Nowy system czyszczenia kamery Tesla Model Y FSD zademonstrowany na odświeżonym Juniper 2025
Zanieczyszczone kamery HW3 lub HW4 były bolączką wielu właścicieli Tesli, którzy próbowali korzystać z Autopilota, FSD lub po prostu parkować w niesprzyjających warunkach pogodowych.
Kamery samochodowe Tesli często zaparowują, zamarzają lub po prostu pokrywają się brudem, deszczem ze śniegiem lub śniegiem, wpływając na wszystkie funkcje wspomagające kierowcę w takim stopniu, że ludzie żałowali, że Tesla nie zrezygnowała z LiDAR-ów na rzecz podejścia Vision opartego na kamerach. Jak ujął to jeden z użytkowników Reddit ujął to użytkownik:
To ogromny problem we WSZYSTKICH ich samochodach. Autopilot po prostu nie działa niezawodnie, gdy kamery są zabrudzone, a ja od lat mówię, że potrzebują łagodzenia warunków pogodowych we wszystkich kamerach, jeśli upierają się, że FSD jest rozwiązaniem ich pragnień. Inni producenci samochodów umieścili spryskiwacze na swoich kamerach, dlaczego Tesla nie zrobiła tego samego?
Tesla zajęła się kwestią zabrudzonej kamery FSD, ale nie w przypadku tylnej kamery, która wydaje się być zabrudzona częściej niż inne soczewki wokół samochodów, a kierowcy często musieli stosować
zestaw do czyszczenia kamery. Firma wyposażyła Cybertruck w system mycia i podgrzewania obiektywu, ale tylko dla kamery w przednim zderzaku, która do niedawna była dostępna wyłącznie w inauguracyjnym elektrycznym pickupie Tesli.
Na szczęście to rozwiązanie do mycia kamer trafiło teraz do liftingu Modelu Y Juniper, który ma zostać wydany w marcu. W pierwszych 2025 recenzjach Modelu Y przetestowano działanie spryskiwacza kamery przedniego zderzaka i miejmy nadzieję, że obiektyw ma również element grzewczy Cybertruck, który topi lód lub śnieg w warunkach zimowych bez konieczności wychodzenia z Modelu Y Juniper.
Jeśli chodzi o zabrudzone tylne kamery, Tesla niedawno poinformowała że przygotowywane jest"kompleksowe rozwiązanie czyszczące", choć nie podała szczegółów.
Źródło(a)
Eduardo Arcos (X)