
Nintendo Switch 2 vs. Switch 1: Czy nadszedł czas na aktualizację?
CheckMag
Nintendo powraca z Switch 2, dużą aktualizacją obiecującą grafikę 4K, ulepszone Joy-Cony i potężną wydajność. Ale czy jest to naprawdę skok nowej generacji, czy tylko inteligentniejsza, bardziej elegancka iteracja oryginału? W tym dogłębnym porównaniu omówię to wszystko.Antony Muchiri, 👁 Antony Muchiri (tłumaczenie Ninh Duy) Opublikowany 🇺🇸 🇫🇷 ...
Kiedy Nintendo Switch po raz pierwszy pojawiło się na rynku w marcu 2017 roku, było powiewem świeżości w branży, która coraz bardziej skupiała się na surowej mocy.
Switch oferował wszechstronność, grając w podróży lub zadokowany na telewizorze, a ten hybrydowy urok był głównym powodem, dla którego sprzedał się w ponad 139 milionach egzemplarzy na całym świecie.
Teraz, osiem lat później Nintendo Switch 2 jest gotowa przejąć pałeczkę. Ale pytanie, które wciąż sobie zadawałem, gdy zagłębiałem się w specyfikacje, brzmiało: czy Switch 2 jest naprawdę skokiem pokoleniowym, czy też Nintendo po prostu dopracowuje to, co już działa?
Przyjrzyjmy się faktom i funkcjom, które definiują każdą konsolę i zobaczmy, gdzie Switch 2 naprawdę błyszczy, a gdzie jedynie dopracowuje już udaną formułę.
Konstrukcja i wyświetlacz
Na pierwszy rzut oka, Switch 2 wygląda jak jego poprzednik, tablet z odłączanymi kontrolerami i stacją dokującą do grania na telewizorze.
Nintendo nie wymyśliło tutaj koła na nowo i to dobrze. Hybrydowa konstrukcja jest genialna, pozwalając płynnie przełączać się między trybem przenośnym i konsolowym. Proszę jednak przyjrzeć się bliżej, a zauważycie Państwo subtelne ulepszenia.
Pod względem fizycznym Switch 2 jest nieco większy, mierząc 206 x 115 x 14 mm, w porównaniu do 173 x 102 x 13,9 mm oryginału.
Główną fizyczną cechą wyróżniającą Switch 2 jest nowy magnetyczny system Joy-Con. Zniknęły kłopotliwe szyny; zamiast tego kontrolery Joy-Con 2 zatrzaskują się na miejscu za pomocą magnesów, dzięki czemu mocowanie i odłączanie jest płynniejsze niż kiedykolwiek. To niewielka zmiana, ale robi dużą różnicę w codziennym użytkowaniu.
Oryginalny Switch został wyposażony w 6,2-calowy wyświetlacz LCD o rozdzielczości 720p. Choć nadawał się do użytku, nie był najnowocześniejszy, nawet jak na 2017 rok. Nintendo częściowo rozwiązało ten problem dzięki modelowi Switch OLED z 2021 roku, który podniósł wyświetlacz do 7 cali i zamienił go na oszałamiający panel OLED.
Z drugiej strony Switch 2 podnosi poprzeczkę dzięki 7,9-calowemu wyświetlaczowi LCD o rozdzielczości 1080p i, po raz pierwszy w handheldach Nintendo, obsłudze HDR.
Oznacza to żywsze kolory i lepszy kontrast, dzięki czemu gry na handheldach są o wiele bardziej wciągające. W trybie zadokowanym, nowa konsola może wyświetlać obraz w rozdzielczości 4K z prędkością do 60 klatek na sekundę, co jest kolejnym znaczącym ulepszeniem w stosunku do oryginalnego wyjścia 1080p.
Sam ten skok w wierności wizualnej stanowi mocny argument za skokiem pokoleniowym. To oczywiste, że Nintendo chce wypełnić lukę w stosunku do konkurencji, zwłaszcza że rynek handheldów staje się coraz bardziej zatłoczony rywalami, takimi jak Steam Deck i ASUS ROG Ally.
Wydajność
Jeśli jest jeden obszar, w którym Switch 2 pozostawia swojego poprzednika w kurzu, to jest to surowa moc. Oryginalny Switch pokazywał już swój wiek, zmagając się z wymagającymi grami i ograniczony do 1080p60 w trybie zadokowanym.
Switch 2 jest jednak bestią w porównaniu. Obsługuje wyjście 4K60 po zadokowaniu i 1080p120 w trybie ręcznym, z HDR dla bogatszych kolorów. Gry takie jak Elden Ring i Cyberpunk 2077, które wcześniej były nie do pomyślenia na Switchu, są teraz częścią oferty.
Ale nie chodzi tylko o rozdzielczość i liczbę klatek na sekundę. Ulepszony procesor Switch 2 oznacza krótsze czasy ładowania, płynniejszą rozgrywkę i bardziej szczegółowe światy.
Gry takie jak Mario Kart World i Donkey Kong Bananza zostały zaprojektowane tak, aby w pełni wykorzystać tę moc, oferując rozległe środowiska i większą liczbę graczy (chaos gokartowy dla 24 graczy, ktoś?).
Jeśli kiedykolwiek czuli się Państwo powstrzymywani przez ograniczenia Switch 1, Switch 2 jest objawieniem.
Joy-Con 2
Kontrolery Nintendo zawsze były mieszanką innowacji i dziwactw, a Joy-Con 2 nie jest wyjątkiem.
Na pierwszy rzut oka wyglądają niemal identycznie jak oryginały, ale ulepszenia są znaczące.
Drążki analogowe są większe, co rozwiązuje przerażające problemy z dryfem (choć czas pokaże, czy są one naprawdę naprawione). Ale prawdziwą niespodzianką są nowe czujniki optyczne, które zmieniają Joy-Con 2 w prowizoryczną mysz.
Tak, dobrze Państwo przeczytali. Gry takie jak Metroid Prime 4: Beyond i Civilization 7 obsługują sterowanie podobne do myszy, co jest funkcją równie dziwaczną, co genialną.
Jako gracz PC nigdy nie sądziłem, że doczekam dnia, w którym Nintendo wprowadzi celowanie myszą, ale oto jesteśmy. Jest to niszowa funkcja, ale może na nowo zdefiniować sposób grania w niektóre gry na platformie.
Pamięć masowa i wsteczna kompatybilność
Jedną z największych bolączek oryginalnego Switcha było jego marne 32 GB pamięci wewnętrznej.
Switch 2 rozwiązuje ten problem dzięki wbudowanej pamięci 256 GB, co oznacza, że nie trzeba od razu inwestować w kartę microSD. Jest jednak pewne zastrzeżenie: ponieważ gry mogą rosnąć ze względu na wyższą jakość zasobów, ta dodatkowa przestrzeń może zapełnić się szybciej niż myślisz.
Kompatybilność wsteczna to kolejna wygrana. Switch 2 odtwarza prawie wszystkie gry na Switch 1, a niektóre - jak Breath of the Wild i Tears of the Kingdom - otrzymają nawet ulepszone aktualizacje "Switch 2 Edition" z lepszą grafiką i wydajnością.
Ponadto subskrybenci Nintendo Switch Online otrzymają dostęp do gier GameCube, takich jak F-Zero GX i The Legend of Zelda: Wind Waker, funkcja dostępna wyłącznie na Switch 2.
Funkcje online
Nintendo zawsze pozostawało w tyle, jeśli chodzi o funkcje online, ale Switch 2 to zmienia.
Nowy system GameChat pozwala na czat głosowy ze znajomymi bez konieczności korzystania z aplikacji na smartfona, a opcjonalna kamera na pulpicie umożliwia prowadzenie rozmów wideo.
To mały krok dla innych konsol, ale ogromny skok dla Nintendo. Funkcje takie jak udostępnianie ekranu i mikrofony z redukcją szumów sprawiają, że rozgrywka wieloosobowa jest płynniejsza i bardziej wciągająca.
Po latach niezgrabnych obejść, odświeżające jest widzieć, jak Nintendo w końcu obejmuje nowoczesne gry online.
Ceny
Tutaj sprawy stają się trudne. Switch 2 kosztuje 449,99 USD, co stanowi znaczny skok w porównaniu z ceną 299,99 USD oryginalnego Switcha.
Akcesoria są również droższe, z kontrolerem Pro w cenie 80 USD i zestawami Joy-Con 2 w cenie 90 USD. Nawet gry stają się droższe, z Mario Kart World podobno wycenionym na 80 USD.
Jeśli jesteś zwykłym graczem zadowolonym z obecnego Switcha, może nie. Ale dla entuzjastów pragnących lepszej wydajności, ekskluzywnych gier i przyszłościowego sprzętu, dodatkowy koszt jest uzasadniony.
Switch 2 to nie tylko stopniowa aktualizacja - to konsola zaprojektowana na kolejną generację.
Czy warto dokonać aktualizacji?
Po rozważeniu wszystkich za i przeciw, oto moje zdanie: Switch 2 jest lepszą maszyną pod niemal każdym względem. Jest szybszy, bardziej wszechstronny i wyposażony w funkcje, które sprawiają, że granie jest przyjemniejsze.
Jeśli nadal korzystasz z oryginalnego Switcha i pragniesz lepszej wydajności lub dostępu do nowych ekskluzywnych tytułów, aktualizacja jest oczywista.
Ale jeśli są Państwo zadowoleni ze swojego Switch OLED i nie mają nic przeciwko utracie kilku ekskluzywnych tytułów, mogą Państwo sobie pozwolić na czekanie.
Switch 2 jest fantastyczny, ale nie jest to jeszcze obowiązkowa aktualizacja. Tak czy inaczej, jedno jest pewne: konsola nowej generacji Nintendo to triumf, a od tego momentu będzie tylko lepiej.