Nvidia krytykuje wprowadzone w ostatniej chwili przez rząd USA ograniczenia eksportu chipów AI
Nvidia stanowczo sprzeciwia się nadchodzącym ograniczeniom eksportu chipów przez Biały Dom, opisując je jako pospieszny plan, który może ostatecznie wykroczyć daleko poza pierwotny cel. Nowe zasady - które prawdopodobnie zostaną ujawnione lada dzień - stworzyłyby trzypoziomowe ramy kontroli eksportu chipów AI zarówno dla poszczególnych krajów, jak i dla poszczególnych firm.
Ned Finkle, który kieruje sprawami rządowymi Nvidii, wyraził swoje obawy dotyczące szeroko zakrojonych skutków tej polityki. Powiedział, że tak zwana "polityka ekstremalnych limitów krajowych" osłabiłaby codzienne komputery na całym świecie bez faktycznego zwiększenia bezpieczeństwa narodowego. Przepisy te miałyby szczególny wpływ na akceleratory sztucznej inteligencji, rynek, na którym Nvidia jest liderem.
Zgodnie z proponowanymi wytycznymi, amerykańskie półprzewodniki byłyby traktowane zgodnie z różnymi poziomami dostępu. Niektórym bliskim sojusznikom USA zezwolono by na nieograniczony import, podczas gdy większość innych krajów podlegałaby nowym limitom całkowitej mocy obliczeniowej. Limity te miałyby zastosowanie nie tylko do wyspecjalizowanych chipów AI, ale także do procesorów graficznych ogólnego przeznaczenia, które można znaleźć we wszystkim, od platform do gier po centra danych.
Moment ten przyciąga dodatkową uwagę, ponieważ pojawia się na mniej niż dwa tygodnie przed zmianą prezydenta. "Ta polityka administracji Bidena w ostatniej chwili byłaby spuścizną, która zostanie skrytykowana przez amerykański przemysł i społeczność globalną" - powiedział Finkle, ostrzegając, że może to zaszkodzić amerykańskim interesom gospodarczym.
Tymczasem dyrektor generalny Nvidii, Jensen Huang, już zasygnalizował, że jest otwarty na współpracę z nadchodzącą administracją. Wspomniał, że jest zainteresowany spotkaniem z Trumpem, a nawet zaoferował pomoc. Przemawiając na targach CES w Las Vegas, Huang wydawał się zadowolony z pomysłu ograniczenia regulacji pod rządami Trumpa, zauważając: "Jako branża chcemy działać szybko"
Te nowe zasady mogą mieć znaczący wpływ na obecność Nvidii na rynku, zwłaszcza biorąc pod uwagę gwałtowny wzrost firmy: jej cena akcji wzrosła prawie trzykrotnie w zeszłym roku po 239-procentowym skoku w 2023 r., głównie napędzanym gwałtownym wzrostem wydatków na sztuczną inteligencję.
Źródło(a)
Bloomberg (w języku angielskim)