Ile energii odzyskałby Ioniq 5 EV podczas zjazdu ze wzniesienia? YouTuberzy próbują się tego dowiedzieć
Chociaż prawdą jest, że pojazdy elektryczne https://afdc.energy.gov/vehicles/how-do-all-electric-cars-work (EV) nie charakteryzują się jeszcze tak dużym zasięgiem jazdy jak pojazdy spalinowe, nie trzeba dodawać, że mają one pewne wyraźne, niezaprzeczalne zalety. Na przykład, takie cechy jak natychmiastowy moment obrotowy, płynne dostarczanie mocy i zdolność do zbierania zmarnowanej energii podczas zwalniania dzięki hamowaniu regeneracyjnemu https://en.wikipedia.org/wiki/Regenerative_braking to tylko kilka z wielu zalet, które wyróżniają pojazdy elektryczne.
Próbując ustalić, jak skuteczne może być hamowanie odzyskowe pojazdu elektrycznego, chłopaki z TFLEV przeprowadzili przed liftingiem dwusilnikowy Hyundai Ioniq 5 o mocy 77,4 kWh https://www.hyundai.com/worldwide/en/eco/ioniq5/highlights przez Loveland Trials, który przebiega na wysokości od 5000 stóp do 12 000 stóp, aż do Loveland Pass. Zostało to zrobione w celu sprawdzenia, jak dobrze pojazd radzi sobie poza typowymi drogami miejskimi, a także w celu sprawdzenia rzeczywistej skuteczności hamowania regeneracyjnego w najbardziej sprzyjających okolicznościach - podczas zjazdu ze wzniesienia.
Ioniq 5 rozpoczął swoją podróż z prawie w pełni naładowanym akumulatorem na poziomie 99%, co wskazywało na szacowany zasięg około 254 mil. Podjazd szybko odbił się na zużyciu baterii, czego można się spodziewać podczas jazdy pod górę. Po około 70 milach bateria Ioniqa spadła do 61% przy 150 milach wskazanego zasięgu - godna pochwały wydajność około 2,34 mil/kWh.
Prezenterzy nie byli jednak zaniepokojeni, ponieważ byli pewni regeneracyjnego układu hamulcowego pojazdu, który wkrótce udowodnił swoją siłę podczas zjazdu. W rzeczywistości podczas całego testu Ioniq 5 okazał się nie tylko wydajny, ale także przyjemny w prowadzeniu. W szczególności, regulowany system hamowania odzyskowego EV, sterowany za pomocą typowych pedałów zamontowanych na kierownicy, pozwolił na dostosowanie wrażeń z jazdy.
Zespół miał możliwość wyboru między jazdą na biegu jałowym jak w typowym samochodzie z silnikiem spalinowym, który nie odzyskiwałby żadnej energii, a korzystaniem z trybu "i-Pedal do jazdy z jednym pedałem, w którym zwolnienie pedału przyspieszenia spowodowałoby całkowite zatrzymanie pojazdu bez konieczności użycia hamulca.
Zanim Ioniq 5 powrócił do podstawy przełęczy, pokonał prawie 75 mil w dół, zużywając zaledwie około 10% baterii - wszystko dzięki magii hamowania regeneracyjnego.
To powiedziawszy, asystent utrzymania pasa ruchu Ioniqa nie zrobił szczególnego wrażenia na prezenterach. Podczas jazdy po autostradzie adaptacyjny tempomat działał wystarczająco dobrze i utrzymywał bezpieczną odległość od innych pojazdów. Jednak funkcja asystenta utrzymania pasa ruchu zmagała się na odcinkach autostrady, gdzie oznaczenia pasów ruchu były mniej widoczne, co wymagało od kierowcy dużego zaangażowania
Zaczynając od nieco ponad 50 000 USD, dwusilnikowy Hyundai Ioniq 5 świetnie poradził sobie z górskimi przełęczami. W przeciwieństwie do silników ICE, nie było utraty mocy z powodu wysokości, ponieważ silniki spalinowe zależą od tlenu. Aby jednak zmaksymalizować zasięg i wydajność podczas zjeżdżania ze wzniesień, należy włączyć hamowanie regeneracyjne.