Philips zapowiada trzy nowe monitory dla biur z wbudowanymi kamerami internetowymi, przełącznikami KVM i stacjami dokującymi USB Type-C
Philips zaprezentował 34B1U5600CH, 27B1U5601H i 24B1U5301H, trzy monitory, które według opisu firmy zostały "zaprojektowane z myślą o zaspokojeniu dynamicznych potrzeb" współczesnych profesjonalistów. Jak sugerują ich nazwy, 24B1U5301H to 24-calowy monitor, natomiast 27B1U5601H i 34B1U5600CH to odpowiednio 27- i 34-calowe monitory. Według Philipsa, wszystkie oprócz 34B1U5600CH mają panele IPS.
Zamiast tego 34B1U5600CH wykorzystuje panel VA, który ma krzywiznę 1500R, częstotliwość odświeżania 120 Hz i wyświetla obraz w rozdzielczości 3 440 x 1 440 pikseli (UWQHD). Dla porównania, 24B1U5301H osiąga częstotliwość odświeżania tylko 75 Hz przy rozdzielczości 1080p i wsparciu podświetlenia W-LED, natomiast 27B1U5601H trąci 24B1U5301H rozdzielczością 2,560 x 1,440 pikseli. Mimo to zarówno 24B1U5301H, jak i 27B1U5601H są monitorami płaskimi.
Ponadto Philips wyposaża każdy monitor w hub dokujący USB Type-C, który może zasilać laptopy z mocą do 100 W, zapewniając jednocześnie łączność RJ45 Ethernet, cztery porty USB 3.2 Type-A i DisplayPort. Nawiasem mówiąc, Philips dołączył do wszystkich monitorów przełącznik KVM, a także kamerę internetową 5 MP obsługującą funkcję Windows Hello, mikrofon z redukcją szumów i głośniki stereo.
Co więcej, Philips zbudował całą trójkę w oparciu o swoją podstawę SmartErgoBase, która obsługuje funkcję regulacji nachylenia, obrotu i wysokości. Obecnie Philips twierdzi, że wszystkie trzy powinny być dostępne pod koniec października, począwszy od modelu 24B1U5301H w cenie 369,99 funtów w Wielkiej Brytanii i 439 euro w strefie euro. Alternatywnie, Philips wycenił model 27B1U5601H na 459,99 funtów i 549 euro. W międzyczasie, 34B1U5600CH będzie kosztował 619,99 funtów i 759 euro ze względu na wyższą specyfikację.