Half-Life 2 kontynuuje Project Borealis - pierwsze demo już dostępne
Project Borealis to fanowski projekt wspierany przez międzynarodowy zespół deweloperski Icebreaker, który pracuje nad grą od 2017 roku. Deweloperzy chcą dać fanom wyobrażenie o tym, jak mógłby wyglądać sequel gry Half-Life 2: Episode 2 mógłby wyglądać. Historia ma być oparta na rzekomym streszczeniu autorstwa Marca Laidlawa, byłego autora Valve - może więc zawierać elementy, które pierwotnie miały znaleźć się w sequelu Half-Life 2.
Krótkie demo jest przede wszystkim demonstracją techniczną i ma na celu pokazanie, w jaki sposób klasyczną rozgrywkę Half-Life można przełożyć na nowoczesny silnik Unreal Engine 5. Poniższy film przedstawia całą rozgrywkę w 8 minut (uwaga spoiler):
Dobre recenzje na Steam, ale dużo krytyki na Reddicie
Zaledwie jeden dzień po premierze wersja demonstracyjna ma 2000 recenzji na Steamie - w większości pozytywnych. Na Reddit, opinie są jednak krytyczne. Oprócz problemów z wydajnością, które podobno dotykają nawet nowoczesne systemy, mechanika gry również spotkała się z krytyką. Niektórzy gracze uważają, że ruchy i rozgrywka nie są typowe dla gier z serii Half-Life. Termin "prolog" również spotkał się z krytyką, ponieważ niektórzy gracze uznali go za mylący, biorąc pod uwagę ograniczony zakres wersji demonstracyjnej.
Data premiery wciąż nieznana
Nie wiadomo jeszcze, co stanie się z Project Borealis Prologue. Dopiero okaże się, czy fani Half Life będą mogli wskoczyć do sequela w przyszłym roku. Do tego czasu fani będą musieli zadowolić się Half-Life: Alyxnajnowszą odsłoną uniwersum Half-Life, która ukaże się w 2020 roku.