Kierowcy korzystający z Tesli używają trybu autonomicznej jazdy, ponieważ Uber i Lyft przenoszą odpowiedzialność za bezpieczeństwo pasażerów
Oczekuje się, że Tesla zaprezentuje w pełni autonomiczny Robotaxi oraz własną platformę ride-share, która może, ale nie musi, nosić nazwę Cybercab 10 października.
Kierowcy Uber i Lyft z Teslami już teraz używają pojazdów elektrycznych jako zaimprowizowanych Robotaxi, wprowadzając miejsce docelowe i pozwalając samochodom samodzielnie się tam dostać.
Co najmniej jeden taki przejazd doprowadził do poważnego wypadku, w którym Tesla nie zarejestrowała SUV-a, który próbował przeciąć jej drogę, a kierowca przejął kierownicę tylko w celu złagodzenia skutków wypadku, wysyłając właściciela SUV-a do szpitala.
Według kierowców usług ride-share, z którymi rozmawiał Reuters, nawet 40% z nich może regularnie korzystać z FSD Tesli. Niektórzy ubolewają nad niespójnością opcji 99 USD miesięcznie, ale twierdzą, że eliminuje ona duży stres związany z jazdą po ruchliwych ulicach miasta i pozwala im pracować dłużej.
Niektórzy kierowcy Ubera i Lyfta twierdzą, że nigdy nie używają FSD, gdy są z pasażerem, a także unikają korzystania z niego w scenariuszach, z którymi ich zdaniem oprogramowanie nie może sobie poradzić, takich jak strefy budowy, odbiór i dowóz z lotniska lub ruchliwe parkingi.
Zapytane o tę praktykę, Uber i Lyft umyły ręce, mówiąc, że za bezpieczeństwo pasażerów odpowiada wyłącznie kierowca, i odniosły się do instrukcji Tesli FSD, która mówi, że funkcja ta wymaga stałego nadzoru.
"Oczekuje się, że kierowcy będą utrzymywać środowisko, w którym pasażerowie czują się bezpiecznie; nawet jeśli praktyki jazdy nie naruszają prawa" - powiedział Uber, podczas gdy Lyft dodał, że"kierowcy zgadzają się, że nie będą angażować się w lekkomyślne zachowania" i to wszystko, podczas gdy platformy starają się ułatwić kierowcom życie z FSD.
Na przykład Uber wydał aktualizację oprogramowania, która przesyła adresy odbioru lub miejsca docelowego pasażera bezpośrednio na ekran nawigacji Tesli, co ułatwia dotarcie na miejsce w trybie FSD.
Opcja autonomicznej jazdy Tesli nie podlega ograniczeniom i kontroli, pod którymi działają w pełni autonomiczne platformy, takie jak Waymo czy Cruise, ponieważ jest certyfikowana jako usługa wspomagania kierowcy na poziomie 2. Oznacza to, że kierowcy Ubera i Lyfta mogą w zasadzie korzystać z niej w dowolnym miejscu i czasie, o ile zgodzą się ją nadzorować.
Niektóre przepisy lub całkowity zakaz tej praktyki mogą nadejść drogą NHTSA, która jest bada Wypadki związane z FSD.
Na razie jednak wielu kierowców Uber i Lyft z niecierpliwością czeka na to, co Tesla ogłosi podczas wydarzenia Robotaxi 10 października, mając nadzieję, że FSD 13 jeszcze bardziej ułatwi im pracę.
Proszę kupić uniwersalną ładowarkę do pojazdów elektrycznych Tesla z podwójną wtyczką na Amazon
Źródło(a)
Reuters, Projekt Robotaxi (YT)