Pamięć NAND ma tanieć
Spotkanie branżowe o nazwie Flash Memory Summit 2018 zaowocowało nowymi informacjami ze strony insiderów (analitycy rynku ale i producenci) zajmujących się pamięciami komputerowymi. Okazuje się, że wcześniejsze prognozy zostały nie tylko potwierdzone, ale trend spadkowy (niższe ceny dysków SSD) ma być wzmocniony.
W tym miejscu zaznaczę jednak, że wystarczy trzęsienie ziemi czy powódź i nastroje na rynku odmienią się o 180 stopni. Całkiem prawdopodobne są też np. problemy z transportem do Europy. Takich scenariuszy nie należy wykluczać i trzeba o nich pamiętać - choćby o ich wpływie krótkookresowym.
Wracając do sedna sprawy - część analityków twierdzi, że możliwe są spadki cen o... 50-60% w ciągu dwóch lat, licząc od dzisiaj. To całkiem możliwe, chociaż będzie dotyczyć raczej na pewno starszych technologii (np. obecnie najpopularniejszej 3D TLC NAND) a nie tego, co ma wejść na rynek do końca 2018 roku.
W każdym razie ma być to efekt tsunami, czyli największy spadek cen w historii rynku pamięci flash. Przemawia za tym fakt, że już dzisiaj podaż jest wyższa od popytu (więcej się produkuje, niż sprzedaje). Wspomnianych zawirowań, w największym nasileniu, należy spodziewać się w 2019 roku.
Źródło: OC3D