Bez ciemnej materii: Zmęczone światło i znacznie starszy wszechświat
Już na stronie latem 2023 r kosmiczny Teleskop Jamesa Webba dokonał obserwacji, które wskazywały na znacznie starszy wszechświat niż wcześniej zakładano po analizie. Dokładniej mówiąc, chodziło o odległe galaktyki, które powinny mieć zaledwie kilkaset milionów lat, ale w tym czasie wydawały się mieć już 10 miliardów lat.
Nowe obliczenia, które podały w wątpliwość niektóre popularne założenia dotyczące pochodzenia wszechświata, potwierdziły znacznie wcześniejszy Wielki Wybuch. Ani ciemna materia, ani ciemna energia nie byłyby konieczne do wyjaśnienia modelu, który nieco niezgrabnie nazywa się kosmologią CCC+TL.
Ciemna materia i ciemna energia są absolutnie niezbędne, aby promieniowanie tła i prędkość ekspansji wszechświata były zbieżne. W przeciwnym razie brakowałoby masy, a wszechświat nie miałby odpowiednich rozmiarów.
Autor badań, Rajendra Gupta (University of Ottawa), opiera się na innych założeniach. Nie zakłada on stałej kosmologicznej, w której istnienie wątpił również Einstein. Oblicza on za pomocą kowariancyjnych stałych kosmologicznych (CCC).
Istnieje również inna teoria, światła zmęczonego (TL). Stwierdza ona, że cząstki światła tracą energię w trakcie swojego istnienia. Na początku XX wieku postulowano ją w celu wyjaśnienia zmierzonego przesunięcia ku czerwieni galaktyk bez ich ruchu.
Jeśli jednak się poruszają i nadal istnieje zmęczone światło, co z kolei można wyjaśnić różnymi sztuczkami mechaniki kwantowej, rozszerzający się wszechświat i Wielki Wybuch pozostają, ale z dużo, dużo starszym wszechświatem niż wcześniej sądzono.
Jeśli te założenia zostaną połączone, wartość i rozkład kosmicznego promieniowania tła można obliczyć tak samo spójnie, jak poprzez dodanie ciemnej materii. Można to zobaczyć na stronie w drugim badaniuktóre jest ogólnodostępnehttps://iopscience.iop.org/article/10.3847/1538-4357/ad1bc6.
A co powiedziałby na to William von Ockham, jeden z twórców filozofii nauki? Jeśli istnieje kilka rozwiązań danego problemu, bardziej prawdopodobne rozwiązanie jest również tym prawidłowym. Ciemna materia kontra lekkie zmęczenie. Remis, prawda?