Detektor sarkazmu pomaga sztucznej inteligencji zrozumieć język
Zespół badawczy z Uniwersytetu w Groningen w Holandii zaprezentował wieloetapowy algorytm, który ma pomóc sztucznej inteligencji w szczególności zrozumieć subtelności ludzkiej komunikacji.
Większość prób poprawnej klasyfikacji sarkazmu opiera się tylko na jednym parametrze, co regularnie prowadzi do niepowodzenia. Jednak specjalnie opracowana analiza nastrojów na podstawie tekstu i emocji na podstawie nagrania audio powinna zapewnić lepszy ogólny obraz.
W ten sposób filmy lub nagrania audio można wykorzystać do filtrowania wysokości, szybkości mowy lub rodzaju wymowy między mocną a aksamitną. Ponadto po transkrypcji na tekst przeprowadzana jest dogłębna analiza. Można to wykorzystać do określenia emocji dla poszczególnych fragmentów tekstu, które są następnie dodawane jako druga warstwa w postaci emotikonów.
To rozszerzenie nagrania audio o emocje i odchylenia językowe może być następnie trenowane przy użyciu uczenia maszynowego. Chociaż wskaźnik dokładności nie jest doskonały, wyszkolona w ten sposób sztuczna inteligencja może dość niezawodnie odróżnić sarkazm od poważnych wypowiedzi.
Planowane są również inne funkcje, które można łatwo wyodrębnić z istniejących plików wideo. Na przykład, istnieją pewne ruchy i gesty, które można zaobserwować, gdy prezentowane są tylko na wpół poważne treści. Ta dodatkowa warstwa może sprawić, że algorytm będzie jeszcze bardziej niezawodny.
System ma również zostać rozszerzony na dużą liczbę języków. Według badania, możliwe jest również wykorzystanie algorytmu do wykrywania innych ukrytych wiadomości poza sarkazmem lub ironią. Kłamstwa z pewnością byłyby pożądanym przykładem.
Jest jednak jedna rzecz, której sztuczna inteligencja nie może zapobiec: Faktowi, że portale , takie jak oe24 przejmują treści, które zdecydowanie nie są przeznaczone na poważnie ze stron internetowych, które są zdecydowanie sarkastyczne, ale same biorą je za prawdziwe. To byłaby prawdziwa komedia.