwy klawisz.
Na wielkość gładzika nie można narzekać. Rozmiary płytki dotykowej to około 11 x 8 cm. Jej powierzchnia jest nieco szorstka, ale ma dobre właściwości ślizgowe. Precyzja sterowania kursorem jest ponadprzeciętna. Stwierdzono jednak dziwny problem - przy pełnym obciążeniu CPU autor tracił kontrolę nad gładzikiem, a kursor powoli przemieszczał się po ekranie; przy użyciu zewnętrznej myszki zjawisko to nie występowało.
Przyciski są zintegrowane z płytką dotykową. Sprężynują i chodzą relatywnie ciężko. Precyzja klikania wypada słabo, podobnie jak w innych laptopach z rozwiązaniem tego typu. Lepsze byłyby oddzielne przyciski.
Obraz
Choć testowany egzemplarz posiadał wbudowany czytnik Blu-ray, nie został wyposażony w matrycę Full HD. Zamiast niej otrzymał wyświetlacz o standardowej dla ekranów 17-calowych w laptopach rozdzielczości 1600 x 900 pikseli (HD+).
|
rozświetlenie: 87 %
na akumulatorze: 229 cd/m²
kontrast: 210:1 (czerń: 1.09 cd/m²)51% AdobeRGB 1998 (Argyll 2.2.0 3D)
65.6% sRGB (Argyll 2.2.0 3D)
49.21% Display P3 (Argyll 2.2.0 3D)
Luminancja też nie jest na miarę laptopa multimedialnego kosztującego niemałe pieniądze. Średni wynik przy maksymalnej intensywności podświetlenia to 217 cd/m². Jasność obrazu wystarczy zazwyczaj do pracy w pomieszczeniu, pod warunkiem wszakże, że nie będzie ono zbyt intensywnie oświetlone.
Niski kontrast (210:1) i wysoka wartość czerni (1,09 cd/m²) dobitnie potwierdzają fakt, że ta matryca produkcji AU Optronics (B173RW01 V3) jest niskiej klasy wyświetlaczem typu TN. Nie umywa się do bardzo dobrej matrycy Full HD z Asusów N76.
Matryca ta nie nadaje się jako podstawowy wyświetlacz do pracy dla fotografa czy grafika. Do odwzorowania przestrzeni sRGB brakuje trochę, a do Adobe RGB - bardzo dużo.
Możliwość korzystania na dworze ma niewielkie znaczenie w przypadku modelu z ekranem 17-calowym, ale warto odnotować, że matryca ta ma błyszczącą powierzchnię, która generuje mocne refleksy, a do tego dochodzi dość niska intensywność podświetlenia. W efekcie pod gołym niebem sprawdza się słabo. Co najwyżej można próbować korzystać z laptopa w cieniu.
Kąty widzenia są wąskie i jakość obrazu cierpi przy większym odchyleniu od pozycji idealnej. Im ostrzejszy kąt patrzenia, tym mocniej pogarsza się kontrast. Co typowe dla matrycy TN, pole manewru jest bardziej ograniczone w płaszczyźnie pionowej; w poziomie jest jeszcze w miarę. Dowodem na to, że matryca typu TN może mieć znacznie szersze kąty widzenia, jest wyświetlacz Full HD stosowany w Asusach N76.
Osiągi
Podstawowe dane techniczne zastosowanego w testowanej Toshibie P875 procesora Core i7-3610QM to 4 rdzenie fizyczne, 8 wątków (dzięki Hyper-Threading), 6 MB pamięci podręcznej L3C, bazowa częstotliwość taktowania 2,3 GHz (do 3,3 GHz w trybie turbo). Należy on do najpopularniejszych procesorów opartych na mikroarchitekturze Ivy Bridge (litografia 22 nm). Jego TDP wynosi 45 W, czyli jest o 10 W wyższe, niż w przypadku standardowych dwurdzeniowych procesorów i3, i5 oraz i7.
Wyniki testów syntetycznych nie odbiegają od osiągnięć innych modeli z tym samym procesorem. Osiągi procesora nie zostają pogorszone na zasilaniu akumulatorowym (wykorzystywana jest funkcja Turbo Boost), co jest cenną cechą (i wcale nie oczywistą, bo w niektórych laptopach częstotliwość taktowania CPU zostaje obniżona). W teście wielowątkowym Cinebench R11.5 64 uzyskano 6,2 pkt., co jest świetnym wynikiem.
Jako kartę grafiki wybrano GeForce GT 630M; układ ten można zaliczyć do dolnego segmentu klasy średniej. W omawianym laptopie zastosowano technologię Nvidia Optimus, więc niezależna karta jest wykorzystywana do gier i innych aplikacji 3D, a normalnie przetwarzanie grafiki spoczywa na zintegrowanym z procesorem układzie HD Graphics 4000.
GeForce GT 630M to karta nie pierwszej świeżości. Rdzeń GF108, na którym jest oparta, powstał już w 2010 roku. Wykorzystano tu proces technologiczny 40 nm; nowe układy Nvidii (Kepler) bazują na technologii 28 nm. Taktowanie pod obciążeniem wynosi 662 MHz, a dla 96 jednostek CUDA jest dwukrotnie wyższe (1324 MHz). Karta w omawianym laptopie ma 2 GB własnej pamięci DDR3 (900 MHz), a magistrala jest 128-bitowa.
W teście 3DMark11 (Performance Preset) omawiany laptop uzyskał 1123 pkt., a Asus N76VM z tą samą kartą grafiki - 1288 pkt. Wydajność tego układu jest znacznie słabsza od karty GeForce GT 650M z Samsunga 550P7C, który w tym samym teście uzyskał 2406 pkt. (ponad dwukrotnie więcej). Na zasilaniu akumulatorowym wydajność była znacznie ograniczona (w teście 3DMark11 uzyskano 319 pkt.).
3DMark 05 Standard | 16151 pkt. | |
3DMark 06 Standard Score | 8460 pkt. | |
3DMark Vantage P Result | 4786 pkt. | |
3DMark 11 Performance | 1123 pkt. | |
Pomoc |
PCMark Vantage Result | 14223 pkt. | |
PCMark 7 Score | 3936 pkt. | |
Pomoc |
3DMark 11 - 1280x720 Performance (sortuj wg wyników) | |
Toshiba Satellite P875-30E | |
Asus N76VM-V2G-T1078V | |
Samsung 550P7C-S02DE |
Model Satellite P875 posiada dwie zatoki dysków 2,5-calowych. W testowanym egzemplarzu obie były zajęte.
System Windows 7 został zainstalowany na dysku SSD SanDisk o pojemności 128 GB (SD5SB2128G). Więcej miejsca na dane oferował dodatkowy dysk twardy Hitachi Travelstar 5K750 o pojemności 750 GB.
Pod względem wydajności dysk SSD SanDiska nie może się równać z najszybszymi aktualnie SSD (Samsung 830, Crucial M4), ale i tak między jego osiągami a osiągami stosowanych w laptopach dysków twardych jest przepaść. W testach CrystalDiskMark odczyt i zapis sekwencyjny wyniosły około 300 MB/s, a w testach AS SSD było to sporo ponad 300 MB/s.
Dysk twardy Hitachi wypada pod tym względem znacznie gorzej. Jego średni odczyt w teście HD Tune to tylko 75 MB/s. Czas dostępu miał zaś wartość 18,4 ms. Wyniki te są przeciętne, jak na dysk o prędkości 5400 obr/min.
Jako że Asus N76VM i Samsung 550P7C nie miały na wyposażeniu dysku SSD, osiągnęły znacznie gorsze wyniki w testach weryfikujących ogólną wydajność komputera. Toshiba P875 uzyskała 14223 pkt. w teście PCMark Vantage a 3936 pkt. w teście PCMark 7. Wyniki Asusa N76VM to odpowiednio 8584 i 2469 pkt., a Samsunga - 9304 i 2750 pkt.
Testy gier
GeForce GT 630M okazuje się w wielu przypadkach zbyt wolną kartą, by obsłużyć nowe gry na maksymalnych detalach w natywnej rozdzielczości ekranu. W testach gier Battlefield 3 i Anno 2070 nawet rozdzielczość 1366 x 768 pikseli to już zbyt wiele i użytkownik musi ustawiać niskie lub średnie detale. Samsung z kartą GeForce GT 650M ma dwukrotnie lepsze osiągi w grach.
low | med. | high | ultra | |
---|---|---|---|---|
Deus Ex Human Revolution (2011) | 104.8 | 40.9 | ||
Battlefield 3 (2011) | 35.7 | 23.8 | 17.8 | |
Anno 2070 (2011) | 82 | 32.9 | 20.5 | |
Diablo III (2012) | 104.3 | 65.5 | 57.2 |
Wpływ na otoczenie
Hałas
Ze względu na dość wysoką temperaturę otoczenia panującą podczas przeprowadzania testów (około 24C) w sytuacji braku obciążenia podzespołów wentylator działał bez przerwy. Na najniższym biegu (32,5 dB) wytwarzał szum, na który nie zwraca się uwagi. Wystarcza jednak niewielkie obciążenie, by pracował intensywniej; wówczas zmierzono 34,8 dB i wentylator był już dość głośny.
Pod dużym obciążeniem podzespołów uzyskano 39,1 dB (3DMark06) i 43,3 dB (maksymalne użycie CPU i GPU). Toshiba okazała się więc głośniejsza od Asusa N76VM i Samsunga 550P7C, ale w tych laptopach wystąpił throttling procesora (w Asusie krótkotrwały) a w Toshibie nie.
Hałas
luz |
| 32.5 / 33.3 / 34.8 dB |
HDD |
| 32.5 dB |
DVD |
| 37.8 / dB |
obciążenie |
| 39.1 / 43.4 dB |
| ||
30 dB cichy 40 dB(A) słyszalny 50 dB(A) irytujący |
||
min: , med: , max: Voltcraft SL 320 (odległość 15 cm) |
Ciepło
O ile podzespoły nie są obciążone, obudowa jest chłodna. W przeprowadzonym teście skrajne wartości maksymalne osiągnęły zaledwie 31°C na wierzchu i na spodzie jednostki zasadniczej.
W teście pełnego obciążenia natomiast w okolicy wylotu powietrza z układu chłodzenia temperatura wzrosła do prawie 50°C na spodzie. Miejsca oparcia nadgarstków okazały się jednak znacznie chłodniejsze; z lewej strony zarejestrowano prawie 30°C a z prawej - niespełna 39°C.
Co prawda w tym teście ekstremalnym temperatura CPU osiągnęła bardzo wysoką wartość (104°C), nie doszło do obniżenia jego taktowania. Co więcej, procesor wykorzystywał maksymalną częstotliwość taktowania dla wszystkich rdzeni, tj. 3,1 GHz. Maksymalna temperatura karty grafiki Nvidii wyniosła 73°C, a jej zegary również nie były obniżone.
(-) The maximum temperature on the upper side is 47.1 °C / 117 F, compared to the average of 36.9 °C / 98 F, ranging from 21.1 to 71 °C for the class Multimedia.
(-) The bottom heats up to a maximum of 49.5 °C / 121 F, compared to the average of 39.2 °C / 103 F
(+) In idle usage, the average temperature for the upper side is 29.2 °C / 85 F, compared to the device average of 31.3 °C / 88 F.
(±) The palmrests and touchpad can get very hot to the touch with a maximum of 38.8 °C / 101.8 F.
(-) The average temperature of the palmrest area of similar devices was 28.8 °C / 83.8 F (-10 °C / -18 F).
Głośniki
W modelu P8875 zastosowano cztery głośniki Harman Kardon. Biorąc pod uwagę realia rynku laptopów, jakość dźwięku jest świetna. Głośniki są niewielkie, ale odtwarzają dźwięk robiący wrażenie, lepszy od niektórych laptopów z subwooferem. Na wyróżnienie zasługuje fakt, że intonacja jest relatywnie wyrównana, bez nadmiernego eksponowania tonów niskich czy średnich. Filmy, gry i muzyka dostarczają przyjemnych wrażeń słuchowych bez podłączania zewnętrznych głośników.
Wydajność akumulatora
Akumulator o pojemności 48 Wh nie jest szczególnie imponujący. Producent obiecuje zresztą tylko do 4,5 h pracy, a takie deklaracje są często zbyt optymistyczne.
W praktyce było jednak znacznie lepiej. W teście symulującym czytanie dokumentu tekstowego uzyskano 7:10 h, czyli wynik taki, jak w przypadku Samsunga 550P7C z akumulatorem 57 Wh. Test symulujący korzystanie z internetu przez Wi-FI (plan oszczędny, podświetlenie na 4. z 5 poziomów, który zapewnił około 150 cd/m²) trwał ponad 4 h. Test odtwarzania filmu z DVD dał wynik w wymiarze 3,5 h; bez problemu można więc obejrzeć dwie pełnometrażowe produkcje pod rząd.
wyłączony / stan wstrzymania | 0.1 / 0.6 W |
luz | 8.1 / 12.3 / 15.6 W |
obciążenie |
64.6 / 107.5 W |
Legenda:
min: ,
med: ,
max: Voltcraft VC 940 |
Podsumowanie
Świetne wykonanie i niezła solidność obudowy - to na pewno atuty Toshiby Satellite P875. Wydajność obliczeniowa jest znakomita, a to dzięki czterordzeniowemu procesorowi i dyskowi SSD. Karta grafiki GeForce GT 630M pozwala pograć na tym laptopie, ale konkurencyjne konstrukcje mają na wyposażeniu wydajniejsze układy (np. dwukrotnie szybszy GF GT 650M). Walorami podnoszącymi wartość multimedialną Toshiby są napęd Blu-ray oraz świetne wbudowane głośniki Harman Kardon.
Słabym punktem omawianego laptopa jest taka sobie matryca. Toshiba powinna była postarać się o dobrej jakości wyświetlacz Full HD.
Satellite P875 jest niezłym laptopem uniwersalnym, ale gracze komputerowi powinni ją sobie odpuścić na rzecz modeli z lepszymi kartami grafiki.