Północnokoreańscy hakerzy zgarnęli 3 mld USD w kryptowalutach w ciągu sześciu lat
Niedawna analiza przeprowadzona przez Recorded Future's Insikt Group twierdzi, że w ciągu ostatnich sześciu lat hakerzy z Korei Północnej ukradli kryptowalutę o szacunkowej wartości 3 mld USD.
Począwszy od rynku południowokoreańskiego, reżim kładzie coraz większy nacisk na sektor kryptowalut. Stało się to znaczącym źródłem dochodu dla rządu, a fundusze uzyskane w wyniku kradzieży są wykorzystywane do wspierania projektów zbrojeniowych i wojskowych.
Twierdzi się nawet, że istnieje bezpośrednia korelacja między ilością i częstotliwością kradzieży kryptowalut a wystrzeliwaniem pocisków rakietowych. Zarówno ilość skradzionej kryptowaluty, jak i liczba wystrzelonych pocisków wzrosły w ostatnim czasie, chociaż nie jest jasne, ile z nich zostało wykorzystanych do wystrzelenia pocisków balistycznych.
Według raportu, tylko w 2022 r. 44% wszystkich kradzieży kryptowalut było wynikiem działalności północnokoreańskich grup hakerskich. Lazarus Group, Andariel, Kimsuky i inne grupy obrały sobie za cel "indywidualnych użytkowników, firmy venture capital i alternatywne technologie".
Kradzież kryptowalut jest często wymieniana na pieniądze fiducjarne za pośrednictwem sieci prania pieniędzy lub giełd pozagiełdowych (OTC). Hakerzy z Korei Północnej stosują szereg technik, takich jak edycja zdjęć i kradzież tożsamości, aby obejść przepisy dotyczące przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML).
Jak stwierdzono w raporcie, reżim północnokoreański polega obecnie w dużej mierze na kradzieży kryptowalut. Korea Północna zatrudnia około 6 000 hakerów aby uzyskać dane finansowe i wywiadowcze, według FBI.
Entuzjaści kryptowalut coraz częściej sięgają po laptopy gamingowe, takie jak ASUS ROG Strix Scar 15, aby zanurzyć się w świecie wydobywania kryptowalut. Ten wysokowydajny laptop do gier jest obecnie dostępny na Amazon z 29% rabatem za 1 449,99 USD.