Po godnym pożałowania incydencie w salonie samochodowym, Makayla Starks z Milwaukee będzie teraz wolna od ciężaru wymiany oleju. Oddała swój samochód do serwisu w Kunes Buick GMC w Oak Creek, kiedy pracownik zostawił dyskryminującą wiadomość na naklejce wymiany oleju.
Starks zobaczyła rasistowską obelgę na przedniej szybie dopiero później. Była bardzo zdenerwowana i podzieliła się swoją sytuacją w mediach społecznościowych.
Dealer przeprosił Starks osobiście i na swoim koncie na Instagramie. Winowajca również otrzymał wypowiedzenie.
W międzyczasie historia Starks trafiła do opinii publicznej, co doprowadziło do protestu przed salonem. Wtedy to Family Nissan w Nowym Jorku zdecydował się wkroczyć do akcji, aby Starks nigdy nie potrzebował wymiany oleju, przekazując Nissana Leaf.
Właściciel Family Nissan, Ramzey Rizk, wyjaśnił, w jaki sposób jego firma podjęła tę decyzję: "Obserwowaliśmy ludzi skandujących przed salonem... i bardzo nas to zaskoczyło. Potem na spotkaniu zaczęliśmy zastanawiać się, jak możemy pomóc tej osobie? Jak możemy dodać więcej głosów do jej głosu?"
"A potem słyszy pan, jak ktoś mówi: 'Dajmy jej darmowy samochód' A potem słyszy pan, jak ktoś mówi: "Nie byle jaki samochód, samochód elektryczny" A potem pytam: "Dlaczego samochód elektryczny?" A oni mówią: "Cóż, ponieważ nigdy więcej nie będzie musiała wymieniać oleju""
Pojazdy elektryczne, takie jak Nissan Leaf, nie wymagają wymiany oleju, dzięki czemu są łatwiejsze w utrzymaniu. Nie mają one tradycyjnych silników spalinowych (ICE), które muszą być regularnie smarowane olejem, aby zapewnić smarowanie ruchomych części.