Ice Universe wypowiedział się na temat stanu aktualizacji aparatu planowanych dla następnego smartfona Samsung Ultra. W ostatnich latach firma unikała wymiany głównego aparatu w swoich najlepszych smartfonach. Zamiast tego skupiła się na modernizacji innych czujników, takich jak ultraszerokokątny 50 MP w tegorocznym Galaxy S25 Ultra (obecnie 1 149,97 USD na Amazon).
Rzekomo może się to zmienić wraz z Galaxy S26 Ultra, który Samsung ma dostarczyć w styczniu przyszłego roku. Firma może jednak zagłębiać się w archiwa, zamiast wprowadzać coś naprawdę nowego.
Według Ice Universe, Samsung rozważa powrót do głównego aparatu ze zmienną przysłoną, którego wersję ostatnio oferował w 2019 roku w modelu Galaxy S10 Plus. Dla kontekstu, urządzenie oferowało zmienną przysłonę f/1.5-f/2.4, co jest dalekie od f/1.6-f/4.0 zapewnianej przez Xiaomi 14 Ultra.
Niemniej jednak powrót do aparatu ze zmienną przysłoną pomógłby Samsungowi odróżnić Galaxy S26 Ultra od swojego poprzednika, szczególnie biorąc pod uwagę ogólny brak innych zmian sprzętowych między generacjami. Byłoby to również prawdą przy porównywaniu Galaxy S26 Ultra z jego ewentualnymi rywalami i ich brakiem obsługi zmiennej przysłony; Xiaomi usunęło tę funkcję z Xiaomi 15 Ultra. Na tym etapie jednak traktowalibyśmy tę plotkę z pewną ostrożnością, biorąc pod uwagę brak dowodów, mimo że została ona przedstawiona przez przeciek tak dobrze znany jak Ice Universe.
Źródło(a)
Ice Universe przez GSMArena