Fujifilm wprowadza na rynek Instax Pal, uroczy aparat cyfrowy wielkości dłoni, który nie drukuje zdjęć
Kilka dni temu donosiliśmy o pogłoskach na temat "bardzo małego, w pełni cyfrowego" aparatu Instaxale błędnie założyliśmy, że będzie to hybrydowa konstrukcja, taka jak mini Evo. Cóż, Fujifilm właśnie ogłosiło nowy Instax Pal i jest to rzeczywiście zaskakująca nowość w linii Instax, będąca jedynym w pełni cyfrowym aparatem, który nie może drukować własnych zdjęć. Zamiast tego łączy się z drukarkami Instax Link lub hybrydowymi aparatami Instax w celu rzeczywistego drukowaniabezpośrednio lub za pośrednictwem nowej aplikacji na smartfony.
Instax Pal poświęca praktyczność ekranu lub wizjera na rzecz małego, zaokrąglonego, przypominającego zabawkę projektu, który w połączeniu z pięcioma opcjami kolorystycznymi powinien najbardziej spodobać się dzieciom i nastolatkom. Z przodu znajduje się obiektyw (ekwiwalent 16,25 mm, F2,2 z 5 MP, 1/5" czujnikiem za nim, jeśli ma to znaczenie), lampa błyskowa LED i mały głośnik. Z tyłu znajduje się spust migawki, port ładowania USB-C i przełącznik trybu. Na spodzie znajduje się nawet mocowanie statywu. Dołączony silikonowy pierścień może funkcjonować jako prowizoryczna podstawka kątowa lub przymocować na górze jako bardzo prymitywny wizjer. Ochronny silikonowy futerał jest opcjonalnym dodatkiem.
Pamięć wewnętrzna mieści do 50 zdjęć, choć karta microSD może zwiększyć ten limit. Po sparowaniu z (wkrótce uruchomioną) aplikacją Instax Pal, aparat wysyła zdjęcia do telefonu, gdzie można je edytować i wybierać do drukowania. Aby uzyskać bardziej "natychmiastowe wrażenia z aparatu", "tryb Link" omija aplikację i drukuje bezpośrednio z drukarki Instax Link (lub aparatu hybrydowego) natychmiast po kliknięciu zdjęcia.
Aparat może drukować na dowolnym z trzech rozmiarów filmów Instax - mini, kwadratowym lub szerokim. Korzystanie z aplikacji umożliwia zdalne fotografowanie z podglądem na żywo oraz stosowanie filtrów i ramek przed lub po zrobieniu zdjęcia. Pozwala również nagrywać własne "dźwięki przed migawką", które są odtwarzane przez głośnik aparatu przed każdym kliknięciem.
Jakkolwiek dziwne jest to urządzenie, nietrudno zrozumieć, skąd pochodzi firma. Marka Instax jest tak niezwykle popularna, jak opłacalna, a Fujifilm podwaja swoje zyskia Fujifilm podwaja atrakcyjność marki, aby dotrzeć do młodszej publiczności. Aparat Instax Pal będzie dostarczany w zestawie z drukarką mini Link 2 i 10-pakiem filmów za 199 USD pod koniec października.
Trochę trudno jest sobie wyobrazić wydawanie dodatkowych pieniędzy na aparat, gdy można po prostu użyć aparatu w smartfonie z drukarką za 100 USD, zwłaszcza że i tak potrzebujesz aplikacji na telefonie, aby w pełni wykorzystać możliwości aparatu. Mimo to, Instax Pal ma słodki, dziwaczny urok w pikach i być może to wszystko, czego Fujifilm potrzebuje, aby pozyskać klientów. Ci, którzy szukają prawdziwego aparatu natychmiastowego z wbudowanym drukowaniem, mogą kupić hybrydowy aparat natychmiastowy Instax Mini EVO na Amazon