FCC unieważnia subsydia na wiejski Internet satelitarny Starlink, ponieważ wspiera testy połączeń telefonicznych T-Mobile
SpaceX jest bliski wystrzelenia swoich pierwszych satelitów Starlink z możliwością bezpośredniego połączenia z siecią komórkową jeszcze dziś, o ile lot rakiety Falcon 9 nie zostanie ponownie przełożony z powodu niekorzystnych warunków pogodowych. Ten konkretny start jest wyjątkowy w tym sensie, że wyniesie sześć satelitów Starlink z łącznością komórkową, którą Elon Musk obiecał wprowadzić do telefonów we współpracy z T-Mobile.
Łączność satelitarna Starlink w T-Mobile
Według SpaceX, satelity z bezpośrednią łącznością komórkową "umożliwiąoperatorom sieci komórkowych na całym świecie zapewnienie płynnego globalnego dostępu do wysyłania wiadomości tekstowych, dzwonienia i przeglądania na lądzie, jeziorach lub wodach przybrzeżnych". Nie trzeba dodawać, że część "przeglądania" pojawi się znacznie później, ponieważ początkowo partnerstwo T-Mobile ze SpaceX pozwoli telefonom tylko na wysyłanie wiadomości tekstowych bez połączenia komórkowego, podobnie jak w przypadku rozwiązanie satelitarne iPhone'a iPhone'a.
Posunięcie to nastąpiło natychmiast po tym, jak FCC przyznała w czwartek SpaceX "eksperymentalną specjalną tymczasową autoryzację" na przeprowadzenie wstępnych testów funkcjonalności pod kątem interoperacyjności i interferencji z rzeczywistymi telefonami T-Mobile. SpaceX ma czas tylko do połowy czerwca, aby uporządkować wszystkie kaczki zakłóceń, zanim FCC zazieleni funkcjonalność, więc nie marnuje czasu na wystrzelenie pierwszych satelitów bezpośrednio na orbitę.
Wiejski Internet satelitarny Starlink
Niestety, ta sama FCC najpierw dała, a teraz odebrała 885,5 miliona dolarów dotacji na wiejską satelitarną łączność internetową Starlink od SpaceX. Firma Elona Muska zakwestionowała decyzję z sierpnia ubiegłego roku, ale FCC właśnie podtrzymała decyzję o wypłacie dotacji w tym tygodniu, wymuszając dość zdecydowane zdanie odrębne od komisarza Carra, a także od własnej matki Elona Muska.
"Po pierwsze, FCC unieważnia nagrodę Starlink w wysokości 885 milionów dolarów, ustanawiając zupełnie nowy standard przeglądu, którego żaden podmiot nigdy nie mógł przejść, a następnie stosując ten nowy standard tylko do jednego podmiotu: Starlink", argumentuje Carr i dodaje, że "ponad 642 000 wiejskich domów i firm uzyskałoby szybki dostęp do Internetu po raz pierwszy w historii w ramach umowy".
Maye Musk była jeszcze bardziej bezpośrednia, mówiąc, że celem jej syna jest "uczynienie tego świata lepszym miejscem [podczas gdy] POTUS chce go powstrzymać". "Ludzie w innych krajach są dumni z Elona i nie rozumieją motywów prezydenta USA" - dodała w obronie swojego syna.
Dyrektor generalny Tesli również zabrał głos, gdy orzeczenie FCC zostało utrzymane w mocy, opiniując że "firmy, które lobbowały za tym ogromnym przeznaczeniem (nie my), myślały, że wygrają, ale zamiast tego zostały prześcignięte przez Starlink, więc teraz zmieniają zasady, aby uniemożliwić SpaceX konkurowanie" i pozostawiają piłkę w sądzie FCC.
Źródło(a)
FCC, SpaceX, Brendon Carr (X)