Odłączany zegarek Apple z kamerą umieszczoną z tyłu, umożliwiającą robienie zdjęć, został opatentowany
Na pozór, zegarek Apple z kamerą umieszczoną z tyłu nie brzmi jak świetny pomysł, chyba że użytkownik chce mieć dziesiątki przypadkowych zdjęć swojego nadgarstka. Ale niedawno przyznany patent, który został odkryty przez Patently Apple ujawnia, że Cupertino myślał nieszablonowo z tym pomysłem, a to może być rzeczywiście atrakcyjna sprzedaż w rzeczywistości. Sztuczka polega na tym, że Apple Watch z kamerą stał się szybko odpinany od opaski.
Pomysł polega na tym, że Apple Zegarek dostarczany jest z opaską, która ma zintegrowaną specjalną "część gniazdową". Dzięki temu z opaski można wysunąć samo urządzenie zegarka, a wyświetlacz staje się wtedy elektronicznym wizjerem. Użytkownik może trzymać Apple Watch z aparatem w obu rękach i robić szybkie zdjęcia w sytuacji, gdy smartfon może nie być tak łatwo dostępny lub praktyczny. Prosty magnes lub zatrzask pozwoliłby na łatwe zakładanie i zdejmowanie obudowy zegarka.
Oczywiście, będąc patentem, oznacza to, że odłączany Apple Watch z aparatem może nigdy nie stać się rzeczywistością. Co ciekawe, wynalazcą wymienionym w amerykańskim patencie https://image-ppubs.uspto.gov/dirsearch-public/print/downloadPdf/11571048 jest Antonio F. Herrera, który jest inżynierem ds. projektowania produktów w Apple Watch. Wydaje się prawdopodobne, że Apple Watch z kamerą w końcu stanie się rzeczywistością, ale ten odłączany element z tylnym obiektywem jest interesującym ujęciem tego, jak ta funkcja mogłaby faktycznie zostać wdrożona.