Bolt Graphics z pewnością nie ma takiej samej wagi jak Nvidia, AMD czy nawet Intel w dziedzinie GPU, ale to nie powstrzymało ich przed wprowadzeniem na rynek drugiego GPU.
Założona w 2020 roku firma Bolt Graphics jest dzieckiem Darwesha Singha. Dzięki doświadczeniu w budowaniu centrów danych dla dużych przedsiębiorstw i doświadczeniu w projektowaniu rozwiązań ray tracingu już w 2014 roku, jego świeżo uruchomiony procesor graficzny został zaprojektowany do ciężkich zadań, takich jak symulacje i grafika 3D, a jednocześnie pobiera zaledwie 120 watów mocy.
Procesor graficzny Zeus oferuje kilka unikalnych funkcji, które prawdopodobnie nigdy nie trafią do konsumenckich kart graficznych. Obejmują one wbudowaną sieć w postaci 400 GbE QSFP i do 32 GB wbudowanej pamięci GDDR5X, a także możliwość rozbudowy pamięci DDR5 SODIMM do aż 2,25 TB. Posiada nawet standardowe 8-pinowe złącze zasilania, które, miejmy nadzieję, się nie zapali ognia.
Nie jest to pierwszy procesor graficzny firmy, z tym wyróżnieniem dla Bolt 2024 "Thunder", który posiada podobny zestaw dziwacznych funkcji.
Dzięki funkcji śledzenia ścieżek w czasie rzeczywistym (zwanej Glowstick) karta oferuje integrację z AutoCAD, Revit, Fusion 360, 3ds Max i Unreal Engine. Mimo, że "gaming" jest wymieniony jako funkcja, jest bardziej prawdopodobne, że znajdą Państwo ten GPU renderujący efekty https://www.youtube.com/watch?v=gUnxzVOs3rk dla telewizji i filmu, a nie do napędzania kolejnej sesji grania w chmurze.
Jest to karta zaprojektowana głównie z myślą o skróceniu czasu oczekiwania twórców na efekty, a jeśli wierzyć powyższym testom porównawczym, firmy produkcyjne z pewnością chętnie zapłacą obecnie nieujawnioną premię za znacznie krótszy czas oczekiwania na renderowanie efektów.
Dla zwykłych śmiertelników lepszym wyborem może być RX 9070chociaż realistycznie rzecz biorąc, jest bardziej prawdopodobne, że znajdą Państwo Bolt Zeus w magazynie w lokalnym Best Buy niż którykolwiek z najnowszych produktów oferowanych przez Nvidię lub AMD.