Test laptopa Dell G7 15 7590

Laptop Dell G7 15 7590 już na pierwszy rzut oka wygląda lepiej od modelu G7 7588 z 2018 roku. Metalowa, bardziej smukła obudowa robi robotę. Nie dość, że lepiej wygląda, to jeszcze lepiej zachowuje się poddawana naciskowi i próbom wyginania. W tego typu testach wytrzymałościowych wypada dużo lepiej od MSI GL65 czy Lenovo Legion Y740.

Najsłabszym ogniwem obudowy jest pokrywa ekranu. Cieńsze ramki ekranu prezentują się korzystnie ale ich zmniejszenie rodzi efekty uboczne. Klapa jest bardziej elastyczna, niż być powinna. Laptopy Dell XPS 15 7590 i Asus G531GW są dowodem na to, że da się stworzyć taka obudowę ekranu, w której ramki są cienkie, ale konstrukcja jest sztywna. Dodać jeszcze trzeba, że zawiasy są słyszalne przy szykowaniu laptopa do pracy.

Oczywiście operacja odchudzenia ramek ekranu odbiła się także na wymiarach laptopa. G7 7590 jest dzięki temu dużo mniejszy w porównaniu do Della G7 7588. Chodzi o 25 mm, które przy przenoszeniu robią dużą różnicę.

Jak przystało na firmę Dell wybór, jeśli idzie o procesor i kartę grafiki, jest duży. Wachlarz możliwości sięga od Core i5 po Core i9 oraz od układu GeForce GTX 1650 po RTX 2080 Max-Q. W ten sposób z Della G7 7590 można zrobić tani laptop dla niedzielnego gracza lub sprzęt, który zadowoli nawet wymagającego gracza.

Na testy trafił model z procesorem Core i7-9750H, który przewijał się w wielu innych recenzjach. W G7 7590 można zrobić użytek z taktowania Turbo Boost i utrzymać je na dłuższy czas, niż w konkurencyjnych laptopach. Potwierdzają rezultaty uzyskiwane w powtarzanych automatycznie testach renderowania wielowątkowego Cinebench R15. W omawianym Dellu nie wystąpił spadek wydajności, w kolejnych powtórzeniach, które to zjawisko można było zaobserwować w wyposażonych w ten sam procesor (Core i7-9750H) laptopach Asus G531GW i HP Omen X 2S 15. Należy się spodziewać wydajności wyższej nawet o 50-60% od tej rejestrowanej dla procesorów Core i5-8300H, i5-9300H i i7-7700HQ.

Laptopowa karta grafiki GeForce RTX 2060 jest o około 20% wolniejsza od karty RTX 2060 dla komputerów stacjonarnych. Można spokojnie przyjąć, że w większości przypadków rejestrowane osiągi będą przypominać te znane z laptopów z GTX-em 1070. Dodatkowo otrzymujemy niedostępne w GTX-ie funkcje, czyli DLSS i ray-tracing w czasie rzeczywistym. O ile komuś zależy na połączeniu tych funkcji z najwyższą możliwą wydajnością, powinien rozważyć laptop z kartą RTX 2070 Max-Q lub 2080 Max-Q.

Warto też wiedzieć, że karty grafiki Nvidia Turing zoptymalizowano do pracy z biblioteką DirectX 12. Dobrym pomysłem jest więc korzystać z niej zawsze, kiedy się da. Odnosi się to w szczególności do gier, które DX12 wspierają dopiero od niedawna. Różnice w uzyskiwanych wynikach między DX11 a DX12 mogą sięgać od 40% do 70%.

Obsługa wszelkich gier, w tym tych najnowszych, w rozdzielczości 1080p, idzie jak po maśle.

Laptop Dell G7 15 7590 jest o tyle ciekawy, że można przebierać w dostępnych podzespołach i skonfigurować nawet sprzęt z matrycą OLED lub adekwatny dla wytrawnych graczy. Można się poczuć, jak przy zamawianiu laptopa Alienware m15 R2, trzymając się jednak dużo niższej ceny za podstawową konfigurację. Nie da się ukryć, że jest to dobry sposób na wymierne oszczędności i uniknięcie inwestowania w odważne wzornictwo sprzętu Alienware.

Oczywiście w miarę niska cena oznacza, że wiele można poprawić. Bohater niniejszej recenzji jest relatywnie głośny a pokrywa ekranu mogłaby być sztywniejsza. No i matryca nie jest fabrycznie kalibrowana.

Jeżeli chodzi o zalety, to plusem jest możliwość wyciągnięcia pełnej wydajności z procesora. Pochwalić trzeba też możliwość łatwego serwisowania (dobry dostęp do podzespołów).