GlobalFoundries: litografia 7 nm odsunięta w czasie
Stało się to, co było raczej oczywiste dla każdego, kto choć trochę interesuje się problemami związanymi z wytwarzaniem układów scalonych w coraz bardziej zaawansowanych procesach technologicznych. Mam tu na myśli przede wszystkim losowość świata kwantowego, które to zjawiska przy dzisiejszym stanie wiedzy można co najwyżej złagodzić, ale nie całkowicie wyeliminować.
Firma GlobalFoundries, która kiedyś była częścią firmy AMD, ogłosiła, że nie stać jej na wdrożenie litografii 7 nm. Konkretnie na przeniesienie wyników badań z laboratorium na linię produkcyjną. Przystosowanie istniejących zakładów byłoby zbyt kosztowne. Zdobyte doświadczenia nie pójdą jednak na marne i zdobycze techniczne zostaną wykorzystane do usprawnienia litografii 14 nm i 12 nm.
Pisząc wprost, postawiono na to, co sprawdzone, i uwzględniono realia rynku. W firmie GlobalFoundries wolą zadbać o obecnych klientów i ich utrzymać, aniżeli trafić w ślepy zaułek, jak to się stało u konkurencji (przynajmniej tak się spekuluje, że można sobie narobić dużych kłopotów). Postawiono więc na pewny zarobek a nie na studnię bez dna, jaką jest litografia 7 nm.
GF, zgodnie z obowiązującym trendem, chce dostarczać rozwiązania (jest wytwórnią układów scalonych) na potrzeby branży motoryzacyjnej, IoT, RF, sieci 5G oraz przemysłu.
Źródło: TechPowerUp
