Plotki o Leica M11-D potwierdzone dzięki wyciekowi instrukcji obsługi
Nie jest tajemnicą, że flagowe pełnoklatkowe cyfrowe aparaty dalmierzowe Leica, czyli M11 i M11-Pwkrótce doczekają się nowego rodzeństwa, modelu M11-D. Teraz Leica Rumors, która do tej pory udostępniała aktualizacje dotyczące nadchodzącego modelu, właśnie potwierdziła wszystkie plotkidzięki wyciekowi skróconej instrukcji obsługi (patrz poniżej) zawierającej wszystkie istotne szczegóły.
Podsumowując, koncepcja stojąca za wersją "D" cyfrowej serii M - po raz pierwszy wprowadzona wraz z modelem M10-D w październiku 2018 roku - polega na zapewnieniu okrojonego interfejsu, który skutecznie zbliża wrażenia z fotografowania jak najbliżej aparatu filmowego. Oznacza to, że M11-D, podobnie jak M10-D, nie będzie miał ekranu dotykowego do podglądu zdjęć w trybie podglądu na żywo lub po wykonaniu zdjęcia, a co za tym idzie, nie będzie miał również elementów sterujących ustawieniami menu.
Zamiast tego, jak potwierdza przeciek, z tyłu aparatu znajdzie się pokrętło ISO. M10-D wykorzystywał to samo miejsce na pokrętło kompensacji ekspozycji i włącznik/wyłącznik. Kolejną potwierdzoną zmianą w stosunku do M10-D jest to, że kontrowersyjna rozkładana podpórka pod kciuk, zaprojektowana tak, aby wyglądała jak dźwignia przesuwu filmu, zniknęła. Można oczywiście dokupić dodatkową podpórkę pod kciuk, którą mocuje się do gorącej stopki. Ponieważ jest to M11, odłączana płyta bazowa została również zastąpiona dźwignią do wyjmowania baterii.
Z tylko podstawowymi elementami sterującymi - czasem otwarcia migawki i ISO - dostępnymi na korpusie aparatu, M11-D spodoba się najbardziej purystycznym (i zamożnym) fotografom, którzy chcą mieć takie same wrażenia jak z analogowym aparatem z serii M. Aplikacja mobilna Leica FOTOS może być używana do regulacji wszystkich innych ustawień, uzyskania podglądu na żywo lub podglądu wykonanych zdjęć. Opcjonalny wizjer elektroniczny Leica Visoflex 2 może być również używany do tych dwóch ostatnich funkcji.
Wewnątrz nowa wersja jest taka sama jak M11-P, z pełnoklatkowym sensorem 60 MP, procesorem Leica Maestro III i 256 GB pamięci wewnętrznej. Oczekuje się, że M11-D pojawi się w tym miesiącu. Szczegóły cenowe nie są jeszcze dostępne, ale dla porównania, M11-P został wprowadzony na rynek w cenie 9 195 USD (która od tego czasu spadła na Amazon) i nawet przy braku ekranu dotykowego nie należy spodziewać się znacznego spadku ceny.