Jazda terenowa i światło słoneczne nie są objęte gwarancją Cybertruck
Nie brakowało krytyki pod adresem Cybertrucka, począwszy od porzuconych polis ubezpieczeniowych do wycofania do samego zakupu pojazdu postrzeganego jako wątpliwą decyzję. Jednak Tesla niezachwianie twierdzi, że Cybertruck jest tak samo zdolny, jeśli nie bardziej, jak jego EV i konwencjonalni konkurenci. Co ciekawe, ta pewność siebie wydaje się być powierzchowna, ponieważ zrzut ekranu udostępniony na reddicie ujawnia listę ograniczeń gwarancyjnych.
Użytkownik turingagentzero niedawno udostępnił post na Reddicie zatytułowany "Gwarancja CyberTruck zostaje unieważniona przez jazdę w terenie (lub uderzanie w dziury)" Po odwiedzeniu strony internetowej Tesli potwierdzono, że zrzut ekranu pochodzi z oficjalnego dokumentu gwarancyjnego https://digitalassets.tesla.com/tesla-contents/image/upload/tesla-cybertruck-new-vehicle-limited-warranty-en-us.pdf dla Cybertruck. Jak na ironię, "jazda w terenie" otrzymuje własny punktor, mimo że Cybertruck jest prawie wyłącznie przedstawiony jako jeżdżący w terenie w filmie promocyjnym na stronie internetowej Tesli. Zrozumiałe jest, że jazda w terenie wiąże się z uzasadnioną niepewnością i stanowi podstawę do odrzucenia roszczenia gwarancyjnego. Tesla wydaje się jednak rozszerzać definicję off-roadu w następnym punkcie, potępiając akt "Jazdy po nierównych, szorstkich, uszkodzonych lub niebezpiecznych powierzchniach, w tym między innymi krawężnikach, wybojach, niedokończonych drogach, gruzach lub innych przeszkodach...". Użytkownicy w wątku zwrócili uwagę na inne dziwactwa w dokumencie, w tym światło słoneczne, środowisko, odchody owadów i inne.
Aby było jasne, producenci samochodów nierzadko umieszczają takie ograniczenia w gwarancjach. Wydaje się, że to tylko przyczynia się do enigmatycznych cech i postrzegania Cybertrucka. Czy Cybertruck jest pojazdem terenowym zdolnym przetrwać apokalipsę, czy też delikatnym pojazdem elektrycznym, którym można jeździć tylko w częściowo pochmurne dni po świeżo utwardzonej drodze? Ostatecznie decyzja należy do kierowcy.