Huragan Milton opóźnia start największej sondy kosmicznej NASA, Europa Clipper, do 14 października
NASA nASA jest bardzo bliska uruchomienia długo oczekiwanej misji Europa Clipper po przesunięciu jej terminu z powodu huraganu Milton. Misja ma na celu zbadanie księżyca Jowisza, Europy. Start jest teraz zaplanowany na 14 października 2024 r., na godzinę 12:06 czasu EDT, przy użyciu rakiety SpaceX Falcon Heavy falcon Heavy. Głównym celem tej misji jest zbadanie potencjału Europy do podtrzymywania życia, zbadanie, czy ocean pod grubą lodową skorupą może potencjalnie zawierać warunki do zamieszkania.
Europa Clipper to największy statek kosmiczny NASA zaprojektowany specjalnie do misji planetarnych. W ciągu sześciu lat pokona ona dystans 1,8 miliarda mil, docierając do Jowisza w kwietniu 2030 roku. Po dotarciu na orbitę, sonda wykona 49 przelotów nad Europą, wykorzystując zestaw dziewięciu zaawansowanych instrumentów do zebrania danych na temat lodowej powierzchni księżyca, podpowierzchniowego oceanu i możliwych śladów materiału organicznego.
Kluczowe instrumenty, takie jak MISE (Mapping Imaging Spectrometer for Europa) będą analizować sole, lód i związki organiczne, podczas gdy E-THEMIS (Europa Thermal Emission Imaging System) będzie szukał gorących punktów w pobliżu powierzchni, gdzie mogą pojawić się pióropusze materiału oceanicznego - co będzie jednym z wielu kroków w celu ustalenia, czy Europa może wspierać życie.
NASA będzie transmitować na żywo briefingi przed startem i sam start na stronie NASA+począwszy od 13 października. Start będzie również dostępny w języku hiszpańskim.
Dzięki tej misji możemy odkryć kluczowe dane na temat środowiska Europy, w szczególności jej rozległego podpowierzchniowego oceanu, który według naukowców ma dwukrotnie większą objętość niż ziemskie oceany. Ocean ten, ukryty pod warstwą lodu o grubości do 15 mil, zostanie również dokładnie zbadany pod kątem potencjalnej aktywności hydrotermalnej https://www.sciencedirect.com/topics/earth-and-planetary-sciences/hydrothermal-activity - która jest bardzo podobna do tej występującej w ziemskich głębinach. Pozwoli nam to nie tylko lepiej zrozumieć potencjał księżyca jako siedliska życia, ale także zapewni ramy dla przyszłych misji, w tym możliwych lądowników lub sond do bezpośredniego badania oceanu Europy.