Pomimo wcześniejszych plotekjest teraz mało prawdopodobne, abyśmy zobaczyli nowego 13-calowego MacBooka Pro z chipem M3 na nadchodzącym wydarzeniu Apple"Scary Fast" Mac, jak sugerował Mark Gurman z Bloomberga.
W swoim ostatnim biuletynie "Power On", Gurman zauważył, że zapasy obecnego 13-calowego MacBooka Pro są na wyczerpaniu, co wskazuje na możliwe odświeżenie wkrótce. Teraz jednak uważa, że chociaż nowy MacBook Pro klasy podstawowej jest nadal opracowywany wewnętrznie na stronie Apple, to nie pojawi się on na tym wydarzeniu. Zamiast tego, Apple wydaje się skupiać na zaprezentowaniu iMaca, wraz z 14- i 16-calowymi modelami MacBooków Pro, wszystkie wyposażone w nadchodzące chipy z serii M3.
Podstawowy 13-calowy MacBook Pro pozostaje kontrowersyjnym urządzeniem, z jego starzejącą się konstrukcją i minimalną poprawą wydajności w stosunku do podobnie wycenionego MacBookiem Airktóry oferuje lepszy wyświetlacz i znacznie bardziej nowoczesny design. Wzrost specyfikacji mógł sprawić, że urządzenie byłoby bardziej atrakcyjne, ale wydaje się, że potencjalni nabywcy będą musieli poczekać nieco dłużej.
Gurman wspomniał również, że nie spodziewa się wprowadzenia innych odświeżonych urządzeń, takich jak iPady czy AirPods, podczas wydarzenia Apple announces new 'Scary fast' event for Apple M3, M3 Pro, M3 Max and Mac refreshes .