Administracja Bidena ujawnia szeroko zakrojone kontrole eksportu sztucznej inteligencji, odcinając Chiny od zaawansowanych chipów i modeli
Administracja Bidena ogłosiła dziś znaczący przegląd amerykańskich kontroli eksportu zaawansowanych chipów i technologii sztucznej inteligencji, tworząc wielopoziomowy system, który zapewnia preferencyjny dostęp kluczowym sojusznikom, wymagając jednocześnie specjalnych licencji dla innych krajów. "AI Diffusion Rule" wprowadza surowe przepisy ograniczające dostęp do najpotężniejszych chipów i modeli sztucznej inteligencji, szczególnie dla krajów uważanych za przeciwników, takich jak Chiny.
Stany Zjednoczone są obecnie światowym liderem w dziedzinie sztucznej inteligencji, zarówno w zakresie rozwoju sztucznej inteligencji, jak i projektowania chipów sztucznej inteligencji, i bardzo ważne jest, abyśmy tak pozostali - Gina Raimondo, sekretarz handlu USA.
Zasada, która będzie egzekwowana przez Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa Departamentu Handlu, oznacza pierwszy raz, kiedy Stany Zjednoczone ograniczyły przepływ potężnych modeli sztucznej inteligencji oprócz zaawansowanych chipów.
W ramach nowej polityki 18 zaufanych sojuszników, w tym Wielka Brytania, Kanada, Japonia, Niemcy i Korea Południowa, będzie cieszyć się niemal nieskrępowanym dostępem do najbardziej zaawansowanej amerykańskiej technologii sztucznej inteligencji. Tymczasem inne kraje będą musiały stawić czoła różnym stopniom ograniczeń i wymogom licencyjnym.
Kraje niepodlegające embargu na broń nadal będą mogły uzyskać chipy sztucznej inteligencji o łącznej mocy obliczeniowej odpowiadającej około 1700 najnowszym procesorom graficznym bez konieczności uzyskania licencji. Te zamówienia na chipy nie będą wliczane do limitów dla poszczególnych krajów, zapewniając pewną elastyczność krajom z rozwijającymi się branżami sztucznej inteligencji. Reguła ogranicza również dostęp do 50 000 procesorów graficznych na kraj, z postanowieniami dotyczącymi umów międzyrządowych, które mogą zwiększyć limit do 100 000 jednostek. Istnieją również wyjątki dla procesorów graficznych do gier.
Instytucje w niektórych krajach mogłyby również ubiegać się o status prawny umożliwiający im zakup do 320 000 zaawansowanych procesorów graficznych w ciągu dwóch lat. Istniałyby jednak ograniczenia dotyczące tego, ile mocy obliczeniowej sztucznej inteligencji firmy i inne instytucje mogłyby umieścić za granicą. Wyjątek dla 1700 procesorów graficznych prawdopodobnie pomógłby zaspokoić potrzeby uniwersytetów i instytucji medycznych, w przeciwieństwie do centrów danych.
Chiny, Rosja, Iran, Korea Północna i inne kraje objęte embargiem mają już zakaz pozyskiwania zaawansowanych chipów AI. Nowa zasada zamyka jednak lukę, ograniczając dostęp do potężnych modeli sztucznej inteligencji i ograniczając zdolność Chin do opracowywania "pionierskich" systemów sztucznej inteligencji we współpracy z podmiotami z innych krajów.
Nowe zasady zapobiegną również równoległemu importowi zaawansowanych chipów do krajów objętych embargiem na broń. Na przykład, pomimo wcześniejszych ograniczeń, chipy AI były z powodzeniem dostarczane do Rosji przy użyciu mechanizmów importu równoległego - za pośrednictwem państw trzecich, które nie wprowadziły sankcji wobec Rosji. Teraz wprowadzenie kontyngentów dla tych krajów trzecich stanowi poważną przeszkodę dla równoległego importu chipów AI do Rosji, ponieważ firmy nie będą już mogły kupować chipów w dużych ilościach i odsprzedawać ich.
Półprzewodniki zasilające [AI] i wagi modelowe są, jak wszyscy wiemy, technologią podwójnego zastosowania. Są one wykorzystywane w wielu zastosowaniach komercyjnych, ale mogą być również wykorzystywane przez naszych przeciwników do przeprowadzania symulacji nuklearnych, opracowywania broni biologicznej i rozwijania ich sił zbrojnych - GinaRaimondo.
Ogłoszenie to wywołało ostrą krytykę ze strony Nvidii, wiodącego na świecie producenta chipów AI. W poście na blogu firma nazwała tę zasadę "bezprecedensową i błędną", argumentując, że osłabi ona globalną konkurencyjność Ameryki.
Zasady te, pod przykrywką działań "antychińskich", nie przyczyniłyby się w żaden sposób do zwiększenia bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych. Nowe zasady kontrolowałyby technologię na całym świecie, w tym technologię, która jest już szeroko dostępna w popularnych komputerach do gier i sprzęcie konsumenckim. Zamiast łagodzić jakiekolwiek zagrożenie, nowe zasady Bidena tylko osłabiłyby globalną konkurencyjność Ameryki, podważając innowacje, które utrzymują USA na czele - Nvidia.
Nowe zasady eksportu wejdą w 120-dniowy okres konsultacji, wymagający od nowej administracji Trumpa uwzględnienia opinii zainteresowanych stron z branży i partnerów międzynarodowych. Po tym okresie administracja Trumpa będzie miała możliwość modyfikacji lub egzekwowania przepisów. Moment ten wywołał pytania o ciągłość i potencjał znaczących dostosowań polityki pod nowym przywództwem.
Urzędnicy Bidena bronili pilności tej zasady, powołując się na szybkie tempo rozwoju sztucznej inteligencji na całym świecie. Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan ostrzegł przed "transformacyjnym wpływem" sztucznej inteligencji na gospodarkę i bezpieczeństwo narodowe w nadchodzących latach.