Notebookcheck Logo

CheckMag | Atari Gamestation Pro jest doskonałym przykładem na to, dlaczego mini konsole retro są dosłownie bzdurą

Granie w gry za pomocą joysticków jest jak 1977 rok. Nie bez powodu reszta świata przerzuciła się na gamepady (Źródło: Atari)
Granie w gry za pomocą joysticków jest jak 1977 rok. Nie bez powodu reszta świata przerzuciła się na gamepady (Źródło: Atari)
Aby nie przegapić pociągu z pieniędzmi, wielu oryginalnych producentów wypuściło "mini" konsole, w tym Sega, Nintendo, Commodore i Atari. Jednak spośród wszystkich konsol retro, najnowsza Atari Gamestation Pro jest w najlepszym wypadku krótkotrwałą podróżą nostalgiczną, a w najgorszym - e-odpadem przeznaczonym na wysypisko śmieci.
Gadget Gaming Software
Opinion by David Devey
Views, thoughts, and opinions expressed in the text belong solely to the author.

Granie w stylu retro odrodziło się w ostatnich latach dzięki wielu chińskim producentom wypuszczającym konsole do grania w wiele różnych systemów. Nie zagłębiając się w legalność tych systemów, przynajmniej zaspokajają one nostalgię, niezależnie od tego, czy dorastałeś z NES, Saturn lub Dreamcast, czy po prostu chcesz odkryć tytuły z minionych dni.

Chociaż istnieją argumenty przemawiające za posiadaniem legalnego sposobu na wycieczkę w głąb wspomnień z gier, większość tych "mini" konsol i komputerów oferuje rozwodnione wrażenia. Z czyjąś wyselekcjonowaną listą gier masz nadzieję, że twoje ulubione gry są zawarte w pakiecie, a jak przeżyć wspaniałe dni posiadania Amigi lub C64 bez działającej klawiatury, nikt nie zgadnie.

Atari i 2600 były tak wpływowe, że jedyną rzeczą, która odróżniała je od kolejnych konsol było to, że gry nie były zbyt dobre. Oczywiście, w 1977 roku, kiedy konsola została pierwotnie wydana, te gry były oszałamiające. Coś, co większość ludzi mogła zobaczyć tylko w salonach gier, można było teraz mieć na domowym telewizorze. Ale w 2024 roku, jak długo będzie trwać Missile Command lub Super Breakout, zanim Gamestation Pro się znudzi.

Nie udawajmy, że Gamestation Pro lub jakakolwiek inna "mini" konsola zyska na wartości w ciągu najbliższych 50 lat. To nie są i nigdy nie będą przedmioty kolekcjonerskie. Co więc oferują te konsole poza początkowym uderzeniem nostalgii?

Krótka odpowiedź brzmi: nic. To krótkowzroczne chwytanie gotówki przez firmy, które już zarobiły pieniądze na sprzedaży tych gier. Jedynym punktem sprzedaży jest nostalgia, a Atari Gamestation Pro wydaje się szczególnie na tym polegać, biorąc pod uwagę cenę wywoławczą 99 USD i fakt, że 50% gier w zestawie działa w rozdzielczości 160 x 192. Podczas gdy Gamestation Pro zawiera również kilka gier dla Atari 5200, 7800 i Arcade, trudno byłoby rozpoznać większość z nich, a nawet najlepsza graficznie(Mighty Warriors) jest kiepskim klonem Street Fighter 2. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę ograniczenia związane z graniem za pomocą joysticka i jednego przycisku.

Tak więc, gdy konsole te spełnią swoje zadanie, albo skończą jako przestarzałe cegły na dnie ludzkich szuflad, albo zostaną wyrzucone na wysypisko śmieci, gdy uświadomimy sobie, że Pitfall (prawdopodobnie jedna z najlepszych gier na Gamestation Pro) nie jest tak potężną graficzną przygodą, jaką pamiętamy.

Wyróżnianie Atari może wydawać się niesprawiedliwe, biorąc pod uwagę liczbę konsol "Mini", które zostały wydane w ostatnim czasie. Jednak Gamestation Pro po prostu nie ma katalogu gier, które uczyniłyby go wartym uwagi. Proszę więc nie przyczyniać się do problemu e-odpadów. Proszę spróbować Batocera na tanim Raspberry Pi, lub kupić sobie Anbernic RG35XX z Amazon* za 10 dolarów mniej. Jeśli kwestie prawne związane z grami retro Państwu nie odpowiadają, proszę kupić Evercade. Dzięki tym wszystkim opcjom będzie Pan w stanie emulować przynajmniej kilka innych konsol, gdy zda sobie Pan sprawę, jak naprawdę okropne są gry Atari w 2024 roku.

Please share our article, every link counts!
> laptopy testy i recenzje notebooki > Nowinki > Archiwum v2 > Archiwum 2024 04 > Atari Gamestation Pro jest doskonałym przykładem na to, dlaczego mini konsole retro są dosłownie bzdurą
David Devey, 2024-04-16 (Update: 2024-08-15)