Dostawca Tesla, LG, opracowuje baterię Li-S o dwukrotnie większym zasięgu zamiast ogniw półprzewodnikowych
LG Energy Solutions, dostawca 2170 ogniw akumulatorowych do pojazdów elektrycznych Tesli o dużym zasięgu który przygląda się również tańszym w produkcji LFP i 4680 będzie inwestować w baterie litowo-siarkowe (Li-S). Koreańskie źródła branżowe ujawniają, że planuje rozpocząć masową produkcję ogniw baterii Li-S do 2027 roku. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planami, mogą one trafić do zelektryfikowanych samolotów na starcie, ponieważ najpierw potrzebowałyby one znacznie lżejszych baterii o takiej samej gęstości energii jak obecne pakiety trójskładnikowe.
LG może zrezygnować z inwestowania w baterie półprzewodnikowe, jak się okazuje, przynajmniej na razie, ponieważ ich masowa produkcja może być jeszcze daleko, w przeciwieństwie do ogniw Li-S, które mogą służyć jako rozwiązanie tymczasowe w międzyczasie. "Wszystkie baterie półprzewodnikowe mają wiele wyzwań do pokonania i problemy z ceną, więc produkty następnej generacji, takie jak siarka litu, są bardziej korzystne pod względem komercjalizacji", wskazał jeden insider branży.
Zamiast rzadkiego i drogiego niklu, kobaltu, manganu lub innych metali do katody, baterie Li-S wykorzystują lekkie i niedrogie kompozyty siarkowo-węglowe, które mogą reagować z większą ilością jonów litu z anody jednocześnie, co skutkuje znacznie większą gęstością energii przy tej samej powierzchni, co obecne baterie. Na przykład typowy samochód elektryczny zasilany akumulatorem Li-S, który obecnie może przejechać 250 mil na jednym ładowaniu, będzie mógł pokonać prawie 500 mil dzięki zwiększonej gęstości energii.
LG opracowuje sposoby pokonania wyzwań związanych z bateriami siarkowymi, takich jak krótsza żywotność cyklu ładowania-rozładowania przed degradacją lub potrzeba większej ilości elektrolitu, i oczekuje, że jego badania nad Li-S będą gotowe do etapu produkcji masowej w ciągu najbliższych 3 lat. Innym powodem, że baterie siarkowe mogą trafić najpierw do przemysłu lotniczego jest to, że mogą lepiej zachować swoją wydajność w niskich temperaturach, takich jak powietrze na dużych wysokościach.
Jeśli chodzi o Teslę, jeśli i kiedy LG wyda baterię o dwukrotnie większej gęstości energii niż obecne ogniwa, z których korzysta, jest dość pewne, że automaker Elona Muska będzie próbował przejść na nią, aby zabezpieczyć długoterminowe dostawy, ponieważ wykazano, że zabezpiecza swoje zakłady baterii z różnymi rodzącymi się technologiami w zależności od rodzaju pojazdu elektrycznego, do którego mają trafić.