MacBook Pro z procesorem M4 może mieć do 28 GB zunifikowanej pamięci
Internet został zalany przeciekami dotyczącymi Apple nadchodzącego Zasilany M4 MacBook Pro. Podczas gdy zwykła paplanina analityków branżowych nie jest żadną niespodzianką, ostatnie M4 MacBook Pro unboxing które pojawiły się na YouTube, były z pewnością koszmarem łańcucha dostaw.
Filmy z rozpakowywania dały nam wczesny wgląd w wiele ulepszeń, którymi pochwali się nadchodzące odświeżenie podstawowego modelu 14-calowego MacBooka Pro, które obejmują podwojenie pamięci bazowej, a także dodatkowy port Thunderbolt umożliwiający podłączenie większej liczby zewnętrznych wyświetlaczy. To powiedziawszy, Redditor niedawno opublikował zrzut ekranu tego, co wydaje się być stroną zakupu nadchodzącego MacBooka Pro M4, pozornie ujawniając jeszcze więcej szczegółów dotyczących laptopa.
Zgodnie ze zrzutem ekranu, M4 MacBook Pro będzie rzeczywiście zaczynać się od 16 GB zunifikowanej pamięci w wariancie podstawowym, wraz z 512 GB pamięci masowej. Co ciekawe, wyższe wersje modelu podstawowego oferują 1 TB pamięci masowej z 28 GB pamięci, co wydaje się być dość dziwną konfiguracją pamięci.
Apple's M3 Pro-wyposażony MacBook Pro przybył z 18 GB pamięci, co było możliwe dzięki konfiguracji trójkanałowej. Konfiguracja 28 GB pamięci jest znacznie bardziej niepokojąca i ciekawie będzie zobaczyć, w jaki sposób Apple doszedł do tej liczby. Istnieje jednak poważna czerwona flaga dla tej plotki - wideo unboxing wideo które omówiliśmy wcześniej, wskazywało, że MacBook Pro M4 pojawi się w kolorze Space Black, którego brakuje na zrzucie ekranu opublikowanym na Reddit.
W tym momencie, szczerze mówiąc, ocena tego, co jest legalne, a co nie, stała się niezwykle skomplikowana. Jednostka detaliczna niewydanego MacBooka Pro jest rozpakowany i poddany testom porównawczym prawie cały miesiąc przed premierą to coś, czego absolutnie nikt się nie spodziewał. A jednak, znowu jesteśmy w samym centrum wydarzeń.
Oczywiście jest całkowicie możliwe, że zrzut ekranu jest po prostu wynikiem zabawy z narzędziem "Inspect Element" przeglądarki na stronie Apple. Nie wyjaśnia to jednak oczywistego przedpremierowego charakteru strony. Co więcej, gdyby rzeczywiście tak było, jest całkiem prawdopodobne, że sprawca mógł wybrać bardziej konwencjonalną konfigurację pamięci, taką jak 32 GB, prawda?
Podsumowując, autentyczność zrzutu ekranu jest w tej chwili trudna do ustalenia. Jesteśmy mniej niż dwa tygodnie od szacowanej daty premiery macBooka Pro M4, co oznacza, że nie będziemy musieli długo czekać, aby zobaczyć, co Apple ma dla nas w zanadrzu.