Akumulatory kolejnej generacji w produkcji
Zacznę od tego, że chodzi o akumulatory ze stałym elektrolitem (solid-state battery), pozwalającym na osiągnięcie dużej stabilności systemów chemicznych. Kilka razy już o nich pisałem i wielu upatruje w nich przyszłość m.in. motoryzacji. Teoretycznie są bezpieczniejsze od akumulatorów litowo-jonowych i mają lepsze niektóre parametry (można zmagazynować więcej energii w mniejszym akumulatorze).
W tym konkretnym wypadku mowa o produkcji seryjnej realizowanej przez firmę Qing Tao Energy Development (start-up z Chin). Początki są skromne i przekładają się na wolumen produkcji odpowiadający 100 MWh rocznie. Do 2020 roku moce wytwórcze mają zostać podwyższone do 700 MWh (pojemność akumulatorów, które zejdą z linii produkcyjnej).
Na chwilę obecną odbiorcami tytułowych akumulatorów są producenci elektroniki użytkowej z wyższej półki (produkty klasy premium) oraz dostawcy wyspecjalizowanych maszyn (pewnie wózki widłowe i inne narzędzia wykorzystywane w przemyśle). Prowadzone są także rozmowy z przedstawicielami branży motoryzacyjnej.
Źródło: [H]ardOCP
