Monstrualna pojedyncza wycieraczka Cybertruck omija tylko niewielki punkt w teście spryskiwania szyby
Tesla najwyraźniej zachowa ogromne pojedyncze pióro wycieraczki w ostatecznej wersji detalicznej swojego elektrycznego pickupa Cybertruck, ponieważ wszystkie najnowsze pojazdy przedpremierowe przyłapane na taśmie mają takie rozwiązanie. Kolejnym dowodem jest nagranie z drona zarejestrowane nad Gigafactory w Teksasie, gdzie pierwsze partie Cybertrucka zostaną zmontowane w czerwcu.
W nim, wśród rewelacji, że nowa 260 mln USD jednostka katodowa baterii jest w budowie, albo że kolejny dach solarny nad stacją Supercharger jest już prawie na miejscu, jest test spryskiwania wycieraczek Cybertrucka na żywo. Cybertruck jest podniesiony na platformie przed czymś, co wygląda jak mały tunel aerodynamiczny. Pracownik Tesli siedzi obok elektrycznego pickupa z butelką i co jakiś czas spryskuje przednią szybę, aby aktywować wycieraczkę.
Pojedyncza wycieraczka Cybertrucka zaczyna działać, czyszcząc za jednym zamachem znaczną część przedniej szyby. Ponieważ jest ona przykręcona do lewej strony, cała przestrzeń przed kierowcą zostaje oczyszczona, jak również prawie cała część pasażerska. W prawym górnym rogu, patrząc od wewnątrz, jest jedna plama, której nie da się dosięgnąć, ale jest ona raczej niewielka w porównaniu z miejscem, do którego dociera pojedyncza wycieraczka.
Lśniący korpus Cybertrucka wykonany ze stali nierdzewnej można podziwiać w teksańskim słońcu, a także zobaczyć z lotu ptaka otwartą platformę i panoramiczny dach pierwszego elektrycznego pickupa Tesli. Niestety, cały ten jazz nie trafi do wielu osób w tym roku, ponieważ obecnie jest ponad 1,8 miliona rezerwacji pre-order na Cybertruck...ale Tesla naprawdę zwiększy swoją produkcję dopiero w 2024 roku.
Źródło(-a)
Brad Sloan (YouTube)